Teksty i komentarze

Zgadzam się z autorem/autorką recenzji, że Ulisses został "zmitologizowany" ("Wszyscy wiedzą co to za książka, niewielu ją przeczytało, a ci, co ją przeczytali - dokonali, skądinąd, wyczynu heroicznego" - słyszy się przecież często takie opinie). A tymczasem dziełem Joyce`a można się zachwycić, nie mówiąc o czytaniu. Mam tylko jedną uwagę: owszem, książka Egona Naganowskiego jest kapitalna w wyjaśnianiu wielu wątków Ulisses...

Pewnego dnia, w pewnym rumuńskim mieście - nie pamiętam, czy to był Bukareszt, czy Konstanca - znika bez śladu szalony naukowiec i bibliofil, od kilku lat zgłębiający praktyki medytacyjne. W ten sposób narrator i jednocześnie człowiek porządkujący pod okiem żony zaginionego jego olbrzymi księgozbiór, natrafia na zagadkę, której nie potrafi wyjaśnić. Wie tylko, że naukowiec chciał pójść w ślady doktora Honigbergera, wiele lat wcześniej szukającego...

To takie wzajemne dzięki. Tak właśnie napisałeś, gdy zamieściłam informację o spotkaniu, które opisałeś. Ja dzięki, Twojej wypowiedzi, wzięłam z biblioteki wszystkie książki Hrabala, jakie były. Niestety tylko dwie i to cieniutkie. Kończę już "Postrzyżyny" i cieszę się, że przpomniałeś tak ciepło o Hrabalu.

Nie zamierzałam czytać tej książki, ale wpadła mi w ręce przez przypadek. Jestem już po lekturze i do końca dobrnęłam z oporami. Tego nie da się czytać. Chciałam teraz wystawić ocenę (2), ale gdy zobaczyłam tak dużą ilość komentarzy, wzięłam się za ich czytanie. Podobała się, może młodym, tak myślałam. A tu piszesz, że powinna podabać się starszym osobom. Nie zgadzam się! Bliżej mi chyba do Twojej mamy, a moja opinia jest negatywna!

Trzy dni przed świętami Bożego Narodzenia w Nowym Jorku zostaje uprowadzony dla okupu Luke Reilly, bogaty przedsiębiorca pogrzebowy. Wraz z nim zakładniczką porywaczy staje się jego pracownica Rosita, wychowująca samotnie dwóch małych synków. Śledztwo w sprawie ustalenia tożsamości przestępców i miejsca przetrzymywania zakładników prowadzą policja i i FBI; pomaga też córka Luke'a, Regan - licencjonowany prywatny detektyw, oraz starsza pani Alvira...

„Koniczyna pana Floriana” to historia o niezwykłym koniu Białogrzywku, nie znającym zapachu trawy, nie mogącym biegać po łąkach i drogach, kręcącym się tylko wciąż w kółko na karuzeli ku uciesze dzieciarni i z tęsknotą myślącym o nieograniczonych przestrzeniach. To również historia Kasztanka, pasącego się na pobliskiej łące, z zazdrością patrzącego na karuzelę i szczęściarzy do niej przymocowanych, na kolorową uprząż i lejce z dzwoneczkami. W obl...

Oto trzecia już książeczka o przygodach pana Kuleczki, psa Pypcia, kaczki Katastrofy i muszki Bzyk-Bzyk. Nieodmiennie piękne i mądre opowiadania z nienachalnym morałem, napisane z humorem i wyczuciem charakterów dzieci w różnym wieku, bardzo ciepłe i doskonale nadające się jako wstęp do rozmów o trudnej codzienności i przeważnie banalnych, chociaż czasem i nieoczekiwanych, acz mogących przydarzyć się każdemu przygodach. Dobre do czytania o każdej...

„Pod ogrodem” to wspomnienia umierającego człowieka z czasów dzieciństwa, powrót do miejsca, które kochał i gdzie śnił o przygodach, jakich nie miał żaden inny chłopiec. Ale czy na pewno był to tylko sen? „Wizyta u Piotra Morin” — spotkanie z pisarzem, który wywarł wpływ na obudzenie zainteresowań religijnych narratora. Przekonania wyniesione z lektur mogą lec w gruzach po spotkaniu z szarą rzeczywistością codziennego dnia starego człowieka. ...

Żałosne popłuczyny po Conanie to raczej nie są. W ogóle jakiekolwiek odniesień do heroic fantasy trudno się wg mnie doszukać. Na mnie opowieść o Ksinie i jego adoptowanej strzydze ;-) zrobiła wielkie wrażenie, czytałem ją jak byłem młody, lubiłem horrory, a to taki bardzo sympotyczny horror fantasy, znacznie bliżej Mastertona niż Howarda.

"Śmierć" Andriej Bieły Strome, straszne ustronie. W wichurze - śmierci śmiech. Turnie ostre i strome. Pokorny ornat - śnieg. Zorza w rozdartej chmurze: Rudy rumieniec róż. W falach tej zorzy umrzeć! Skonać i spłonąć - już! Hurgot: czepliwy czekan W zgrzytliwy gruz się wpił. Na górskim grzbiecie czekam Na grozę przyszłych chwil. Tęga lodu kolczuga. Kruchy, chropawy chrzęst. Stroma droga i długa: Samotny, krwawy chrzest. ...

Niezależność to wspaniała rzecz. Własny kąt, z dala od rodziców, dzielony jedynie z chomikiem Rexem, to dla Stefanie Plum rzecz godna wszelkich poświęceń. Tych poświęceń musi być jednak coraz więcej, bowiem niewierny mąż już od dawna jest przeszłością (na szczęście!) i nie można liczyć na jego wsparcie finansowe. Nieaktualna jest także już od pół roku posada w sklepie z bielizną, ilość sprzętów domowych nadających się do spieniężenia coraz bardzi...

Wczoraj do księgarń trafił drugi tom "Dziennika" Anaïs Nin, obejmujący lata 1934-1939, wydany przez Zysk i S-ka. Sama autorka twierdziła, że to właśnie ten ogromny dziennik, pisany przez wiele lat i liczący tysiące stron rękopisu, jest głównym dziełem jej życia.

Dzisiaj ( 26.01.2005 - środa ) promocja książki Szarloty Pawel „W stronę lata”. Fragmenty przeczyta Krystyna Czubówna. Więcej o autorce i o książce godz.18,00 Klub Traffic Warszawa, ul.Bracka 25

Muszę przyznać, że trzeci tom pożyczyłem od znajomego, gdyż uznałem, że płacenie autorowi za takie traktowanie czytelnika jak w poprzednich tomach nie ma sensu. Książka "którą zawsze chciałeś przeczytać" jest nafaszerowana bełkotem, bezsensownymi i często powtarzającymi się epitetami w miejsce jakichkolwiek opisów i charakterystyk (patrz opis Biafry), redaktor chyba poprawił tylko ortografię, na styl zabrakło już czasu. Akcja nadal rwie wa...

Jakie są ulubione książki poszczególnych użytkowników Biblionetki - łatwo wyśledzić. Wchodzisz na "Ocenione" takiej osoby i klikasz na "Sortuj wg ocen". To z 6 i 5 to najlepsze...

"Dzieje wojny trojańskiej" to opowieść o legendarnym konflikcie pomiędzy Grekami i Trojanami. Konflikcie, który doprowadził do upadku jednego z największych grodów cywilizacji starożytnej - Troi. Opowieść o porwaniu przez Parysa pięknej Heleny i odwecie jej męża Menelaosa do dziś stanowi ulubiony motyw wielu twórców. Źródłem inspiracji autora "Dziejów wojny trojańskiej" jest jednak nie wiekopomne dzieło Homera, Iliada, lecz uważany od niedawna za...

Anna Bojarska analizuje i bezlitośnie obnaża nieprzyjemne fakty związane z mitologią polską. Według autorki jej książka jest zbiorem meldunków z kraju, gdzie od niepamiętnych czasów było ciężko, i pewnie jeszcze przez niepamiętne czasy będzie ciężko. Kraju, który ma swoje mity, jak każdy kraj, i długie czasy apatii, i nagłe wybuchy emocji. [Vis–a–vis, 2004]

Natchniony pisarz, demoniczna kobieta, bezwzględny karierowicz, terrorystka, protestancki pastor, kura domowa, neurotyczna dwunastolatka, szaleniec, kazirodcze bliźnięta. Wszyscy zajmują jedno mieszkanie, tworząc przedziwną komunę. Walczą o władzę, kochają się i nienawidzą, ale żadne nie mogłoby żyć bez pozostałych. Każdy człowiek jest komuną - powtarza jedno z nich. Ma rację, bo oni wszyscy są jedną osobą. [W.A.B., 2002]

Znana współczesna polska pisarka napisała książkę unikatową w swojej dotychczasowej twórczości. Jest to zbiór esejów przedstawiających "olbrzymów" przedsiębiorczości - takie postacie jak Ford, Carnegie i Bata. Autorka w fascynujący sposób przedstawia psychologię demiurgów przemysłu - handlu i biznesu, przeprowadza rekonstrukcję ich wizji świata. Przeciwstawia swoich bohaterów "karłom", czyli manipulowanym przez nich pracownikom i konsumentom. ...

haha u mnie jest podobnie:)

Poszukuję książki "Skarbiec wiedzy" Brunetto Latiniego. Najchętniej odkupię, choć nie wykluczam zamiany.

Mężczyzna, którego wyłowiono z morza w czasie sztormu, nie wie, kim jest. Nie pamięta żadnych faktów ze swojego życia. Wie tylko, że ktoś usiłuje go zabić. I przekonuje się, że on też potrafi zabijać… [Amber, 1998]

Wenecja. Pułkownik Jon Smith spotyka się z pewnym Rosjaninem. Nagle padają strzały. Rosjanin ginie. Ale w kieszeni jego płaszcza jest kartka: rosyjski ośrodek badawczy, eksperymenty z wirusem… Smith nie od razu pojmuje treść wiadomości, która oznacza polityczną konspirację i najgroźniejszą broń, po którą ktoś odważył się sięgnąć po raz pierwszy. Dla świata może być ostatni… [Amber, 2002]

"Dawca" to książka o dziwnym, z lekka utopijnym świecie, w którym dąży się do wyeliminowania jakichkolwiek różnic. Nie ma wolnych wyborów, nierówności społecznych... ludzie żyją w całkowicie poukładanym świecie. Jest to niezwykła opowieść o życiu pewnego chłopca, który jako "wybraniec" poznaje inny, kiedyś istniejący świat (ten, w którym my żyjemy). Odkrywa uczucia i wartości takie jak miłość, przyjaźń, rodzina, ojczyzna... Czytałam tę ki...

Czytam w absolutnej ciszy, ponieważ wszystko mnie rozprasza. Najchętniej leżąc na wersalce lub tapczanie albo wieczorem w łóżku. Nie próbowałam z muzyką, bo nie mam takich warunków. Myślę, że mogłabym przy dobrej muzyce, działającej na wyobraźnię, np. filmowej, poważnej, spokojnej, relaksacyjnej, przestrzennej...

Chętnie wzięłabym udział, ale nie znam ani jednej z tych pozycji.:-( I nie wiem, czy mam się wstydzić, martwić, nie przejmować. Natomiast sam pomysł jest dobry.

Nie mam ambicji, a i umiejętności mi brakuje, aby napisać tutaj fachową recenzję wielkiego poematu, który kiedyś oczarował mnie. Chciałbym tylko podzielić się z Wami moją, trwającą już wiele lat, fascynacją "Rajem utraconym". Ten wielki epos, jeden z najwspanialszych, napisał John Milton, siedemnastowieczny poeta i humanista angielski, a jego treścią jest historia wypędzenia Adama i Ewy z Edenu. Żywą, działającą, prawdziwie pierwszoplanową ...

No pewnie, że to ironia! To fantastyczne jak w tej książce zapewne wbrew intencjom autora przebija na zewnątrz prawdziwy obraz komunizmu. To takie smaczki, ot miasteczko zajmują bolszewicy, a my czytamy o kłopotach z zaopatrzeniem. Albo biuro komsomołu umieszczone w BYŁYM domu popa. Albo... a to już sobie sam poszukaj.

Swietnie, z pasją napisana książka, z której przygotowywałem się do egzaminów na studia (z powodzeniem). W tej pozycji Cat-Mackiewicz starał się, i to z sukcesem, powściągnąć swój talent publicystyczny, przedstawić w możliwie obiektywny sposób historię Polski okresu międzywojennego.

Ja w tej książce nie widzę nic pod publiczkę. Te wydarzenia są elegancko wtopione w fabułę i nie sprawiają najmniejszego problemu w zrozumieniu intencji autora. Tematyka jest osadzona mocno w realiach i stanowisko Kościoła jest tu jak najbardziej na miejscu tym bardziej,że przedstawione z humorem.Dla mnie rewelacja.