Teksty i komentarze

Teksty i komentarze z okresu:

czy pokonała was kiedyś jakaś książka?

Autor: Maxim212 Dodany 31.01.2006 21:37

Wybacz, wściekłymi atakami na moje wypowiedzi, przypominasz mi moją polonistkę (pseudonim Czarna Śmierć pochodzący od charakteru i koloru włosów) powtarzającą do znudzenia "Mickiewicz pięknie pisał, baranie! Słowacki wzrusza, idioto! Gethe jest wspaniały matole!". Należę do ludzi używających okresleń bezpośrednich. Przyjmij to do wiadomości. Jeżeli moagę pozwolić sobie na szczerość, to jeżeli jakiś pisarz czy poeta tworzy dzieła, któr...

Zobacz całą dyskusję

Pamiętacie zeszyty lektur?

Autor: veverica Dodany 31.01.2006 21:35

Podejrzewam, że przeciętny zeszyt lektur może być reprezentatywnym przedstawicielem wszystkich innych;) Odcinek czwarty - powieść obyczajowo-dydaktyczna z dreszczykiem, czyli "Oto jest Kasia": ----- Powyższa książka opowiada o 9-cio letniej dziewczynce imieniem Kasia. Z poczatku Kasia była dobrą uczennicą ale tylko do pewnego momentu. Wprawdzie w domu była niezbyt miła ale można było z nią wytrzymać. Pewnego dnia mama wyjechała. Kasi...

Zobacz całą dyskusję

HP6-->HP7 *uwaga same spojlery*

Książka: Harry Potter i Książę Półkrwi (Rowling Joanne (pseud. Rowling J. K., Skamander Newt, Whisp Kennilworthy, Galbraith Robert))
Autor: Agataq Dodany 31.01.2006 21:20

Naprawdę wierzysz, że jak się pisze "dzieło o rozmiarach większych" to pisze się je tak po prostu, jakby dla żartu, nie zastanawiając się co będzie dalej? Bez pomysłu, notatek, nagięć i dostosowań? Myślisz, że sam talent wystarczy? Pisanie to właśnie jest cholerna praca, wymagająca mnóstwa energii, siły woli i nade wszystko właśnie - dyscypliny. Ja gratuluje naiwności.

Zobacz całą dyskusję

HP6-->HP7 *uwaga same spojlery*

Książka: Harry Potter i Książę Półkrwi (Rowling Joanne (pseud. Rowling J. K., Skamander Newt, Whisp Kennilworthy, Galbraith Robert))
Autor: yuki127 Dodany 31.01.2006 21:13

Czyli jednym słowem wierzycie w długofalowe planowanie treści kolejnych ksiązek które ulegaja tylko drobniutkim zmianom podczas pisania ksiązki. Jeśli rzeczywiście tak jest to gratuluje Rowling takiej samo dyscypliny w kwestii trzymania się planu, bo ja bym pewnie z 50 razy po drodze zmieniła koncepcje ^_^ ale widać na tym polega sekret jej sukcesu.

Zobacz całą dyskusję

Staruszek też chce czytać!

Autor: verdiana Dodany 31.01.2006 21:09

Nie wiem, gdzie zdobyć Biblię, ale można zwykłą odbić na xero w powiększeniu, jeśli się nie znajdzie innej. Ebooki drogie nie są. A istnieje jeszcze PZN, który książki wypożycza bez opłat. Pocztą wysyła też, a niewidomi (nie wiem, czy słabo widzący też) mają wysyłkę za darmo. Ogromną bazę ebooków mają też studenci niewidomi na UW.

Zobacz całą dyskusję

Nie smuć się...

Autor: skaara Dodany 31.01.2006 21:08

Tak, żyjemy w czasie wielkich możliwości, wielkich zdobyczy nauki... Ale co to ze sobą niesie? Przypomniał mi się serial w stylu archiwum X pt. "Po tamtej stronie". Szczególnie utkwił mi w pamięci jeden odcinek. Opowiadał o przyszłości, w której ludzie byli powiązani z komputerem centralnym, coś w sensie wspólnej świadomości. Gdy chcieli coś wiedzieć, coś poznać, wystarczyło "zalogować" się własnym umysłem do świadomości ogółu...

Zobacz całą dyskusję

HP6-->HP7 *uwaga same spojlery*

Książka: Harry Potter i Książę Półkrwi (Rowling Joanne (pseud. Rowling J. K., Skamander Newt, Whisp Kennilworthy, Galbraith Robert))
Autor: yuki127 Dodany 31.01.2006 21:07

no jakby nie patrzec w 7 Harry musi bardzo dorosnąć i dokonać "skoku" w swoich umiejętnościach magicznych, przynajmniej tak bym wiolała, a nie że Voldiego ponownie pokona przypadkiem jak to miało miejsce w komnacie czy w czarze, kiedy to, że Harry przezył nie bylo jego zasługą. Ja bym chciała na końcu spektakularnej walki Harry vs Voldemort i to walki jak równy z równym, a do tego żeczywiście potrzeba przekonania Harrego że ma polegać n...

Zobacz całą dyskusję

Jak nauczyliśćie się pisać?

Autor: joanna.syrenka Dodany 31.01.2006 21:05

Hehehe, też tworzyłam gazetki. Ale ich nie sprzedawałam (i tu wydało się, że rodzice wychowali mnie na życiową sierotę. Majątku pewnie w życiu nie zbiję, będe mogła tylko popatrzeć na jeżdżącąnajnowszym Mercem Reniferze w pięknym futrze;D). A pisać uczyłam się chyba sposobem "na bazgroła", czyli na wszystkim co popadnie...

Zobacz całą dyskusję

Barwna ucieczka i nic więcej

Książka: Warunek (Rylski Eustachy)
Autor: felu Dodany 31.01.2006 21:03

Po przeczytaniu bardzo pozytywnych, wręcz entuzjastycznych recenzji książki w prasie, przystępując do czytania spodziewałem się dzieła nawet nie dobrego, a wybitnego. Być może krytyka, od jakiej nie mogę się powstrzymać, spowodowana jest zbyt wybujałymi oczekiwaniami, towarzyszącymi mi zarówno przed, jak i na początku lektury. A pierwsze strony istotnie nastrajają optymistycznie, rokują nadzieje. Wszystko zaczyna żywy, barwny obraz polskiego k...

Zobacz całą dyskusję

Pamiętacie zeszyty lektur?

Autor: veverica Dodany 31.01.2006 21:00

No, ma się rozumieć! To się nazywa Talent przez wielkie Te;) I to w tak młodym wieku... (Niektóre opisy są takie, że gdyby nie zawierały tytułu to raczej bym się nie domyśliła co to;))

Zobacz całą dyskusję

nota wydawcy

Książka: Sztuka medytacji chrześcijańskiej (Brooke Avery)
Autor: errator Dodany 31.01.2006 20:59

Rodzaj praktycznego samouczka trudnej sztuki medytacji. Prowadzi od prostych form medytacji ku wyższym rejonom wtajemniczenia, ku koronie doświadczenia religijnego, jaką jest kontemplacja. Odwołuje się do wrażliwości i świata pojęć chrześcijanina. Stałym punktem odniesienia jest Biblia. Nie ma w tej książce żadnej nachalności, jest natomiast szczerość, delikatność i zaangażowanie religijne. [Społeczny Instytut Wydawniczy Znak, 1993]

Zobacz całą dyskusję

Pamiętacie zeszyty lektur?

Autor: joanna.syrenka Dodany 31.01.2006 20:55

Hehehe - powiem Ci, że Twój opis bardziej wciąga niż ta lektura;)

Zobacz całą dyskusję

"Duma i uprzedzenie"

Książka: Duma i uprzedzenie (Austen Jane)
Autor: joanna.syrenka Dodany 31.01.2006 20:51

:) Zgadzam się, że archaiczność języka pasuje akurat do tamtych czasów. Ale niekoniecznie - patrz Barańczaka, co zrobił z Szekspirem - uwspółcześnił język i wyszło genialnie. A przy tym jest wierny pierwowzorowi.

Zobacz całą dyskusję

O Podhalu i o nas

Książka: Sklep Potrzeb Kulturalnych (Kroh Antoni)
Autor: airborn Dodany 31.01.2006 20:49

O pierwszej pielgrzymce papieskiej i Muzeum Lenina. O kulisach bohaterskiego skoku kuriera z kolejki na Kasprowy podczas wojny i o powstaniu tańca zbójnickiego. Pełna błyskotliwych anegdot opowieść człowieka z zewnątrz, który jednak pół życia przeżył pod Tatrami, bystrego obserwatora i gawędziarza: o Podhalu, jego ludziach, jego micie i o różnicy między mitem a rzeczywistością. Zabawna, ale miejscami gorzka i pewnie - dla zbyt gorliwych wyznawców...

Zobacz całą dyskusję

Siergiej Łukianienko - Lord z planety Ziemia

Autor: Kinia33 Dodany 31.01.2006 20:47

Panie Boże, więcej takich książek, jak najwięcej, tony, stosy... Jestem pod wrażeniem, a przecież nie tak łatwo mnie zadziwić. Z początku opis z okładki zbił mnie z tropu - hoho, taki wątek na ponad 500 stron? Ale szybko okazało się, że to tylko początek. W zasadzie to raczej cykl powieści, powiązanych ze sobą, ale w pewnych granicach też autonomicznych. Niezwykle poruszające i zaskakujące wydarzenie w moim czytelniczym życiu. Autor miał genialn...

Zobacz całą dyskusję

Polak mądry po szkodzie.

Autor: emilyb Dodany 31.01.2006 20:40

Wtedy w mieszkaniu może nam spaść żyrandol na głowę...:)

Zobacz całą dyskusję

Kara śmierci itp.

Autor: Malhebre Dodany 31.01.2006 20:40

"Każdy umiera w samotności" Hans Fallada o to jak za sprawiedliwy czyn, na mocy sądu umierają Quanglowie.

Zobacz całą dyskusję

wszyscy czytają Kod Leonarda

Książka: Kod Leonarda da Vinci (Brown Dan)
Autor: Malhebre Dodany 31.01.2006 20:36

A ja nie ulegam modom ksiegarskim i w ogóle żadnym.Sam ustalam co czytam i prawo rynku mnie nie dosięga.

Zobacz całą dyskusję

Staruszek też chce czytać!

Autor: Jakolinka Dodany 31.01.2006 20:33

Ale są drogie, więc myślę że wśród ludzi starszych (albo wśród młodszych, którzy tracą wzrok nad książkami) byłyby bardzo popularne. Wszyscy, których znam wolą takie książki. A właśnie, moja znajoma szuka dla syna Biblii z dużymi literami. On ma bardzo słaby wzrok a Biblię czyta po kilka godzin dziennie. a sami wiecie jakie tam są literki. Szukała już w różnych księgarniach chrześcijańskich, ale nigdzie nie mają wydań z większą czcionką. Wiecie ...

Zobacz całą dyskusję

"Duma i uprzedzenie"

Książka: Duma i uprzedzenie (Austen Jane)
Autor: emilyb Dodany 31.01.2006 20:29

A ja nie przeczytałam książki, tylko od razu poszłam na film. I z sali wyszłam tak oczarowana, że jeszcze tego samego dnia kupiłam książkę. Ze mną to tak zawsze na odwrót...:)

Zobacz całą dyskusję

Polak mądry po szkodzie.

Autor: antecorda Dodany 31.01.2006 20:22

A najgorsze jest to, że jedenaście lat temu spaliła się Hala Stoczni w Gdańsku i wielu ludzi ucierpiało przez to, że były pozamykane wyjścia ewakuacyjne. Padł wtedy blady strach na wszelkiej maści organizatorów, a kontrole szalały jak wściekłe. Dzisiaj widać, że nic to nie dało. W końcu każda impreza masowa przed rozpoczęciem powinna być skontrolowana przez straż pożarną. Jeśli strazacy nie zareagowali na pozamykane i zasypane drzwi ewakuacyjne, ...

Zobacz całą dyskusję

Fraszki i głupotki

Autor: emilyb Dodany 31.01.2006 20:18

Coś bym Wam odpowiedziała, ale chyba bym nad tym za długo myślała;)))

Zobacz całą dyskusję

Żyd, żydzi, judaizm

Autor: Malhebre Dodany 31.01.2006 20:18

Nie to chyba nie może byc problem! Wystarczy sięgnąć do Singera i Philipa Rotha, Amos Oza.

Zobacz całą dyskusję

literatura amerykańska

Autor: antecorda Dodany 31.01.2006 20:14

Czajko! Nie bardzo mam ostatnio czas na rozpisywanie się, więc bardzo króciutko. Narracja prowadzona z jednego punktu widzenia zawęża projektowany odbiór książki (jako, że każda książka ma wpisanego, wirtualnego odbiorcę - o indywidualnm odbiorze trudno dyskutować, więc pomijam tę kwestię we wszystkich swoich wypowiedziach). W tym przypadku mamy do czynienia z tendencyjną, a nawet zaryzykowałbym stwierdzenie - dydaktyczną narracją, ale pod warunk...

Zobacz całą dyskusję

Polak mądry po szkodzie.

Autor: emilyb Dodany 31.01.2006 20:14

Nie mówię, że samo odśnieżanie jest niepoważne. Wreęcz przeciwnie - jak najbardziej wsakazane. Tylko zawsze tak jest, że jak zdarzy się jakaś tragedia, to dopiero wtedy ludzie zaczynaja myśleć. Ciekawe jak długo będą tak odśnieżać...? Może do czasu aż kogoś nie trafią z góry zaspą śniegu...

Zobacz całą dyskusję

Dlaczego wybrałeś(aś) taki pseudonim (tj. nazwę użytkownika)?

Autor: Sakul Dodany 31.01.2006 20:05

Mój nick jest po prostu przekształceniem mojego imienia czytane wspak (prawda, że proste :D): Łukasz --> Lukas (bo w większości gier nie ma polskich znaków, a Lukasz gupio brzmi :) --> Sakul. Nic prostszego :).

Zobacz całą dyskusję

Nie czytałeś jeszcze Browna?

Autor: skaara Dodany 31.01.2006 20:05

Ja kupiłam i przeczytałam "Kod Leonardo da Vinci" będąc pod wrażeniem recenzji. I nie zawiodłam się. Książka jest świetna. Podobnie jest z "Aniołami i demonami". Natomiast pozostałe dwie - "Zwodniczy punkt" i "Cyfrowa twierdza" - były takie "średnio na jeża". Fakt faktem, że lubię książki związane z historią, religią, tajemnicami Watykanu i jego zaplecza itp. itd., może dlatego pozostałe dwie nie ...

Zobacz całą dyskusję

Najlepsza powieść?

Książka: Szepczące Źródła (Krentz Jayne Ann (pseud. Quick Amanda lub Castle Jayne lub James Stephanie))
Autor: mluzia Dodany 31.01.2006 20:04

Jayne Ann Krentz jest wspaniałą i pełną pomysłów pisarką. Jej książki są ciekawe, wciągające, czasami wzruszające. Warto je czytać i przede wszystkim szybko się je czyta. Zarówno pod tym pseudonimem, jak i pod nazwiskiem Amandy Quick warto ją czytać. "Szepczące źródła" są bardzo dobrą książką, współczesną i pełną przygód. Moim zdaniem każda jej książka warta jest czytania.

Zobacz całą dyskusję

Szpilka od kapelusza

Książka: Rozbuchana wyobraźnia Olivii Joules (Fielding Helen)
Autor: mluzia Dodany 31.01.2006 19:59

Książka ta jest ciekawą pozycją. Jednakże nie odbiega za bardzo postacią od Bridget Jones. Akcja jest szybsza (o ile można mówić o akcji w opowieści o Bridget, no, chyba że weźmiemy pod uwagę pogoń za Markiem Darcym), bardziej wciągająca, ale mniej zabawna. W wielu sytuacjach denerwująca, ponieważ stawiając się na miejscu głównej bohaterki, postąpiłabym zupełnie inaczej i nie tak lekkomyślnie jak ona. Ale przecież to tylko (a może aż) książka, kt...

Zobacz całą dyskusję

Pamiętacie zeszyty lektur?

Autor: Krym Dodany 31.01.2006 19:59

O tak! Zeszyty lektur- pamiętam, pamiętam :) W zamierzchłej podstawówce prowadziłam. A pani pod koniec roku skrupulatnie zbierała i sprawdzała. W moim zeszycie na pierwszej stronie zawsze były opisy książek - całkiem podobne do Twoich, a na drugiej rysunki dotyczące lektury. Szkoda że przy przeprowadzce gdzieś zaginęły :-/ Powspominałoby się...

Zobacz całą dyskusję
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: