Teksty i komentarze

Teksty i komentarze z okresu:

Kroniki Narnii

Autor: hupcio Dodany 31.03.2007 22:49

Czytam teraz "Kroniki Narnii", żeby mieć co przeżywać z synem:-), bo za bardzo zmęczona jestem by czytać coś poważnego. Smutne jak człowiek się starzeje. Pamiętam, że jako dziecko byłam nimi zafascynowana, czytałam z zapartym tchem, pozostały w pamięci jako coś niezwykłego. A teraz? Przykro aż twierdzić...nic szczególnego.Może znowu zwalę na kwestię tłumaczenia? Może w dzieciństwie czytałam wersję innego tłumacza? Chyba chciałabym, żeby tak było,...

Zobacz całą dyskusję

problem z Ravikiem

Autor: misiekk_666 Dodany 31.03.2007 22:49

jest taka książka "Literatura niemiecka XX wieku" autorstwa Wilhelma Szewczyka, tam jest troche o twórczości Remarque'a. Jest to JEDYNA książka o twórczości tego pana którą znalazłem od września. Jeśli ty znalazłaś jakąś jeszcze proszę o pilny kontakt pod mailem misiek_666@op.pl lub numerem gg 8980881

Zobacz całą dyskusję

Jacek Dehnel - Spotkanie nr 11

Autor: dehnel1980 Dodany 31.03.2007 22:49

Mało co jest mnie w stanie naprawdę zauroczyć, więc pojawią się dzieła które już jakiś czas są na rynku (ale generalnie nowości - o zauroczeniach klasyką, np. Balzakiem, którego teraz czytam ciurkiem, nie wspominam): Literatura: Kuciak "Dalekie kraje" Różycki "Kolonie" Rymkiewicz "Wieszanie" Film: Almo​dovar "Volver" Jordan "Śniadanie na Plutonie" Fryers "Królowa"...

Zobacz całą dyskusję

Traumatyczne spożycie granatu

Autor: madame seneka Dodany 31.03.2007 22:42

Musiałam się tym z Wami podzielić, żeby się z tego otrząsnąć :-) Wasze uśmiechy rekompensują mi owo tragiczne spożywanie w dwójnasób! To jak? Może się poczęstujecie?. .. Pozdrawiam Posiadaczy Poczucia Humoru :-)

Zobacz całą dyskusję

Jacek Dehnel - Spotkanie nr 11

Autor: dehnel1980 Dodany 31.03.2007 22:40

Teraz powstaje cykl czterech minipowieści "Balzakiana", który używa engine'u balzakowskiego do opisu współczesnego społeczeństwa polskiego (analogie są fantastyczne, pracuje mi się znakomicie) - aluzje do Wielkiego Honoriusza są rozliczne, począwszy od podejmowanych tematów (przemiany społeczne, władza pieniądza, skąpstwo, miłość, dandyzm), przez formę (powieść w listach; przeplatanie - postaci pierwszoplanowe pojawiają się w innych czę...

Zobacz całą dyskusję

o kotach i psach ...

Autor: Vemona Dodany 31.03.2007 22:40

A jak się zachowuje w stosunku do małych psów, innych małych zwierząt albo obcych kotów? To pewna wskazówka, jeżeli nie ma odruchu, żeby kota gonić, to myślę, że może się przyzwyczaić i polubić. Mój patrzy na koty z zainteresowaniem, ale nie próbuje łapać. :-)

Zobacz całą dyskusję

Książkowe wspomnienia z marca:)

Autor: exilvia Dodany 31.03.2007 22:40

Cieszy mnie to niezmiernie. ;) Nie wiem, czy poradzę sobie z takimi zdaniami, u Prousta sobie nie poradziłam. Ale to było dawno i nieprawda i zamierzam stawić mu kiedyś jeszcze raz czoła. O Odojewskim myślę i na pewno przyjdzie czas wkrótce na konkretne działania (czyli poszukiwania jego książek), ale do takich decyzji muszę dojrzeć. Hihi. Tak samo miałam z Iwaszkiewiczem - czaiłam się, czaiłam i w końcu nie wytrzymałam i kupiłam sobie zbiorek j...

Zobacz całą dyskusję

Dobry początek!!!

Książka: Jezioro osobliwości (Siesicka Krystyna)
Autor: Jadwig Dodany 31.03.2007 22:40

To niewątpliwie najlepsza książka Krystyny Siesickiej. Oceniłam ją na szóstke, ale zasługuje na więcej!!! Chciałabym czytać więcej takich książek, znacie podobne?????????

Zobacz całą dyskusję

Jacek Dehnel - Spotkanie nr 11

Autor: dehnel1980 Dodany 31.03.2007 22:36

Dziękuję Pani w imieniu Babci :) Zawsze bardzo mi zależało na ładnych okładkach. Z realizacją było różnie. W umowach wydawniczych specjalnie zastrzegam paragraf o tym, że będę miał wpływ na oprawę graficzną książek. Zdjęć Babci z dzieciństwa zachowało się (czytelnicy wiedzą czemu) bardzo niewiele - od początku chciałem, żeby na okładkę trafiła właśnie ta fotografia. Tym bardziej odkąd zaproponowałem tytuł "Lala" (poprzednio brzmia...

