Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
"Przyjemna jest dla mnie jako odbiorcy płynność w tych tematach." No tak, no tak. Płynność w tematach krzepi, leczy, stymuluje.
Wprawdzie wielką fanką serii nie jestem, ale muszę się zgodzić z opinią Lnianej- ostatnia część była dla mnie mocno "nie do przetrawienia". Początkowo zapowiadało się całkiem ciekawie- miesiąc miodowy naprawdę mnie wciągnął. Natomiast im dalej, tym gorzej. Nie powiem, że ten tom był najgorszy. Dla mnie najgorszym był tom nr 2, bez którego można się było w zupełności obejść. Tom nr 4 jest jednak marnym zakończeniem całej serii.
Po tej lekturze miałam wrażenie, że autor na nowo próbuje tworzyć historię. Oczywiście mając w tym swój cel. Nie bez powodu wiele razy przedstawia siebie jako ofiarę wielkiej niesprawiedliwości i niezrozumienia (szczególnie po tym gdy belgijski wymiar sprawiedliwości skazał go na dożywotnie pozbawienie wolności). Maeger pisząc "nie widziałem czegoś takiego" miejscami jest tylko niewiarygodny lecz niekiedy wręcz bezczelny (przytoczyłeś wyżej dwa n...
Ach, każde nieco dłuższe zdanie w ,,Dziedzictwie" sprawia, że mózg mi się lasuje i zaczynam powątpiewać w swoją umiejętność czytania ze zrozumieniem. Teraz już wiem, że z oryginałem po angielsku byłoby tak samo. ;) Dziękuję za zacytowanie, Haniu.
Niezwykła adaptacja powieści znanej i uwielbianej przez wszystkie pokolenia. Joann Sfar, nadając "Małemu Księciu" formę powieści graficznej, stworzył zupełnie nową interpretację książki Saint-Exupéry'ego, nie zmieniając jednak zupełnie oryginalnego tekstu (w polskim wydaniu w klasycznym przekładzie Jana Szwykowskiego). Rysunki Sfara pozwalają na nowo odkryć poezję, emocje i symbolikę klasycznej opowieści. "Sfar daje wszystkim nowe spojrze...
Słuchajcie, może nie należy utożsamiać pana Saramago z narratorem powieści? Według mnie, opowieść ta jest dziełem jednego ze ślepców, na co wskazuje specyficzny styl pisania(brak wyszczególnionych dialogów, które można rozpoznać po rozpoczynaniu nowego z dużej litery). Przypomnijcie sobie pisarza z mieszkania pierwszego ślepca i jego żony, który zdradził naszym bohaterom w jaki sposób pisze swoją książkę. Nie widział, więc pisał to co przyszło m...
Ten "tomik" kosztuje plus-minus 88 zł. Podejrzewam, że jest tam dużo fotografii - czy ciekawych, czy nie (te na stronie autora bywają dość oryginalne, ale czy ładne i fajne... co do mnie, oceniłbym je na 3,5; są tam też m. in. różne dziwne linki i odsyłacze, prowadzące właściwie donikąd) urozmaiconych kompletnie paranoicznymi tekścikami - bądź równym słowotokiem. Całość (której nie miałem okazji obejrzeć, bo nigdzie tej książki nie znalazłem) jes...
Mam wrażenie, że masz rację, twierdząc, że narratorem powieści jest pisarz spotkany w mieszkaniu pierwszego ślepca i jego żony. Przemawia za tym nie tylko ilość irytujących wtrąceń, w tym przysłów, tak jakby relacjonująca te wydarzenia osoba podchodziła do tekstu nazbyt emocjonalnie, nie przejmując się za bardzo swym kunsztem i jakby chciała najpełniej oddać uczucia i emocje jemu towarzyszące, często dając się i nawet ponieść. Po drugie, ten zabi...
„Dżoker” Kazimierza Brandysa to książka refleksyjna, pełna wspomnień autora z dzieciństwa, czasów okupacji, z podróży po Europie, pełna odniesień do historii Polski i wycieczek w życiowe doświadczenia autora. Brandys na wstępie przywołuje z pamięci konferencję pisarzy, która odbyła się w 20-lecie wyzwolenia Belgradu. Jako twórca, którego rzemiosłem jest słowo, po wygłoszonym odczycie stwierdza: „Słyszałem własny głos, jak przebija się przez milcz...
Dla mnie książka strasznie płytka, ogólnikowa, rozdmuchana. Gdyby autor, jako dziennikarz, opublikował jej tezy jako artykuł prasowy, potraktowałbym to jak coś odkrywczego, co daje mi nowy pogląd i nowe spojrzenie. Jednak jako 260-stronicowa książka jest monotonna, gdzie niczym mantra powtarzanych jest kilka konkluzji z paru historii (które notabene same w sobie są ciekawe, bo dają inną perspektywę; będąc jednak maglowane przez całą długość książ...
Tak opowieść jest tak interesująca jak stary sklep. Bardzo zaskakująca. Nigdy w życiu nie pomyslałabym,że to się tak skończy. Uważam, że słusznie postąpiły Julię(rodzinna tajemnica).Myślę,że nie ma osoby, która nie polubiłaby tej książki, ale oczywiście od każdej reguły moga pojawić się wyjątki. Wdaje mi się,że jeszcze kiedyś po nią sięgnę.
Zachwycający debiut literacki o trzech pokoleniach muzułmańskiej rodziny podzielonej przez kłamstwa, sekrety i różnice kulturowe. Powieść niezwykle wysoko oceniona przez krytyków i czytelników. Urodzona i wychowana w Ameryce w rodzinie o hindusko-pakistańskich korzeniach Saira Kader od najmłodszych lat buntuje się przeciwko nakazom i zakazom tradycji, narzucanym przez nadopiekuńczych, bardzo konserwatywnych rodziców. Inaczej niż jej siostra A...
Rozpoczynając czytanie "Dziecka Rosemary" liczyłem na odczucie grozy, niepewności albo chociaż zaskoczenia nagłymi zwrotami akcji. Niestety, moim zdaniem, książka nie sprostała takim niewielkim wymaganiom. Powieść zaczyna się banalnie - ot, młode małżeństwo wprowadza się do nowego mieszkania. Już na początku dowiadujemy się, że dom ma złą opinię - wielu jego mieszkańców było posądzanych u uprawianie czarów i wiarę w szatana. Czy po takim pocz...
Zastanawiałam się co Siesicka mogła wymyśleć w tej książce. Wydawało mi się, że wszyscy żyją długo i szczęśliwie. Ale nie!!! Okazało się,że rzeczywistość(książkowa) jest zupełnie inna. Bardzo ciesze się, że mogłam przeczytać tak wspaniałą książkę i poznać tak interesującą historię. Umieram z ciekawości trzeciej części o Marcinie i Madzie czyli " Zatrzymaj echo".
Również jak malwinka14_07 uważam, że "Pejzaż.." jest interesujacy. Co więcej jest tak dobry jak "Zapałka...". Bardzo zachęcam do przeczytania obu książek, które według mnie są po prostu fantastyczne i równie zaskakujące. Trzeba dodać, że kontynuacją historii Mady i Marcina jest "Zatrzymaj echo". Nie mogę się doczekać kiedy będę mogła ją przeczytać.
Kolejny po "W oczekiwaniu na dziecko" i "Pierwszym roku życia dziecka" bestsellerowy poradnik dla matek i ojców. Nieocenione źródło informacji na temat: rozwoju dziecka w drugim i trzecim roku życia, odżywiania, pielęgnacji, chorób wieku dziecięcego, rozwiązywania problemów wychowawczych, wychowania dziecka w rodzinach niepełnych, dziecka adoptowanego, dziecka specjalnej troski. [Rebis, 2007]
Kontynuacja słynnego poradnika "W oczekiwaniu na dziecko". Zawiera niemal wszystko, co powinni wiedzieć rodzice o pierwszym roku życia dziecka. Znakomite źródło informacji na temat rozwoju dziecka w czasie pierwszych 12 miesięcy życia, odżywiania, pielęgnacji, wyboru lekarza, noworodków o niskiej masie urodzeniowej, dziecka adoptowanego, chorób wieku dziecięcego. [Rebis, 2007]
Przed dwoma laty Miles Redmond boleśnie przeżył odtrącenie przez nieprzystępną pannę Brightly. Teraz jest dziedzicem fortuny, a wyniosła piękność – obiektem szokujących plotek. Londyńskie salony odwróciły się od kobiety, która stała się bohaterką skandalu. Jej narzeczony zerwał zaręczyny. Miles postanawia zapomnieć o urażonej dumie i pomóc pannie Brightly... znaleźć męża. Stawia jednak zaskakujący warunek... [Amber, 2010]
Do pełnego przeczytania "Kamienia na kamieniu" zachęcił mnie fragment książki przedstawiony w jednym z arkuszy maturalnych. Zachwycony błyskotliwością, metaforyką i liryzmem wpiętym w realistyczne ramy postanowiłem dać Szymonowi Pietruszce szansę szerszej wypowiedzi. I nie zawiodłem się. Główny bohater Myśliwskiego okazał się gigantycznym gadułą, z upodobaniem sięgającym po rozmaite dygresje. Oś utworu stanowią perypetie Pietruszki związane z ...
Wspaniała recenzja! I znowu okazuje się, że historia jest bardziej pasjonująca i zaskakująca niż kryminały;) Książkę dopisuję do listy poszukiwanych.
Mała książka - i tak wielka, jak wielkie bywają dzieła wielkich artystów tworzone w starości, odważne, wyzwolone spod presji czasu, pisane jakby ponad czasem. Poprzez wszystkie stronice trwa obcowanie pisarki z mężem, który umarł i którego kocha, mówi do niego nadal. Mówi o tym, czym żyje, co odbiera, co się z nią dzieje, co usiłuje pojąć, za czym tęskni. Myśli do niego. Dla każdego, do kogo dotrze, ta książka będzie czymś więcej niż byłoby zapro...
Kupiłem tę książkę jako czytadło na plażę i świetnie się sprawdziła w tej roli. Połączenie sensacyjnych intryg ze światem sztuki wychodzi na dobre, jednak nie można oczekiwa zbyt wiele, w końcu sztuka jest tylko tłem. Smaczku dodaje dokumentalne spojrzenie na opisane w książce sprawy kradzieży. Podsumowując, nie zawiodłem się:) w segmencie czytadeł zdecydowanie godne polecenia
Bardzo przepraszam, nie było mnie, ale już sprawdzam. No... kapało i nie wsiąkało, rzeczywiście: "Now the tears spilled down Eragon’s cheeks and dropped to the moss below, where they lay unabsorbed, like pearls strewn across a blanket of emerald velvet."
Dziś skończyłam "Hyperiona" i uważam, że książka jest rewelacyjna. Każda z opowieści prowadzi dialog z kulturą, nie ma stylizacji językowej, ale jest delikatnie zaznaczona intertekstualność. Całość nawiązuje do Chaucera, doprawiona Keatsem. Czytając opowieść Uczonego kłania się Kirkegaard, przy okazji opowieści Detektyw czarne kryminały, w przypadku Konsula - Szekspir, to tylko przykłady, bo jest tego zdecydowanie więcej. Odbiór utworu jest kwest...
Napisałaś tak zachęcająco, że zamówiłam w bibliotece - specjalnie na moje życzenie kupili. Już jestem w połowie, ale musiałam sobie zrobić przerwę po fragmencie o kastracjach. Wszystko bardzo ciekawe, ale ja delikatnej natury jestem.
Niestety w liceum byłam stanowczo za młoda, żeby go docenić ...
Między życiem i śmiercią, snem i jawą, przy dworcu kolejowym poza krańcami świata znajduje się miasto Palimpsest. Trafienie do niego jest cudem, tajemnicą, darem i przekleństwem; podróż jest zastrzeżona dla tych, którzy zawsze wierzyli, że istnieje jeszcze inny świat poza tym, który na co dzień postrzegamy. Ci, którym dane jest do niego trafić, zostają naznaczeni – po upojnej nocy na ich skórze pojawia się wytatuowana mapa cudownego miasta. D...
Chińskie przysłowie mówi: „Gdy nie wiesz co podarować, podaruj uśmiech”. We wstępie do albumu Ryszard Kapuściński napisał: „Jedną z cech łączących ludzi wszystkich ras i kultur jest zdolność do uśmiechania się, zdolność, którą posiadamy wszyscy niezależnie od tego, jaki mamy kolor skóry, jakim mówimy językiem, czy jaką wyznajemy religię”. Elżbieta Dzikowska pokazuje nam świat jako planetę ludzi uśmiechniętych i udowadnia, że do uśmiechania nie...
Uwaga!!! W recenzji zdradzam fragmenty fabuły. „Niebezpieczne związki” zawsze kojarzyły mi się z typowym romansidłem, a postawa wydawców, którzy chętnie umieszczali tę pozycję w seriach wydawniczych o różowych okładkach, tylko mnie w tym przekonaniu utwierdzała. Nie zamierzałam po nią sięgać, ale gdy znalazłam ją przypadkiem w bibliotece, stwierdziłam, że się jednak poświęcę (trudno wygłaszać opinie o książce, której się nawet nie czytało, ...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 20.02.2024 14:30
„Dziennik pocieszenia” zaczęłam czytać akurat, będąc dość mocno przybita niemożnością pocieszenia przyjaciółki, w której rodzinie wydarzyło się coś ba (...)
Dodany: 12.02.2024 15:54
Autor: koczowniczka
„Kornik” Layli Martinez okazał się, ku mojemu zdumieniu, rasową powieścią grozy. Jest tu niewyjaśniona zagadka, bo w okolicy doszło do kilku zaginięć (...)
Dodany: 12.02.2024 12:54
Autor: Bloom
Są dwie prawdy, mówi Mackiewicz we wstępie do "Kontry": obiektywna i propagandowa. Obie istnieją równolegle, płyną jakby dwiema nurtami w jednej rzece (...)
Dodany: 10.02.2024 19:14
Autor: Uleczkaa38
Typ recenzji: Oficjalna PWN Recenzent: Urszula Janiszyn Mądra opowieść o życiu to taka, która uczy nas czegoś, a jednocześnie zapewnia wielkie e (...)
Dodany: 30.01.2024 10:49
Autor: fugare
Jazz, stosując duże uproszczenie, zanim jeszcze przybrał formę bluesa, swingu czy ragtime’a i na długo przed pojawieniem się w Nowym Orleanie zespołów (...)