Teksty i komentarze

Teksty i komentarze z okresu:

10+1=444, czyli suma talentów

Autor: ambarkanta Dodany 28.02.2018 23:01

Okazuje się, że ta antologia jest zbiorczym wydaniem poetów publikowanych już wcześniej głównie w Znaku. To oczywiście niepowtarzalna okazja mieć tych wszystkich autorów naraz, jednak troszkę się zawiodłem sądząc po tytule, że większe będzie wśród nich zróżnicowanie. Zamiast 70 utworów Heaneya chciałbym chociaż kilka E.L.Mastersa, albo coś V.Lindsaya albo Swinbourne'a albo Eliota albo Yeatsa... Być może po lekturze całości, wycofam się z twierd...

Zobacz całą dyskusję

Gibsonowskie wizje świat przyszłości

Autor: Ciachoo Dodany 28.02.2018 22:41

Wypalić chrom Johnny Mnemonic William Gibson to autor, który zyskał ogromną sławę, jako najważniejszy przedstawiciel, a nawet ojciec, nowej odmiany science fiction noszącej nazwę cyberpunk, gdzie przedstawia wizje świata przyszłości zdominowanego przez technologie (zwłaszcza technikę komputerową, internet i wirtualną rzeczywistość) na tle zdegenerowanych miast i społeczeństw. Wizje odważne, ciekawe i mocno poruszające szare komórki, które wrę...

Zobacz całą dyskusję

2018

Autor: marfa Dodany 27.02.2018 17:59

1. Kaszubska Anna, Nasordinova Zargan,"186 szwów: z Czeczenii do Polski: Droga matki." (II/2018). 2. Kalicińska Małgorzata, Grabowska Barbara, "Irena" (III/2018). 3. Koomson Dorothy, "Słodycze na śniadanie" (III/2018). 4. Rogalska Marzena, "Wyprzedaż snów" (DKK) (IV/2018). 5. Rogalska Marzena, "Gra w kolory" (VI/2018). 6. Mirek Krystyna, "Słodkie życie" (VI/2018). 7. Witkiewicz Magdalena, "Ósmy cud świata" (X/2018). 8. Witkiewicz Magdalena...

Zobacz całą dyskusję

Kawabata: trzydzieści lat później

Autor: carmaniola Dodany 27.02.2018 16:49

Radę przyjmuję i jutro wędruję do biblioteki, bo coś mi się pokręciło, że mam je w domu, ale okazuje się, że mam tylko "Cienie na trawie", nota bene też nieczytane. ;-)

Zobacz całą dyskusję

Chrząszcze i wilki - Diego Vargas Gaete „Chrząszcze na wyginięciu”

Autor: carmaniola Dodany 27.02.2018 16:45

Ja jeszcze nie wiem - zastanawiam się, które z tych opowiadań wywarło na mnie największe wrażenie. O podobaniu się, kiedy człowiekiem wstrząsają dreszcze, trudno mówić. Chyba najlepsze były właśnie "Brudny dzieciak" i "Pod czarną wodą", o którym wspominasz. W "Pajęczej sieci" zahacza też o Paragwaj, więc na pewno panorama szeroka. Na uwagę też zasługuje "Zielony czerwony pomarańczowy" o chłopaku, który ugrzązł w Sieci - to już wizja niewesołej pr...

Zobacz całą dyskusję

Propaganda i dezinformacja

Autor: LouriOpiekun BiblioNETki Dodany 27.02.2018 15:20

Jeśli ktoś ma wątpliwości, czy psychomanipulacja i techniki dywersji, opisywane przez Volkoffa, są jeszcze aktualne, to polecam ten artykuł o wpływie rosyjskich agentów na ostatnie wybory w USA: https://niebezpiecznik.pl/post/13-ro​sjan-oskarzonych-o-wplywanie-na-wyniki-w​yborow-prezydenckich-w-usa-w-tle-kradzie​ze-tozsamosci-trolle-i-miliony-dolarow-w​ydane-na-reklamy-jak-oni-to-zrobili/?mor​e

Zobacz całą dyskusję

[WOS] - Wielkie Oczyszczanie Schowka

Autor: LouriOpiekun BiblioNETki Dodany 27.02.2018 15:18

19. skończyłem - na 5.5 i akurat dziś wrzuciłem obszerną czytatkę: Propaganda i dezinformacja 21. takoż na 5.5 i również jest czytatka: Stephen King - król memento mori Kończę 23. z trudem - to 3 potężne tomy. Ale ocena także niska nie będzie. No i ucieczka do przodu - zakupiłem byłem: - Elegia dla bidoków - Freud i pseudonauka - natchniony http://carlkingdom.com/10-myths-about-in​troverts kupiłem Introwertyzm to zaleta czyli Ja...

Zobacz całą dyskusję

Propaganda i dezinformacja

Autor: LouriOpiekun BiblioNETki Dodany 27.02.2018 15:17

1,5 m-ca temu ukończyłem Psychosocjotechnika, dezinformacja - oręż wojny, ale dopiero teraz zebrałem cytaty do czytatki. Książka jest świetna i, pomimo tego, że omawia wiele spraw dotyczących II wś. czy czasów Zimnej Wojny, to jest niesłychanie aktualna. Zresztą - co tu dużo gadać, skoro wyimki z Sun Tzu pokazują jasno, że dziś techniki te święcą jeszcze większe tryumfy, obficie korzystając z przymiotów Internetu. Na początek bez papli - ...

Zobacz całą dyskusję

Kawabata: trzydzieści lat później

Autor: cordelia Dodany 27.02.2018 12:37

To jest nawet bardzo dobra myśl! :-))) Mnie "Zimowe" podobają się bardzo, chociaż właściwie zimy w nich niewiele. Radziłabym Ci nie zaczynać od pierwszego opowiadania, bo w moim odczuciu jest najsłabsze. Ja zaczęłam od "Historii perły" i był to dobry wybór. :-)

Zobacz całą dyskusję

Chrząszcze i wilki - Diego Vargas Gaete „Chrząszcze na wyginięciu”

Autor: adas Dodany 27.02.2018 12:22

Sobie zanotowałem coś takiego przy tej ksiażeczce (choć teraz euforii trochę już mniej w pamięci): Ogólnie Enriquez pisze najlepiej, kiedy ma fabułę. Im dłuższe, im bardziej zanurzone w argentyńskiej rzeczywistości, tym dla mnie lepsze. Odważę się napisać, że im mniej motywów z szeroko rozumianej popkultury, a więcej o brudniejszej - także dosłownie, ale i kolorem skóry - Argentynie, tym ciekawiej. Choć oczywiście potrafi przerazić także w zgodzi...

Zobacz całą dyskusję

Dla dzieci - owszem, ale czy też dla dorosłych?

Autor: LouriOpiekun BiblioNETki Dodany 27.02.2018 09:13

Chętnie wezmę winę za nakłonienie kogoś do lektury na siebie - to ulubiony sport BNetkowiczów przecież! Nie jestem też pewien, czy "NAWET" ja to dobrze, czy źle ;)

Zobacz całą dyskusję

Życie depcze wyobraźnię

Autor: Ciachoo Dodany 26.02.2018 23:34

Nieznana terrorystka Richard Flanagan to autor, na którego trafiłem dzięki jednej z recenzentek, której zdanie sobie bardzo cenię i szanuję. Jednak rzadko kiedy zdarza mi się, żebym już po pierwszej książce (a jeszcze rzadziej debiucie, jak w tym przypadku) był stuprocentowo przekonany, że autor jest zdecydowanie dla mnie. Ale po przeczytaniu świetnej "Śmierci przewodnika rzecznego" wystarczyło mi, aby pojawiło się u mnie przekonanie, że prz...

Zobacz całą dyskusję

Luty 2018- chorobowy :(

Autor: naufraga Dodany 26.02.2018 22:25

1. Smolarnia nad Bobrową Wodą: Powieść historyczna z XI w. Czasy palatyna Sieciecha , jego wpływów na politykę dynastyczną w Polsce, represji, masowych prześladowań , czyli schyłek XI w. Obok polityki możnych wątek nieszczęśliwej miłości dziewczyny z podupadłego rycerskiego rodu - Marzenki, która schronienie znalazła w smolarni, a swe uczucia nieszczęśliwie lokuje w młodym księciu. Książka ciekawa pod względem obyczajowym i językowym. Moc archa...

Zobacz całą dyskusję

Chrząszcze i wilki - Diego Vargas Gaete „Chrząszcze na wyginięciu”

Autor: carmaniola Dodany 26.02.2018 20:04

Nie jestem pewna czy Marianie Enriquez chodziło o przywołanie prawd historycznych. Zwrócenie uwagi na problemy społeczne tak, owszem, ale nie wiem czy nie dlatego, że były po prostu doskonałym paliwem pod horrorowate opowiadania. Brrr...

Zobacz całą dyskusję

Kawabata: trzydzieści lat później

Autor: carmaniola Dodany 26.02.2018 19:56

Aż tak źle to chyba z nim nie było. W każdym razie pani Kubiak Ho-Chi bardzo chwali jego twórczość. "Zimowe opowieści" wciąż jeszcze przede mną, więc może to nie jest zła myśl, by wziąć z Ciebie przykład, przeczytać teraz i być lekturowo zbieżną. ;-)))))

Zobacz całą dyskusję

Kawabata: trzydzieści lat później

Autor: cordelia Dodany 26.02.2018 11:44

Może to głównie harakiri zapewniło mu nieśmiertelność? ;-) "Ballada" już upolowana, zabiorę się za nią, jak tylko skończę Zimowe opowieści.

Zobacz całą dyskusję

Dla dzieci - owszem, ale czy też dla dorosłych?

Autor: Jose Dodany 26.02.2018 08:27

Ech, nie umiem przejść obojętnie obok książek, które ktoś mi poleca, więc dodałem je do swojej czytelniczej listy. Chętnie napiszę kolejny tekst o tym, że zmieniam zdanie, a jeśli nie, to najwyżej będzie na winą obarczę Ciebie. :) Swoją drogą, napisałem tę czytatkę głównie dla siebie i dlatego, że na TT nie zmieściłaby mi się pełna opinia, a tutaj taki odzew, nawet sam Louri zawitał. Bardzo mi miło.

Zobacz całą dyskusję

Zakupy książkowe w 2018 roku

Autor: Aquilla Dodany 25.02.2018 23:58

Gratuluję - ja już mam 18 :/ Wliczając Biblionetkołaja i prezenty. Pootwierali antykwariaty wokół mnie...

Zobacz całą dyskusję

Zakupy książkowe w 2018 roku

Autor: Monika.W Dodany 25.02.2018 20:39

Czytatka dotycząca zakupów jest obowiązkowa. Zakładam z dużym opóźnieniem, bo... bo dopiero 25 lutego kupiłam pierwszą książkę w tym roku. 1. Śmierć w Pont-Aven - Dedalus na Brackiej, miałam ochotę na kryminał, 12pln Zawstydziłam się, że już marzec, a ja wciąż z 1 książką. I sama sobie udzieliłam rozgrzeszenia na wejście do ulubionego antykwariatu na Solcu. Efekt: 2. Srebrne orły - gdzieś zagubiłam swój egzemplarz. A znalazłam ładne wydani...

Zobacz całą dyskusję

Zakupy książkowe w 2017 roku

Autor: Monika.W Dodany 25.02.2018 19:39

Podsumowanie. Spóźnione trochę. I jest sukces. Kupiłam TYLKO 39 książek. Wobec 54 w 2016 roku. Jestem z siebie dumna.

Zobacz całą dyskusję

Kawabata: trzydzieści lat później

Autor: carmaniola Dodany 24.02.2018 09:53

Być może masz rację i Zatoki Łuku należałoby szukać nad Morzem Straconych Złudzeń lub Morzem Zapomnienia. ;-) Co do Mishimy, to ja się do niego nie przekonałam - połączenie sentymentalizmu i okrucieństwa w jego prozie jest dla mnie niestrawne. Niech on sobie będzie klasyczny i wielki, ale dla mnie jest "nieczytalny". Chyba jako jedyny z grona japońskich pisarzy. A próbowałam się do niego przekonywać bardzo intensywnie np. czytając książkę Mish...

Zobacz całą dyskusję

Kawabata: trzydzieści lat później

Autor: cordelia Dodany 23.02.2018 22:52

Przeczytam! Mur beton. Przynajmniej spróbuję. Dziękuję za ostrzeżenie. Może przy okazji przekonam się do Mishimy, bo "Zimny płomień" zupełnie nie przemówił do mnie, a i w "Złotą pagodę" nie mogłam jakoś się wczuć, ale może to z powodu niesprzyjających okoliczności. A wracając do zagadkowej zatoki, kiedyś kreślono mapy afektów, albo mapy serca, z miejscowościami o nazwach takich jak Pycha, Czułość, Złośliwość, Stała Przyjaźń czy Perfidia, leżąc...

Zobacz całą dyskusję

"Bridges of Madison County" czyli miłość nie w porę w mniej ckliwej wersji

Autor: ahafia Dodany 23.02.2018 18:31

Uwaga, bo w treści zdradzam detale. Dość długo zastanawiałam się co by tu mądrego napisać, no ale to jest po prostu romansidło i żadna sprytna zabawa słowami tego nie zmieni. Owszem, wolne od wielu wad, jakie miewają ckliwe historie, ale jednak romansidło. Na przykład autor nie szafuje przymiotnikami dla budowania nastroju, a używa takich, które nazwałabym technicznymi: Robert ma żółte szelki i długie włosy, a Franceska sukienkę w różowe pasec...

Zobacz całą dyskusję

Kawabata: trzydzieści lat później

Autor: carmaniola Dodany 22.02.2018 09:20

Coś w tym jest... Może ta propozycja małżeństwa, o której wspomina w "Zatoce Łuku" Kawabata należała do rodzaju tych, które zwykło zawierać się w przywołanym "portowym miasteczku"... Dlatego w późniejszym opowiadaniu pisarz nie może sobie przypomnieć tego wydarzenia. A jednak... jednak jego pamięć zakrywa znacznie więcej, bo całą wizytę na wyspie, a miasteczko tajemniczym trafem znikło z mapy. Może tę treść wyszeptały Kawabacie pragnienia by zapo...

Zobacz całą dyskusję

Modyfikowany człowiek

Autor: Ciachoo Dodany 22.02.2018 00:33

Modyfikowany węgiel Takeshi Kovacs, były członek Korpusu Emisariuszy, zostaje przetransportowany ze swojego domu w Świecie Harlana na oddaloną o 180 lat świetlnych Ziemię, gdzie w ciele zupełnie innego człowieka ma wykonać pracę, której lokalna policja nie chce w ogóle dotykać. Zleca mu ją potężny i bogaty biznesmen, Laurens Bancroft, który uważa, że został zamordowany, chociaż policja usilnie stwierdza, że popełnił on po prostu samobójstwo, i...

Zobacz całą dyskusję

Rozpad świata wartości

Autor: Fiona54 Dodany 21.02.2018 10:17

Graham Greene jako pracownik brytyjskiego wywiadu został wysłany do Afryki Zachodniej w charakterze oficera policji. Rzecz dzieje się w 1941 roku, tam powstało "Sedno sprawy", powieść o rozpadzie świata wartości. Henryk Scobie jest majorem policji, ma żonę Luizę. Jest zastępcą komisarza policji w Freetown w Sierra Leone, małej brytyjskiej kolonii. Życie doświadczyło go ciężko dramatem rodzinnym. Nie jest przebojowy, nie umie walczyć o "swoje",...

Zobacz całą dyskusję

Dla dzieci - owszem, ale czy też dla dorosłych?

Autor: LouriOpiekun BiblioNETki Dodany 20.02.2018 13:12

Może z Narnią jest jak z wieloma innymi opowieściami - jeśli nimi nie zachwycimy się jako dzieci, to nie "zaskoczymy" z nimi w czasie późniejszym? Bywają pewnie wyjątki (u mnie z Muminkami, ale w dzieciństwie już oglądałem kreskówkę, więc trochę się nie liczy), ale zasadniczo potem ów zachwyt wynika zapewne w jakiejś mierze z tego, że przywołujemy w pamięci miłe chwile z beztroskiego czasu dorastania. Co do tego, czy to tylko bajka i czy nie ...

Zobacz całą dyskusję

Stephen King - król memento mori

Autor: Marylek Dodany 20.02.2018 12:59

Oczywiście, że prawda!

Zobacz całą dyskusję

Stephen King - król memento mori

Autor: LouriOpiekun BiblioNETki Dodany 20.02.2018 12:54

Sprawa jest taka, że ja tego nie odczytałem jako ANTYfeminizmu (szczególnie u Kinga, wiem, że on ma raczej lewicowe przekonania i w innych książkach daje temu wyraz), tylko zauważyłem to - podobnie nie jest jego antyfeminizmem, że w "Wielkim marszu" to 100 chłopców, a nie dziewczynek idzie po wielką nagrodę - ale i po śmierć. Jeżeli napiszę książkę, w której bohaterami będą same kobiety, to niekoniecznie świadczy to o mojej mizoandrii, prawda? ;)

Zobacz całą dyskusję

Stephen King - król memento mori

Autor: Marylek Dodany 20.02.2018 12:35

Ty to tylko zauważyłeś. Wychodziłoby więc na to, że Kinga ;) To jest jednak nadinterpretacja; rację ma Misiak, że płeć nie gra tutaj roli. Poważnie: nigdzie u Kinga antyfeminizmu nie zauważyłam; wręcz przeciwnie,dużą wrażliwość na specyfikę problemów obu płci i na uniwersalność losu ludzkiego ponad płcią. Czytałeś np. Historia Lisey czy Rose Madder ? Bo o Gra Geralda sam wspomniałeś. Swoją szosą, świetna jest książka, która prowokuje do ty...

Zobacz całą dyskusję
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: