Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Liczą się efekty!:-)))
Ja ostatnio najbardziej rżałem przy,, wszyscy jesteśmy podejżani" Chmielewskiej, zwłaszcza przy tym jak policjanci badali zawartość,, chemicznego eksperymentu" (zamieszana zapieniła się i wykipiała, woniejąc rozkładem), i jak próbowali się tego pozbyć (wypadło im i rozlało się po pracowni)Normalnie smiechoterapia
Super jest się znależć na Twojej liście. Ja na swoją jeszcze czekam, pozdrawiam.:)
Tego samego życzę również Tobie.:)
Myślę, że nie jest wcale taki trudny. Każdy ma inny smak. Ja postaram się zrobić ten rok 2006 z lekka słodki i z odrobiną cytrynki, tak, żeby był lekki jak krem śmietankowy. Mniej złości, mniej stresu i zamartwiania. Myślę, że pozytywne myśli to najlepszy dodatek, i tego Ci Jean życzę w 2006 roku.:)
Co do jednego sie zgodzę. Sa w tej książce miejsca bardzo klimatyczne. Szczęśliwego Nowego Roku!
Jeżycjada! W każdej części jest jakiś fragment przy czytaniu którego zarykuję się ze śmiechu.
Adam z "Nigdy w życiu!", panowie z "Osobowości ćmy" i kilku panów z Jeżycjady.
Czytać, czytać, jeszcze raz czytać. Jak ja Was lubię!!!
Trójeczka kochana, a zwłaszcza: pn-pt: poranne "Zapraszamy do Trójki", "Za a nawet przeciw" (kiedy mam możliwość), "Klub Trójki", niedziela: "Polska według Polaków". Audycje muzyczne, generalnie, mogą być.
A ja skończyłam bibliotekoznawstwo w czerwcu. Teraz jestem na stażu w fantastycznej bibliotece i jak na razie (tzn. do końca stażu) jestem baaardzo zadowolona z życia. Studia obrzydziły mi pracę w bibliotece, ale tylko na początku, to znaczy tak mniej więcej do 4-ego roku :)
Istnieje już forum fanów Małgorzaty Musierowicz: www.renifer.aplus.pl/jezycjada/forum Niestety dziś jakoś nie mogę połączyć się z tą stroną :(
NO, cóż, to prawda. Ja dostałam "Żabę",a mój brat "Nowe przygody Mikołajka".
Tylko, że to ja staję na głowie...
...ach my chore na duszy kobiety....
Dziękuję i Tobie też wszystkiego najlepszego w życiu.:)
To też, aż mi się litereczki poprzestawiały gdzieniegdzie.....
Myslałam, że może już degustujesz jakie zacne naleweczki, po naparsteczku...:-)
Zupełnie jak za "panieńskich czasów", kiedy panowie stawali na głowach, żeby urozmaicić nam życie! Gratuluję pomysłu i Wspaniałego Nowego Roku!:-)))
Ja też tak mam. Bardzo się staram się uspokoić, spowolnić, nie popędzać się, czytać uważnie, pamiętać o starych przyjaciołach czyli raz w miesiącu przypomnieć sobie którąś z moich ulubionych książek, ale od czasu do czasu wpadam w amok. I wtedy myślę tylko o tym ile jeszcze tego jest i jak ja bardzo nie nadążam. To przecież bez sensu, to chyba leczyć trzeba ;-) I nie mogę się tak jak Czajka wyizolować i nie chodzić do biblioteki, bo ja przecież t...
Wszystkiego miłego Wam,bratnie dusze, oryginalnego, romantycznego, niezwykłego, na cały nadchodzący rok :)
Rosja w XIX stuleciu; do Moskwy docierają plotki o bandzie zuchwałych spryciarzy, oszukujących możnych tego (carskiego) świata! A to: - konie wyścigowe sprzedają ich właścicielowi; - zakładają spółki wypłukujące złoto z rzeki Sietuni; - kwestują na rzecz budowy pomnika Aleksandra Siergiejewicza Puszkina w Odessie; - powołują do życia Towarzystwo Kredytowe "Butterfly" w Niżnym Nowogrodzie (10% odsetek od wkładu - co tydzień). Rzecz jasna, ż...
Na tom ten składają się eseje badające wpływ psychoanalizy na kulturę i myśl dwudziestego wieku z perspektywy ostatnich jego lat. Wybitni specjaliści z dziedziny filozofii, historii, antropologii, literatury, historii sztuki i psychoanalizy dociekają zakresu wpływu Freuda na współczesny klimat umysłowy. Pokazują, jak bardzo twórca psychoanalizy i jego następcy poszerzyli nasze zrozumienie natury ludzkiej. Różnorodność i jedność psychoanalizy u...
Bardyo romantycznie....
:-) bardzo oryginalnie.. . Brawo! :)Ina2
aj tak tak..... czsami nawet czytam 3 ksiazki na raz bo sa takie niesamowite. jak ide do biblioeki tylko oddac ksiazke to wracam z dwiema pod pacha a w domu jeszcze 2 czekaje na swoa kolej ;)
Ja też to zauważyłam i trochę się śmieje, bo kiedy pracowałam w podstawówce, to starałam się wypromować własnymi siłami te książki. Bardzo kiepsko mi szło. Mieliśmy takie stare wydanie, niezbyt atrakcyjne edytorsko i nikogo nie mogłam na nie namówić. A teraz to nawet licealiści przychodzą pytać o te książki. Ot i siła ekranizacji. Myślę, że to bardzo dobrze, że istnieją takie i inne sposoby marketingowe dotyczące promowania książek. Żal mi tylk...
Coś mi się wydaje, że w tym przypadku nie funkcjonują takie kategorie jak prawda i nieprawda. Tu istnieją tylko nasze poglądy. A mój jest taki, że być może jeśli chodzi o styl i język to masz rację. Jednak każda książka jest zupełnie inna pod względem formy, kompozycji i tematyki :-)
Zauważyliście ile ostatnio zaczęło się szumu wokół tej książki? A właściwie jej pierwszej części "Lew, czarownica i stara szafa". Oczywiście szum się rozpoczął od momentu gdy postanowiono nakręcić z niej najnowszą superprodukcę. Z jednej strony to dobrze, że dzięki filmom promuje się autorów i książki np. jeśli komuś spodoba się "Lew.." może sięgnie po dalsze części "Opowieści...". Jednak czy to dobrze, że to masmedia promują książki? Książki sam...
Najważniejszy punkt dzisiejszego dnia już za mną.Mniej więcej w południe wsiadłam z termosem zielonej herbaty, ptasim mleczkiem i mężem do samochodu i pojechaliśmy nad morze(26km).Snieg, nieuczęszczana droga, po obu stronach drogi las,sarenki za siatką, czapy śniegu na drzewach.Nad morzem byłam kompletnie sama,maż został w samochodzie, zimno.Morze szaro-popielate,wiatr przenikliwy,pełno dużych,prawie nie reagujących na mnie mew,fale takie jakieś ...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)