Teksty i komentarze

W liceum utknąłem na Noce i dnie Po prostu nie dorosłem wtedy jeszcze do tej powieści - zdanie zmieniłem znacznie później, ale książkę mam do dzisiaj w poczekalni - zawsze wskakuje coś nowego i niezwykłego - nowy meteoryt, odkrycie nowej tajemniczej wyspy na Oceanie Światowej Literatury. Nowe uwięzienie na wyspie wróżki Kirke - a potem żeglowanie z nowymi wiatrami literackimi przez nieznane akweny do gwiazd wschodzących nad horyzontem ...

Daliśmy zarobić sympatycznej pani w księgarni dziecięcej "Drzewiec" w Krynicy Górskiej :) Pompon w rodzinie Fisiów Malutka czarownica I ty możesz zmienić świat: 42 inspirujące historie o niezwykłych dzieciach i parę drobiazgów

Pan Krzysztof Rak, który, jak sam o sobie mówi nie jest zawodowym historykiem wydał w 2019 roku wspaniałą historyczną książkę z zakresu historii dyplomacji. Opracowanie to, zatytułowane ''Polska - niespełniony sojusznik Hitlera'' (link: Polska - niespełniony sojusznik Hitlera) jest przykładem systematycznych oraz wytężonych studiów na licznych materiałach źródłowych, które to dorównują nawet niedoścignionym pracom klasyków z przeszłości, takim, j...

W Ragtime spotykamy Afroamerykanina, który "nie zdaje sobie z tego sprawy, że jest czarny"[111]. Nie chcę spoilerować zbyt wiele, dlatego umieszczę jeszcze tylko najistotniejszy w kontekście tematu czytatki cytat: "A może doznana krzywda potrafi stać się osobnym światem, rządzącym się logiką i prawami całkowicie sprzecznymi z zasadami naszej cywilizacji?"[181] Główny bohater Coalhouse Walker zostaje paskudnie i niesprawiedliwie skrzywdzony...

Po dobrym 2016 a potem coraz lepszych następnych latach rok 2021 okazał się totalna klapą jeśli chodzi o czytanie książek. Osiągnąłem rekord siedmiu książek z rzędu, które odłożyłem na półkę o nazwie "już tu nie wracam" oraz dwie "być może wrócę. Na całe sześć miesięcy tylko jedna została ukończona. Masakra piłą mechaniczną w domu Terlikowskich jest jedyną książką wpisaną jako zaliczona w tym roku. Kryzys przyszedł nie wiem skąd ale po półroczn...

Heretycy, pierwszą poznaną przeze mnie książkę tego słynnego myśliciela i felietonisty, przeczytałem po dobrym fragmencie i komentarzu w Bunt literatów (niestety, nie zapisałem go sobie ściśle, musiałbym odszukać). Potem okazyjnie zakupiłem na jakichś targach książki - i swoje odleżała. Ostatecznie łyknąłem ją i trochę interesujących cytatów wypisałem, ale średnio utkwiła w pamięci - niech poniższa czytatka z cytatami będzie moją pomocą w przyszł...

Harry Leon Wilson - Merton of the Movies Penrod - Newton Booth Tarkington "Zatrute ciasteczko" A. Bradley

Wszystkiego najlepszego! A jakże! Sentymenty to piękna rzecz!

A najprościej samemu wyguglować, to nie jest trudne. ;)

Chociażby tu: https://dyktanda.pl/nazwiska-obcego-po​chodzenia-zasady-pisowni-i-odmiany

Dzięki, oby się wszystko sprawdziło!!!

Dzięki, Marginesku :) Staram się buszować, choć technika mi w tym mocno przeszkadza, ale nadal jest to moje miejsce, choć zdecydowanie mniej odwiedzane. :)

Wyraźnie jestem "miętka" w tej kwestii i sentymenty mają dla mnie duże znaczenie. :)

Nie mówię "nie". Ale powątpiewam. Bo jak nagle przeczytam - co sądzisz o Rocie, to absolutnie z niczym mi się to nie skojarzy. No chyba że z Konoponicką i brakiem rzucania. Prawie jak - porozmawiajmy o Goecie... Możesz podać namiary na powyższą zasadę?

Zdecydowanie o Rocie, nie o Rothu! Nazwiska niemieckie zakończone na -th otrzymują końcówki polskie. Pozdrawiam.

Wyrazy i zwroty ogólnie pojęte za nie grzecznościowe oraz towarzyszące z nimi gestykulacje w której tematem przewodnim jest pięść, często uderzająca w stół. Skutkiem czego dochodzi do tzw. gargamelowania - zainfekowana osoba kładzie się na ziemi bijąc nogami i rękami w podłoże i krzyczy: "jak ja nie cierpię tych książek!"

O co chodzi z tym piernikowaniem?

"... czadowa z Ellen kobitka, wystrzałowa babka, jak powiedziałby tamten mężczyzna - może tylko ciut za dokładnie o sobie opowiada (...) cały ten żużel, który wieczorami wylewa się przed rodziną, bo to tam my, dziewczyny, opowiadamy, w czule i z miłością obrócone do nas twarze, jak minął nam dzień, a obcym - obcym trzeba umieć tak naopowiadać, żeby się nie znudzili, trzeba umieć zawinąć wszystkie te brednie jak cukierek w błyszczące sreberko humo...

Piękna rocznica! Wszystkiego biblionetkowego i zdrowia, i oby się udało w tym roku spotkać, i oby zmian było mniej, a jeśli bedą to sensowne.

A się nawet nie zająknęłaś się! Ekhmsz:P Wszystkiego biblionetkowego - tak, tak, tak po staremu:) Dużo zdrowia, radości ogólnie, z różnych rzeczy, ale też z buszowania tu, z odkrywania nowych książek, wracania do tych, które mają "to coś", a tymi technicznymi rzeczami... spróbuj się trochę mniej przejmować i oby nie przeszkodziły za bardzo w buszowaniu tu:)

I niech wygrywa dalej! Technika techniką, ale ludzie się liczą przede wszystkim - więc bądźmy razem przez kolejne lata, czytajmy i dzielmy się przemyśleniami!

Kto by pomyślał że to już 15 lat, od kiedy tu jestem... Kawał czasu, mimo wszystkich zniechęcających zmian, jednak jeszcze sentyment wygrywa.

Tak nazywaman książki, które w trakcie czytania odkładam z różnych powodów. W tym roku juz na początku zebrało się ich aż dziewięć. W 2021 mialem przeczytac chociaż jedną książkę po angielsku, niestety chyba będę potrzebował jeszcze kilkunastu lekcji z tego języka bo niestety niejednokrotnie nie rozumiałem za bardzo o czym mowa. Zdarzały się akapity, w których nawet sens akcji jakos się układał w mojej głowie po czym następował rozłam i traciłem...

Kaprys: Komedja w 1 akcie "PANI DE LÉRY Ma pan swoją niebieską sakiewkę, nieprawdaż? CHAVIGNY Sam nie wiem; zdaje mi się. PANI DE LÉRY I mnie się tak zdaje. Niech mi ją pan da, a powiem, kto robił tamtą. CHAVIGNY Wie pani tedy? PANI DE LÉRY Tak, wiem. CHAVIGNY Czy to kobieta? PANI DE LÉRY O ile nie przyjmiemy, że mężczyzna, nie widzę… CHAVIGNY Chcę powiedzieć: czy ładna kobieta? PANI DE LÉRY Kobieta, która w pa...

W naszych czasach wygląd zewnętrzny jest bardzo ważny. Media lansują kult idealnego ciała, wszędzie pokazuje się ludzi pięknych i zadbanych, a nieatrakcyjnych ignoruje bądź wyszydza. Michał Paweł Urbaniak nie ulega tej modzie i w powieści zatytułowanej „Niestandardowi” pisze o postaciach, które dobrego wyglądu nie mają, które zostały oszpecone i nie umieją się z tym pogodzić. Usiłują ukrywać swoje defekty pod ubraniem, nie zdejmują go publicznie,...

Możliwe, że się inspirował, bo trudno byłoby taką okropność wymyślić... Gdyby ci „nadgryzieni” ludzie szybko otrzymali pomoc lekarską, mieliby szansę przeżyć. Ale na wyspie nie było żadnej możliwości, by ich uratować.

Dałaś drugie życie książkom, a na dodatek wzbogaciłaś zbiory biblioteczne.

Do czego prowadzi niepohamowane i niekontrolowane kupowanie książek w internecie, czyli książkoholizm zakupowy? ... Do tego, że często są to książki nietrafione lub takie, których tak naprawdę nie ma się ochoty później przeczytać. Policzyłam ile książek kupiłam w latach 2013-2020 i ilu się później pozbyłam - sprzedałam lub dałam w prezencie rodzinie, znajomym albo oddałam do biblioteki. Kupiłam 847, a już nie mam 439, czyli ok. 52%. Jeszcze gor...

Ach, dwadzieścia lat, to przecież wspaniałe!

Dzięki! Choć nie czuję się zasłużona, ot, byłam akurat na prk i tak wyszło. :)