Teksty i komentarze

Teksty i komentarze z okresu:

Lewis nie zgadzał się na filmowanie Narni

Autor: aleutka Dodany 29.11.2005 14:55

Jak juz gdzies pisalam - trailer jest calkiem obiecujacy. A zadna, chocby najbardziej nieudana adaptacja nie zniecheci mnie do Narnii:)

Zobacz całą dyskusję

Obrzydziliście mi Coelho

Autor: aleutka Dodany 29.11.2005 14:47

Naprawde swietne!! To sie nazywa w samo sedno... Dziekuje:)

Zobacz całą dyskusję

Powrót do przeszłości?...

Książka: Czwarty wymiar (Cabot Meg (Cabot Meggin; pseud. Carroll Jenny lub Cabot Patricia))
Autor: Jaa Dodany 29.11.2005 14:44

Super, boska, wsaniała, najlepsza i wogóle the best, ale DLACZEGO OSTATNIA???????? :(

Zobacz całą dyskusję

"Wody głębokie jak niebo"

Książka: Wody głębokie jak niebo (Brzezińska Anna (ur. 1971))
Autor: jakozak Dodany 29.11.2005 14:40

Przeczytałam. Nie zachwyciła mnie. Przedziwniona. A lubię dziwności. Postawiłam jej przecietną.

Zobacz całą dyskusję

Muzyka z dawnych lat :D

Autor: Gacka Dodany 29.11.2005 14:38

Nie potrzebuje kaset, tylko nazw wykonawców, chyba jasno się wyraziłam, jeżeli nie... to przepraszam:)

Zobacz całą dyskusję

Muzyka z dawnych lat :D

Autor: Gacka Dodany 29.11.2005 14:36

Nic nie szkodzi:) Jeżeli masz kasety z takimi wykonawcami, to napisz mi tytuły piosenek i wykonawcę, a ja sama sobie ich znajdę;)

Zobacz całą dyskusję

Muzyka z dawnych lat :D

Autor: jakozak Dodany 29.11.2005 14:30

Przepraszam za te błędy. Wstyd mi - nie wiem, czemu nie sprawdziłam...

Zobacz całą dyskusję

Muzyka z dawnych lat :D

Autor: jakozak Dodany 29.11.2005 14:30

Jak to wposzukujesz wykonawców/ O co Ci chodzi? Chcesz kasety magnetofonowe? Bo takowe posiadam.

Zobacz całą dyskusję

Nie lubię poezji?

Autor: jakozak Dodany 29.11.2005 14:27

W poezji zachwyca mnie właśnie to, że w tak niewielu słowach można tak wiele uczuć pomieścić.

Zobacz całą dyskusję

Lewis nie zgadzał się na filmowanie Narni

Autor: Agis Dodany 29.11.2005 14:09

Bardzo się boję tej ekranizacji. Mam nadzieję, że nie zniechęci mnie do Narnii.

Zobacz całą dyskusję

Muzyka z dawnych lat :D

Autor: Gacka Dodany 29.11.2005 14:06

"Nie tylko" - znaczy, że nie tylko do osób starszych:P

Zobacz całą dyskusję

Muzyka z dawnych lat :D

Autor: Gacka Dodany 29.11.2005 14:05

Kochani potrzebuję waszej pomocy:)Prośba skierowana do starszych i pamiętających przeboje lat 60, 70, 80-tych, ale nie tylko:P Chodzi oto, że w mojej miejscowości od kilku lat organizujemy sylwestra, w tym roku chcemy zrobić go na bazie przebojów dawnych lat (Bonny M, Abba, Elvis, Ch.Berry,itp). Poszukuje wykonawców takiego typu, może być twist, rock&roll, wszystko co stare, trwałe, piękne, taneczne i skoczne:P Prosze pomóżcie:) Będę bardzo wdzię...

Zobacz całą dyskusję

Nie lubię poezji?

Autor: firedrake Dodany 29.11.2005 13:58

Tylko,że nie zawsze tak to wygląda. Mnie szkoła do poezji nie zraziła a też za nią nie przepadam. Jest dajmy na to wiersz, znam okoliczności w których był tworzony, znam zamysł poety, czytam ów wiersz i rozumiem o co chodzi i do czego się autor odwołuje, ale niestety nie rusza mnie to. Nie zachwycam się, o ile temat nie jest tragiczny (bo wtedy przez wzgląd na szacunek dla cierpiących ludzi nie godzi się) to w moich oczach jest to struktura powie...

Zobacz całą dyskusję

Czarny charakter w literaturze...

Autor: skaara Dodany 29.11.2005 13:55

Ciekawą postacią jest Dorian Gray z "Portretu Doriana Gray'a" Oscara Wilde - tu można zobaczyć jak pokusa - jedna myśl może rozwinąć zło w człowieku. Polecam przeczytać i się przekonać. Za to najatrakcyjniejszą postacią o czarnym charakterze jest dla mnie Severus Snape z "Harrego..." i to w połączeniu z niesamowitą kreacją filmową mojego ulubionego aktora Alana Rickmana. Jest bajer! Ktoś pisał o Bohunie - i tu też się zg...

Zobacz całą dyskusję

miasta

Autor: Allma Dodany 29.11.2005 13:51

Płock pozdrawia...;-)

Zobacz całą dyskusję

Granica sztuki

Autor: firedrake Dodany 29.11.2005 13:50

Interwencję Olbrychskiego z szabelką akurat popieram, była efektowna i efektywna, była w tym pewna symbolika a także dało wymierny efekt medialny. Takich "artystów" bym duchowo i materialnie kasował. Wiem, wiem, pewnie miał wizję, szkoda tylko, że chorą :)

Zobacz całą dyskusję

Lewis nie zgadzał się na filmowanie Narni

Autor: aleutka Dodany 29.11.2005 13:41

Tolkien tez byl zdecydowanie przeciwny filmowaniu Wladcy Pierscieni:)

Zobacz całą dyskusję

Lektury szkolne, które należało by spalić.

Autor: skaara Dodany 29.11.2005 13:37

Proszę Cię nie pal książek. To nie jest faszyzm. Ja kocham książki, choć nie przeczę, że niektóre lektury wywoływały u mnie tzw. odrzut w kąt, bo nic a nic nie wchodziły do głowy. Ale jesteśmy różni i różne rzeczy nas przyciągają i odpychają. Ja absolutnie nie znosiłam "Ferdydurki" Gombrowicza, "Procesu" Kafki, a nawet trudno mi było przedrzeć się przez "Granicę" Nałkowskiej i "Chłopów" Reymonta. Ale to prz...

Zobacz całą dyskusję

Jaki jest wasz ulubiony poeta? :-)

Autor: Natii Dodany 29.11.2005 13:28

Na pierwszym miejscu na pewno Krzysztof Kamil Baczyński. A poza tym - Asnyk, Pawlikowska-Jasnorzewska, Poświatowska, Staff, Przerwa-Tetmajer. Z tych obcojęzycznych - Goethe i Baudelaire. Poza tym generalnie lubię poezję i nie ograniczam się tylko do wyżej wymienionych autorów. Ostatnio zaczęłam odkrywać twórczość Bursy i Wojaczka. Jest mnóstwo pięknych wierszy, wystarczy tylko sięgnąć po tomik albo zerknąć do Internetu ostatecznie :)

Zobacz całą dyskusję

Dostojewski

Autor: novax Dodany 29.11.2005 13:18

Czytam, o zgrozo, pierwszy raz Dostojewskiego (Zbrodnia i kara). Im dalej brnę tym bardziej mnie zniechęca. Mam wrażenie, że nic się na świecie nie zmienia. Postawy ludzi, małość motywacji stojących za zbrodnią, nędza ludzi o wysokiej kulturze, którzy nie mogą się odnaleźć w czasie, gdy liczy się bezwzględność i pieniądz. Jeśli byt określa świadomość, to za jakiś czas czeka nas klęska. Nie będzie już gwarancji, nie ma jej już teraz, że człowiek w...

Zobacz całą dyskusję

Lewis nie zgadzał się na filmowanie Narni

Autor: dorsz Dodany 29.11.2005 13:18

C.S. Lewis, autor Opowieści z Narni , zdecydowanie sprzeciwiał się pomysłowi przenoszenia swoich książek na ekran. W dotychczas niepublikowanym liście do producenta BBC z 18 grudnia 1959 pochwalał wprawdzie wersję radiową książki, ale jednocześnie wyraźnie podkreślał, że jest przeciwny telewizyjnej wersji którejkolwiek z książek. Chodziło głównie o nadmierną dosłowność w postaciach antropomorficznych zwierząt. Wersja animowana byłaby jego zdanie...

Zobacz całą dyskusję

Cabot? Rowling? > Ulubione zagraniczne pisarki ;)

Autor: skaara Dodany 29.11.2005 13:11

Marion Zimmer-Bradley za "Mgły Avalonu" - najpiękniejszą, najpełniejszą, najważniejszą baśń o wyspie Avalon Burchardt Alice za "Srebrną wilczycę" - niezwykłą opowieść o kobiecie - wilczycy Jansson Tove - za "Muminki" - zgadzam się z poprzednią wypowiedzią, bo to najwspanialsza opowieść dla "wiecznych" dzieciaków (w każdym wieku) Lindgren Astrid - za "Dzieci z Bullerbyn", "Braci Lwie Serce...

Zobacz całą dyskusję

Polowanie na grubego zwierza

Autor: jurczak Dodany 29.11.2005 13:09

Dzięki, przeczytałam już obydwie. "Zagadki" wykorzystam w prezentacji na zajęciach. Przy "Głosie" nieźle się uśmiałam. Przypomina mi Pratchett'a.

Zobacz całą dyskusję

Czarodziej w dobie socjalizmu

Książka: Poniedziałek zaczyna się w sobotę (Strugacki Arkadij (pseud. Jarosławcew S.), Strugacki Borys)
Autor: dorsz Dodany 29.11.2005 12:57

Absolutnie zdumiewający pogląd. To naprawdę urokliwa książka, pełna specyficznego ciepła i bardzo zabawna. Przy tym zupełnie niepodobna do innej fantastyki. Ale oczywiście de gustibus. Psidogu, nie wiem czy wiesz, że Strugaccy napisali ciąg dalszy: "Bajkę o Trójce" - ale to już zdecydowanie nie to samo...

Zobacz całą dyskusję

miasta

Autor: Sznajper Dodany 29.11.2005 12:38

:) oj maluśki, maluśki

Zobacz całą dyskusję

"Biegnąca z wilkami"

Autor: skaara Dodany 29.11.2005 12:24

I tu się z tobą zgadzam w 100%. Dla mnie "Biegnąca z wilkami" to książka - gawęda i nauka. Prawdziwa Kobieta potrzebuje odkryć w sobie szamankę, wilczycę, pierwotną dzikość. Potrzebuje stać ponad ramy, w których montują nas tradycjonaliści. My byłyśmy, my jesteśmy, my będziemy - zawsze, bo bez nas świat byłby martwy. Dodatkowo powiem, że czytam jeszcze jedną książkę o kobietach - A. Aliti pt. "Dzika kobieta" i bardzo mi się ...

Zobacz całą dyskusję

nota wydawcy

Książka: Total Cheops (Izzo Jean-Claude)
Autor: Revson Dodany 29.11.2005 12:13

Pierwsza część marsylskiej trylogii - jej głównym bohaterem jest Fabio Montale, samotny policjant, który ma słabość do kobiet, wysoko ceni schłodzone cassis i whisky, Theloniousa Monka i Josepha Conrada, a praca w blokowiskach Marsylii nie pozwala mu zapomnieć, że ostatecznie może liczyć wyłącznie na siebie... Poznajemy go, gdy poszukuje morderców swoich przyjaciół z czasów młodości. Kiedyś wspólnie dokonywali kradzieży i napadów, ale potem i...

Zobacz całą dyskusję

Kroki w nieznane wracają

Autor: dorsz Dodany 29.11.2005 11:41

Serię "Kroki w nieznane" wymyślił tłumacz Lech Jęczmyk. Zawierała najlepsze opowiadania fantastyczne, wychodziła co roku w latach 1971-1976. Potem przestała istnieć, choć te charakterystyczne tomy nadal stoją na półce każdego miłośnika dobrej fantastyki. W tym roku wraca za sprawą wydawnictwa Solaris. " Kroki w nieznane. Almanach 2005 " to 512 stron w twardej oprawie, 16 opowiadań, całość pod redakcją Lecha Jęczmyka i Konrada Walewskiego.

Zobacz całą dyskusję

Cabot? Rowling? > Ulubione zagraniczne pisarki ;)

Autor: visia Dodany 29.11.2005 11:11

Tak, chyba utrafiłaś w sedno. Ja Krystynę czytałam jako nastolatka i ogromnie mi się wtedy podobała, podobnie jak druga powieść Sigrid Undset "Olaf syn Auduna". Byłam zauroczona i ten sentyment pozostał. To tak jak z książkami Lucy Maud Montgomery - jesli przeczytasz po razpierwszy w dzieciństwie, będziesz do nich wracać przez całe życie, ale jeśli zabierzesz sie po raz pierwszy do czytania jako człowiek dojrzały (powiedzmy po 30), nie ...

Zobacz całą dyskusję

Cabot? Rowling? > Ulubione zagraniczne pisarki ;)

Autor: bogna Dodany 29.11.2005 11:03

Pierwszy raz przeczytałam tę książkę, kiedy byłam lekko po trzydziestce... Może Ci jeszcze dodam, że stanowi ona dla mnie rolę pocieszyciela, gdy mnie rozłoży grypa, czy inne choróbsko... Wtedy herbatka z cytryną i "Krystyna...", to dwie podstawowe rzeczy, które muszę mieć pod ręką. W całości czytałam ja kilka razy... Lubię jeszcze "Olafa...", ale on ma już o stopień mniej... Pozostałe ksiązki Undset juz do mnie nie przemawiają :-)

Zobacz całą dyskusję
Legenda
  • - książka oceniona przez Ciebie - najedź na ikonę przy książce aby zobaczyć ocenę
  • - do książki dodano opisy lub recenzje
  • - książka dostępna w naszej księgarni
  • - książka dostępna u innych użytkowników (wymiana, kupno)
  • - książka znajduje się w Twoim schowku
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: