Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
nie wiem. To niezbyt interesujący temat dla mnie. Źle czuję się czytając ten rodzaj książek
Za to ja piszę, że fora są bezwartościowe, oczywiście poza wyjątkami takimi jak forum bibliotneki. I postaraj się zrozumieć, że ja tu nie chce robić z forum bilblionetki formu klasycznego vel miernego i pustego. Nie chodzi o to, że nie jestem w stanie ścierpieć, że ktoś się ze mną nie zgadza (ciężko byłoby żyć z taką głupią przypadłością hehe) ścierpieć nie mogę tego, że przypisałeś mi próbę reformy forum, i to w złym tego słowa znaczeniu. Otóż b...
Kapitan Rabarbar!!!! Pamiętam jak pani w przedszkolu czytała nam tę cudną książkę, słowo. Potem była obiektem westchnień na witrynie w księgarni, ale tak się jakoś złożyło ze nigdy nie miałam jej dla siebie. Muszę to nadrobić, w końcu Dzień Dziecka tuż tuż... :)
Ale trafiłeś, dodałeś recenzję w dniu, kiedy minęło 10 lat od śmierci Hanny Ożogowskiej, miło wyszło, dodatkowa świeczka dla autorki.
Żeromski to jeden z najgorszych polskich pisarzy i na dodatek socjalista a ja jakoś tak mam, że książki socjalistów mi się nie podobają. I nie jest to spowodowane uprzedzeniami do ich poglądów tylko pewnie tą czerwoną mentalnością, która przesącza się na karty utworu, bo nawet gdy jeszcze nie wiem, że dany autor to lewak to i tak odczuwam niechęć do jego dzieł. Tak było kiedyś z "Dziećmi z Bulerbyn" Astrid Lindgren, która była jakąś kom...
Postaram się, ale wymyślanie nowych słów to nie taka prosta sprawa:)) Poza tym jeszcze nie wiem, co to znaczy:)
Niech ci nie będzie przykro, to przecież nie obowiążek;)
Batman lepszy? Syzyfowe prace to piękna, wartościowa książka. Można przecież zadać sobie trochę trudu i pomyśleć o tym, że kiedyś były inne realia życia. Można, gdyby się zechciało, wczuć się trochę w epokę. Era chrupków, komputerów i komiksów wcale nie jest najlepsza i budująca... Widać na ulicach to zniechęcenie "biednych" młodych ludzi. Do wszystkiego... Z wyjątkim chuliganienia.
Tak. To jest bez wątpienia najpiękniejsza historia miłosna. Nie potrafiłam sama odpowiedzieć na to pytanie. Twoja sugestia trafiła w dziesiątkę.:-)
Fantastyczna komedia! Już w szkole średniej podobała mi się. Oglądałam ją wielokrotnie na żywo i w telewizji. Filmu nie widziałam.
Tonkowiczu! Najlepszy dowód, że nie słyszałam.
Nie potrafię sobie przypomnieć tytułu.;-(. Tak Elżbieta Adamiak też znakomicie interpretowała...
Wymyśl inne, bo to ciężko wymówić. :-)))
Nie to miałam na myśli... Nie znam całej twórczości Wisławy Szymborskiej. Gdy dostała Nobla, poszłam do Biblioteki, wypożyczyłam, co się dało i czytałam. Przekonałam się, że nie odpowiada mi, z jakimiś tam małymi wyjątkami.
Jest to bardzo dowcipne, ale ja po prostu nie lubię stylu Gałczyńskiego...Przykro mi...
Nigdy nie słyszałam o Tomkowiczu - chętnie posłucha (poczytam)..:-)
Ja tam lubię "Zemstę", mocium panie:)
Przedwcześnie osierocona 17-letnia Marianne zawiera małżeństwo z rozsądku z przystojnym właścicielem ziemskim Axelem Brandsonem. Oboje wyjeżdżają do Heraldsdyke, rodowej posiadłości męża w hrabstwie Kent. Okazuje się, że mury dworu kryją tajemnice zbrodni. Próbując ją rozwikłać, Marianne, ku swemu zaskoczeniu, stwierdza, że Axel jest człowiekiem, w którym mogłaby się zakochać; czy jednak może mu zaufać? [Świat Książki, 1995]
Lubicie satyrę a Gałczyńskiego nie?!:) K. I. Gałczyński: "Ofiara świerzopa" Jest w I Księdze "Pana Tadeusza" taki ustęp, panie doktorze: "Gdzie bursztynowy świerzop, gryka jak śnieg biała..." I właśnie przez ten świerzop neurastenia cała... O Boże, Boże... Bo, gdy spytałem Kridla, co to takiego świerzop, Kridl odpowiedział: - Hm, może to jaki przyrząd? Potem pytałem Pigonia, a Pigoń podniósł ramiona. ...
Nie piszę, ze fora są bezwartosciowe, tylko że to nie jest odpowiednie miejsce dla nich. I po buraczanemu zareagowałem, bo mnie juz denerwują wszelkie reformy tego typu, wiem z doświadczenia jak to się kończy - zaczyna sie od niewinnej uwagi, a końćzy na tym, że wszyscy wartościowi użytkownicy sobie oddchodzą gdzie indziej. Cos widzę, że wziąłeś uwagę nieco zbyt do siebie i nie jesteś w stanie ścierpieć, że ktoś się nie zgadza z TWoim zdaniem... ...
"Ballady...". oczywiście:) ps: chyba stworzyłam nowe słowo..:)
A ja lubię "Sonety krymskie" i "Ballafdy i romanse". "Pana Tadeusza" przeczytałam tylko do połowy, może aż wstyd się przyznać, ale nie jest zły:). Polecam esej, m. in. o nim;) http://czytelnia.onet.pl/0,1010003,artykuly.html
Jutro, 29 maja 2005 (niedziela), w godz.12-16 ul.Nowy Świat w Warszawie zapełni się postaciami z Bajek Andersena . Przewidziane zabawy, występy i konkursy oraz stoiska z książkami. Na scenie będzie można zobaczyć m.in. przedstawienie „Calineczka”, na jezdni tworzyć ilustracje do bajek, w ogródkach kawiarnianych słuchać bajek czytanych przez znanych autorów.
W dniach 2-3 czerwca 2005 w 34 miastach i miasteczkach „Z książką na walizkach” czyli II-gie Dolnośląskie Spotkania Pisarzy z Młodymi Czytelnikami. Program spotkań: Beata Ostrowska 2 czerwiec 2005 - Bardo, Strzelno, Ziębice 3 czerwiec 2005 - Kłodzko, Stronie Śląskie Wanda Chotomska 2 czerwiec 2005 - Strzegom, Świebodzice 3 czerwiec 2005 - Świdnica, Żarów Joanna Papuzińska 2 czerwiec 2005 - L...
Dyskusja rzeczywiście piękna, ale gdybyż tak o tym co przeczytana byłaby jeszcze piękniejsza...
Ja tam do Szymborskiej nie mam najmniejszych pretensji. Z czegoś trzeba żyć, a nie jest ładnie pluć do talerza z którego się je. Pozdrawiam :)
Nazwisko Strindberga kojarzy się przede wszystkim z dramatem, a przecież twórczość jego była bardzo bogata i różnorodna. Pisarz ten uważany jest za osobę, która ukształtowała nowoczesny szwedzki język literacki. Inspirowany naturalizmem Strindberg był niejednokrotnie aż do bólu szczery w opisywaniu ludzi, ich zachowań i natury. Ten zbiorek nowel zawiera siedem utworów: "Krawiec urządza tańce", "Łoś pastora", "Celnik", "Miłość dziewcząt", "Dom ...
Zbiorek opowiadań przeznaczonych dla dzieci, a opisujących ich spotkania i życie ze zwierzętami. Tymi domowymi, jak psiaki Muszka i Komar czy kogut Jarzębaty oraz dzikimi, ale spotykanymi niemal na codzień (wróbelek Maciuś czy wiewiórka Kitka). Książka, jak inne tej autorki, bardzo przyjazna dzieciom i naturze, bardzo łagodna i spokojna; podobnie jak życie w Nałęczowie, gdzie z pewnością powstawały te opowieści.
To jest piękna książka, i - jak stwierdziła kiedyś moja polonistka (a był to JEDYNY jej pogląd z którym się zgodziłam) - każdy powinien ją znać, nie tyle ze względu na "instrukcje techniczne", ile na rozszerzenie horyzontów. To naprawdę piękna książka o miłości. J.
Natomiast mnie najbardziej spodobała się para Jacqesa i Mirabelle ze "Spóźnionych kochanków" Whartona, a także Annie i Tom z "Zaklinacza koni". Poz atym mnóstwo innych wątków a także par, jak na przykład Tristan i Izolda, Małgorzata i Mistrz, Anna Karenina i Wroński czy chociażby Romeo i JUlia ;)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)