Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Darkroom widzę na cztery... Warto to czytać? Mam mieszane uczucia, najpierw kusiło, potem bliższe przyjrzenie się zniechęciło... Potrzebuje jakiejś motywacji, w te albo we wte;)
Napiszesz coś więcej o książce Hauptmanna? Tytuł intryguje, a książka nie ma żadnego opisu:-(
Ciekawa jestem jak teraz odebrałabym Odmieńca. Kiedyś byłam nim zachwycona. :))
Takie ryzyko jest zawsze. Na szczęście Żar jest cienki, więc szybko się czyta. Ja też od czasów Biblionetki piszę dużo mniej na papierze. Za to tu wpisałam już ponad sto stron samych cytatów! :)
Nie wiem dlaczego. Boję się chyba, ze się zawiodę. Że to wcale nie będzie takie dobre. Albo że okaże się, że nie dorosłam i nic mnie w "Żarze" nie uwiedzie;-) Taki duży, Zielony Zeszyt z między innymi cytatami też mam, ale prowadzony nader nieregularnie. A odkąd jestem w BiblioNETce, więcej (choć nadal niewiele) cytatów trafia do czytatek (ostatnio o "Pleciudze") niż do Zeszytu.
Józef Hen - Błazen - wielki mąż: Opowieść o Tadeuszu Boyu-Żeleńskim(5) Wspaniała opowieść o ciekawych ludziach i ciekawych czasach, o człowieku, który od najwcześniejszych lat obracał się wśród ludzi utalentowanych i interesujących, o tym, jak go to ukształtowało, oraz jak on potem wpływał na postrzeganie świata przez innych. Czajko, bardzo dziękuję. :-)) Fred Bodsworth – Odmieniec (4) Książka, która mnie zachwyciła opisami gęsi i bardzo d...
Ja też :-) Więc się zabrałam do pisania... A jak skończę (o ile skończę), to Was poproszę o pomoc w ocenianiu, bo mnie się filmweb też średnio podoba...
Ziemiomorze też zaczęłam z wielkim zachwytem, ale niestety utknęłam za drugim tomem, bo dalszych jakoś nie mogę dostać ;/
Myślę, że tak. Mnie się podobała. Tym razem historia dzieje się w środowisku filmowo-telewizyjnym. Ktoś morduje tzw. pijawki - tytułowe bezkręgowce ;-) Co prawda trochę za szybko odgadłam, kto jest mordercą ale i tak polecam.
:))
Tak faktycznie to pani dłubała. :)
Bardzo się cieszę, że dobrze. :) Niestety, nie mam w tej chwili Żaru i stwierdzam z przerażeniem, że mój angielski, omatko, gdzie mój angielski? Jak dostanę go z powrotem (Żar), to przepiszę. :)
A może być literatura lżejsza? W "Sadze o Ludziach Lodu" jest jeden tom poświęcony własnie wierze. Temu, że to ludzie stwarzają bogów i bogowie są tylko tak silni, jak wiara ich wyznawców. To chyba ten tom: Ogród śmierci Co ciekawe, wspomniane wyżej "Pomniejsze bóstwa" Pratchetta też oparte są na tym motywie. I powtórzona jest ta teza w "Wiedźmikołaju".
Poleciałam przeczytać mimo tłoku i warto było. :)
Dafne znikająca (Somoza José Carlos) * [Ocena: 5] Darkroom (Jeger Rujana) * [Ocena: 4] Gdyby wiersze miały drzwi: Antologia młodszej poezji czeskiej ostatnich lat (< antologia >) [Ocena: 5] Klara i półmrok (Somoza José Carlos) * [Ocena: 5] Likwidacja (Kertész Imre) * [Ocena: 5] O krok od nich: Przekłady z poezji amerykańskiej (Sommer Piotr) * [Ocena: 6] Pępek nieba: Antologia młodej poezji białoruskiej (< antologia >) [Oce...
