Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Wspaniale :-)))
Chodziłam po bibliotece, nie wiedząc, co wypożyczyć. Wpadło mi w ręce "Zabić drozda" i bardzo się cieszę, że wpadło i zostało ;-) Moim zdaniem książka jest ciekawa, nie nudziłam się w ogóle. Poza tym mała bohaterka miała na imię Jean Louise :-)))
Z wielkim opóźnieniem: ogromne dzięki, Joy za konkurs i wyśmienitą zabawę. Dla wszystkich gratulacje i podziękowania za naprowadzanki.:-))) Co my zrobimy przez dwa miesiące i ciut, bez konkursów?:-((((
Pełna emocji opowieść o młodych inteligentnych nastolatkach, ich kłopotach. Nie jest to jednak typowa książka dla młodzieży, ukazuje również we wspaniały sposób, jak dorośli odbierają młodzież... mnie osobiście tę książkę bardzo dobrze się czytało, może tylko trochę mało było w niej akcji, ale ogólnie nie najgorsza. Polecam szczególnie dziewczynom :)).
I jak wrażenia po "Zabić drozda"? U mnie ta pozycja od niepamiętnych czasów zalega w schowku.
Czytałam jakiś czas temu, tyle że po angielsku, ale z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że warto! Podobnie zresztą jak po inne książki Tracy Chevalier.
"Koniec jest, prawdę mówiąc, trochę przewidywalny" - ale niezupelnie, bo to przeciez pierwsza czesc cyklu...
"Idiota" Dostojewskiego jestem w połowie drugiej części i podoba mi się bardzo :)
Jakie wrażenia po "Dziewczynie z perłą"? W ostatnich dniach roku szkolnego oglądaliśmy na lekcji polskiego film. Całkiem niezły. Zastanawiam się, czy warto sięgnąć po książkę.
Bardzo cenię Pocieja i blisko mi do jego sposobu odbierania muzyki - dobrze, że mi o jego książkach przypomniałeś, dziękuję!
Jak już pisałam w recenzji "Małych ptaszków", zaczęłam czytać te opowiadania w odwrotnej kolejności. Nie byłam nastawiona aż na taki natłok erotyzmu we wszystkich jego odcieniach. "Delta Wenus" była pierwszą przeczytaną przeze mnie książką Anaïs Nin. I zapewniam, że z pewnością nie ostatnią. Wydana przez Zyska i S-kę, urodą wydawniczą nie grzeszy. Ale wyraźny druk, a i temat z pieprzykiem sprawiają, że książkę czyta się jednym tchem i raczej z wy...
Za każdym razem obiecuję sobie, że będę zapisywać to, co przeczytałam, żeby się potem tym z Wami podzielić... Znowu zapomniałam... Trudno, zobaczymy, ile zapamiętałam ;-) "Tajemnica dworu w Stornham" Frances Hodgson Burnett "Lilka" Monika Warneńska "Zabić drozda" Harper Lee "Zabić ptaka" Ewa Ostrowska "Zwyczajne życie" Joanna Chmielewska
"Martin Eden" Jacka Londona - opowieść o tym jak zwykły biedny chłopak staje przeciw całemu światu i dla dziewczyny z wyższych sfer postanawia zostać bogatym i wykształconym człowiekiem. Naprawdę polecam;-)))
Na jakiej fali, jakiel częstotliwości nadaje ta stacja radiowa??
Niektórzy są niestety zabobonni a wtedy ich sny to już wizje przyszłości :)
A ja wcale. Za to po "Miaseczku Salem" bałam się patrzeć wieczorem w okno, a "Wywiad z wampirem" odłożyłam po przeczytaniu jakiejś 1/3, bo dostawałam paniki na myśl o wyjściu z domu po zmroku, a co dopiero o jeździe nocnym pociągiem czy autobusem... Kostova marniutko przy nich wypada i myślę, że jej celem nie było straszenie czytelników.
No cóż, ale szanse mieli, tego nam nie odmówią :) Teraz ze spokojnym sumieniem można się ustawiać tak jak nam pasuje :)
"Kiedy piorun uderza" jest I częścią serii opowiadającej o szesnastoletniej Jessice Mastriani. Jessica jest zwykłą dziewczyną - bez chłopaka, za to z najlepszą przyjaciółką Ruth. Pewnego dnia na jej drodze staje Rob Wilkins - "wieśniak" z "Aniołów Piekieł". Chwilę później uderza ją piorun. Zyskuje przy tym bliznę w kształcie gwiazdy i "przydatną" umiejętność: kiedy spojrzy na zdjęcie zaginionej osoby, następnego dnia wie, gdzie ta osoba się zn...
PS. Ktoś napisał, że spaliłby "Mitologię" Parandowskiego... Nie pozwolę!!!!!!!!!!!!!!
Sprawa Emiliana Ruiza wydaje się beznadziejna. Były żołnierz sił specjalnych oskarżony jest o zamordowanie swej kochanki, Madelyn Chapman, a dowody jednoznacznie wskazują na niego. Najgorsze z nich jest „podwójne stuknięcie”, dwa precyzyjne strzały w głowę, znak najwyższej klasy likwidatora. Przygotowując się do procesu, Paul Madriani odkrywa jednak, że firma Madelyn Chapman pracowała nad tajnym oprogramowaniem umożliwiającym śledzenie wszyst...
A może "Bolesław Chrobry" Gołubiewa? Co prawda główny bohater skromny nie jest, ale poniżyć się musi, pokonywać przeciwności musi, zacisnąć szczękę nie raz.. . I jeszcze zakurzona i zapomniana "Opowieść o prawdziwym człowieku". Lotnik, któremu podczas wypadku zimą w tajdze ucięło nogę (albo dwie...).
Ja nie dopisuję - musiałabym każdą sprawdzać w bnetce, więc niech sobie to zrobi sam zainteresowany. :P
Ze mną było/jest zupełnie na odwrót. "Akademia Pana Kleksa"... Uwielbiałem ją! To było dla mnie coś wspaniałego. Później czytałem wszystkie następne części... Pan Kleks był moim idolem! "Ogniem i mieczem" podobało mi się bardzo, ale może dlatego, że czytałem je z własnej woli... Dopiero wybieram się do gimnazjum i "Ogniem..." nie było jeszcze nigdy moją lekurą:). A "Oto jest Kasia" według mnie mogłoby się n...
>Zupełnie się nie zgadzam z powyższą recenzją. A ja się zgadzam :) Książka nie jest zła. Pomysł ciekawy, akcja interesująca, ale moim zdaniem czegoś jej brakuje. Może napięcia właśnie. Mnie też zmęczyły te wszystkie listy, w których ciągle ktoś kogoś cytuje, a cytowany też kogoś cytuje i w końcu się pogubiłam, czyje słowa czytam i który bohater czego doświadczył. Kuba słusznie zauważa, że ilość listów, które wiezie ze sobą bohaterka, to ...
Może "Oskar i pani Róża", chociaż to raczej smutna lektura...
Cieszy mnie to, mam tylko nadzieję, że się nie zawiedziecie. Bo to tylko moje, bardzo subiektywne odczucie. Pozdrawiam i miłej lektury życzę
Nienawidzę jak ktoś mówi, że ma "prorocze sny". Moja babcia często takie miewa (przynajmniej według niej są prorocze) - mówi mi, że jej się śniłam i to na pewno coś oznacza. Np. że mam złe oceny;) To samo ponoć "odziedziczyła" moja mama. Kiedyś jej się śniło, że wyskoczyłam przez okno, co było przecież oczywistym znakiem, że zachoruje mój brat;))) Nienawidzę tego, po prostu nienawidzę! Jak coś mi się śni, to pewnie jest t...
Wiem, bardzo nisko oceniłam tę książkę. I choć autorka jakiś pomysł na napisanie jej miała i pewnie warsztat językowy też nienajgorszy, to jednak ani temat, ani styl, ani szata graficzna do mnie nie trafiły. Może dlatego, że nie lubię, jak ktoś zmusza mnie do przeczytania czegoś, do czego nie jestem do końca przekonana. A w przypadku tej książki właśnie miało to miejsce. Była lekturą na zajęcia z literatury najnowszej i to zadaną przez doktora, k...
Może poszukaj z Google? :)
Ja też bardzo lubię Albatrosa, zwłaszcza serię Pi, i akurat taka szata graficzna bardzo mi się podoba. Poza tym jeśli chodzi o ilość, sporo mam książek Runy i bardzo je sobie chwalę;) I dużo, dużo innych - WAB, PIW, WL, Znak, Zysk... Chyba tylko do SuperNowej mam uraz, bo ich ksiażki zawsze mi się rozpadały. I nie wiedzieć czemu, nie przepadam za Prószyńskim.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)