Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
No i wszystkiego najlepszego:))
Choć to może zabrzmi dziwnie, część życia wojennego Leni podczas czytania książki schodzi jakby na dalszy plan. Książka okrzyknięta jako historia życia przyjaciółki Hitlera okazuje się smutną biografią trochę zagubionej w rzeczywistości - artystki, tancerki, aktorki i reżyserki. Bohaterka z dala od codziennych trudności żyje w swoim świecie artyzmu, ignorując rzeczywistość. Niestety - rzeczywistość nie chce zignorować jej osoby. Smutna i przej...
Trudno mi wybrać ulubioną scenę w literaturze, bo jest wiele scen, które lubię. Ale najbardziej podobała mi się scena w "Potopie", a jest to scena: Kiedy Jan Kazimierz z Babiniczem i całą eskortą jechał przez wąwóz w górach. Okazało się, że z przeciwnej strony nadciąga oddział szwedzki. Nagle na Szwedów uderzają górale, którzy pokonują Szwedów i nie wiedzą nawet, że uratowali polskiego króla. To moja ulubiona scena, choć podoba...
Poruszająca próba usprawiedliwienia własnej ignorancji oraz zaślepienia. Bohaterka nie prosi o wybaczenie. Prosi raczej o próbę zrozumienia i wczucia się w sytuację młodziutkiej dziewczyny, która dostaje pracę jako sekretarka "poważanego i szanowanego" człowieka, którym przez długi czas był dla niej Hitler. Jest to również ukazanie umiejętności manipulacji ludźmi przez szaleńca i potwora, potrafiącego wzbudzać oprócz strachu, również sympatię. ...
Niestety:]nie mogę się przyłączyć do "Klubu dziwadeł":), gdyż nigdy nie byłam za takie uważana. Wynika to pewnie z faktu, iż mało kto w mojej (już byłej) klasie wiedział, że tak kocham książki. Moi najbliżsi znajomi, owszem, czytają, ale o książkach raczej nie rozmawiamy, nie wymieniamy poglądów, nie dzielimy się wrażeniami. Nie znamy nawet naszych wzajemnych książkowych upodobań. To przykre, ale przynajmniej w bNetce mogę się wygadać:)
no to życzę, żeby książka Twojego życia była jeszcze przed Tobą, Kocie :) pozdrawiam
Książka ukazuje w niesamowicie trafny sposób dążenie istoty ludzkiej do przekazywania własnej kultury i wiedzy następnym pokoleniom, jak i dążenie do zachowania człowieczeństwa w najtrudniejszych nawet warunkach. Moim zdaniem zdecydowanie jedna z najbardziej mistrzowskich powieści Bułyczowa.
Młoda dziennikarka Holly Thorne jest przypadkowym świadkiem wypadku: nieznajomy mężczyzna z narażeniem życia wyciąga małe dziecko spod kół pędzącego samochodu. Holly postanawia przeprowadzić z nim wywiad, ale bohater znika bez śladu. Zaintrygowana podejmuje śledztwo na własną rękę. Szukając w archiwach prasowych, odkrywa, że nie po raz pierwszy tajemniczy wybawca ratuje ludzi przed pewną śmiercią. Dziewczyna wietrzy doskonały materiał na artykuł ...
Według mnie książka jest przewidywalna, zawierająca zbędne opisy szczegółów całkowicie nieistotnych w stosunku do treści [stąd 540 stron] oraz powielająca schematy tak charakterystyczne dla Koontza. Osobom nie znającym mistrzostwa Koontza książa sprawi niewątpliwie wiele niespodzianek. Dla wielbicieli - to po prostu kolejna książka mistrza grozy.
Witam Przykro słyszeć, że ktoś skradł Pani ulubioną książkę. Osobiście nigdy tej powieści nie czytałam, ale tak, jak pisałam w poprzednim poście, bardzo chciałaby ją mieć moja mama, więc pomyślałam, że zadam pytanie na tym portalu. Nie otrzymałam żadnych ofert odsprzedaży czy też informacji na temat zdobycia tej książki, dlatego moja prośba pozostaje aktualna. Pozdrawiam
To może epofeja:))) Albo epofil - (od gr. "epos"-słowo, opowieść, pieśń i "philein"-lubić:), czyli wielbiciel słowa pisanego:))
Witamy w klubie "dziwadeł" :) Mnie też uważano (i tak jest do dziś) za "dziwadło", które znajduje przyjemność w czytaniu książek (chyba zwariował. Nie szkoda mu czasu?). Mam niewielu znajomych z którymi mogę rozmawiać na inne tematy niż zawodowe (zgroza! ) i w rezultacie pozostaje świat książek i czasem , choć na chiwlę, wejście na formum Biblionetki. Tu nikt nie musi skrywać swojego uwielbienia dla słowa drukowanego. Możemy s...
Wszystkiego najlepszego, Kocie. Przede wszystkim mnóstwa niezapomnianych wrażeń przy czytaniu książek :) Może miałam wyjątkowe szczęście, ale trafiłam akurat na takich ludzi, dla których moja pasja czytelnicza nie jest oznaką dziwactwa :) Z ludźmi ze szkoły łażę do biblioteki po "strawę duchową", wymieniamy się książkami, a przy tym jestem zapraszana na imprezy (z czego skwapliwie korzystam :P) Chyba minęły te czasy, kiedy bywalce bibl...
Moje odczucia po przeczytaniu "Dziennika Bridget Jones" (druga część, z całym szacunkiem, zalatywała nudą) skłaniają się ku stwierdzeniu, że ktoś próbował z tej inteligentnej dziewczyny zrobić kogoś na kształt blondynki z nędznego dowcipu (przynajmniej tak odczuwam niektóre sytuacje opisane w książce)... Całe szczęście, że nie dokońca to się udało, bo dzieło byłoby kompletnie niestrawne. Pozdrawiam :)
Ja się cieszę, bo znam dużo "dziwaków":))
Dlaczego ta książka kończy się w najlepszym momencie? Dlaczego wciąż trzeba czekać na trzecią część Trylogii Lwowskiej? Nurowska zostawia nas w momencie wzbudzającym największe emocje - rozpacz, lęk, przerażenie. I jeszcze - niepewność... "Powrót do Lwowa" warto przeczytać właściwie tylko dla jego zakończenia. Reszta wydaje się trochę przekombinowana, mało spójna, tak, jakby losy głównej bohaterki miały być tylko taką masą tabulette zapychającą...
Widzę, że mamy podobny nałóg, jednak nie mam zamiaru leczyć się z tego uzależnienia. Zbyt przyjemne :) Jeszcze raz dziękuję za wspaniałą stronę. Tak trzymać! Pozdrawiam serdecznie wszystkich pracujących przy tworzeniu biblionetki.
Bardzo dobra jest trylogia o królestwie. W jej skład wchodzą "Tajemnice królestwa", "Rzymianin Minutus" i "Mój syn Juliusz". Polecam. To jest o pierwszych chrześcijanach, ale przede wszystkim jest tam obraz Rzymu, jako wielkiego imperium w czasach m.in. Nerona, podboje Brytanii i obrazki obyczajowe z tamtych czasów, jak to u Waltariego. Nauka języka fińskiego? To jest to o czym też myślę, ale chyba zacznę od norweski...
Oto Jim Morrison - pieśniarz, filozof, poeta, skazaniec, charyzmatyczny i nawiedzony uczeń ciemności, który odrzucał władzę w jakiejkolwiek postaci. Odkrywca badający "...granice rzeczywistości, po to, aby sprawdzić, co się stanie..." [Wyd. Britannica, 1992] --- W tym wydaniu książka nosi tytuł: "Nikt nie wyjdzie stąd żywy. Historia Jima Morrisona".
Przypomniało mi się jeszcze, że moja mama polecała mi biografię Edith Piaf, a także Jima Morrisona "Nikt nie wyjdzie stąd żywy". :)
Tak, wiem. Mieszkanie w bloku dla kogoś tak kochającego przestrzeń było chyba katorgą. Ale człowiek to takie zwierzę, że potrafi uciec do swego wnętrza...albo znaleźć swój Ogród Botaniczny i kontemplować każdy motyw otoczenia, jak to zrobił właśnie Harasymowicz po koniec swego życia...
Historia "O Dziadku do Orzechów i o Królu Myszy" powstała przed wielu laty. Napisał ją Ernest Teodor Amadeusz Hoffmann w trzecim dziesiątku ubiegłego stulecia, a rozpowszechnił słynny powieściopisarz francuski Aleksander Dumas, opowiadając tę historię "własnymi słowami" dzieciom, które prosiły o najpiękniejszą baśń. W baśni tej w przedziwny sposób kojarzy się prawda z fantazją, humor ze szczerym uczuciem, bystrość obserwacji z urokiem poezji. ...
To prawda! Też czytałam dużo kryminałów Chmielewskiej uważam, że najlepszym jest ,,Lesio", ale ten jest również super! Polecam!
Też byłam takim "dziwadłem", liceum to był jeden towarzyski out i koszmar, ale dzięki temu miałam dużo czasu na czytanie książek :) Czasami naprawdę już mi brakowało wiary, że to się zmieni, książki są wspaniałe, ale nie mogą stać się protezą życia. Ludzi spotykamy różnych i tak być powinno, ale odradzam daleko idące kompromisy. Czasem lepiej przeczekać. Pozostać sobą. Dzisiaj są moje urodziny i tak mi się zebrało na różne podsumowania....
Masz rację. Zielnik to wspaniały tomik poezji i wielka, ogromna szkoda, że nie można go znaleźć w księgarniach. Ale wciąż są biblioteki, gdzie Harasymowicz czeka na odkrywców. I nie zważajcie na podarte kartki czy "takie sobie" wydanie, czasy były wtedy inne. Po Harasymowicza sięgać warto, bo potrafi zaskoczyć i zadziwić obrazem przedstawionego świata i niesamowitymi skojarzeniami. Mnie przynajmniej zaskakuje:)
Autor powieści fantastycznych i publicysta Tomasz Pacyński zmarł wczoraj w wieku 47 lat. Oficjalna strona domowa >>
W ramach Fantastycznych Wtorków za tydzień, 7 czerwca o 18:00, w warszawskim Traffic Club (Bracka 25) spotkanie z Anną Brzezińską . Tematem będzie historia w fantastyce. Będą również konkursy z nagrodami. Organizatorzy: Konfederacja Fantastyki „Rassun”, Traffic Club, Agencja Wydawnicza RUNA.
Co do wyborów, to mam daleko idącą skłonność dokonywania tych najmniej właściwych, niemniej za miłe słowa ślicznie dziękuję :)
Ostatnio mało czytam, ale postanowiłem podzielić się kilkoma wrażeniami na temat książki, którą obecnie czytam od deski do deski. Jest to "Geografia fizyczna Polski" Stanisława Lencewicza i Jerzego Kondrackiego, wydanie pierwsze z 1964 roku. Z dwójki autorów ten drugi zasługuje na szczególne wyróżnienie, nastepne wydania było często sygnowane tylko jego imieniem. O samej książce w światku geografów mówi się per "Kondracki". Ja...
Czy ktos moze mi doradzic gdzie powinnam sie udac w poszukiwaniu dobrych ksiazek w Krakowie? Chodzi mi o jakas fajna, przyjazna czlowiekowi biblioteke z bogatym ksiegozbiorem i przede wszystkim z wieloma nowosciami. Czy w ogole takie miejsce istnieje czy tez jestem zbyt duza optymistka? To dla mnie wazne, bo bede spedzac czesc wakacji w Krakowie i MUSZE czytac...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)