Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Oryginalna nie będę :) Co jakiś czas mam nową ulubioną piosenkę. Raz coś z lat 80., a raz współczesna. Oatatnio bardzo lubię "Niepokonanych" Perfectu, ale zaczęłam też słuchać piosenek Osieckiej
"Poezja i historia" jest ambitną próbą monograficznego zarysu ważnego nurtu polskiej poezji dwudziestego wieku. Autor kreśli jej dzieje od dwudziestolecia międzywojennego ("Żagary") po okres współczesny ("Nowa Fala"). Walory merytoryczne "Poezji i historii" uznać należy za istotny głos w bardzo ważnej dyskusji nad charakterem oraz perspektywami rozwoju polskiej poezji współczesnej. [Universitas, Kraków 2001]
Ja się cieszę, że mogę udostępnić swoje recenzje, bo powiem szczerze, że było mi trochę jakoś tak dziwnie, że tylko korzystam, a może mniej z siebie daję. Z pewnością będę pisała nowe opinie, bo wiem, że to może zachęcić do jakiejś książki. Życzę naszemu sponsorowi owocnej pracy z Biblionetką.:-) Fajnie, że nie będę miała żadnych reklam na swojej stronie.:-) Zobaczyłam też, że jest nowa opcja sprawdzania kiedy ostatnio się logowałam i od kiedy j...
Ja płakałam tylko przy jednej książce: Anielce Bolesława Prusa. I to bynajmniej za główną bohaterką (bo ona szczerze mówiąc nie budziła we mnie współczucia), ale za wiernym Karuskiem, który umiera ujrzawszy poszukiwaną panią.
Książka "Słoneczniki" urzekła mnie swoim realizmem, prostotą przekazu myśli i śmiesznymi fragmentami, których w niej nie brakuje. Biorąc ją pierwszy raz do ręki widziałam tylko stare, pożółkłe kartki, ale po lekturze byłam mile zaskoczona. Autorka umiejętnie potrafiła przedstawić portret psychologiczny nastoletniej dziewczyny, która przeżywa pierwszą miłość, jest bohaterką komicznych scen szkolnych. Chociaż książka jest już dość stara, to nadal a...
rozumiem twoje zafascynowanie książką, ale nie wydaje mi się, byś ją uważnie przeczytał, skąd masz informację o tym, że opisuje ona życie Leni aż do śmierci?, chyba że dysponujesz jakimś późniejszym rękopisem o którym nic nie wiem, Riefenstahl pisała i wydała pamiętniki w latach osiemdziesiątych zeszłego wieku, a umarła w pierwszych latach naszego wieku, w pamiętnikach opisała jedynie pierwsze dziesiątki lat swojego życia, nie pisała w nich niest...
Zauważyłam, że już można udostępniać swoje recenzje - chciałam to zrobić, wykluczając jednak te, które już w Bnetce znalazły się gościnnie, ale wykluczanie recenzji mi nie działa. :( Recenzje które nie mogą zostać przekazane Sponsorowi BiblioNETki Jeśli nie chcesz udostępniać niektórych swoich recenzji Sponsorowi BiblioNETki, możesz zaznaczyć je na tej liście. Pamiętaj, że każda przekazana przez Ciebie recenzja jest Twoim wkładem w rozwój n...
Najskuteczniejszym wyciskaczem łez jest życie :/
Agnieszko, ja Cie podziwiam. Zajec mam troche mniej, ale po nich rzadko kiedy jestem w stanie czytac. Najczesciej zasypiam po paru stronach. To juz nie te lata! ;-(
ja jak zobaczyłam te listy książek to też, się przeraziłam no niestety nie posiadam umiejętności szybkiego czytania i tak jak Agnieszka przeczytałam tylko lub aż: "Sędzia Di i parawan z laki" Galik "Stateczna i postrzelona" Szwaja "Jeden fałszywy ruch" Coben "Obiecaj mi" Coben "Świadectwo" Dziwisz
Doszła. Nie ma za co przepraszać. :-)
Jak to, a nie płakałaś przy "Ani z Zielonego Wzgórza, jak umiera WIESZ KTO? (nie będę spoilerować, może ktoś jeszcze nie czytał...;P). Oj, ja płakałam, choć przy książkach nie zdarza mi się to przesadnie często.
Ja tez mam jeszcze "czysty" egzemplarz i powod do nastepnego spotkania z Karolina w Kielcach, a moze w Krakowie, w czerwcu?
Chyba nieprzypadkowo Ci się rzuciło. Bo np. taki użytkownik jak ja: mieszka na zapadłej wsi, więc jeśli chodzi o kino, teatr, wystawy, to wszystko praktycznie odpada (do dwóch najbliższych miast mogących zaspokoić ewentualne potrzeby miłośnika kultury wszelakiej - ok.35-40 km, przy czym do jednego z nich autobusem nie ma bezpośredniego połączenia, do drugiego jest - 1h20' w jedną stronę - czyli praktycznie trzeba mieć wolne przynajmniej pół dnia;...
Ja płaczę przy książkach...Najczęściej gdy ktoś umiera, przy wątkach miłosnych rzadko, ale nie powiem zdarza się...Pierwszą książką przy której tak naprawdę się popłakałam;) była "Ania na uniwersytecie" a później było ich wiele i jeszcze więcej;)
Na przykład ja. :-)
Gdybym miała tyle zajęć, co Ty, też czytałabym jedną albo dwie w miesiącu. Powodzenia. Jola :-)
Kłaniam się, madame! :-) Skończyłam, zaczęty wczoraj wieczorem, "Chorał". Jest dokładnie taki, jak go opisałaś i zauroczył mnie:) Zerknęłam do Twoich ocen - czytasz książki ambitniejsze od tych, które czytam ja... Znalazłam jednak kilka dość wysoko przez Ciebie ocenionych, które też czytałam i oceniłam podobnie :) Tak więc mogę Ci polecić te, które mi się z nimi skojarzyły, a których nie czytałaś, mając nadzieję, że może również Tobie p...
Temat poruszany w "Interdziewczynce" w literaturze radzieckiej był dotąd całkowitym tabu: w państwie socjalistycznym nie ma bowiem i nie może być prostytucji. Klasyczna literatura rosyjska nie była aż tak pruderyjna, aczkolwiek problematyka "kobiet upadłych" zawsze raziła pisarzy swą drastycznością i nieczęsto bywała poruszana przez mistrzów pióra. Dziś, w okresie gwałtownych przemian zachodzących w ZSSR, problem ten, zarówno jak wiele innych ...
21
1 kwietnia 2007 (niedziela) w Sopocie : W ramach cyklu Biesiada Literacka spotkanie z Rafałem A. Ziemkiewiczem . godz.16:00 Sala Herbowa Urzędu Miasta w Sopocie, ul. Tadeusza Kościuszki 25/27.
Nie pamiętam zakończenia, ale też byłam przekonana, że to "dzieło" miejscowe. :-))) I to jeszcze "żyje"??? Zgroza...
Syrenko, chcesz mi powiedzieć, że jeszcze nie czytała Trędowatej? To szybciutko sobie pożycz, ale najlepiej stare wydanie z prawie oryginalną pisownią. Warto, powiadam Ci, warto! Trędowata, to arcyszmira i trzeba się "wzbogacić" o takie doznanie. :-))))
http://www.tabladeflandes.com/libro.htm
O zgrozo! Nieroztropne matki wpuszczały polskim dzieciątkom niewinnym w kolebki złośliwe insekty, pchły-krwiopijce, pchły kłamliwe i wykrętne, pchły - sic! - Szachrajki!!! Jakież były sny owych pacholąt? Jakież były ich nocne przebudzenia? Jakież przywyknienia z tego rosły, skoro berbecie te słodkie tak do owych pchlich harców nawykły, że bezeń w sen słodki zapaść nie mogły? Azaż to nie początek w szpony uzależnień wpadania??? O tempora, o mores!...
Jak to: "nieistniejącego malarza"? http://www.insecula.com/oeuvre/photo_ME0000087664.html
@ Michotka dziekuje bardzo :) czy jest ktos w stanie pomoc mi z reszta utworow?
Eseje Borgesa są bardzo ciekawe np. z tomu "Dalsze dociekania", ale one wymagają lekkigo oczytania;). Gimnazjalistów zaciekawić mogą eseje Umberto Eco z książki "Zapiski na pudełku od zapałek", bardzo przyjemne i dosłownie o wszystkim :)
A ja jak byłem mały mogłem usnąć tylko i wyłącznie przy "Pchle Szachrajce" :(
"Dziennik Bridget Jones" nawiązuje do "Dumy i uprzedzenia" Jane Austen i przede wszystkim chyba do tej książki powinnaś zajrzeć.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)