Teksty i komentarze

I widzisz, Villeno, miałaś rację, Vimes górą. Marchewa wymięka, zrobił się z tą swoją polityczną poprawnością po prostu nudny. To już Detrytus ma w sobie więcej życia... a nie chciałam Ci uwierzyć! Jak się umówimy z Marylkiem oczywiście, że dam znać. Mam przecież Twojego "Piątego elefanta", za którym tęskniłaś już przed listopadowym spotkaniem. Mogłabym Ci go wtedy sprytnie podrzucić! I może poprosić o jeszcze inne książeczki? Co?

Dzięki za konkurs! Trochę mało się w niego zaangażowałam, ale i tak udało mi się odgadnąć kilka fragmentów, z czego bardzo się cieszę:)

Bliżej szczęścia G. Steffens (6) Duchy i ludzie E. Wharton (5) [książka niedostępna] J. Budnitz (6) Pudełko w kształcie serca J. Hill (2) Rzeka tajemnic D. Lehane (3) Po tamtej stronie A. Kubin (6) Opowieści o makabrze i koszmarze H.P. Lovecraft (5) Fado A. Stasiuk (6) Podróż wokół mojej czaszki F. Karinthy (5) Sny o terrorze i śmierci H.P. Lovecraft (5) Zygzak J. Somoza (5) Pan Lodowego Ogrodu: Tom 1 J. Grzędowicz (5) Jak pi...

dokładnie! dzięki wielkie! ;* ;)

ja mam nadzieję, że nowy konkurs nie zrobi zbyt strasznego pierwszego wrażenia;D bo wtedy pewnie stchórzę...:P

Ja również dziękuje za konkursik. Gratuluję wszystkim konkursowiczom było cudownie i czekam na nastepny. Przy okazji życzę wszystkim SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU.

(...) Jak na debiut są to teksty nad wyraz dojrzałe, dojrzałe w sferze refleksji, przemyśleń różnych lektur, których ślad większy lub mniejszy uwidacznia się dość wyraźnie. Lecz nade wszystko ta dojrzałość zaznacza się w konstrukcji opowiadań, w dyscyplinie narracyjnej, w ironicznym dystansie wobec kreowanego świata. Świat ten należałoby usytuować gdzieś w planie mistyfikacji, metafory lub zwielokrotnionych fikcji. Jest to świat umowny, założony,...

Przepraszam za błędy. Stało się, poszło, nie da się już poprawić.

Pierwsza! Pierwsza! :-))) Przeczytane: ------------ - Dzieci z Bullerbyn 5 - Teraz ja...: 99 pytań do mistrzyni telewizyjnego wywiadu 5 - Awantury arabskie 5 - Jak żyć z wyrachowanym kotem 5 - Wybór Zofii 6 - Samo-loty 3 - Mój pies, moja świnia, moje życie (nie zainteresowana) - Gangrena (nie jestem zainteresowana) - Jeszcze żyjemy (nie jestem zainteresowana) - Historia zadziwiającej miłości (5) - Nawiedzony dom (5) - Historia ży...

Witajcie. :-) Ternęłabym co... Powiedźmiła, bo nie znam... :-))) Uk.

Bardzo, bardzo dawno temu oglądałam Teatr Telewizji. Jeszcze wówczas, gdy najważniejsze było SŁOWO i GRA. Rekwizyty były umowne. Mogłam skupić się na kunszcie autora i aktora. A zatem na treściach literackich i dramatycznych. Teraz byłam zagubiona. Wtłoczono mi do głowy przyrodę, wnętrza, stroje, muzykę, akcję - to właściwe słowo: akcję. Gotowce. Przez połowę spektaklu nie potrafiłam się z tym czymś oswoić. To film - nie teatr. Po obejrzeniu ...

Czajko, pomijając wszystko inne, jedno na pewno będziesz wiedziała, bo przecież jesteś specjalistką! ;)

Ale super! To będę czekać potem na Twój debiut. :)

Druga część "Nie ponaglaj rzeki" to "Pod purpurowym niebem" - Martin James Conroyd

Będę!!! Obiecuję! Też się nie mogę doczekać, zwłaszcza, że mnie w tym roku także czeka debiut i tak samo bardzo się boję, najbardziej się boję, że będzie za łatwy, ale mam jeszcze kilka miesięcy na dopracowanie.

I ja przyłączam się do podziękowań dla Czajki za śliczny konkurs. To był mój debiut i jestem zadowolona, że aż tyle odgadłam. Gdybym jeszcze postrzelała, może trafiłabym więcej. Mataczenie Mamuta dotyczące "Małego Księcia" pojęłam w lot i "Imię róży" też. Dzięki!

Zapraszam:)

Ej bądźmy szczere, strasznie ciekawe i w miarę nieprzewidywalne są te śledztwa które prowadzi Eve, to prawda. Ale jestem pewna że drugim powodem popularności serii jest jedno słowo które każda fanka zrozumie: Roarke:D Jego opisując tą serię nie da się pominąć:)

Wielkie dzięki, Czajko miła. Konkursik przeuroczy. :) Żal tylko, że nie zdążyłam rozszyfrować jeszcze tych kilku ;) (a to jakie ładne oczko mam). :)

Wiele jest książek dalekich od bezstronności politycznej i niewielu pisarzy, którzy zdołali się oprzeć wygłoszeniu na kartkach swej twórczości własnego politycznego widzimisię. Spróbujmy podzielić autorów pod kątem ich sympatii politycznych. Np. Maksym Gorki - lewica komunistyczna (oczywiste), George Orwell - prawica, liberalizm, Czesław Miłosz - demokrata, zachodni lewicowiec, początkowo nawet komunista, Tomasz Mann - lewica z sympatiami komunis...

Niestety gorsza wersja "Kodu Leonarda da Vinici". Schemat postaci jak i wydarzeń identyczny jak w powieści Browna - bardzo irytujące...

Koniec roku skłania do rozważań. Co było a co może być. Jest to też „najlepsza” (a może najbardziej popularna?) pora do myślenia o zmianach. Postanowienia noworoczne, to hasło co roku pojawia się z końcem grudnia, wszyscy zadają pytanie: „Jakie są Twoje postanowienia noworoczne”, więc postanowiłam zadać je sobie też ja sama. Jako, że jestem z tych co więcej myślą o zmianach niż je wprowadzają w życie, to pomyślałam, że jeśli je sobie spiszę, to m...

Joy, wielkie dzięki! Koniecznie bądź, bo kto to wszystko zgadnie! ;) Tak, to mój debiut i bardzo się boję, że Wam się nie spodoba, bo jest taki... noworocznie obfity. ;) A jednocześnie wszystkich bardzo, bardzo serdecznie zapraszam i już się nie mogę doczekać. :)

Zaczęłam oglądać przez przypadek i oglądnęłam do końca. Podobała mi się sztuka, nie powiem.

Moja tzw. przygoda z Marcelem zaczęła się od cytatu ("Pozostawmy piękne kobiety mężczyznom bez wyobraźni"), potem długo, długo nic, nagle film "Mała Miss", a później Kwestionariusz Prousta. Dowiedziałem się trochę o nim i stwierdziłem, że to największy wstyd, nie przeczytać powieści największego geniusza od czasów Szekspira ponoć. No i się nie zawiodłem. Dla mnie czytanie "W stronę Swanna", to było odkrywanie siebie samego. Nadałbym tej powieści ...

Może komuś wydaje się, że reporter nie śpi od nadmiaru przygód. Mnie zawsze osaczało zwykłe życie ludzkie i jeśli nie mogłam zasnąć, to tylko dlatego, że pod oknem pokoju, który mi przeznaczano w hotelu, jeździł tramwaj. Nieraz zastanawiałam się jak odnaleźć smak tego, co pozornie jest szare. Myślę, że na tym w ogromnym stopniu polega zadanie reportera. Wszyscy wiedzą, jak jest, wiedzą o tym lepiej niż obserwator, który przychodzi z zewnątrz. Obs...

mam podobne odczucia. To genialny twórca. "której mąż pogrążony jest w głębokiej śpiączce po nieudanej próbie samobójczej"- jak się okazuje w dalszej części książki, nie była to wcale próba samobójcza.

Mi również podobał się "Król szczurów":).

Historia polskiej magnaterii obfitowała w epizody i postacie, przy okazji których mówić o skandalach lub wybujałości charakterów byłoby określeniem więcej niż delikatnym. Jednak nawet na tym tle koleje życia Mieczysława Potockiego wydawać się mogą czymś niecodziennym. Jego biografia - o której zrekonstruowanie po raz pierwszy pokusił się właśnie w omawianej książce Jerzy Łojek - kryje w sobie wątki tak osobliwe, zaskakujące, czasem omal niesa...

Też przyłączam się do podziękowań i nic to że znowu ostatnie miejsce :-). Ale za to w jakim towarzystwie, ho, ho! A miałam strzelić w Chmielewską, tylko że zupełnie mi nie przyszła do głowy "Autobiografia".