Teksty i komentarze

Teksty i komentarze z okresu:

Fizyka, matematyka i filozofia

Autor: Krzysztof Dodany 30.11.2017 18:59

Dziękuję, Louri. Ta pierwsza książka, z muzyką sfer w tytule, zaciekawia tematyką. Dopiszę ją do swojej listy książek do zakupu. Ty amiszem? Czemu w to nie wierzę?

Zobacz całą dyskusję

Fizyka, matematyka i filozofia

Autor: Krzysztof Dodany 30.11.2017 18:57

Dziękuję, Kubo. Źle mi się pisało recenzje i dość szybko z nich zrezygnowałem uznając, iż pisać takiej formy tekstu nie potrafię. Dużo lepiej się czuję w takich luźnych tekstach jak ten wyżej. Nie będąc związany żadnymi regułami, mogę pisać co poczuję, wplatać wspomnienia, wrażenia, zdarzenia a propos, albo i bez wyraźnego związku. Tak mi lepiej. Książkę Heisenberga kupiłem z polecenie autora innej czytanej książki, uznając jego wiedzę i dzielą...

Zobacz całą dyskusję

Prywatyzacja religii

Autor: LouriOpiekun BiblioNETki Dodany 30.11.2017 13:45

Niewidzialna religia: Problem religii we współczesnym społeczeństwie jest bez wątpienia najważniejszą książką, przeczytaną przez mnie w tym roku, także najlepszą z gatunku niebeletrystycznych. Jest to pozycja ściśle naukowa - na tyle, na ile za naukę uznać można socjologię. Dlatego lojalnie uprzedzam - to bardzo gęsty tekst, pisany hermetycznym, socjologicznym żargonem. Jednak równocześnie bardzo zachęcam - jest to w końcu książka pozbawiona wsze...

Zobacz całą dyskusję

Nobliści

Autor: Artola Dodany 30.11.2017 13:18

Kiedyś prowadziłam statystykę na blogu. Ale jakoś czasu na bloga coraz mniej. Dlatego tu, ku ochronieniu przed zapomnieniem, będę zapisywać przeczytane dzieła Noblistów: Lista noblistów 1901 Sully Prudhomme, Francja Wiersze - 4,5. (11.2018) Ładne, przyjemne, ale czy aż Nobla warte? Dostępne w sieci. 1902, Theodor Mommsen, Niemcy 1903 Bjornstherne Bjornson, Norwegia Dziewczę ze Słonecznego Wzgórza (12.2018) - 3,0 1904 Frédéric Mistral,...

Zobacz całą dyskusję

Powrót do Osten Ard

Autor: Ciachoo Dodany 29.11.2017 17:57

Serce świata utraconego Tad Williams to jeden z najpopularniejszych współczesnych pisarzy fantasy. Rekomendacje jego książek od takich tuzów gatunku jak Sanderson i Martin nie pojawiają się bez powodu, bo jest to w rzeczywistości bardzo utalentowany, ciekawy i płodny pisarz. W swoim dorobku ma wiele książek z tego gatunku tworzących różne cykle. Do tych najbardziej znanych należą "Pamięć, smutek i cierń", "Marchia cienia", "Inny świat", "Smok...

Zobacz całą dyskusję

Opowieść o ludziach, ich kraju, oraz człowieku, który ten kraj do ekspansji przygotował.

Autor: antypater Dodany 29.11.2017 14:16

Francuski historyk, pan Maxime Rodinson zaoferował swoim czytelnikom dość obszerną biografię Mahometa - twórcy jednej z największych, względem liczby wyznawców religii świata (link: Mahomet). Sama książka nie jest tylko, opartą ściśle na zachowanych, licznych przekazach źródłowych, biografią Proroka Mahometa, ale jest ona także próbą ukazania czytelnikowi warunków materialnych świata, w jakich główny bohater jego książki żył i działał. Jest to...

Zobacz całą dyskusję

Fizyka, matematyka i filozofia

Autor: LouriOpiekun BiblioNETki Dodany 29.11.2017 08:33

A ja ze swej strony dorzucę bardzo interesującą pozycję o styku matematyki, muzyki i mistycyzmu na przestrzeni dziejów: Muzyka sfer: O muzyce, nauce i naturalnym porządku wszechświata oraz Umysł matematyczny: Co łączy matematykę, metafory i ewolucję?

Zobacz całą dyskusję

Fizyka, matematyka i filozofia

Autor: Kuba Grom Dodany 28.11.2017 23:41

Piękna recenzja. Może poszukaj jakiejś popularyzatorskiej książki o matematyce. Dowiedziałbyś się innych ciekawostek wynikających z faktu, że świat jest opisywalny matematyką. Na przykład, że można wyliczyć wartość liczby pi rzucając igłą na stół z równoległymi liniami, albo że częstotliwość z jaką kot zanurza języczek w misce wody, zależy logarytmicznie od wielkości kota. Ewentualnie polecam ci poprzeglądać wpisy na blogu Jerzego Kieruje, gdz...

Zobacz całą dyskusję

O przemijaniu

Autor: ahafia Dodany 28.11.2017 20:46

Mimo atrakcyjnej formy, obawiam się, że Ślady nie zostawią we mnie śladu, jakiegoś znaczącego odcisku. Może za stara jestem, może już wiem, a może za dużo we mnie optymizmu i spokoju w przyglądaniu się światu, pogodzenia się z nim, akceptacji dla przemijania, śmierci, brzydoty, ułomności i kompromisów. Afirmacji drobnych przyjemności, takich jak widoku posrebrzonego szronem świerku za oknem dzisiaj rano. Ja już miałam kiedyś te wszystkie przem...

Zobacz całą dyskusję

"grzechem najcięższym jest zatrucie wszystkich wizją piekła ...", Mancinelli

Autor: ahafia Dodany 28.11.2017 19:24

Jestem z tych, co to raczej 'szkiełko i oko' niż 'czucie i wiara', ale wcale nie mam przekonania, że to najlepsza droga w życiu. Czasem mi się wydaje, że odwrotnie bywa lepiej.

Zobacz całą dyskusję

„Trzynasty miesiąc poziomkowy” Krystyna Siesicka

Autor: koczowniczka Dodany 28.11.2017 16:39

Od tamtej pory przeczytałam osiem powieści Siesickiej i wszystkie okazały się lepsze od „Trzynastego miesiąca poziomkowego”. Najbardziej podobały mi się „Moja droga Aleksandro” i „Beethoven i dżinsy”, czyli właśnie te stare. Autorkę bardzo polubiłam i w następnym roku będę kontynuowała z nią znajomość. :)

Zobacz całą dyskusję

"grzechem najcięższym jest zatrucie wszystkich wizją piekła ...", Mancinelli

Autor: LouriOpiekun BiblioNETki Dodany 28.11.2017 15:11

„rozkosz rozum odbiera nie mniej, niż to czyni smutek" Platon

Zobacz całą dyskusję

2017.11.

Autor: Dobra Dodany 28.11.2017 14:35

Opowieści z meekhańskiego pogranicza: Wschód - Zachód Po przeczytaniu pierwszego tomu "Opowieści..." bardzo szybko kupiłam następny. Czułam wielki niedosyt oraz ciekawość. Nie zawiodłam się - znów dwa różne światy - Wschód i Zachód. Wschód to stepy, wozackie karawany, niezależne czaardany. Bardzo przypadła mi do gustu główna bohaterka - Kailean - członkini Czaardanu Laskolnyka. Do tego nieaspektowane źródła magii, duchy. Zachód to morza, g...

Zobacz całą dyskusję

Książki o życiu

Autor: Fiona54 Dodany 28.11.2017 10:04

O tych dwóch książkach nie można powiedzieć, że są o tym samym. A jednak, są o życiu i z życia wzięte. Jedna to Heleny Karpińskiej "Życie Lali przez nią samą opowiedziane". Druga to "Czarna" Wojciecha Kuczoka. Obie książki zacnych pisarzy, takich, którzy mnie nigdy nie zawiedli, takich, których czytam z ufnością, iż nie będzie to lektura daremna lub niepotrzebna. "Życie Lali" to opowiadania babci znakomitego pisarza Jacka Dehnela, który dokon...

Zobacz całą dyskusję

Czy ofiara jest „świętą krową” kultury Zachodu

Autor: yyc_wanda Dodany 28.11.2017 05:59

Bardzo celne powiązanie tego cytatu z tematem czytatki. Tyle lat minęło i nic się nie zmienia. Coraz więcej ofiar, a co gorsze, teraz już nie one same, ale cały świat się nad nimi użala i utwierdza je w przekonaniu, że mają rację, że są takie biedne, pokrzywdzone i oczywiście niczemu niewinne. Tocząca się na forum dyskusja na temat „Małego życia” kazała mi się zastanowić, czy to aby na pewno książka dla mnie. Nie mam cierpliwości do mazgajowat...

Zobacz całą dyskusję

Fizyka, matematyka i filozofia

Autor: Krzysztof Dodany 27.11.2017 23:29

Ponad granicami Przyzwyczajenie odbiera wrażliwość, zamazuje szczegóły obrazu, albo wprost oślepia. Raczej nie bywamy zdziwieni faktem możliwości matematycznego opisu cech świata, wyrażeniem równaniami zjawisk dnia codziennego, a powinniśmy. Wszak jedynie matematyczne analizy kazały Galileuszowi podważyć odruchowe i powszechne oczekiwanie niejednakowego spadania na ziemię rzeczy ciężkich i lekkich. Do dzisiaj mamy takie oczekiwanie, a wielu z ...

Zobacz całą dyskusję

O wąsach Poirota

Autor: Kuba Grom Dodany 27.11.2017 20:55

W związku z ostatnią ekranizacją "Morderstwa w Orient Ekspresie" można spotkać opinie, że postać Poirota została odtworzona w niezbyt dobry sposób. Jedną z rzeczy, na jakie najczęściej zwraca się uwagę, są jego wąsy, bardzo duże, wyraziste i wyglądające sztucznie. Dzisiaj natknąłem się na artykuł który porównuje wgląd wąsów w ekranizacjach z opisami z książek, wykazując że ich najnowsza kreacja jest o wiele bardziej bliska oryginałowi niż to się ...

Zobacz całą dyskusję

Skradzione życia - Daša Drnić „Sonnenschein”

Autor: carmaniola Dodany 27.11.2017 19:22

Od czasu zakończenia II wojny światowej minęło 72 lata – szmat czasu. Im dalej w przyszłość tym bardziej zacierają się jej ślady; odchodzą pokolenia, które osobiście były świadkami czasów grozy; teraźniejszość i przyszłość wydaje się być bardziej absorbująca dla kolejnych generacji. Jednak nie dla wszystkich wojenny koszmar się skończył, wciąż żyją ludzie, dla których tamte czasy to nie tylko bolesne wspomnienia, lecz wciąż żywa teraźniejszość. T...

Zobacz całą dyskusję

Czy ofiara jest „świętą krową” kultury Zachodu

Autor: LouriOpiekun BiblioNETki Dodany 27.11.2017 15:06

A dla mnie takie sztandarowe ofiary-święte krowy to biedni farmerzy, "Oklaki", z Grona gniewu . Uważam że dokładnie o nich jest taki fragment: "Zwykła, niewesoła historia. Słyszał ją już po tysiąc razy z małymi odmianami. Czasami opowiadali ją żniwiarze-udziałowcy z dalekiego Południa, wywłaszczeni przez właścicieli gruntu. Czasami, jak ten oto człowiek, byli to posiadacze własnego gospodarstwa, co utracili swą własność nie z winy finansistów...

Zobacz całą dyskusję

Englishman in Beverly Hills

Autor: LouriOpiekun BiblioNETki Dodany 27.11.2017 11:54

Lektura Po wielu latach szła mi niespiesznie, bo i warto tę książkę smakować. Powieść to wielowarstwowa: satyra na konsumpcjonizm i dyletancki synkretyzm kiczu nuworyszów (w USA) zderzony z niepraktycznością humanistycznej wszechstronności w wydaniu angielskiego gentlemana, pozostającego pod wpływem zaborczej matki (warto do lektury posłuchać sobie Stinga: https://www.youtube.com/watch?v=d27gTrPP​Ayk ); dywagacje filozoficzne, prezentujące...

Zobacz całą dyskusję

Pragnienie

Autor: reniferze Dodany 27.11.2017 11:21

Ano, ja nie do końca rozumiem ten fenomen. Główny bohater nie wzbudza sympatii ani zainteresowania - aczkolwiek znam gorsze postacie (Jack Reacher, fuj!). Co do fabuły, miałam wrażenie, że autor na siłę chce zaskoczyć czytelnika. Kolejne zwroty akcji były coraz bardziej karkołomne i męczące - książka spokojnie mogła się skończyć kilkadziesiąt stron wcześniej.

Zobacz całą dyskusję

Niszczycielski klejnot, proroctwo i wielka wyprawa

Autor: Ciachoo Dodany 27.11.2017 10:41

Pionek Proroctwa Królowa magii Gambit magika Wieża czarów Ostatnia walka czarodziejów (Niniejsza recenzja dotyczy całego cyklu "Belgariada", ale nie zdradza fabuły i szczegółów dotyczących każdego z tomów. Jedynie w ogólnym zarysie przedstawia o co chodzi w tym cyklu fantasy) David Eddings to amerykański pisarz, którego do tej pory całkowicie nie znałem. Do mojej świadomości trafił dopiero wówczas, kiedy zauważyłem jego książkę w zapo...

Zobacz całą dyskusję

W głębi siebie

Autor: J Dodany 25.11.2017 23:24

Głębia (4,0) "Przez całe życie skradam się wokół samego siebie, żeby się ze sobą nie zderzyć." To moje drugie podejście do Mankella. Poprzednia próba sprzed dwóch lat nie była udana – przeczytałem wtedy nieciekawe opowiadanie "Piramida" . "Głębia" jest inna – to nie kryminał. Jest też lepsza – i głębsza – jednak przekonałem się o tym nie od razu, bo pierwsza bez mała połowa wionie nudą. Akcja dzieje się w Szwecji w początkach pierwszej...

Zobacz całą dyskusję

Ludzie jak rośliny - Julio Ramón Ribeyro „Słowo niemowy”

Autor: carmaniola Dodany 25.11.2017 20:00

Ooooo! Odmrozili Cię!!! Hurra!!! Prawda, że te trzy historie smakowite? Gdyby nie one, pewnie ten zbiór nie utkwiłby mi w pamięci. Dobry, ale nie żadna eksplozja, którą czyta się z zapartym tchem. No, może ten dech zapiera okrucieństwo świata przedstawionego, ale nie maestria literacka. Ale te trzy... Zgadzam się, że najlepsze jest pierwsze opowiadanie. "Obława" przywodziła mi na myśl film i cały czas męczyło mnie przeświadczenie, że już kied...

Zobacz całą dyskusję

Jestem legendą...

Autor: kocio Dodany 25.11.2017 02:55

Heh, w moim wieku to już chyba raczej na kształcenie następców... ;-) Syrenko, nie chcesz przypadkiem też zostać legendą? Mogę cię potrenować. =} Znalazłem sobie bardziej twórcze hobby niż pisanie tekstów o książkach, już nie mówiąc o tym, że czytam mało.

Zobacz całą dyskusję

Ludzie jak rośliny - Julio Ramón Ribeyro „Słowo niemowy”

Autor: adas Dodany 24.11.2017 21:39

1. Czytałem tę powieść kiedyś u nas wydaną, tyle że ona się działa chyba na hacjendzie, przynajmniej we wsi i dlatego bardzo mnie zaskoczyły te pierwsze, miejskie i straszliwie naturalistyczne opowiadania. Nic więcej z powieści nie pamiętam, choć jak teraz widzę dałem aż 4,5, musiała być więc w porządku. 2. Uknułem kiedyś taką definicję na użytek własny: pisarz lepszy niż jego dzieła i tak mam z tymi opowiadaniami. One są w zasadzie wszystk...

Zobacz całą dyskusję

Jestem legendą...

Autor: joanna.syrenka Dodany 24.11.2017 17:58

A więc pora na powrót ;-)

Zobacz całą dyskusję

Jestem legendą...

Autor: kocio Dodany 24.11.2017 17:21

Latka lecą, a ponieważ nic prawie nie pisuję, to spadłem w rankingu... na 4. miejsce (!) - a własciwie to na 3., bo "Polecane" to konto techniczne... =}

Zobacz całą dyskusję

Nagrody literackie

Autor: Stormbringer Dodany 24.11.2017 12:42

Już poprawione - dzięki za spostrzegawczość. :)

Zobacz całą dyskusję

Nagrody literackie

Autor: LouriOpiekun BiblioNETki Dodany 24.11.2017 12:36

Zacne - w istocie :) Tylko przeedytuj proszę tytuł czytatki - literówka "wielKEgo"...

Zobacz całą dyskusję
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: