Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
O, mamy razem urodziny :) Wszystkiego najlepszego!
Komuż bardziej, niż takiemu miłośnikowi, jak Ty, należałoby życzyć, by zawsze na stole był chleb, który żywi i zachwyca, który się w krew narodu zmienia? :-)
Przeczytałam już "Lewiatana" i jest świetny. Podobały mi się rozdziały przyjmujące punkt widzenia kolejnych bohaterów - zdarzyło mi się zachichotać czy parsknąć - to całe towarzystwo jest siebie warte. ;) Intryga dość wymyślna, zwroty akcji liczne i ciekawe. Sympatyczne szczególiki, jak zmiana układu strony w dzienniku Japończyka. Czuję się zachęcona do dalszej znajomości z Fandorinem. :)
Moi znajomi sobie zrobili półkę niedaleko sufitu (w otwartej kuchni). Może to pomysł możliwy do zaadaptowania w Twoim pokoju? Tylko trzeba jakoś tam sięgać, ale to zawsze idzie rozwiązać ;)
Najlepiej byłoby mieć w domu pokój zwany biblioteczką. ;-) Takie małe marzenie, ale marzenia ponoć lubią się spełniać. ;-)
Wszystkiego najlepszego!
Wszystkiego najksiążkowszego :)
Wszystkiego najlepszego. ;)
Kwiecień 1. Podróż do Hiszpanii, ocena: 5. Hiszpania, jakiej nie znamy, Hiszpania, jakiej już nie ma. Arcyciekawe opisy podróży po Hiszpanii w 1840 roku. Dużo opisów krajobrazów, ludzi, kuchni - nie tylko sama sztuka. A nawet może trochę za mało sztuki. Gautier włosy z głowy rwie nad zanikiem odrębności Hiszpanów, nad przejmowaniem mody francuskiej, nad ujednoliceniem. Ciekawe, co powiedziałby o obecnej Europie - gdzie już wszędzie to samo. Ogar...
Za Nędzników podziękuję. Nie lubię zbyt szybko wracać do tego samego utworu. A co do listów w Dożywociu, nie zdradzę fabuły, jeżeli powiem, że było na ten temat tylko kilka zdań, ale jestem ciekawska i chętnie dowiedziałabym się co można napisać jako usprawiedliwienie do żon kompanów od kieliszka.
I drugie http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/01b8f9c971f3e232.html
No to masz jeszcze raz http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/63758a6330e0c1ca.html
- Jak można wiedzieć, dokąd się chce iść - powiedziałem do Bo - jeśli nie wiemy nawet, skąd przybyliśmy.
Wszystkiego najlepszego i w ramach prezentu zmieniłam Ci urle na klikalne. ;) Ale niestety nie działają. Na pewno podałeś dobre adresy?
Czas ma chyba chody w jakimiś biurze podróży, bo pędzi na złamanie karku. Nawet nie zauważyłem, że jestem tutaj sześć lat... No to może tak z tej okazji coś na słodko coś prawie bez kalorii
Hehehe, SKĄD JA ZNAM ten potworny "ból"? Mam ten sam problem:P A pomysłu na to... ŻADNEGO;]
Jak chcesz to przy najbliższej okazji pożyczę ci PEŁNĄ wersję "Nędzników", w całych czterech tomach. Będziesz mogła napawać się pięknem stylu i języka:) (Nie, żebym już przeczytał to:P). Całość mam drogą... poselekcyjną:) Dożywocie też mam (taką samą losu koleją), ale też czeka na... lepsze czasy;] Zaciekawiłaś mnie tymi... co tu dużo mówić - listami:) Jowialskiego też gdzieś miałem, ale chyba oddałem.
Oj, pisząc "te nasze biblioNETkowe różnice (i to czasem tak ogromne)" nie miałam oczywiście na myśli ciebie, bo w większości nasze oceny są zbieżne (sprawdzałam), ale jest to taka bardziej ogólna refleksja :)
Uwielbiam otaczać się książkami. Uwielbiam mieć książki na własność, a nie te wypożyczone z biblioteki. Uwielbiam mieć wszystkie książki, które zamierzam przeczytać. No i tak idąc tym tropem, zakupiłam dziś kolejną książkę. Tym razem jest to Brandon Sanderson "Siewca wojny", bo ostatnio nic innego mi nie "wchodzi" jak tylko fantasy. :-) Zastanawiam się co zrobić, żeby zmieściły mi się te wszystkie książki w pokoju, bo zaczyna miejsca brakować, a...
"Emmę" (Emma) zacząłem czytać w okolicach Dnia Kobiet, a wskutek zbiegu rozmaitych czynników skończyłem po paru tygodniach zamiast po dwóch czy trzech popołudniach (przy założeniu, że ktoś może poświęcić popołudnie na beztroskie obcowanie z angielskimi klasykami). Od razu zaznaczę, że tempo lektury nie miało nic wspólnego z jakością dzieła: nie ziewałem, nie przysypiałem i nie odczuwałem organicznego wstrętu do powieści Jane Austen. Tak jak szarp...
Uważaj, ten piękny miniserial jest skrócony do filmu trwającego 172 minuty:/
Kwiecień: Nędznicy 5,0 Przeczytałam wydanie skrócone (654 s.). Mimo to oceniłam Nędzników bardzo dobrze. Piękna proza, szczegółowo opisani bohaterowie. I te ilustracje Antoniego Uniechowskiego! Muszę obejrzeć koniecznie film i może mini serial z Depardieu. Pan Jowialski 3,0 Akcja utworu mnie nie porwała, a humor nie rozbawił. Dożywocie 5,0 Komedia w 3 aktach, akcja- oberża. Jestem ciekawa co też dokładnie napisał Leon do żon Mic...
Bez interpretracji Kazika pewnie ten wiersz przeminąłby w mojej świadomości jak prawie wszystkie inne. Bez echa. Jednak dzięki niesamowitej piosence odczuwam ten wiersz każdą częścią swego ciała, nawet nie wiedziałem, że da się tak odbierać poezję poprzez muzykę. Zreszta nie tylko poezję. Do Kazika i jego niesamowitych utworów, które były inspirowane głównie twórczością ojca Stanisława, wrócę jeszcze na pewno nie raz w swojej czytatce. Piosen...
Wszyscyśmy chyba to przerabiali w szkole - wyuczone, utarte interpretacje utworów i upór niektórych nauczycieli, że wielkim poetą był... (ten akurat był :-).
Tak, te nasze biblioNETkowe różnice (i to czasem tak ogromne) w odbiorze i ocenie książek są fascynujące. Nieraz jest to dla mnie zupełnie niezrozumiałe, zaskakujące, a nawet szokujące. Tak sobie myślę, ze to musi być kwiestia dwóch czynników. Po pierwsze oczekiwań co do poziomu książki. Jeśli komuś wystarcza taki "kunszt", jaki na przykład prezentuje Daniel Steel, czy nasza Małgorzata Kalicińska, to trudno wtedy szukać wspólnych czytelniczych...
Czekam nie tak znów cierpliwie! :)
Pewnie, że można się pogubić. Ale mimo to, myślę, zostaje w nas coś, co jest w nas prawdziwe. To, co mówi o tym, czego chcemy naprawdę - zostawiając na boku to, czego chcą od nas inni i to, czego nam się wydaje że chcemy. Ale może mi się oczywiście tak tylko wydawać. :) Nie, nie wiem, kim jestem naprawdę jestem. Nie znam tej dziwnej osoby, która to pisze. ;) Ale to, że piszę o "prawdziwym ja", nie znaczy, że uważam, że znam je i wiem o nim ws...
Kasieńko Kochana dziękuję i całuję mocno:)) Pewnie,że przyjeżdżam i mam zamiar wypełnić obietnicę w czerwcu:)))
:-) Też miałabym dla Ciebie małe conieco... :)) Odezwę się na pw. :)
Dziś dopiero znalazłam ten wiersz i odkryłam, że ktoś ujął słowami i to do rymu, to co ja przeżywam prawie codziennie. Wiersz ten powstał z okazji ukazania się trzeciej serii książek Polskiej Fundacji Kulturalnej i został wydrukowany w londyńskich "Wiadomościach" (1964, nr 40) Rzecz bardzo ciekawa, pomyśl dla przykładu: zjadłeś obiad - nie łakniesz drugiego obiadu. Nie ciągnie cię kieliszek, gdyś się napił w miarę. Noc całą grałeś w brydż...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)