Zobacz całą dyskusję

Ja z Portofino

Książka: Dziewczyny z Portofino (Plebanek Grażyna (pseud.))
Autor: nutinka Dodany 31.03.2007 22:36

Robiłyśmy z koleżankami "widoczki" na naszej uliczce wysypanej wtedy piaskiem. Zaznaczało się miejsce zasypanego "widoczku" patyczkiem albo innym tajemnym znakiem, a potem delikatnie odsłaniało, żeby nie skaleczyć się brzegiem szkła. Największa radość była, gdy u kogoś ze znajomych pękła szyba - mieliśmy dużo materiału na nowe widoczki. W kolejce po paszport też stałam, ale na posterunku MO - spora była, a paszport się potem nawet nie przydał :(...

Zobacz całą dyskusję

Chorał (Kent Haruf)

Autor: madame seneka Dodany 31.03.2007 22:35

Bardzo się cieszę, że pobobał Ci się "Chorał" - zawsze, kiedy coś komuś polecam, boję się, że mogę tę osobę rozczarować, więc lejesz miód na moje serce! Czytałam pierwszą książkę S.K.Lynch (tę o chlebie) i podobała mi się, ale tej o serze jakoś nie mogłam skończyć - może spróbuję jeszcze raz :-) Na Gavaldę "poluję" już od dawna, ale bywalcy mojej biblioteki też :-( Flagg czytałam, zapomniałam ocenić, a muszę Ci się przyznać,...

Zobacz całą dyskusję

Szybkie czytanie i/czy zatapianie?

Autor: Moloko Dodany 31.03.2007 22:34

Nie sposób chyba zapamietać wszystkiego, co zawiera ksiązka na dlugi czas. Liczy się ogolny ślad jaki po sobie pozostawia. Coś, co sprawia, ze na myśl o samym jej tytule budzą się w nas określone odczucia/zapachy/wspomnienia. Czasem mogą być delikatne, ledwie wyczuwalne, a czasem bardzo wyraźne. Ja też czytam wolno. Czasem skupiam się na jakimś fragmencie albo rozmyslam nad tym co powiedzial bohater. Żałuję, bo tyle jeszcze przede mną...Inna sp...

Zobacz całą dyskusję

Jacek Dehnel - Spotkanie nr 11

Autor: verdiana Dodany 31.03.2007 22:33

A co powstaje teraz? Zdradzisz?

Zobacz całą dyskusję

Wyrzeczenia młodego czytelnika.

Autor: joanna.syrenka Dodany 31.03.2007 22:32

Poważnie się przymierzam, ale muszę się przygotować psychicznie na zetknięcie z tym utworem... (wytworem?)

Zobacz całą dyskusję

Książkowe wspomnienia z marca:)

Autor: Vilya Dodany 31.03.2007 22:30

Nie, wydaje mi się, że tym razem to tylko ja popadłam w taką nieznośną manierę. ;-) Odojewski nie ma w sobie wiele z quasi-barokowości, chociaż zdania buduje długie, zapętlone i czytelnika w to zapętlenie wciągające, ciągnące się, jak to otwierające powieść, czasami przez półtorej strony. To proza wymagająca bardzo dużego skupienia, ogromnej koncentracji - bez wątpienia jednak jej warta.

Zobacz całą dyskusję

Brzechwa

Autor: 00761 Dodany 31.03.2007 22:29

:) Serdeczności dla Mamy i wielbiciela Szachrajki. ;) Podpisano: również "zapchlona" Michotka

Zobacz całą dyskusję

Jacek Dehnel - Spotkanie nr 11

Autor: dehnel1980 Dodany 31.03.2007 22:28

Cóż, trudno mi powiedzieć. "Lala" jest moją szóstą książką, "Rynek w Smyrnie" - siódmą, w przygotowaniu dwie kolejne, pomysłów na znacznie więcej. Nie sądzę, żeby mi zabrakło materiału do pisania przez najbliższe dwie dekady. A czy to będą książki lepsze czy gorsze niż "Lala" - no cóż, trudno mi powiedzieć, ja mam nadzieję, że to, co powstaje teraz, będzie lepsze, że będzie świadectwem rozwoju, że nie zawiedzie czyte...

Zobacz całą dyskusję

Brzechwa

Autor: Kemor Dodany 31.03.2007 22:27

O Boże, to gnidy - szachrajki nic ciekawszego wymyślić nie mogą?

Zobacz całą dyskusję

Książkowe wspomnienia z marca:)

Autor: labeg Dodany 31.03.2007 22:26

Jola, a jakbyś chciała Whartona (masz w schowku 2 pozycje z tych, które kurzą się na mojej półce), proszę o kontakt:)

Zobacz całą dyskusję

Jacek Dehnel - Spotkanie nr 11

Autor: 00761 Dodany 31.03.2007 22:25

Zauroczyła mnie "Lala" [m.in.] językiem. Jak oceniasz współczesną polszczyznę, także tę literacką?