Dlaczego? Jestem o rzut pociągiem i czterema godzinami od Ciebie. :) Na wszelki wypadek polecam Ci rybę po grecku, bo czajki są żyleste i ościste. Głupawki konkursowe są najlepsze.
Ja zaczełam przypadkiem od "Wszystkie boże dzieci tańczą"- zakochałam się w trybie natychmiastowym, wcześniej odrzucało mnie od tego autora ze względu na jego popularność- następny mój wybór, już świadomy- "Norwegian Wood". Resztę zdobędę za wszelką cenę choćbym miała palić wsie, mordować dzieci i nieważyć niewiasty ;P
Ooo supre!!! O coś takiego właśnie mi chodziło. Proszę, proszę o więcej.
Cichym ścigałam go lotem (Słomczyński Maciej (pseud. Alex Joe lub Kwaśniewski Kazimierz)) Ocena: 5 Czarnoksiężnik z Archipelagu (Le Guin Ursula Kroeber) Ocena: 5 Grobowce Atuanu (Le Guin Ursula Kroeber) 5 Lato (Jansson Tove) * Ocena: 4 No niestety, studia nie nastrajają do czytania, obowiązki internetowe też ;). Ale zaczęłam Ziemiomorze (kończę teraz Najdalszy brzeg), na co miałam ochotę już od dawna
"Na Wiśle oryle śpiewają. Piękna jest pieśń na Wiśle. W Polskiej Kępie są śliwki-węgierki, w Cieślach las, a w nim - maliny." "Jak by to było dobrze w Borowiczkach pójść na trochę melasy. Tam Wisła właśnie zakręca ku Dobrzykowu, ku Warszawie, Piękna Wisła. Jak by to było dobrze płynąć statkiem do Płocka lub do Warszawy: malutkie fale, wiklina, gorąc kotłowni." I najładniejszy fragment: &quo...
Albo my - powiedziała Czajka skromnie. :))
Jakie wierszyki tam były? Ale wiesz, że ja też nie przepadam za Kwiatem. takie dla mnie jest za bardzo z misją. To znaczy misja jest za bardzo eksponowana. Wolę Opium, czy Noelkę. :)
SPOILER w dalszym ciągu... ;)) Tak, Snape... nie był moim faworytem, ale też nie mogłam się do końca pozbyć jakiejś (i to dość wyraźnej) nuty sympatii w jego stronę. Do końca nie mogłam uwierzyć, że zdradził i na szczęście nie zawiodłam się :-)
Hyhy. Ale dużo o nim myślałam. :D
Skuś się. :) Dlaczego się boisz? Notesik mam ale nie przy sobie. To znaczy wtedy nie mialam przy sobie, teraz mam. To dobra rzaecz, ja jeszcze założyłam sobie (w ramach szycia czerwonych bucików) pamiętniczek czytelniczki z cytatami. To też jest świetna rzecz. :))
A w czym widziałaś Cejrowskiego? Bo pomijając takie różne dodatki, to on po prostu świetnie opowiada. Jest urodzonym gawędziarzem. jest rytm, jest nastrój, jest napięcie, jest pointa. Rewelacja. Ja nic jego nie czytałam, mówię tylko na podstawie tego co opowiada w niedzielę (chyba) rano. :)
O właśnie, dobrze to ujęłaś! Ta książka jest tak napisana, że człowiek się nie zastanawia nad ich orientacją seksualną. I po prostu odczuwam to jako łatkę przyklejoną na siłę. Fascynacja Insygniami Śmierci, potrzeba czegoś wielkiego w życiu - jak dla mnie wystarczająco tłumaczą ich związek. Jeśli chcesz mnie zapytać - czy (jeśli już koniecznie musiałabym się zdecydować na orientację seksualną) jest dla mnie różnica w homo- czy hetero- to powi...
Hehe... ;D Może Diana go nawróciła?
Sznajper! Oczom nie wierzę! :)) Pamiętam Twoje odpowiedzi z konkursu Syrenki. :D Opium w rosole Opium w rosole Opium w rosole...
:)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)