Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
To znaczy, Tewje o lekturach nie wspominał, tylko zaczynał kolejne zdanie swoich rozmyślań od "Ale z drugiej strony..." - dopiero teraz widzę, że niezręcznie to sformułowałam :-). Nie wiem, jakie metody wychowawcze pozwoliłyby znaleźć złoty środek, przy którym ani dzieci nie byłyby krzywdzone, ani same nie robiły szkód, ale z wiekiem nabrałam przekonania, że kary cielesne sprawy nie rozwiązują. Bo, jak sobie przypominam, ci, którzy byli napra...
"Ale z drugiej strony, jak mawiał jeden z moich ulubionych bohaterów literacko-filmowych, Tewje Mleczarz, te lektury trudne zostawiają jednak po sobie więcej, niż takie całkiem łatwe." - o tak, zdecydowanie się zgadzam. Tewje, choć był prostym mleczarzem, posiadał niezwykłą mądrość życiową. Piszesz o szkole, że wtedy nikt nie widział w tym nic złego, w tej przysłowiowej linijce. To prawda. Myślę, że było to zdecydowanie lepsze niż dzisiejsza cor...
Rzeczywiście coś dziwnego się dzieje, bo na stronie książki jest już jako wydana, a na stronie recenzji książka jeszcze jest w zapowiedzi :o
Co do schowka to przecież spokojnie można tak w każdej chwili!:) Przed wydaniem jak najbardziej też.
Możesz schowkować, już jest w księgarniach. Trudna jest, niezaprzeczenie. Ale z drugiej strony, jak mawiał jeden z moich ulubionych bohaterów literacko-filmowych, Tewje Mleczarz, te lektury trudne zostawiają jednak po sobie więcej, niż takie całkiem łatwe. Że pojęcie dobra i zła jest cokolwiek relatywne, to prawda - bo przecież przemoc fizyczna jako metoda wychowawcza była usankcjonowana wiekową tradycją i jeszcze w czasach mojego dzieciństwa n...
Już miałem schowkować, a to dopiero zapowiedź. Muszę poczekać w takim razie. Po Twojej recenzji zdecydowanie chcę ją przeczytać, mimo, że zapowiada się bardzo trudna emocjonalnie. Natomiast co do zła na tym świecie, ono jest, ze smutkiem to konstatuję; ma się dobrze, nawet w naszych czasach. Ale jest też druga strona, ono zawsze wychodzi na jaw, prędzej lub później. I to napawa mnie wciąż optymizmem. Z drugiej jednak strony (ponownie nie obyło si...
O tym, że dziewiętnastowieczne sierocińce nie były miejscami przyjaznymi dziecku – dziecku już i tak przez los poszkodowanemu, bo przecież musiało stracić rodziców, by się tam znaleźć – nie trzeba przekonywać nikogo, kto czytał „Olivera Twista”, a choćby i „Anię z Zielonego Wzgórza”, w której pada zaledwie kilka słów tytułowej bohaterki na temat wspomnianej placówki, ale jakże wymownych! Jednak w połowie następnego stulecia sytuacja społeczna i ś...
Elżbieta Gwizdak, studentka czwartego roku medycyny, spędza wakacje w Kęcinie, nadmorskiej wsi pozbawionej wszelkich wygód; w Uboczy, bardziej cywilizowanej osadzie położonej kilka kilometrów dalej, zatrzymała się jej kuzynka, Joanna. Pewnego dnia Elżbietę odwiedza student Stanisław Goliński, znajomy Joanny i mówi, że dziewczyna wczoraj utonęła; Elżbiecie wydaje się to podejrzane, gdyż morze było spokojne, a jej kuzynka była doskonałą pływaczką. ...
"Za zasłoną milczenia" Żanety Pawlik to opowieść o życiu, wolności i odpowiedzialności, której głównymi bohaterkami są Klara i Dorota. Autorka wnikliwie analizuje psychologiczne i emocjonalne aspekty ich życia, tworząc historię pełną złożoności i głębi. Klara Sosnowska po dziesięciu latach posługi u anastazjanek podjęła radykalne kroki, przestała oszukiwać samą siebie i opuściła zakon. Do podjęcia tej niełatwej decyzji przyczyniła się tragicz...
Jak ktoś opisuje Lovecrafta jako: "wyrósł na prymitywnego rasistę, ksenofoba i snoba." to cała biografia nie ma sensu. To raz: obrzydliwy anachronizm moralny (wiem, że współcześnie abstrakcyjny termin ale ocenianie moralności osób żyjących w innych realiach przez moralność współczesną jest błędem logicznym), dwa: ocena, której w biografii być nie powinno a jedynie obiektywne przedstawienie informacji. Ocena to już rola czytelnika.
Uwielbiam teksty Sławomira Mrożka. Absurd w jego wydaniu wydaje się wyjątkowo przystępny, co uważam za atut, bo pisarze sięgający po groteskę i surrealizm lubią przekombinować. U Mrożka jest jasno i dosadnie, co nie znaczy, że nie ma pola do interpretacji. Jest, i to ogromne. Jak widać, niejednoznaczne może być dla kogoś oczywiste. Z okazji dziesiątej rocznicy śmierci Sławomira Mrożka wydawnictwo Noir Sur Blanc wydało niewielki tomik z opowiad...
Święta to taki czas, który sprzyja tworzeniu własnych rytuałów i zbieraniu wspomnień. Nie ważne, czy to będzie coroczne wspólne pieczenie pierniczków, czy ubieranie choinki. Ważne, że zrobi nam się ciepło na sercu, kiedy o tym pomyślimy. Mistrzem w tworzeniu wspomnień i świątecznego klimatu był J.R.R. Tolkien. Jego dzieci korespondowały ze świętym Mikołajem. W książce „Listy świętego Mikołaja” znajdziecie całą korespondencję, jaką ten poczciwy dz...
Za sprawą autorów powieści fantastycznych słowiańszczyzna stałą się modna. Często pod tego typu powieściami słychać opinie, że tak niewiele mówi się na lekcjach historii o formowaniu się państwa polskiego, dawnych plemionach, ich wierzeniach, zwyczajach itp. Od razu Mieszko I, a z nim chrzest Polski i po całym urokliwym barbarzyństwie. Kiedyś też mówiłam takim głosem, po czym zaczęłam szperać w literaturze oraz rozmawiać z mądrzejszymi od siebie ...
Zacznę od tego, że od lat nie czytałem nic o wampirach, co jest nie bez znaczenia, bo w związku z tym wiele z elementów tu przedstawionych jawi mi się jako dość świeże. Nie wiem, czy funkcjonuje jako szersze zjawisko podgatunek wampirzego fantasy, a jeśli tak, to być może wszystko to już było... Postaram się nie skupiać zbyt szczegółowo na fabule, żeby nie zdradzać nic niepotrzebnie, zamiast tego raczej opowiem o wrażeniach, plusach i minusac...
Czy można wystawić „Opowieść wigilijną” bez Scrooge'a? Nie bardzo. Czy kiedy odtwórca głównej roli umiera na scenie, jest to sensacja? Zapewne. Chociaż nie taka, jakiej życzyliby sobie reżyser i aktorzy ze spektaklu. Na takim wątku oparła swoja powieść „Morderstwo w Theatre Royale” Ada Moncrieff. Grudzień 1935 roku. Londyn. „Opowieść wigilijna” w reżyserii Chestera Harrisona już na deskach. I nagle odtwórca głównej roli dostaje zawału serca. Obec...
Kaszuby i Bory Tucholskie to prawdziwa ostoja natury tuż obok nadmorskich kurortów. "Tysiące jezior i jeziorek, zalesionych pagórków tworzących baśniową krainę, do której chcemy cię zabrać. Tutaj, leżąc na miękkim mchu z zamkniętymi oczami, poczujesz delikatny zapach żywicy, odetchniesz czystym powietrzem przy akompaniamencie ćwierkających ptaków, grających pasikoników i szumu sosen. Wierz nam, nigdzie tak nie odpoczniesz. W tym orygin...
Moje zdanie ewoluuje, bo te notatki są też urocze, poetyckie, a nawet chwilami słodkie :). ( ta historia o rzepach!). Przygniotło mnie to przemijanie, bo wtedy miałam pogrzeb. Może nawet kupię tę książkę, co zdarza mi się rzadko. Kupuję tylko klejnoty!
Osiem rozdziałów. I tylko dwieście trzydzieści stron. Tyle właśnie wystarczyło autorowi, by opowiedzieć całą historię, jaka wydarzyła się od momentu powstania Ziemi. Zasadniczo, co już tutaj wielokrotnie pisałam, wielbię książki wydawane przez Copernicus Center Press. I moja miłość nie osłabnie tylko dlatego, że przeczytałam pozycję gorszą. Z czego przez „gorszość” rozumiem brak zaskoczeń, nieco nużący język, powierzchowność, no i… brak kolorow...
Niezwykle potrzebna książka, która w kilku krótkich rozdziałach przybliża nam wszystkie rodzaje odnawialnych źródeł energii i zagadnienia z nimi związane. Temat ten budzi obecnie wiele nadziei, ale i rodzi wiele pytań i kontrowersji. Każdy z nas niewątpliwie słyszał o turbinach wiatrowych czy panelach fotowoltaicznych. Uczymy się w szkole o elektrowniach wodnych i biopaliwach, ale nasza wiedza często jest płytka i powierzchowna. Dlatego dobrze...
Bardzo dużo mówi się o tym, jak pomagać ptakom zimą, a głównie, jak przygotować karmniki. Co można im dać, a co im zaszkodzi. Mam wrażenie, że dociera to do ludzi pomału, bo kromki (spleśniałego) chleba często zaśmiecają osiedlowe trawniki. Dodatkowym aspektem w tym temacie są śmietniki i to, co do nich wyrzucamy. Miejsca, gdzie zwierzęta urządzają sobie „stołówkę”. Swego rodzaju „fast foody” - jedzenie łatwo dostępne, acz niezdrowe. Jest z czym ...
Są takie serie książek, które uzupełniam z ogromną przyjemnością. Zalicza się do nich „Wszystko o...” wydawnictwa Dragon. Mamy „Wszystko o sowach”, „Wszystko o bakteriach i wirusach”, „Wszystko o pszczołach”, „Wszystko o krowach”, „Wszystko o psach”, a teraz do naszej kolekcji dołączyła publikacja „Wszystko o koniach”. Koń, jaki jest każdy widzi, ale ile o nim wiemy? Czy znamy rasy koni? Czy rozróżniamy różne typy chodu koni albo rodzaje rżeni...
Europa Środkowa: cóż to za kraina? Pierwsze skojarzenie to: ziemie polskie, niemieckie, rumuńskie, węgierskie, czeskie, słowackie itp. Jednak kiedy przypatrzymy się dziejom, okazuje się, że nie tylko kryterium geograficzne określa ten region. Zresztą nawet to nie jest precyzyjne, bo w wyniku różnych perturbacji granice państw się zmieniały. Jak wykazuje Martyn Rady w książce „Wspaniałe królestwa. Dzieje Europy Środkowej”, na tej części kontynentu...
Przypuszczam, że autorka miała jakiegoś wyjątkowego pecha - chyba w każdym kraju można przez przypadek zamieszkać akurat w paskudnym sąsiedztwie - bo nie mówiąc o licznych osobach, które Japonię odwiedziły turystycznie, znam też taką, która tam przez pewien czas mieszkała i pracowała, i w jej opowieści kraj ten wypadł nawet lepiej, niż w tych książkowych, które czytałam wcześniej (zwłaszcza Nothomb, której relacja o pracy w tamtejszej firmie - je...
W powieści „Śnieżna dziewczynka” Sophie Anderson opowiada o nietypowej przyjaźni. Tasza razem z dziadkiem lepią dziewczynkę ze śniegu. W wyniku wypowiedzianego życzenia istota ożywa. Tasza, która stroni od innych dzieci, znajduje w niej przyjaciółkę. Niestety Śniegotka jest „dzieckiem zimy”, a ta będzie musiała ustąpić nadchodzącej wiośnie. Tasza nie wyobraża sobie rozstania. Czy ta historia ma szansę na szczęśliwe zakończenie? Pewnie przy rec...
Święta Bożego Narodzenia to rodzinny czas. Zwyczaje związane z nimi sprzyjają wspólnym chwilom i tworzeniu wspomnień oraz własnych tradycji. Mogą być trudne, kiedy rodzina jest niekompletna, kiedy – z jakiegoś powodu – nie możemy „odprawić” jeszcze żyjących w nas rytuałów. W takiej sytuacji jest Kornelia, bohaterka powieści Magdaleny Kordel „Światełko w oknie”. To już trzecie święta bez męża, który zginął w wypadku samochodowym. Upływający czas n...
Pewnie Patricia Highsmith nie znała zespołu Lady Pank, ale czytając jej zbiór opowiadań „Księga zemsty dla miłośników zwierząt”, nie mogłam przestać nucić: „Dobry bądź dla zwierząt, One też kochać ciebie chcą”[1]. Publikacja zawiera teksty, w których istoty różnego gatunku stosownie odpłacają za dobroć i życzliwość, ale też za przemoc i naruszenie prywatnych granic. W centrum opowiadań ze zbioru są różne zwierzęta. W większości tekstów są narr...
Boże Narodzenie tak mocno wryło się w naszą kulturę, że trochę traci swój religijny charakter. Polacy chętnie dekorują choinkę, smażą ryby, ozdabiają pierniczki. Krótko mówiąc, wpadają w przedświąteczny szał. Pewnie trudno nam wyobrazić sobie, że są miejsca, gdzie świąt się nie obchodzi. Nie znają ich mieszkańcy Cichej Doliny, miejsca wykreowanego przez autorkę bajek dla dzieci, Barbarę Wicher. Kiedy dziadek Stefka mimochodem o nich wspomina, bud...
Widać po tej książce zmęczenie autora - ale jest to zmęczenie owocne. Houellebecq jak zwykle opisuje swoje alternatywne biografie, tym razem włącznie z własnym zgonem ("..człowiek, który dokonał tego morderstwa, zwiększył bylejakość świata" str. 263). Pełne melancholii zmęczenie, odrobina samokrytyki, kilka wartościowych przemyśleń składają się na książkę dobrą, choć nie wybitną. Ale dobrą.
Ale przynajmniej nie spojleruje, zawsze to coś. Książka nie jest zła, chociaż dialogi kuleją.
Nie mogę się nazwać specjalistką od Japonii, ale dopiero co stamtąd wróciłam, więc trochę doświadczeń z tą kulturą i ludźmi udało się zdobyć. Od razu zaznaczam, że książki nie czytałam, ale jednak obraz przedstawiony przez autorkę trochę "zgrzyta" mi z tym, co sama zobaczyłam i doświadczyłam w Kraju Kwitnącej Wiśni. Owszem, jeśli chodzi o język angielski - to prawda. Ciężko znaleźć osobę, z którą komunikatywnie dałoby się porozmawiać po angielsk...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)