Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
1. Chyba powszechnie znane i lubiane książki, napisane jakiś czas temu, także większość lektur szkolnych. 2. Hmm... D. Terakowska, M. Musierowicz, M. Fox, K. Boglar i wielu innych. 3. "Pierwsza miłość" Marty Fox. 4. Czytam wszystko, co mi wpadnie w ręce, najchętniej fantastykę i powieści dla młodzieży. 5. Bardzo mi się spodobała "W krainie Kota" Terakowskiej. 6. Najczęściej korzystam ze skromnych zasobów miejskiej bibliot...
1. Co za pytanie! Trzeba by wymienić kilkaset ksiązek. A może tysiąc kilkaset? A co zrobić z takimi, których nie ma na szacownych listach, a człowiek by je tam chętnie wsadził? 2. Jorge Luis Borges 3. Atta-ur-Rahman "One and Two Dimensional NMR Spectroscopy", a dziecku "Króla Maciusia Pierwszego" Janusza Korczaka 4. Popularnonaukowe z wszystkich dziedzin 5. Do "Egipcjanina Sinuhe" Miki Waltari 6. Korz...
Dawno nie trafiłem na tak słabą książkę. A właściwie trudno nawet pokusić się o nazwanie tego książką. To mieszanina komiksu, horroru, science fiction, odrobiny prawdziwej historii starożytnej, rojeń dziecka przemieszanych z fantazją. Zapewne oburzę miłośników komiksu, ale piszę od siebie. Tak słabej i nieprawdopodobnie bzdurnej fabuły dawno nie spotkałem (nie będąc fanem komiksów ani horrorów). Akcja zaczyna się, dla uzasadnienia dalszej tre...
Jasne ;), tak naprawdę to my nadajemy charakter('barwę') imieniu, a nie odwrotnie. :)pozdrawiam
:)))
Pamiętacie może taki serial, w którym pewien młody mężczyzna co rano znajdował przed swymi drzwiami kota i jutrzejszą gazetę? Tak, właśnie - jutrzejszą. Czytał w niej, jakie tragedie zdarzą się w mieście i starał się im w miarę możliwości zapobiegać. Z podobnego pomysłu skorzystał Koontz w "Zimnym ogniu". Głównego bohatera nie nachodzi jednak kot z prasą. Doznaje on specyficznych olśnień, które nakazują mu jechać w określone miejsce i ratować ...
Nie miałam nigdy przekonania do literatury czeskiej. Nie ze względu na złe doświadczenia, bo takich nie doznałam, po prostu zadziałała zła siła stereotypu i uprzedzenia. Czeski kojarzył mi się tylko z Dzielnym Wojakiem Szwejkiem i piwem. No i Rumcajsem oczywiście. Wielką byłam ignorantką. O "Śmierci pięknych saren" przeczytałam kiedyś bardzo entuzjastyczny felieton i nabrałam chęci, aby się samej przekonać, co też takiego zachwycającego tam j...
Podobno zdolnego kucharza poznaje się po daniach najprostszych i dlatego gdy szef wykwintnej kuchni szuka dla siebie pomocnika, każe mu przyrządzić jajecznicę. Jajecznica à la Aniela Rubinstein jest prosta (oprócz jajek zawiera szczypiorek i śmietanę), ale i wykwintna - stanowi o tym superdelikatna konsystencja. I takie są wszystkie dania z tej książki - przygotowane z łatwo dostępnych składników, sycące, ale i bardzo smaczne, a nierzadko wykwint...
Muszę przyznać, że nie lubię zbiorów opowiadań - napisano już tyle powieści, że mielenie kolejny raz tego samego pomysłu w kolejnych kilkustronicowych historyjkach odstręcza od czytania zbiorków. Opowiadania Witolda Zegalskiego, mimo iż to już stara książka, w większości są wciąż świeże i wciągające, a kilka z nich, układających się w miniaturowy cykl, ma niepowtarzalny urok i klimat. Przyznaję, dawno już nie czytałem tej książki, lecz jes...
O, zapomniałam! Spotkałam kiedyś chłopaka o imieniu Radzisław:)Nie jest to bynajmniej to samo, co Radosław, co sam zainteresowany (czyli Radzisław:) podkreślił:-) Jeśli chodzi o moje imię - Joanna - najbardziej lubię je w formie Aśka, choć w pełnym brzmieniu też mi się podoba:) Trochę śmieszy mnie, jak ktoś do mnie mówi: Asia - tzn., jeśli chce byc w danej chwili miły, nie ma sprawy, ale sto razy lepiej czuję się, słysząc zwykłe "Aśka"...
Niestety bardzo mnei rozczarowała ta książka. Przyzwyczaiłem się już, że E. Moon bardzo wiele uwagi poświęca ludzkim uczuciom ale w tej książce znajdziemy ich zdecydowany przesyt. Właściwie to nie wiem nawet czemu jest owe dzieło zaliczane do s-f, dla mnie bardziej podpadałoby to pod książkę psychologiczną. Taki swoisty poradnik dla ludzi chcących wiedzieć jak myślą inni. Po przeczytaniu recenzji w pewnym znanym czasopiśmie byłem pewien, że książ...
1. Te, które powstały do roku 1939. 2. Nie ma takiego/takiej. 3. "Na tropach ciemności" Flewelling, "Egipcjanina Sinuhe" Waltariego, "Maga" Fowlesa, "Przemija postać świata" Malewskiej. 4. Takie, od których nie mogę się oderwać, dla których nawet noc mogę poświęcić bez żalu ;). 5. Mam ulubione fragmenty i to do nich najczęściej wracam. Do całych książek prawie nigdy. 6. Kupuję, wypożyczam, pożyczam, ...
Ja mam dołożony od początku, ale bloga pisze dla znajomych i przyjaciół, a oni już B-netkę znają, większość z pl.rec.ksiazki. A może ktoś ma jakieś wejście do "Nowych Książek" i napisałby tam coś...?
Trzy piękne i młode dziewczyny poznały się przed dziewiętnastoma laty, w dniu swoich dwudziestych urodzin. Były zdolne, pełne nadziei na przyszłość, a świat stał przed nimi otworem. Spotykają się ponownie dopiero w czterdzieste urodziny. Okazuje się, że w ciągu minionych dwudziestu lat dokonały wielu błędnych wyborów, nie spełniły swoich życiowych celów. Jednak los przygotował im niespodziankę - mogą zmienić przeszłość. Czy tym razem wykorzyst...
Może skoro Hobbit jest zbyt agresywny to w 6 klasie, bo tam się to przerabia, mają czytać "Kubusia Puchatka"??? Nigdy jeszcze nie słyszałam takiej opini o tej książce. Sorry ale nie rozumiem.
Pokrewna dusza :)) ja kocham wracac do ksiazek, ktore szczegolnie mi w pamiec zapadly. Filmy rzadko kiedy ogladam po raz drugi, bo mnie to nudzi. Ale ksiazki... Po kilkanascie razy i mi sie nigdy nie nudzi. Moja babcia z kolei nie czyta nigdy niczego dwa razy. A okrzyk "Juz to przeciez czytalas!" tez slyszalam mnostwo razy :))
Nie wydaje mi się, żeby Hobbit był lekturą agresywna i pełną przemocy. Zdecydowanie gorszy wydaje się "Harry Potter". Poza tym, chyba nie doceniasz uczniów podstawówki. Dzieci w tym wieku nie sa tak niedojrzałe! Wiem co mówię, gdyz nie tylko0 ja, ale większość moich rówieśników przeczytała tę książkę właśnie w tym wieku.
JAK WIDAĆ ALBO JESTEŚCIE NIE NA CZASIE, ALBO CHODZILIŚCIE DO ZACOFANYCH SZKÓŁ- "HOBBIT" JEST LEKTURĄ W V KLASIE, A "MAŁY KSIĄŻĘ" W I GIMNAZJUM (A MOJA SIORA MIAŁA W 7 PODSTAWÓWKI)
Ekehem, ekhem! Od kiedy "Flis" jest "pierwszą polską POWIEŚCIĄ marynistyczną"? Przepraszam, że się czepiam,a le jeśli juz szukac pierwszeńtwa TEMATYKI marynistycznej, to z pewnoscią będzie to Marcina Borzymowskiego (jeśli mnie pamięć nie myli) "Podroż morska do lubeka". Flis jest "reklamą" - jesli użyc tu oczywistego anachronizmu, spływów środlądowych, nie ma charakteru "powieści", nawet w staroda...
straszną masz ksywe
Ekonomia, UW, 3 rok.
Bardzo dobra recenzja, ale książka i tak dostała niskie oceny, jak na lekturę przystało... :(
Jest to pierwsza książka Siesickiej, którą przeczytałam :]. Ona jest po prostu świetna... Wzięłam się za następne :D Także polecam... To lektura na jeden wieczór :)
Moje gratulacje. Ja też SWPS. ;-)
Bardzo ciekawa książka, ukazująca realia przedwojennej Polski. Ciekawa i pasjonująca fabuła. Zakończenie daje czytelnikowi dużo do myślenia, gdyż nie mamy tu do czynienia z całkowitym rozwiązaniem akcji. Losy bohaterów możemy jeszcze dopowiadać sobie przez długi, długi czas.
To bardzo ciekawa książka. Jej główną zaletą jest fabuła. Niezwykle ciekawa i z zaskakującym zakończeniem. Oczywiście pełno jest również opisów, które pozwalają czytelnikowi wczuć się w klimat starożytnego Egiptu.
A ja spotkałam jeszcze chłopaka o imieniu Tobiasz [ale ładnye] :) Ktoś powiedział, że 'imię to słowna forma cienia (...). Jak cień z człowiekiem przez życie idzie' Ewa, bohaterka książki Doroty Terakowskiej "Ono", myśli o sobie tak: 'Gdybym miała na imię Andżelika, od razu byłabym kimś innym. Andżelikę na pewno spotkałyby w życiu romantyczne przygody, Sandra byłaby bogata, a Patrycja powinna być elegancka.(...)Dostajesz imię i st...
"Sąsiadka" Kiedy wychodzi na jaw, że piękna młoda wdowa, mieszkająca na końcu willowej ulicy, jest w ciąży, zaczyna się toczyć istna lawina oskarżeń. Trzy pary muszą się uporać z problemami zagrażającymi ich małżeństwom. Napięcia rosną, aż wreszcie pewne dramatyczne wydarzenie każe wszystkim oddzielić prawdziwą miłość od pozornej. [Przegląd Reader's Digest, 2003]
To dobra książka, jeśli jednak ktoś po raz pierwszy styka się z postacią Napoleona Bonaparte, powinien raczej odłożyć ją i sięgnąć po inną, bardziej współczesnego autora. Dlaczego? Otóż dzieło to, to typowa ikona minionego już systemu, przez co do wielu analiz czy rozmyślań powinno się podchodzić z pewnym dystansem. Losy Napoleona są jednak przedstawione w sposób niezywkle barwny oraz ciekawy, sprawiający, iż książę czyta się jednym tchem.
SWPS. Od tygodnia i dwóch dni magister:D
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)