Teksty i komentarze

Mario, pogląd, że 'świat jest naszym przedstawieniem' leży przecież u podstaw filozofii nowożytnej i współczesnej, w świetle historii filozofii jest banałem; wyrażają go filozofowie od Kartezjusza po Husserla (z wyłączeniem tego bezmózgiego szarlatana i bazgrałę głupstwa Hegla i jemu podobnych:)). Przecież kartezjańskie "dubio, cogito ergo sum" własnie tę myśl wyraża - zwątpienie w poznanie obiektywne i oparcie się na subiektywnym. Użył...

Przyjrzyj się siedmiu ostatnim. Faza mi coś długo nie przechodzi i mam zamiar Szwaję kontynuować. :P

Okładki zniechęciły mnie do czytania serii KIK, a także, o ile dobrze pamiętam seria "Fantastyka, Przygoda" z wydawnictwa Literackiego (bodajże) była pod względem okładkowym okropna.

1. Granica rzeczywistości (5) 2. Autobiografia (5) 3. Życie na Missisipi (4) 4. Harry Potter i insygnia śmierci (5) 5. Mroczne sekrety 6. Księga z San Michele

Kupilam te ksiazke w ciemno, po przeczytaniu Twojej recenzji widze, ze dobrze zrobilam:-) mam nadzieje, ze po przeczytaniu ksiazki pozytywne odczucie pozostanie:-)

Lem Stanisław "Golem XIV" 6 Huxley Aldous "Nowy wspaniały świat" 5 Kres Feliks "Północna granica" 5 (pierwsza książka Kresa jaką przeczytałem, długo nie mogłem się przekonać żeby się za niego zabrać) Kowalski Piotr "Przed burzą" 3 (lubię rysunki Piotra Kowalskiego, ale scenarzystę to on sobie powinien znaleźć innego...) Le Guin Ursula "Wydziedziczeni" 6 (kolejna świetna książka z cyklu Hain) ...

Jeśli chodzi o takie spokojne życie, bez pośpiechu, a za to odbierane wszystkimi zmysłami, to bardzo polubiłam "Pod słońcem Toskanii".

Mam chyba większość dyskografii Scorpionsów. "Wind of change" obrzydł mi kompletnie, puszczane wszędzie na okrągło, jakby nie było innych utworów.

U mnie na tapecie jest "W stronę Swanna", ale jakoś nie mogę odnaleźć się w tym proustowskim dziele... Chyba pobiegnę do biblioteki po jakieś "lżejsze" przerywniki.

A w "Godzinach"?: Virginia Woolf: Pani Dalloway powiedziała, ze sama kupi kwiaty. Laura (czyta): Pani Dalloway powiedziała, że sama kupi kwiaty. "Pani Dalloway": Wiesz, myślę, że sama kupię kwiaty. :)

Taka rytmiczna, kołysząca. Kiedy byłam w siódmej, może ósmej klasie tak strasznie, strasznie chciałam ją miec nagraną! Do szału mnie doprowadzało, kiedy czatując przy radiu z przygotowanym magnetofonem nie mogłam na nią trafic, podczas gdy w innych momentach, gdy byłam "nieprzygotowana" po prostu grała i grała; była to dla mnie czysta złośliwośc losu. He, ależ człowiek miał problemy...

Właśnie zaczęłam się martwic, skąd ja wezmę tą książkę, już zaczęłam przeglądac cudze schowki, a tu niespodzianka! Jasne, że chcę! Znajdź, poproszę. Mam, co prawda, trochę kłopotów z zaakceptowaniem opowiadań, jako formy raczej krótkiej, nie dającej możliwości trwania przy bohaterach, przy opisywanej rzeczywistości, ale Brzezińska zafrapowała mnie i chciałabym spróbowac. Dziekuję, Marylku. Masz mój adres? Czy słac na maila? PS. Ponawiam przepr...

Nie nerwowo! Na razie mam cezarów rzymskich, więc się nie martwię :)

Chyba nic Ci nie powszednieje. Pratchet wyraźnie ewoluuje w kierunku publicystyki. Coraz więcej w świecie Dysku naszego powszedniego świata. Owszem, emocje, zawsze były, ale teraz dochodzą i fakty, żywcem skopiowane ze współczesności. Polecam, np., "Prawdę" - o prasie. To jest aktualne dla wszystkich brukowców świata, tak sądzę.

Hi, hi, Feynman i Szmaglewska jako czytadła. I Russell. I Llosa, hi, hi, hi. :-D

Nie rozumiem tej książki, przeczytałam 50 stron i nie wiem, o co w niej chodzi. Oceniłam ją na 3, a komentarze pod recenzją zachęciły mnie do doczytania jej do końca, ale nie jest to moja ulubiona lektura. Zbyt mocno nie dopowiedziane wątki i przemyślenia, chociażby czy ta Mela żyje, czy nie żyje. 107 strona, 7 zdanie: "Przyjaciółka skubała forsycje, Ewa patrzyła, jak te ściany zamykają się nad nią, niezliczone kilogramy środków piorących, bieg...

Nie rozumiem tej książki, jestem na 47 stronie i dalej nie wiem, czy ta Mela umarła czy nie, kupy się to wszystko nie trzyma. Może mi ktoś wyjaśnić? Komentarze zachęciły mnie do dalszego czytania.

Znalezienie złotego żuka, odszyfrowanie starej wskazówki i niesamowite poszukiwanie bezcennego skarbu to chyba najkrótsze streszczenie tej książki... Legrand i jego przyjaciel Jupiter znajdują na plaży złotego żuka i pergamin, który potem okazuje się kluczem do odnalezienia skarbu. Razem z Edgarem Allanem Poe (narratorem) poszukują w lesie na wyspie miejca ukrycia legendarnego skarbu kapitana Kidda... Czy uda im się go znaleźć, skoro do tej p...

Nie spotkałem się, bo się tym nie interesuję. Jeżeli Ciebie to jednak interesuje wystarczyłaby odrobina wysiłku i dobrej woli żeby sprawdzić to samemu. Wyniki 1 - 10 spośród około 69 dla zapytania "irena szewińska" pekin tybet olimpiada "Irena Szewińska, od 10 lat zasiadająca w Międzynarodowym Komitecie Olimpijskim, uważa, że bojkot igrzysk nie jest możliwy. – Sport powinien łączyć, a nie dzielić. Wierzę, że igrzyska w...

Ech, nie znacie się. Żadnej wrażliwości językowej. ;-) Ta książka jest świetna, dałam 6. :-)

dziekuje serdecznie za podpowiedzi co nie co zakreśliły mi one sposob działania ;) ale to nie koniec bibliografii...

1. Holm Sven "Chory i wesoły" (3) - jak dla mnie trochę zbyt groteskowa 2. Mukka Timo Kustaa "Ziemia jest grzeszną pieśnią" (5) - naprawdę fajna, ciekawa fabuła, przeplatana bardzo poetyckimi obrazami. Polecam. 3. Haanpää Pentti "Pomysł gubernatora" (4) - dowód na to, że nie każdy pomysł, na jaki wpadną władze jest dobry. Całkiem ciekawe. 4. Nedreaas Torborg "Muzyka niebieskiej studni" (4) - kole...

A mnie tytuł w ogóle nie zdziwił i nie wiem co jest w nim mylącego. Filozofii bohatera jest tam całkiem sporo, bo ja czytałam wersję, w której nic nie zostało wycięte. Po za tym... scen pornograficznych każdy się spodziewał i nikt chyba nie zaprzeczy...

Mój marzec wyglądał następująco: Gina B. Nahai - Niedzielna cisza (4) Joy Fielding - Dobre intencje (3) Jean-Christophe Grangé - Kamienny krąg (2) Betty Mahmoody - Z miłości do dziecka (4) Prus Bolesław - Nowele Patricia Shaw - Dolina Lagun (5) James Patterson & Howard Roughan - Miesiąc miodowy (4) Fannie Flagg - Smażone zielone pomidory (5) Jeffery Deaver - Panieński grób (4) Haruki Murakami - Kafka nad morzem (4) Sofokles - Antygona...

Czynię pewnie rzecz bez precedensu, ale porywam się na recenzję książki po przeczytaniu zaledwie stu dwudziestu czterech jej stron. Spoglądam i widzę, że tomisko ma ich aż 336, ale żadna siła na ziemi nie zmusi mnie do przeczytania kolejnych. Ja Srokowskiemu bardzo serdecznie dziękuję za tak duszną, tak męczącą i tak osobliwie nudną prozę, pozwalając sobie na jej krytykę tylko na podstawie tego, przez co z podziwu godną determinacją przebrnąłem w...

"Wychowanie dziewcząt w Czechach" M. Viewegh - 4 "Dobry omen" T. Pratchett, N. Gaiman - 4 (ale tylko z sentymentu dla obu autorów - powinno być 3+) "Czarnoksiężnik z Archipelagu" U. Le Guin - 5 "Grobowce Atuanu" U. Le Guin - 5 "Moja rodzina i inne zwierzęta" G. Durrell - 5 "Night watch" T. Pratchett (powtórka) - 5

Pozwoli, pozwoli.

Dokładnie odwrotnie:) Najpierw był Impotent, potem bajeczka (chociaż do księgarń trafiło w odwrotnej kolejności), więc konsekwentnie i zgodnie z doświadczeniami. Nie wiem, czy pan mego serca chciałby mieć syna, ale i tak na razie musi się zadowolić dwiema córkami. A w bajce drugiej, która dopiero się ukaże, akurat jest o królu, a dokładniej królewnie, która obawiała się tego męskiego zapotrzebowania na potomka płci męskiej. Król okazał się bardzi...

Syrenko, marzę o tym nieustannie :))

Najpierw był film, a dopiero potem książka. To znaczy - obejrzałam film, który od dawna za mną „chodził”, a potem przeczytałam korespondencję o którą ten film został oparty. I wsiąkłam. Ta niewielka objętościowo książeczka, 97 stron [1], całkowicie mnie ujęła. Nie wiem czy powinnam o niej pisać, bo nie jestem pewna czy została przetłumaczona na polski. Ale nie mogę się powstrzymać. A zatem jeszcze raz od początku - najpierw była prawdziwa his...