Teksty i komentarze

Teksty i komentarze z okresu:

Pamiętacie zeszyty lektur?

Autor: joanna.syrenka Dodany 31.01.2006 17:40

:))) Poprosimy o jeszcze:)

Zobacz całą dyskusję

Przyszła kryska na studenta, czyli sesja :)

Autor: Anitra Dodany 31.01.2006 17:39

Tylko dwa? Zazdroszczę. (Przepraszam za "tylko". Ostatecznie jeden może być gorszy od trzech.) ;)

Zobacz całą dyskusję

czy pokonała was kiedyś jakaś książka?

Autor: Bov Dodany 31.01.2006 17:38

A mnie pokonał "Cień wiatru"....oczywiście Portret Doriana Graya tez;) Moje recenzje książek już wkrótce na stronie http://kobiecy-punkt-widzenia.blog.onet.​pl/

Zobacz całą dyskusję

Jak nauczyliście się czytać?

Autor: joanna.syrenka Dodany 31.01.2006 17:37

O kota pytasz? Leje gdzie popadnie:/ Uważa, że brak oka zwalnia go z obowiązku informowania o potrzebie fizjologicznej (NIGDY nie było z tym probemów). Myłam podłogi dzisiaj juz trzy razy...:/ Poza tym dobrze. Straszy nas tą swoją gałą... Gorzej niż w filmie "Piła II":))

Zobacz całą dyskusję

Po sklepie biegają uciekinierzy z utopii.

Autor: natusia Dodany 31.01.2006 17:35

Mam trzydniowy urlop. Właśnie mija połowa. Śpię, obieram ze skórki jabłka, maluję paznokcie i czytam. Barańczak dosłania przede mną twarz filologa wszechstronnego, odczarowuje Herberta z krytycznoliterackich uproszczeń, co wcale nie jest tak logiczne, bo ma odwagę odrzucić funkcjonujące już postrzeganie poezji, by odsłonić jej nieskażoną, wyraźną istotę. Trzydziesta strona (liczba znamienna, zniosłam tylko tyle "Wojny polsko-ruskiej...", zani...

Zobacz całą dyskusję

Jak nauczyliście się czytać?

Autor: jamaria Dodany 31.01.2006 17:35

Syrenko, jak pacjent?

Zobacz całą dyskusję

Przyszła kryska na studenta, czyli sesja :)

Autor: joanna.syrenka Dodany 31.01.2006 17:34

Kopytka!!!!!!! Dzięki! Już wiem co będzie jutro na obiad:))))

Zobacz całą dyskusję

Jak nauczyliście się czytać?

Autor: joanna.syrenka Dodany 31.01.2006 17:33

Hihi, uważaj, po wpadnę w samouwielbienie;)

Zobacz całą dyskusję

Jak nauczyliście się czytać?

Autor: reniferze Dodany 31.01.2006 17:31

Niektórzy po prostu się z tym rodzą, syrenko :)).

Zobacz całą dyskusję

Przyszła kryska na studenta, czyli sesja :)

Autor: reniferze Dodany 31.01.2006 17:29

Boazerii nie umyłam, ale zrobiłam 150 kopytek.. wolę nie diagnozować swojego stanu ;).

Zobacz całą dyskusję

nota wydawcy

Książka: Odlot na samo dno: Prawdziwa historia dziewczyny uzależnionej od narkotyków (Frey Jana)
Autor: Fanka_R+ Dodany 31.01.2006 17:28

Są takie dni, kiedy Marie nienawidzi całego świata, a najbardziej samej siebie. Jednakże po zażyciu małej zielonej pastylki wszystko wraca do "normy" - znowu chce się jej śmiać, tańczyć i podskakiwać w powietrzu, odczuwając całą sobą wszechogarniający Kosmos. Zapomina wtedy o rodzinnym domu i odwiecznych awanturach, a także o bólu, który ją trawi, odkąd jej chłopak zakochał się w innej. Jednakże odlot nie trwa długo i Marie czuje, że leci głową w...

Zobacz całą dyskusję

z okładki

Książka: Kochana Maryniuchna (Latawiec Bogusława)
Autor: joanna.syrenka Dodany 31.01.2006 17:25

Opowieść o miłości, rozłące i tęsknocie, łącząca dokument i literaturę. Jej podstawą fabularną są odnalezione po latach listy dziadków autorki z czasów pierwszej wojny światowej. Korespondencja obejmowała swym zasięgiem teren między Poznaniem a frontem wschodnim na Mazowszu i nad Niemnem. Opierając się na opowieściach rodzinnych, odwołując się do opracowań historyków i materiałów z ówczesnej prasy wielkopolskiej, a także ilustrując tekst archiwal...

Zobacz całą dyskusję

Maturzyści łączmy się!

Autor: Wilku Dodany 31.01.2006 17:22

Ja mierzę na Politechnike Warszawską albo Politechnikę Śląską w Gliwicach na informatyke. Zobaczymy co to będzie.

Zobacz całą dyskusję

Harry Potter i Książę Półkrwi

Autor: Fanka_R+ Dodany 31.01.2006 17:21

Wiecie, co? Wpradzie od dawna znam zakończenie HP (od przeszło dwóch miesięcy), ale wolałabym, żebyś nie pisała jak się zakończy, bo nie każdy chce to czytać. Owszem, cieszę się, że dyskutujecie, ale bez szczegółów, przec conajmniej 2 tygodnie :) Wtedy wszyscy zdążą przeczytać :P

Zobacz całą dyskusję

Mierna książka

Książka: Harry Potter i Książę Półkrwi (Rowling Joanne (pseud. Rowling J. K., Skamander Newt, Whisp Kennilworthy, Galbraith Robert))
Autor: Shinigami Dodany 31.01.2006 17:18

Niby był tam wątek Voldemorta i śledzenie Malfoya przez Pottera, ale jakoś tak nieciekawie wyszło może gdyby bardziej rozwinąć te wątki i na nich się skupić zamiast na romansach byłoby lepiej. Ostatnie rozdziały są już lepsze, ale nie mają dalej tego czegoś, co było w poprzednich książkach no i niektóre sceny nie wyszły kompletnie np. scena w jaskini i tragikomiczne jęczenie Dumbledore’a w stylu "Oh no please, no more", czy scen...

Zobacz całą dyskusję

Dan Brown w sądzie?

Autor: veverica Dodany 31.01.2006 17:16

Rany, w jakiej książce był Agaton? Dla dzieci... I był chyba duży i brodaty... Mam zaćmienie umysłowe:/

Zobacz całą dyskusję

Pamiętacie zeszyty lektur?

Autor: veverica Dodany 31.01.2006 17:13

Po dyskusji o lekturach zaczęłam przekopywać szafę i - jest! Znalazłam swój "Pamiętnik przeczytanych lektur" - stoi wypisane wielkimi wołami na pierwszej stronie. Za każdym razem kiedy robiłam porządki, kiedy sie przeprowadzałam - zeszyt jakimś cudem unikał wyrzucenia. Na szczęście;) Zamieszczam kilka błyskotliwych opisów książek, wszystkie mojego autorstwa, i jakże pełnie oddają głębię książki:) Wszystkie zostały ocenione na najwyższe noty;) Są...

Zobacz całą dyskusję

HP6-->HP7 *uwaga same spojlery*

Książka: Harry Potter i Książę Półkrwi (Rowling Joanne (pseud. Rowling J. K., Skamander Newt, Whisp Kennilworthy, Galbraith Robert))
Autor: yuki127 Dodany 31.01.2006 17:11

Im dłużej czytam twoje wypwowiedzi tym bardziej dostrzegam w nich pewną rację. Żeczywiście troche za łatwo poszło w tej jaskini, dziwne też że zabrał Harrego noi jakby nie patrzeć ten niemal umierający Dumbeldore był w stanie wyczrować ogień żeby odpędzić umarlaki a potem jeszcze wrócić i polecieć sobie do wizy na miotle.Przyznaje pachnie to spiskiem. To by dopiero było przedstawienie jeśli by D był tam wcześniej zastąpił ten napój który tam był ...

Zobacz całą dyskusję

Maturzyści łączmy się!

Autor: Raptusiewicz Dodany 31.01.2006 17:10

"Samotność - różne jej oblicza i przyczyny... " - mój temat. Dużo zdajesz tych przedmiotów:) Ja j. polski, j. angielski, historię i WOS, na rozszerzonym wszystko oprócz historii i ustnego angielskiego. A gdzie się wybieracie na studia?:) Pozdr.:)

Zobacz całą dyskusję

Nie smuć się...

Autor: LUCJUSZ Dodany 31.01.2006 17:09

Świadomość, że jest gdzieś ktoś, kto cię rozumie pomimo oddalenia, zamienia tę ziemię w kwitnący ogród. Nie jesteśmy wtedy sami ze swoimi myślami, możemy się dzielić dobrą nowiną, swój zachwyt zamieniamy w zdania i słowa. Nie ma głębokiego morza, które dzieli i gór wysokich nie do pokonania. Zdobycze cywilizacji ułatwiają nam życie, ale też rozleniwiają i czynią samotnymi. W rękach szaleńca mogą być groźną bronią. Czasami nie nadążamy za nimi. By...

Zobacz całą dyskusję

Zamiast pw (verdiana)

Autor: Edycia Dodany 31.01.2006 17:08

Nie ma to jak coś nowego i tajemniczego na półkach z książkami.:D

Zobacz całą dyskusję

Zamiast pw (verdiana)

Autor: verdiana Dodany 31.01.2006 17:05

Jak wszyscy poprzynoszą swoje książki na wymianę, to każdy wróci do domu z innymi książkami i będzie fajnie. :-)))

Zobacz całą dyskusję

HP6-->HP7 *uwaga same spojlery*

Książka: Harry Potter i Książę Półkrwi (Rowling Joanne (pseud. Rowling J. K., Skamander Newt, Whisp Kennilworthy, Galbraith Robert))
Autor: yuki127 Dodany 31.01.2006 17:02

Chociaż ty podzielasz mój drobny scetpycyzm w genialne planowanie akcji przez Rowling. Uważam że takie plany mogą działać w obrębie jednej części jak np. fakt kupienia kota przez Hermionę na poczatku " Więżnia Azkabanu" żeby potem miał kto pomagać Syriuszowi dostać się do dormitorium, ale tak dalekie palny jak pamietnik z 2 i polączenie go z 6 uważam za wykorzystanie wątku.

Zobacz całą dyskusję

Druga strona Pieniawy

Książka: Stan podgorączkowy (Bąkiewicz Grażyna)
Autor: misiak297 Dodany 31.01.2006 17:02

Hm... w zasadzie rzadko się zdarza, żeby mężczyzna sięgał po Małgorzatę Musierowicz. Widzę, że Ty - podobnie jak ja - zaliczasz się do jej czytelników. Ale z Małgorzatą Musierowicz jest nieco inny problem... wiadomo czego szukamy w jej książkach - napawamy się ciepłem, które płynie z każdej strony, szukamy rodzinnego ciepła i prostych, pięknych historii, których brak nam w życiu. Nie wiem jaki jest Twój stosunek do Jeżyciady. Mnie ona urzeka,...

Zobacz całą dyskusję

Zamiast pw (verdiana)

Autor: Edycia Dodany 31.01.2006 16:59

Wezmę ze soba tę książkę, którą mam Ci pożyczyć i jeszcze inne, których chciałabym się pozbyć, może coś na wymianę?

Zobacz całą dyskusję

Dan Brown w sądzie?

Autor: Agataq Dodany 31.01.2006 16:56

Nie ma sprawy, ja to w charakterze informacyjnym napisałam, nie urażeniowym ;) I przyznasz, że imię Agaton jest chyba w ogóle już niespotykane. A brzmi dużo lepiej ;)

Zobacz całą dyskusję

HP6-->HP7 *uwaga same spojlery*

Książka: Harry Potter i Książę Półkrwi (Rowling Joanne (pseud. Rowling J. K., Skamander Newt, Whisp Kennilworthy, Galbraith Robert))
Autor: yuki127 Dodany 31.01.2006 16:55

dzięki, zagłosowałam, wcześniej koło tego krążyłam i nie zauważyłam tej kartki pod notesem 0_0

Zobacz całą dyskusję

HP6-->HP7 *uwaga same spojlery*

Książka: Harry Potter i Książę Półkrwi (Rowling Joanne (pseud. Rowling J. K., Skamander Newt, Whisp Kennilworthy, Galbraith Robert))
Autor: Cdk Dodany 31.01.2006 16:53

"5. Wywar żywej śmierci - dzięki Yuki i Sznajper :))) - nie był jeszcze nigdy użyty, tylko że niby kiedy DD miał go łyknąć? Jak leciał na dół? Musiałby jeszcze jakoś wyhamować, co jest możliwe, Snape uratował w ten sposób Harolda w pierwszej części. (tak, wiem Harry'ego, ale złości mnie odmienianie jego imienia, więc czasem nazywam go Haroldem :p)" A może to eliksir z jaskini, który pił w jaskini to był właśnie wywar żywej śmierci? C...

Zobacz całą dyskusję

HP6-->HP7 *uwaga same spojlery*

Książka: Harry Potter i Książę Półkrwi (Rowling Joanne (pseud. Rowling J. K., Skamander Newt, Whisp Kennilworthy, Galbraith Robert))
Autor: Agataq Dodany 31.01.2006 16:47

Nie byłabym taka pewna tej doskonałej precyzji w planowaniu... faktem jest, że właściwie każde zdanie książki ma swoją kontynuację choćby dwa tomy dalej, ale wiem, że kiedy się pisze, to historia sama się prowadzi. Pewnych rzeczy nie da się zaplanować na długo przed ich napisaniem, zwłaszcza tak rozbudowanego dzieła - to prawie nierealne, wymagałoby perfekcyjnego wykorzystania wszystkich możliwości umysłowych człowieka, co nawet geniuszom się nie...

Zobacz całą dyskusję

Miłość w dusznym klimacie australijskiego interioru

Książka: Diamentowy tygrys (Lowell Elizabeth (pseud. Maxwell Ann))
Autor: kama21 Dodany 31.01.2006 16:36

Książka opowiada o dwojgu z pozoru różnych od siebie ludzi. Ona - młoda i wrażliwa pani fotograf, skrzywdzona przed laty przez swego narzeczonego. On - poszukiwacz przygód. Nic ich nie łączy, jeszcze więcej dzieli, ale ich drogi zejdą się w momencie odziedziczenia przez Erin kopalni diamentów. Czy rozkwitnie miłość w gorącym klimacie Australii? Przekonajcie się. Doskonała książka dla lubiących wartką akcję i dobry humor.

Zobacz całą dyskusję
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: