Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
,Wilk stepowy, Hessego i Radiohead, Hail to the thief, troche nie pasuje ale klimat ksiazki jest poglebony zwlaszcza utwor, Where i end and you begin, Hemingway, Słońce też wschodzi, i, Sjesta, Milesa Davisa dobrze by było porównać książki do smaku i zapachu oraz miejsca gdzie się je czyta to wplywa na interpretacje. Chciabym poznac wiele nowych kombinacji.
O katastrofie „Titanica” mówi się, pisze i kręci filmy nieprzerwanie od prawie stu lat. Wydawało mi się więc wątpliwe, że współczesny pisarz zdoła „wycisnąć” coś jeszcze z tak wyeksploatowanego tematu. A jednak Erikowi Fosnesowi Hansenowi się udało! Ten młody i niezwykle utalentowany Norweg napisał swoją drugą z kolei powieść, której ramy wyznacza właśnie pamiętna noc na Atlantyku z 14. na 15. kwietnia 1912 roku. Książka przyniosła mu olbrzymi su...
Teraz doszedł. Już wysłałam odpowiedź:)
Sapkowski z Riverdance, jednoznacznie. :)
Zgadzam się z Tobą. Ceny nie są zaporą nie do przejścia. Wystarczy trochę chęci i dobrej woli. I nie widzę poziomu czytelnictwa Polaków w ciemnych barwach. Wśród moich znajomych ponad połowa czyta książki - myślę, że nie jest to jakiś fatalny wynik. Oczywiście mogloby być lepiej, ale nie trzeba nikogo uszczęśliwiać na siłę, choć można. I podpisuje się zamaszystym podpisem pod ostatnią sentencją Twojej wypowiedzi. Samemu mi się udało 'nawróci...
Autor "Dziecka holocaustu", Jack Kuper, uciekł po wojnie z Polski w wieku piętnastu lat i znalazł się w Kanadzie. Próbował różnych zawodów: był aktorem, grafikiem, dramatopisarzem i kierownikiem artystycznym agencji reklamowej. Zdobył wiele nagród, m.in. wyróżnienie na weneckim festiwalu filmowym za film "Uciekaj!". Obecnie produkuje i reżyseruje filmy oraz telewizyjne programy reklamowe we własnej wytwórni Kuper Productions Ltd w Toronto. Ksi...
Mam koleżankę, która nadużywa fluidu i różnych kremów. O matko!!!!...jej książki są w fatalnym stanie, całe wysmarowane fluidem i jakieś takie tłuste. Jak pożyczałam od niej notatki, to nie mogłam się zawsze nadziwić czy ona nie myje rąk? czy trzyma książki przy samej buzi?:)
"Pamiętam..." to pełne ciepła, uroku i lekkiego humoru wspomnienie domu rodzinnego, a tworzyły go nie ściany i sprzęty, lecz żywi ludzie - ojciec, matka, rodzeństwo - których łączyła miłość, przywiązanie, wzajemny szacunek. Autorką wspomnień, sięgających pierwszych dziesięcioleci naszego wieku, jest Tatiana Ługowska, malarka, która wiele lat swego życia poświęciła pracy w teatrze oraz wprowadzaniu dzieci w świat sztuki. Wojnę spędziła w Taszki...
Wiem na pewno jak to jest w śród uczniów podstawówki: Po prostu im się nie chce. Jest to podobno zbyt męczące. Po przeczytaniu 15 stron (mówie o rekordzistach) oczy im łzawią i nie mogą więcej czytać. Po za tym komputer, TV.. . Po co książki? Ja uważm to za coś strasznego! Sama uwielbiam czytać, wyobrażać sobie różne opisane tam historie i stawać się ich częścią. Jeśli książka jest mało ciekawa czytam ok 30 stron dziennie, ale jeśli mnie zac...
Jesli tak to trudno... mogło by być ciekawie wiedzuec jak jest ksiazka w innym jezyku alenie to nie dobrz :D
"Czy słowo może zmienić człowieka, który przywykł słuchać bata?" czyż Łysiak nie ma racji? Ci ludzie w większości nie chcą pomocy chcą jedynie pieniędzy. Jeśli bezrobotny po podstawówce mówi, że nie będzie sprzątał ulic bo zasługuję na lepszą pracę to w tym momencie pokażę mu środkowy palec i dam kopa w rzyć. Pomagać tak, jak najbardziej, ale nie można dać się terroryzować takim ludziom. Czasem nachodzą mnie myśli, że dla nich jest tylk...
Amhotep, też naczytałem się pozytywistów (praca u podstaw, praca organiczna itp.) i nie chciałbym aby ludzie umierali z głodu na ulicach. Co do totalnie skopanej reformy edukacji to przeczytaj niektóre z moich postów (nie jest tego dużo), nie chcę się tu powtarzać, a poza tym mnie piszę epopeji. Spróbuj dać do rozwiązania przeciętnemu maturzyście zetaw zadań maturalnych z matematyki z lat siedemdziesiątych ubiegłego stulecia, to zobaczysz dlacze...
Wreszcie udało mi się przeczytać „Sto lat samotności” (czekałam w kolejce przez ponad pół roku). Cieszę się z tego, bo książka mnie nie rozczarowała. Nie sądziłam, że aż tak mi się spodoba. Wprawdzie losy rodziny Buendiów i miasteczka Macondo były dość zagmatwane, ale jakoś sobie poradziłam. Do pewnego momentu robiłam drzewo genealogiczne, ale potem to zarzuciłam i zaczęłam każdą osobę traktować jednostkowo. Za co polubiłam tę książkę? Chyba za ...
Ceny książek nie są zaporą dla czytających, są biblioteki, znajomi, antykwariaty etc. więc można. Podobnie ze szkołą i programem edukacyjnym, jaki by nie był największy wpływ ma stosunek człowieka do nauki i jego ambicja oraz samozaparcie a tego niestety u nas deficyt. Problem leży w motywacji, zwłaszcza jeśli chodzi o czytanie (bo do nauki przeważnie zmusza życie a jak nie... w końcu dozorcy i wywożący śmieci też są potrzebni :)) ponieważ czytać...
Decydują? No tak zapomniało mi się, ze 3/4 społeczeństwa to barany - "o zobaczcie ten się prezentuje całkiem nieźle, bierzemy go na pasterza, zresztą ksiądz nam radził a on wie najlepiej..." :)
Tusk chce się wszystkim podobać? A co w takim razie z Kaczyńskim? I układem między radiem maryja i lepperowską chołotą? A tym samym ściąganie popracia w sposób który zakrawa własnymi przekonaniami a także lojalnością rdzennych zwolenników? Tusk się do tego nie zniżył i za to go szanuję, to człowiek zbyt normalny by wgrać w kraju gdzie tacy ludzie stanowią mniejszość.
Dodam tylko, ze czytalam te ksiazke po niemiecku (a potem przekartkowalam polskie wydanie, zeby porownac slownictwo) i choc mi sie zupelnie nie podobala, to tlumaczenie wulgaryzmow bylo takie monotonne (na przemian 2-3 slowka z powszechnego obiegu), ale i lagodne, gdyz niemiecki nie jest tak "bogaty" w tego typu wyrazenia. W sumie jakos tak latwiej sie te niemiecka wersje czytalo i po raz kolejny wtedy stwierdzilam, ze tlumaczenia to co...
Masz rację, nie przeczę, ale co w takim razie sugerujesz, terapię szokową, a ludzie będą umierać na ulicach? Taką a nie inną mamy spuźciznę po poprzednim systemie, takiego a nie innego prostego Polaka wykreowały nam czasy PRL-u, prostaczka, krzykacza i kombinatora, który myśli tylko jakby wyciągnąć kasę od państwa a się nie narobić, brak kultury pracy, odpowiedzialności, nie zmieniimy tego od razu, potrzeba lat, właściwej edukacji. A skoro już ...
A na jakiej podstawie mamy wybierać prezydenta?? To naprawdę kuriozalne, że prezydent Polski jest wybierany w wyborach powszechnych i do tego wybory te cieszą się większym zainteresowaniem społeczeństwa. Rola prezydenta jest niewielka, głównie reprezentacyjna, śmiać mi się chciało jak Kwaśniewski parę tygodni temu wypowiadał się o funkcji prezydenta jako o niezwykle ważnej, z jego słów wynikało że my tu niemal króla wybieramy!! A co do wyglądu i...
Przesłanie książki wcale nie potępia idei komunizmu, popieranej przez samego autora, a wręcz pokazuje zalety tego systemu, przecież zarządzany przez zwierzęta (komunistów) folwark przez pierwszy rok funkcjonował wg idei socjalizmu i doskonale prosperował, wszystkim zwierzętom żyło się dostatnio, wszystkie pracowały wedle swoich możliwości, otrzymując według swych potrzeb, problem zaczął się, gdy świnie zaczęły zapewniać sobie, w związku z wykonyw...
Przesłanie książki wcale nie potępia idei komunizmu, popieranej przez samego autora,a wręcz pokazuje zalety tegop systemu, przecież zarządzany przez zwierzęta(komunistów)folwark przez pierwszy rok funkcjonował wg. idei socjalizmu i doskonale prosperował, wszystkim zwierzętom żyło się dostatnio, wszystkie pracowały wedle swoich możliwości otrzymując według swych potrzeb, problem zaczął się gdy świnie zaczęły zapewniać sobie, w związku z wykonywaną...
Jak Załucki, to może też jeszcze jeden wierszyk : SWOJSKIE STWORZENIE ŚWIATA Świat mi się całkiem nie podoba: W kosmosie gospodarka do kitu Gwiazdy się palą, jak okrągła doba - nawet w godzinie szczytu! "Na Marsa - namawiają - poleć!" A któż by głowę pchał pod nóż? Na Mlecznej Drodze pewnie gołoledź, bo znów nie posypał Anioł Stróż!... Burzliwe wiosny, mokre sierpnie - słowem - gdzie spojrzę - pełno wad... Lecz na m...
Są książki, które kojarzą mi się jednoznacznie z jakąś muzyką. Na przykład: opowiadania Poego z pierwszą płytą Clan of Xymox (bardzo mroczna muzyka - doskonałe uzupełnienie klimatu), "Wiesser Dawidek" Huellego z "The Man Machine" Kraftwerku, "Tylko Beatrycze" Parnickiego z koncertem f-moll Chopina. A jak jest z Wami? :)
Piszesz "...A co do solidarności społecznej to nie widzę powodu dla którego miałbym łożyć przez podatki na matkę pięciorga małych dzieci, bez pracy i z mężem alkoholikiem. Gwarancja że dane jej pieniądze nie zostaną przepite czy zmarnowane jest żadna. Takiej matce nie należy pomagać, tylko zabrać od niej te dzieci oddać i rodzinom zastępczym albo do sierocińca...." Mam nieco podobne odczucia. Byłem radnym w swojej gminie. W rezultacie ...
„Wojna polsko-ruska pod flagą biało-czerwoną” Doroty Masłowskiej otrzymała w Niemczech nagrodę „Der Deutsche Jugendliteraturpreis” (8000 euro) w kategorii "książka dla młodzieży". Nagroda ta jest przyznawana od 1956 roku. Nagrodę funduje Bundesministerium für Familie, Senioren, Frauen und Jugend (Ministerstwo do Spraw Rodziny, Seniorów, Kobiet i Młodzieży). Nagrodę w kategorii najlepszej książki dla młodzieży przyznaje niezależne młodzieżowe j...
Słusznie. Dokładam do tematu,, Ślepe losy'' grupy Akurat: http://www.akurat.pl/akurat/teksty.php?uid=186
Oczywiście, że decydują. Wybieramy na podstawie gęby kandydata, potem ewentualnie jego obiecanek. O całej reszcie i tak nie mamy zielonego pojęcia, więc głosowanie jest równie dobre jak losowanie kandydata w ciemno. No, ale rozrywka przez miesiąc jest znakomita. :-)
Jak już będziesz wiedziała, to napisz, czy przeszłaś :]
Jak pisałem o drugim to myślalem o tym. Nasza klasa 92 Osiągnęliśmy dojrzałość Zajmujemy stanowiska, Co się zżarło i wychlało - Na zmęczonych puchnie pyskach. - Cośmy pozapominali - Zostawiło w oczach pustkę; Żar zwycięstwa nas wypalił Jak karabinową łuskę. Rysiek wreszcie umył ręce Dotąd czarne po drukarni, Procesuje się zawzięcie O nagłówek "Solidarni". Julek grać nie umiał w piłkę, Zwali go - "pryszczata menda", Taktyki ...
Nie widzę tu celu... przyznam się szczerze.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)