Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Z radością informujemy, że wygrałeś nagrodę gwarantowaną w postaci bezpłatnej porady dotyczącej leczenia kataru! Oto i nagroda: KATAR LECZYMY: - za pomocą miski z gorącą wodą; - za pomocą odczekania siedmiu dni; - za pomocą pseudoefedryny; - za pomocą ciepłych okładów z młodych re... eeee.. mamucic :).
Cztery opowiadania; List do ojca F. Kafka (5): [Jama F. Kafka (4) Kolonia karna F. Kafka (5) List do ojca F. Kafka (5) Przemiana F. Kafka (6)] Wyspa daltonistów i wyspa sagowców O. Sacks (5) Dama tyfusowa [1990] H.H. Ewers (5) Z obłędu odsiać słowo, wers, drogę: Nowe wiersze Ch. Bukowski (6) Tonąca Ruth Ch. Schwarz (4) Tonio Kröger Th. Mann (4) Śmierć w Wenecji Th. Mann (4) Wściekły pies W. Tochman (6!) W drodze: Poeci pokolenia b...
Który to słownik? Czyżby PWN-owski? Żebym się przypadkiem nie skaził, dotykając... :-7
Straż nocna (Pratchett Terry) Ocena: 6 - Pratchett w najwyższej formie - kapitalne :) Blade Runner: Czy androidy marzą o elektrycznych owcach? (Dick Philip Kindred) Ocena: 5 - Niezłe sf, może spotkam się jeszcze z Dickiem przy innej książce Doktor Jekyll i pan Hyde (Stevenson Robert Louis) Ocena: 5 - klasyka, czytane bardziej jako ciekawostka, ale przyjemne Jeśli tylko potrafiłyby mówić (Herriot James (właśc. Wight James Alfred)) Ocena: ...
Podłączę się do respiratora w postaci b-netki i będę się napawać Waszymi relacjami, zdjęciami.. i czekać na drugie spotkanie ogolnopolskie, na którym mnie pozszywacie :).
"Onegdaj" p r z e s t a r z. «w dniu o dwie doby poprzedzającym dzień dzisiejszy; przedwczoraj» U mnie: dawniej, k i e d y ś. :-)
Hahahaha...jednak się nie wymskneło. Ja współczuję temu facetowi.
Ha! Przynajmniej już w lutym rozorali Ci duszę, Marylku, a mnie dopiero na te trzy tygodnie przed egzaminem zrobili takiego psikusa.. ale 18 będę w Katowicach, choćbym się miała doczołgać :).
Dwa dni temu zaczęłam "Spuściznę" Singera i chyba dzisiaj zakończę;) A w kolejce czyli już od jutra zaczynam "Księga istot zmyślonych" Borgesa, ale to pewnie na jeden dzień chociaż mój Miły twierdzi, że Borges to jak któraś woda po kisielu znaczy po Kafce. No ale ja, jako niedoświadczona ani w jednym autorze ani w drugim sama to sprawdzę;) Zobaczymy.
:-(. Wygląda jak opis stosunków na jakiejś Akademii Medycznej.
Niii... :-)))) Pożyczona (sama nie wiem komu). Etyka stoi i Nie ma nieuleczalnie chorych prof. Aleksandrowicza.
Biorąc pod uwagę, że to ostatnia sesja w życiu, a po niej czeka mnie jeszcze masa formalności z załatwianiem stażu, to lepiej żebym goniła egzaminy z zapałem ciut większym, niż brudne naczynia ;).
Termin zerowy :)? Student sygnalizujący zawczasu problemy :)? Nie chcę kalać własnego gniazda (już jeden absolwent dostał naganę za szczerą i prawdziwą ocenę tegoż przybytku), dlatego powiem tylko tyle, że gdybym umarła, to uczelnia kazałaby mi przynieść akt zgonu, żebym nie musiała chodzić na zajęcia. Co dopiero mówić o egzaminach.. :(.
[Czytatka ukryta do odwołania: Admin]
@Czajka: Nie daj się, Czajko, nabrać! Na pewno z drugiej strony stoi "Schizofrenia"!
Postawiłam go teraz obok Lęków Kepińskiego, może być? Z Pratchettem nie był kompatybilny. :-)))
Ja liczę, że mu się tylko wymskneło.:)
Jedyne co mi się nie podobało to wplątanie w to wszystko WTC. Trochę niepotrzebne. Trochę naciągane. Ale sama historia Kapłana i Aurelitów - cudna.
Przedwczoraj był Dzień Dziecka?!
Annvino, bardzo Ci dziękuję za czytatkę! Poruszyłaś temat, który mnie gniecie od dawna, niestety i cieszę się, że nie tylko ja jestem "przedwojenna" w poglądach. :-) Dodam, że onegdaj podarowałam Savoir-vivre bez tajemnic z dedykacją: "Kochanemu Synusiowi w Dniu Dziecka, żeby przeczytał i zastosował!... I tak Cię kocham - mama." Stosuje...
Nie dysponuję niestety żadną z tego typu książek. Muszę bazować na tekstach zamieszczonych w internecie:(
No i exilivia zrobiła nam się serialowa mama.:) A jakie seriale Cię kręcą.;P
A pomyśl: skoro będziesz płacił, będziesz też pewnie chciał wymagać. Uczelnia tymczasem ma pewne, ograniczone możliwości. Nic nie musi, zwłaszcza jeśli chce traktować ludzi uczciwie, bez tworzenia fikcji w rodzaju wykładu dla tysiąca osób w trzystuosobowej sali.
Dukaj jeszcze lepiej sprawdza się w dłuższych formach; są może trudniejsze, ale tak perfekcyjne, że dech zapiera.
Mój kwiecień wygląda następująco James Grippando - Poza wszelkim podejrzeniem (5) Jeffery Deaver - Śpiąca Laleczka (4) Salvador Dali - Moje sekretne życie (5) Haruki Murakami - Na południe od granicy, na zachód od słońca (4) Joy Fielding - Ulica Szalonej Rzeki (4) Hans Christian Andersen - Baśnie (5) Ryszard Kapuściński - Heban (6) Aleksander Dumas - Trzej muszkieterowie (4) Aleksander Dumas - W dwadzieścia lat później (5) Jestem w tr...
Ale z drugiej strony niby bez wyżywienia jest 30 zł od osoby za noc.
"Kartoteka" Tadeusz Różewicz (2) "Tom czy Sam. Z dziejów Murzynów w Ameryce Północnej" Izabella Rusinowa (4) "Kosiarz" Terry Pratchett (6) "Misja szczeniak. Pozdrowienia z Bagdadu" ppłk Jay Kopelman i Melina Roth (5) "Księżniczka Sissi" Stefanie Zweig (6) "Chwileczkę, Walerio" Krystyna Siesicka (4) Kończę "Boczne drogi" Joanny Chmielewskiej. Będzie 5 :)
hmm... nie wiem, czy tam tłoczno, Jakolinka może odpowie na to pytanie :P swoją drogą, jeśli chcę iść na zaoczne, uczelnia musi mnie przyjąć? czy może mnie nie przyjmować? w końcu i tak będę płacił za naukę...
Ja również z Proustem mam problemy. Doczytałam "W stronę Swanna" do połowy.... i dałam za wygraną. Może to po części wina tego, że miałam wtedy bardzo zabiegany okres i za nic nie mogłam się skupić na tych obszernych dygresjach. Na razie odłożyłam ale z pewnością zamierzam wrócić. Dukaja przeczytałam jednego (Xavras Wyżryn) - też całkiem przypadkowo. Zaintrygował mnie opis na okładce. A szczególnie to "alternatywna historia Pols...
Bo to że są babki które świetnie piszą nie oznacza ze wszystkie świetnie piszą ;) To raz. Dwa. Ksiażka napisana przez kobietą kojarzy mi się z ckliwym romansem najczęściej a tego nie zniosę ;)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)