Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Recenzja jest urocza, i nawet gdybym nie znała książki, to by mnie skusiła do jej przeczytania.
Dziecięciem będąc słuchałam na okrągło "Czerwonego Kapturka" z płyty puszczanej na adapterze ;-) Przypomniałaś mi tę płytę i Wilka - Hańczę, którego się autentycznie bałam :) Ten głęboki, straszny głos...uch! Miałam kilka takich płyt z bajkami - to były cudeńka. Niestety, zawieruszyły się gdzieś przez lata, ale muszę jeszcze dobrze poszukać, a nuż ;-)
Tak napisać to każdy potrafi. Może spróbuj chociaż krótko uzasadnić, co Ci się w niej nie podoba i dlaczego? A jeśli nie potrafisz, to szczerze mówiąc nie wiem, co ma na celu taki komentarz.
I w "Muzyce duszy" też sporą rolę grają magowie. Świetna zresztą jest, zwłaszcza ta historia, jak sobie przerabiali szaty :)
Ja bym z Heathcliffem z "Wichrowych Wzgórz" nie puściła.
Mój synalek tak samo. Ja osobiście też go doceniam, ale chyba wolę Nianię Ogg :)).
Gdańsk taki jak w "Panience z okienka" Deotymy czy taki jak w "Hannemanie" i "Złotym pelikanie" Chwina? Bo ja i jeden i drugi, chociaż prawdę powiedziawszy, pokochałam Gdańsk jeszcze zanim te książki przeczytałam, gdyż mieszkała tam moja ukochana chrzestna, obecnie już nieżyjąca. Kanada Curwooda...widzę, że jesteśmy podatne na te same klimaty. Kiedy byłam młodsza, marzyłam, by wyjechać do Kanady i oswajać niedźwied...
Chyba do krainy Oż Kurna Chatka ;-))
Z żadnym z bohaterów Prousta, bo by mi dziecinki na śmierć zagadali, grzybów nie zauważyli....
Tesso, szkoda, że tak szaroburo u nas (południowa Wielkopolska ;) za oknami, prawda? Ale chyba w całym kraju pogoda niezbyt sylwestrowa :-( Najważniejsze jednak, żeby humory dopisały :-)))
Hmm... ze Snape'm to ja bym tam poszła na grzyby, czemu nie...
I Krzysiu, bo by z koszyczkiem zwiał do Krainy Oz.
Nie jest tajemnicą, że kocham radiową Dwójkę. Wiernie, i mocno. Jak jej nie kochać, kiedy w ostatni dzień 2006 roku serwuje Zagadki literackie i to j a k i e zagadki. Iwona Malinowska, Małgorzata Małaszko i Bogumiła Prządka zaprezentowały specjalne, sylwestrowe wydanie Zagadek Literackich, których główną atrakcją była obecność w studiu znakomitych gości: gwiazdy teatru, estrady, kabaretu i radia – Barbary Krafftówny, a także, słynącego z po...
:))) Uwielbiam Twoje podejście do książek! To ja też może się skuszę, ale nie teraz, nie teraz...
Tygrysek, bo rozdepcze Puchatek, bo zeżre i nie doniesie Prosiaczek, bo nawet jak by znalazł truflę to by się jej przestraszył
Nie, to była Kraina Oż Kurna :P
A ja się spodziewałam wypowiedzi typu; Humbert Humbert z "Lolity" Nabokova. Chociaż faktycznie, nie wyobrażam go sobie z koszyczkiem.
Opowiadania płyną. Jest cudowny, taki jak sobie wyobrażałam. Niejednoznaczny, pozostawiający dużo miejsca czytelnikowi, przepiękny literacko (polszczyzna), stawiający dużo pytań, nie dający odpowiedzi, refleksyjny, no i te opisy przyrody, które współgrają z nastrojami bohaterów. Właśnie się martiwe, że mi się zbiorek opowiadań kończy, będzie trzeba coś wypożyczyć - Michotka już mi podpowiedziała kilka tytułów w wątku o podsumowaniu grudnia (nie w...
Hej i jak Ci się podobało "Sto lat samotności"?? To moja ukochana książka!
Tak poza tym, jak tu nie uwielbiać Dawkinsa :) Ja osobiście jestem po spożyciu Samolubnego genu i Fenotypu rozszerzonego których nie sposób z siebie wydalić ;) Na ślepego zegarmistrza poluję już od jakiegoś czasu. Niestety, jestem zboczony. Kupuję tylko nowe, nieczytane książki ;/
Zamierzam przeczytać trochę więcej klasyki niż w tym roku, a przede wszystkim: "Nędzników" V. Hugo.
Jak co roku w domu z rodzinką i wcale nie jest to kara.Lubię domowego sylwestra.
Tak sobie myślę, że świat nauki powoli zaczyna jednoczyć się pod egidą ateizmu. Religia, mimo, że nie odgrywa tak wielkiej roli w postępie cywilizacyjnym jak w średniowieczu to nadal jest głównym jego hamulcem. Tak więc niezależnie od poglądów na naukę, w kwestii eliminowania religii z nauki będą pewnie wspierać się i jednoczyć w owych działaniach. Można to zauważyć szperając, szczególnie po amerykańskich stronach. Wiadomo, co busz robi rano i...
Niema to jak klasyka...
No, to masz swoją ukochaną postać, właściwie - POSTAĆ ze Świata Dysku i witaj w Klubie Zapratchettowanych Nieuleczalnie, Przewlekle i Trwale!:-)))
Ja też kupiłam, niestety. Tyle dobrego, że mogę teraz pożyczać. Dla mnie to grafomania, w najlepszym wypadku książka dla 12-latków. Te metafory! - łeee! Nie mówiąc o tym, że autor namieszał, namieszał, a potem, nie wiedząc jak z tego wybrnąć, wywalił kawę na ławę pod postacią pamiętnika jednegojednej z bohaterów/-ek. Prymitywny chwyt. Ja tej książki nie polecam, chociaż czyta się jednym tchem. I co z tego?
Dobrze, że nie głosiłaś - nie mam Mezzo buuuu.... a Madama Butterfly niech mi pozostanie w pamięci, prezentowana przez uroczego i cudownego pana Bogusia Kaczyńskiego w cyklu "Złota dwunastka oper".
"Cień wiatru" Zafona "Być jak płynąca rzeka" Coelho "Anna Karenina" Tołstoja
Cykl o Rincewindzie i magach to: Kolor Magii Blask Fantastyczny Równoumagicznienie(Bez Rincewinda, ale o magach) Czarodzicielstwo Eryk Ciekawe Czasy Ostatni Bohater(ale to bardziej Srebrna Orda, Rincewind ma tam troche mniejszą rolę) i ostatni - Ostatni Kontynent Magowie pojawiają się jeszcze w książkach ze Śmiercią i w jednej z wiedżmami, nie licząc Równoumagicznienia. Właściwie Równoumagicznienie to pierwsza książka o wiedżmac...
Agusia?
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)