Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Od razu go poznała! Kiedyś, dawno temu, był w niewoli u jej ojca. Był jedynym mężczyzną, który ośmielił się ją dotknąć, a nawet pocałować.Teraz tylko on znał jej sekret i tylko on mógł go zdradzić, narażając ją tym samym na śmiertelne niebezpieczeństwo... [Harlequin, 1994]
Póki nie sprawdzisz, nie będziesz wiedziała;) Jeśli oczekujesz odpowiedzi obiektywnej, nie potrafię Ci pomóc. Subiektywnie odpowiem że tak, warto. Dla mnie najpiękniejsze z dotychczas przeczytanych jest "Podtrzymywanie światła", ale pozostałe również nie rozczarowały.
No tak, już drugi raz nie mogłam zgadnąć tego paskudnego "Lotu nad kukułczym gniazdem" :/. Również bardzo dziękuję za konkurs :).
Dziękuję! Szampańskiego, szalonego sylwestra a w Nowym Roku tony książek i czasu na czytanie. :-)
A dla mnie to akurat najsłabsza z jego książek (z tych, które dotąd czytałam). Dopiero pod koniec pojawia się jedna celna myśl - i to akurat o psychologii, nie o filozofii. :-) A Tobie życzę dużo książeczek (przeczytanych i napisanych :-)).
Nie jestem pewna, czy warto przeczytać jakąś jej książkę??
Czajeczko, dzięki za wspaniały konkurs :)
Venus. Słońce czy chmury?
Dziękuję za wspaniały zbiór skarbów pod choinką! :))
Miłej lektury więc. Nowego Roku zresztą też. :-)
"Na szczytach rozpaczy" - i on to napisał w wieku dwudziestu lat! Ja je kończę za cztery dni.. I nic! (Wartego wieczności nie napisałam) Już sam tytuł idealny.
Czajko, Skarbie Najdroższy! Dziękuję za wspaniały konkurs i jeszcze wspanialszą zabawę; a już Twoje słynne "Czajkowe dodatkowe" to w ogóle z nóg zwalają... Gratuluje wszystkim, zwłaszcza odważnym debiutantom - albowiem trzeba się wykazać nie lada heroizmem, żeby wziąć udział w konkursie, w którym Czajka w mailach oficjalne podpowiada! :-)))))
Myślę, że miałbyś duże szanse na odpowiedź, gdybyś zapytał na usenetowej grupie dyskusyjnej pl.rec.fantastyka.sf-f.
Rewelacyjna książka, bardzo kobieca, z detalami ukazujaca wymysloną przez autorkę wizję przyszłości. Gorąco polecam. Jestem zagorzałą zwolenniczka pisarstwa Margret Atwood i ta ksiązka nie zawiodła moich oczekiwań.
"The Shipkiller"
"The Turning"
Ułańskie szaleństwa jak najbardziej pożądane! :-))) A książkę "Moskwa-Pietuszki" polecam bardzo.
No w sumie to się zgadzam. Nie znoszę utartych konwencji. Jednak chwała Bogu pod niebiosa za, np., taką Milenę Wójtowicz, która potrafiła wydobyć coś nowego z tego gatunku - zaprawdę polecam, albowiem jest to godne przeczytania. Nawet sprawiła, że system "Adoptowany bohater ratuje świat" (tak, podkreślam adoptowany, bo przecież nie miałby w sobie tego uroku, nie?) nie rzuca się tak w oczy a nawet zaskakuje i bawi - mam tu na myśli "...
Zastanawiam się, ale pewnie nie; nie mam wiciokrzewu. :-(
O Mickiewiczu mogę powiedzieć dużo. Moja szkoła niedługo będzie nosiła jego imię. Właśnie dlatego pani, która uczy nas języka polskiego zadała nam wypracowanie o treści: moje spotkanie z Adamem Mickiewiczem. Zgadnijcie, czyje było najdłuższe?
Zgadzam się z komentarzem Tonekera w 100%.I dodam tylko, iż nie żałuję czasu poświęconego na lekturę tej ksiązki tylko dlatego, że wyrobiłam sobie zdanie na temat pisarstwa Brown'a.
Bardzo Ci dziękuję! Magiczny krąg leży już na półce i czeka na swoja kolej - Panie z biblioteki mi odłożyły. :-)
Ja nawet się za nią nie zabrałam. Wypożyczyłam i pomyślałam, że może warto przeczytać, ale jak tylko zabrałam się za pierwszą stronę to stwierdziłam, że nie czytam dalej. Sposób pisania w tej książce jest dla mnie tak męczący i zarazem niejasny, że pewnie z trudem i niechęcią po jakimś czasie bym przez to przebrnęła, ale po co? Może kiedyś do tego wrócę.
Oj, chyba nie wytrzymam i pójdę wydać pieniądze. :( O, ale widzę, że w pewnej Dużej Księgarni "Lód" <ponownie w sprzedaży od: 4 stycznia> - tak dobrze się sprzedaje, że im zabrakło?
Dzięki za konkurs:D
srebro. Venus czy Mars?
"traktowanie literatury typu fantasy jako niepełnowartościowej " Nie tylko fantasy, ale fantastyki w ogóle; mnie też to zawsze boli. Ale - pozwolę sobie zacytować (po raz kolejny! :)) z niedawnego wywiadu z Dukajem: "Demiańczuk: "Lód" przekracza granice gatunkowe fantastyki. Czy w ogóle podział literatury na fantastyczną i niefantastyczną ma dziś jeszcze jakikolwiek sens? Dukaj: Miło i poprawnie byłoby rzec, że ...
"Wiecie co? Chyba sobie poczytam Swanna. W końcu po coś stoi na półce, nie?" Hi hi hi. A potem będziesz polować na resztę - ja też tak niewinnie zaczynałam, od "Swanna" stojącego na półce! :) I przez Czajczyny konkurs "Cień" Andersena przeczytałam (bardzo smutny oczywiście), i "Córkę czarownicy" Czajki-Stachowicz (która okazała się fałszywym tropem), i po "Jane Eyre" sięgnęłam znowu, i wiecie c...
Ja wiem, Krzysztofie: bo ty piszesz z punktu widzenia całego cyklu, a ja dopiero zaczynam. Postaram się zapoznać z całością, o ile Allegro łaskawie pozwoli, wtedy na pewno się jeszcze odezwę. :)
Mnie ta książka się podobała, choć nie uważam jej za dzieło wybitne i raczej do niej nigdy nie wrócę. Czytało mi się ją "lekko" i ciekawiły mnie dalsze losy bohaterów. Poczułam klimat tajemnicy, choć nie wciagnoł mnie on bez reszty. Ot takie przyjemne "czytadło"
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)