Teksty i komentarze

Myśl o tej książce nie dawała mi spokoju. To jednak strasznie głupia powieść. Autor się jej wstydzi (wydał ją kiedyś pod pseudonimem (i przez wiele lat nie godził się na wznowienie!). Im więcej o niej myślę, tym bardziej mi się nie podoba. To potworne rzygowiny o ośmioletnim mongole - geniuszu zbrodni,który zabija, zabija, zabija, torturuje, zabija, planuje, improwizuje, zabija, etc. ad infinitum, a raczej do końca książki. Jest to realizm tak f...

Bomba! To lektura dla mnie w takim razie ;D

Proszę o pomoc w odnalezieniu książki. Kiedy tata mi ją czytał byłem małym chłopcem, teraz sam mam syna i bardzo bym chciał ją jemu przeczytać. Nie pamiętam niestety autora, wiem tylko ,że jest tam dziewczynka o imieniu(chyba)Agata i dwóch albo może jeden chłopiec.Pewnego dnia zostają porwani przez kapitana łodzi podwodnej i zostają wywiezieni na środek morza.Tam w obrębie Trójkąta Bermudzkiego na morzu Sargassowym wpadają w wir i ..trafiają ...

Nudny? Miłośniczko kochana, chyba miałaś złe dni. Siedzę, czytam, jestem w połowie i śmieję się chwilami do rozpuku. Bywają momenty smutne i poważne, ale Twain, jak to Twain zaraz po skończeniu smutnego tematu wypuszcza z serca promienną strzałę uśmiechu. Każdy rozdział to przygoda, każdy to uśmiech. No i ciekawostek sporo. Mnie żaden opis nie unaocznił tak siły wiatru, jak ten, w którym autor pisze, że na średnich wysokościach wszystkiego lataj...

Przed paru laty jakoś doczytałem,mimo kiepskiego zakończenia Klub Dumas(A.Perez-Reverte),ale ostatnio poczułem się po prostu oszukany po Cmentarzysku bezimiennych statków.Psychologia postaci rodem z komiksów dla kilkunastolatków.Książka która wiele obiecuje,a jest pusta jak dzban.Jeszcze do tego zakończenie...takie od Alistaira MacLeana,tylko klasy B.Powstała kolejna tzw.powieść erudycyjna po to,by ja wysłać z czystym sumieniem na cmentarzysko sc...

Późne godziny? Ja mogę tylko po godz. 16.

"(...) Pamiętajcie, panowie, to przedsmak śmierci. Nie ma tu systemu punktów, elektronicznego sędziego, drużyny olimpijskiej. To polega na tym, że ktoś bardzo mocno stara się rozpłatać wam czaszkę ośmioma funtami żelaza. Jeśli w czasie walki nie macie absolutnej świadomości tego, traci sens wszystko, co robicie i wolę was nie oglądać na moich lekcjach." Przy czytaniu "Kryształów czasu" ten właśnie fragment najbardziej zapadł mi w pamięć. Słowa...

Trzymam Cię za słowo. :-)

A Dekameron to moje czytadło. :-)

"Pytanie tylko czy ty sam Bohun byłeś kiedykolwiek na Syberii czy tylko siedzisz w swoim małym pokoiku i podróżujesz na kanapie." Primo - co to ma do rzeczy, czy byłem na Syberii. A jak nie byłem, to nie mogę wypowiedzieć się na temat tej książki? Secundo - "Treści napastliwe i obraźliwe, skierowane pod adresem rozmówców i recenzentów, mogą zostać usunięte przez redaktorów serwisu, a konto osoby, która je dodała, może zostać...

A ja "MiM" rozpoznałam chyba po raz pierwszy bez żadnych podpowiedzi i bardzo byłam z siebie zadowolona, bo z reguły rozpoznać go za Chiny nie mogę.

Na mnie również "Wybrane zagadnienia..." zrobiły duże wrażenie :-) Trochę podobna ta książka do wspaniałej "Tajemnej historii" Tartt - jestem zachwycona i jedną, i drugą. Szkoda, że takie olśnienia zdarzają się tak rzadko. Serdeczności :-)

Korzystając z ferii zimowych wyjechałem na tydzień w góry, zaszyłem się na wsi i dzieliłem czas między spacery, czynności gospodarskie (odgarnianie śniegu, palenie w kominku i przygotowywanie posiłków), oglądanie nagranych na wideo filmów i odrabianie zaległości w zakresie lektur. Zarówno pora roku (zima), jak i miejsce pobytu (wiejski dom w górach) skłoniły mnie, aby m. in. powrócić do lektury „Dziennika Północnego” Mariusza Wilka. Tym razem por...

Renia37 bardzo trafnie napisała opinię. Książka przedstawia również straszne tradycje panujące w Senegalu. Które ograniczają kobiety do uległości, posłuszeństwa, gotowania, sprzątania,rodzenia i wychowywania dzieci.

H.Murakami "Ślepa wierzba i śpiąca kobieta" (3) A.Zagajewski "W cudzym pięknie" (4) R.Kapuściński "Dałem głos ubogim" (4) K.Hosseini "Tysiąc wspaniałych słońc" (5) K.Fossum "Nie oglądaj się" (4) S.Larsson "Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet" (5)

Ciekawa książka przedstawiająca życie kobiet w haremie. Warto przeczytać. To co Choga przeżyła było naprawdę straszne.

Bardzo ciekawa powieść. Zaskakujące zwroty akcji. Czytałam z wielką chęcią i nie mogłam sie od niej oderwać. :) Polecam wszystkim

Dobre zakończenie recenzji :)

To jak, 14/15? Chyba trudno dopasować termin dobry dla wszystkich.

Och tak, całe szczęście, że mamy naszą Bognę kochaną, naszego konkursowego duszka, który już niejeden raz poprawiał błędy, moje też. Uszy do góry, każdemu może się zdarzyć. :))

Cieszą mnie takie ładne oceny dla "Gottlandu" i "Gulaszu z turula" :)

Ryan Quinn, przywódca legendarnej organizacji obrońców praw zwierząt, chcąc wyjść wcześniej z więzienia, składa policji zaskakującą propozycję współpracy. Dzięki niej pojawia się szansa na dotarcie do nieuchwytnej i szalenie groźnej grupy ekstremistów nazywających siebie Organizacją Wyzwolenia Zwierząt. James i Laura Adamsowie stają się bojownikami tej grupy i trafiają w sam środek niebezpiecznej rozgrywki. Działają wśród fanatyków, którzy - c...

B. Chaciński Totalny słownik najmłodszej polszczyzny - 5. Naprawdę świetne. Nie mogłam oderwać się od lektury, mimo że według nomenklatury najmłodszej polszczyzny jestem lamusem. V. Woolf Siedem szkiców - 3. J. Podolska Litzmannstadt-Getto: Ślady - 5. J. Lindsay Demony dobrego Dextera - 4. Jestem w połowie, ale już raczej w lutym nie skończę: Byłam sekretarką Rumkowskiego: Dzienniki Etki Daum

Lekkie rozczarownie... Tytuł i tekst od redakcji trochę nieadekwatne do treści. Jedna ze słabszych części Kronik... ale lepsza niż "Wampir Armand" :)

Co do literatury przenośnej - nie wiem, czy to jest termin samego Vili-Matasa czy coś, co ma jakąś tradycję. Zasadniczo jego książka jest opowieścią sytuującą się na pograniczu prawdy i fikcji - fikcji rozumianej jako (d)opisywanie nierealnych spotkań oraz błyskotliwe anegdoty o wydarzeniach, które nigdy nie miały miejsca - o twórcach awangardowych. (Awangardy głównie, powiedzmy po-dadaistycznej). Opowiada on historię tajnego stowarzyszenia "...

Gotów był walczyć ze wszystkimi, by zdobyć tę kobietę – ale najpirw musiał wygrać z nią samą. Val straciła wiarę w siebie i przekonanie, że jest wartościowym człowiekiem. Czuła się winna wszystkich grzechów tego świata. Nie chciała wiązać się z ukochanym mężczyzną, bo nie chciała być dla niego ciężarem. Sam postanowił wyprowadzić ją z mroku, podjął ryzykowną grę... [Harlequin, 1995]

Coś ostatnio znacznie więcej kupuję niż czytam. Neil Gaiman Księga cmentarna H.H. Kirst Bunt żołnierzy: Powieść o 20 lipca 1944 James Herriot Wszystkie stworzenia małe i duże... Ewa Stachniak Konieczne kłamstwa Aleksandra Kroh Jan Potocki: Daleka podróż B.S Johnson Nieszczęśni

A ja się wybieram następnego dnia na Radziwonowiczów. I 19 na Blechacza. I 26 na Wojnowicza. Rozpusta. :)

Dziękuję Ci oblivion za "latający" konkursik. Blędami w punktacji nie przejmuj się, czasem przytrafiają się, a wszystkim powinno być wiadome, że są one popełniane nieświadomie. Ktrya droga, troszkę delikatności, a nie: - "A ja zaraz wysyłam maila z reklamacją". Nie podoba mi się ten ton, ale zapewne jest on pochodną nieświadomości, że tu nie o punkty chodzi.

Z wielką rezerwą przeczytałam w końcu Kłamstwa Locke'a Lamory (Lynch), które okazały się rewelacyjne wprost! Teraz na półce czeka druga część.