Zobacz całą dyskusję

Książkowe wspomnienia z marca:)

Autor: exilvia Dodany 31.03.2007 22:24

Na Odojewskiego coraz większa chęć mnie ogarnia ;) A powiedz mi, czy Twoja wypowiedź, a konkretniej - jej styl - jest inspirowana stylem Odojewskiego? Mam na myśli sposób budowania zdań - czasownik na końcu. Czy może tak tylko Ci się napisało?

Zobacz całą dyskusję

Jacek Dehnel - Spotkanie nr 11

Autor: dehnel1980 Dodany 31.03.2007 22:20

Można sobie rozrysować. Ja sobie przy Marquezie rozrysowałem (ale też format książki nieco inny, więc nie było mi szkoda czasu...). Pewna czytelniczka przyszła na wieczór autorski z własnoręcznym drzewem i poprosiła o uzupełnienia.

Zobacz całą dyskusję

Książkowe wspomnienia z marca:)

Autor: Vilya Dodany 31.03.2007 22:17

Jako się rzekło, "Zasypie wszystko, zawieje..." skończyłam. Bezwględnie 6. Od pierwszego zdania do ostatniego. A autor obok Myśliwskiego wśród ulubionych polskich autorów postawiony został. Nawet gdyby żadna z innych jego książek, czy to powieści, czy też opowiadań, tejże dorównać nie miała.

Zobacz całą dyskusję

Jacek Dehnel - Spotkanie nr 11

Autor: dehnel1980 Dodany 31.03.2007 22:17

Do Nieszuflady trafiłem po tym, jak usiłowałem zorganizować promocję mojej pierwszej książki poetyckiej, "Żywotów rówoległych" i wybrałem się do sąsiadów, czyli do "Czułego barbarzyńcy" na warszawskim Powiślu. I tam za wieczór autorski zażądano 1800 złotych, więc odpuściłem. Moi wydawcy, czyli Grzegorz Nurek i Roman Honet z Zielonej Sowy, polecili mnie Uli Figure, która organizowała warszawskie "Spotkania Uli" (inicj...

Zobacz całą dyskusję

Książkowe wspomnienia z marca:)

Autor: verdiana Dodany 31.03.2007 22:14

Po Twojej opinii mam mieszane uczucia... al chyba jeszcze bardziej chcę się przekonać, co tam Singer wykombinował. Dziękuję. :-)

Zobacz całą dyskusję

Jacek Dehnel - Spotkanie nr 11

Autor: exilvia Dodany 31.03.2007 22:13

Witam! Chciałabym zapytać, co ostatnio Cię zachwyciło jeśli chodzi o literaturę, film, muzykę, sztukę. Pozdrawiam serdecznie i życzę pisania nadal tak udanych (a nawet jeszcze bardziej!) książek jak "Lala".

Zobacz całą dyskusję

Marzec, feralny marzec

Autor: raptor Dodany 31.03.2007 22:09

Zauważyłem u kogoś podsumowanie i dzięki temu sam sobie uświadomiłem, że koniec miesiąca ;-) (I dobrze, nawiasem mówiąc, bo był to dla mnie miesiąc poniekąd paskudny i mam głupią nadzieję, że kwiecień przyniesie zmianę na lepsze). Ale do rzeczy, w marcu przeczytałem: 1. Przygody dobrego wojaka Szwejka podczas Wojny Światowej. Szwejk na tyłach. 2. Przygody dobrego wojaka Szwejka podczas Wojny Światowej. Szwejk na froncie. 3. Nocarz. 4. Pop...

Zobacz całą dyskusję

Jacek Dehnel - Spotkanie nr 11

Autor: Bozena Dodany 31.03.2007 22:08

Helena Bieniecka na okładce książki - prześliczna. Fotografia urzekająca. Nie sposób napatrzeć się na tak piękną oprawę także ze zdjęciem Autora. Czy pomysł na okładkę był ten jedyny i z góry wiadomy dla Pana, a potem tylko czekał na realizację?

Zobacz całą dyskusję

Jacek Dehnel - Spotkanie nr 11

Autor: imarba Dodany 31.03.2007 22:05

jestem czytelnikiem zachwyconym "Lalą" i nie czytałam na czas, a jednak... brakowało. Myślę, że wiele straciłam nie mając drzewa genealogicznego!

Zobacz całą dyskusję

w przelocie

Autor: raptor Dodany 31.03.2007 22:03

Studia, praca, praca druga, praca dorywcza... :/ Doba ma zdecydowanie zbyt mało godzin, choć drugiej strony gdyby czasu było więcej to bym pewnie jeszcze bardziej się w tym wszystkim zagrzebał... W tzw. między czasie skończyłem kilka książek. "Renegat" Magdaleny Kozak, bardzo przyjemne, podobnie jak część pierwsza. Może nawet jeszcze lepsza? Jakoś bardzo szybko to wchłonąłem. Jeżeli komuś spodobał się "Nocarz", to drugą część zdecydowanie p...

Zobacz całą dyskusję
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: