Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Co myślicie o łamigłówkach?? Chodzi mi tu przede wszystkim o puzzle i krzyżówki. Dla mnie to świetna forma spędzania wolnego czasu (oprócz czytania książek oczywiście :)). Puzzle rozwijają spostrzegawczość, wciągają mnie bez reszty. Najbardziej lubię układać takie z minimum 1000 kawałków. Krzyżówki zaś (nie chodzi mi tu o te popularne panoramiczne, bo są zbyt łatwe i czasem pełne błędów) to relaks dla umysłu, człowiek przy ich rozwiązywani...
Dziękuję Netusiu, dostałam niespodziankę. To nie tylko niesamowita uczta dla oczu ale i dla uszu, poruszyło mnie chlip, chlip. Podoba mi się w jego obrazach to w jaki sposób przedstawia powłokę wody. Kojarzy mi się z najdelikatniejszym jedwabiem, albo obraz przedstawiający wschód słońca. Narodziny słońca wyczekiwane przez człowieka, gdzie dochodzi do pęknięcia olbrzymiego jaja. W ogóle przedstawienie niektórych rzeczy, można pomyśleć na codzień b...
Wiele kilometrów nas dzieli ale chcę żebyście wiedzieli, że również Was wesprę duchowo. A czy zdradzicie to i owo z tajemnic tego spotkania? Czy wystarczą nasze błagania, by w te rozmowy się wgłębić i z myślami przestać się bić, by ujrzeć na zdjęciach tą radość. Dajcie naszym życzeniom zadość! nie mam pomysłów =)
Co do Świata Książki to zauważyłam, że większość książek jest niestety klejona i po parokrotnym czytaniu wypadają kartki:(
> Solaris im nie wyszło za dobrze bo jest trudna do > sfilmowania Ja odniosłem wrażenie, że reżyser wersji hollywoodzkiej, po prostu nie zrozumiał zamysłu Lema, bo wyszło z tego ni to romansidło, ni to kiepskie sf, pzdr, e.
Razem z mamą stwierdziłyśmy, że ten rok wytrzymać można. Jak się nam potem nie będzie podobało, to się wypowie członkostwo. Życie opiera się na ryzyku :) chciałyśmy spróbować i takiej formy zakupu. Fakt jednak pozostaje bezsporny, że najlepszą metodą i przyjemnością zakupu książek pozostaje "buszowanie" po różnego rodzaju księgarniach :) i z tego nie zrezygnujemy.
Bardzo dobra książka, która podobała mi się coraz mocniej z każdą kartką. Szczerze mówiąc, na początku (fragmenty związane z odwiedzinami rodzinnymi) troszkę straciłem zapał, ale powrócił on wraz ze stopniowym rozwijaniem przez autora wątków "politycznych" powiązanych z życiem głównego bohatera. Zabawne, w jak delikatny, lecz dobitny sposób są tu poruszone niektóre kwestie związane z II wojną światową. Ishiguro zmusza do refleksji, ukazuje, jak ...
Mail wysłany. Proszę, daj znać, czy doszedł no i... jak się podobało :o)
"Targowisko Próżności" W.M. Thackeray'a. Próżność, snobizm, egoizm - oto ponadczasowe wady ludzkie. I ostrzeżenie: zło jest bardzo silne, silniejsze niż dobro. I atrakcyjniejsze. Łatwo się w nim zatracić. Ta książka ma podtytuł: "powieść bez bohatera". Autor chciał w ten sposób uczulić czytelnika, aby nie koncentrował na losach Rebeki, czy też Amelii, ale by raczej przyjrzał się całemu środowisku, które naprawdę bardzo barwnie opisuje. Niespos...
Agis, dziękuję! Co ja bym bez Was zrobiła?
"Zielone kasztany" - nie masz pojęcia, ile ja cytatów z tej książeczki wynotowałam. Podobało mi się.
Być może doczekamy tego zakończenia. Przeczytałem (http://www.scifi.com/scifiwire/index.php?category=3&id=35185) że trwają jakieś przymiarki do nakręcenia filmu na podstawie tej książki. Z Solaris im nie wyszło za dobrze bo jest trudna do sfilmowania, może z tym pójdzie im lepiej. W każdym razie jestem piewszy w kolejce do kina na ten film ( jeśli powstanie)
Wymieniłam Ci literaturę doroślejszą. :-)
Poniższy tekst powstał na podstawie bibliografii opracowanej przez Lecha Kellera i dostępnej na oficjalnej stronie internetowej Stanisława Lema. --- "Dzienniki gwiazdowe" to zbiór opowiadań ze wspólnym bohaterem - Ijonem Tichym. Pierwsze opowiadania powstały w 1954 roku, ostatnie w 1999. Opowiadania te można podzielić na dwie grupy: podróże, których akcja rozgrywa się w kosmosie lub na innej planecie, oraz opowiadania dziejące się na Ziemi (w...
Świat Zofii w ogóle mi się nie podobał... :-((( Diano! Gdzie jesteś? Wysłałam Ci maila. Dostałaś?
Zgadzam się, że nie musi ci się podobać, nie dyskutuję na temat gustów. Napisałem tylko i wyłącznie o rozumieniu, a w przypadku "Gry.." jest ono trudne.
OK. Wezmę ze sobą "Sto lat samotności" Ma różowiastą okładkę więc będę błyskać z daleka. :-)
ząbkami? "Raz dziecko ciekawskie "czytało" książeczkę, rwąc zapamiętale za kartką karteczkę..."
Edyciu, Słoneczzko! Tytuł i autor - jak podałam: Salvador Dali "Moje sekretne życie". Ja kupiłam za 34,50, ale w twardej oprawie i zszywaną. Na stronie książki wyskakuje "porównaj ceny w 9 s." i tam masz od 18,00 zł w miękkiej. Wydawnictwo Książnica. Obrazy wszystkie są niesamowite. Ja wydałam masę pieniędzy na reprodukcję "Miękkiego zegara". Mam też kalendarz - coś niesamowitego. Skoro Cię to tak zainteresowało, to ...
a zapomniałam, wiem w której bibliotece jest Świadek...- w mojej:) sorry za interpunkcję, ale na te poboczne rzezczy już sobie trochęcza miarkuję!
hej! no i teraz mam wielka ochote na przeczytanie Chance! wyobraź sobie, że już po raz drugi w historii mojego wypowiadania się na tejże stronie została zaprzepaszczona moja pisanina! uwierz mi wyszłoby chyba z tego ze 3 str w word, a tu nagle prąd wyłączyli! i co jak ja mam to zinterpretować!zamilcz kobieto, nie egzaltuj sie zbytnio i zamiast o powieściach sądy wyrażać zabierz sie lepiej za pracę mgr!o nie już ja nie pozwolę na błędnych zna...
Postrzyżyny mnie zauroczyły. To jedyna teraz przeczytana przeze mnie książka Hrabala. Kolejna wizyta w Bibliotece to będzie na pewno kilka nowych "Hrabali"... W tym na pewno Pociągi.
Kochany Szefie Czytaty! Już Pana (Cię) lubię! Proszę pobyć z nami dłużej, a przekona się Pan, że bez nas niepodobna w ogóle żyć! Jesteśmy tacy fajni! :-)))) Ona MUSI się spotkać, bo dziób jej opadnie, albo się zniekształci. I co będzie z niej za pożytek? Z takiej, na przykład, skwaczonej Czajki? Toż to straszne! A ja prywatnie podpowiem, że macie od dawna, drogi panie Szefie Czytaty, niezałatwioną sprawę w Gliwicach. Klapa na całej linii. Trz...
Część tzw. kwartetu LA. Świetna książka, napisana intrygującym stylem. Świetne, jak zwykle u Ellroya.
To jeszcze coś z wesołych! Widzę, że podobały Ci się książki Chmielewskiej o Pawełku i Janeczce. Moje ulubione to te o Teresce i Okrętce czyli: "Zwyczajne życie", "Większy kawałek świata" i "Ślepe szczęście". Są naprawdę świetne!
Hej Jean, widzę, że "Słoneczniki" Snopkiewicz i "Zielone kasztany" Domagali czytałaś, a może przeczytaj "Świat Zofii" Josteina Gardera to jest bardzo młodzieżowe i jeszcze tego autora "Dziewczyna z pomarańczami", niedawno czytałam.:)
To może jeszcze wielokrotnie w biblionetce przez różne osoby polecane: "Ono"? Też nienazbyt wesołe...
Dokładnie tak! Nie znoszę być do czegokolwiek zmuszana, a już do wyboru i kupna książki - najbardziej. Pomijam fakt, że niektóre oferty są "badziewne"; sama wyprawa po książkę, myszkowanie po półkach, czytanie skrzydełek, dokonywanie wyboru - to największa frajda i nie mam ochoty z tego rezygnować!
Porównać się nie da, ale to uporczywe twierdzenie o braku treści, ach.. .!
Jezuuuu, a ja jutro być może będę mieć psa... Trzymajcie kciuki! Będę mu czytać na pewno! :)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 20.02.2024 14:30
„Dziennik pocieszenia” zaczęłam czytać akurat, będąc dość mocno przybita niemożnością pocieszenia przyjaciółki, w której rodzinie wydarzyło się coś ba (...)
Dodany: 12.02.2024 15:54
Autor: koczowniczka
„Kornik” Layli Martinez okazał się, ku mojemu zdumieniu, rasową powieścią grozy. Jest tu niewyjaśniona zagadka, bo w okolicy doszło do kilku zaginięć (...)
Dodany: 12.02.2024 12:54
Autor: Bloom
Są dwie prawdy, mówi Mackiewicz we wstępie do "Kontry": obiektywna i propagandowa. Obie istnieją równolegle, płyną jakby dwiema nurtami w jednej rzece (...)
Dodany: 10.02.2024 19:14
Autor: Uleczkaa38
Typ recenzji: Oficjalna PWN Recenzent: Urszula Janiszyn Mądra opowieść o życiu to taka, która uczy nas czegoś, a jednocześnie zapewnia wielkie e (...)
Dodany: 30.01.2024 10:49
Autor: fugare
Jazz, stosując duże uproszczenie, zanim jeszcze przybrał formę bluesa, swingu czy ragtime’a i na długo przed pojawieniem się w Nowym Orleanie zespołów (...)