Teksty i komentarze

Teksty i komentarze z okresu:

Krótkie ale na sen

Autor: kropka Dodany 31.05.2007 23:31

Zaziałało na mnie jak pastylka nasenna. Ledwie brałam do ręki i po dwóch stronach już nie wiedziałam o czym czytam. Może jestem zbyt przemęczona i nie mogę juz czytać tyle. A może to ta lektura... w końcu Robinsona też nie lubiłam. Wiecie o czym mówię? Oczywiście o Conradzie i jego "Jądrze ciemności". Zupełnie tej tematyki się nie spodziewałam.

Zobacz całą dyskusję

"Nad Niemnem" czyli jak szybko usnąć

Autor: kropka Dodany 31.05.2007 23:23

Jestem w klasie humanistycznej i mam program pełny ksiazek ktore MUSZE przeczytac. Ta tez cała od dechy do dechy. I omawialismy ja prawie rozdział po rozdziale... niestety z uwzglednieniem opisów przyrody...

Zobacz całą dyskusję

Nowy spis lektury wg. MEN

Autor: verdiana Dodany 31.05.2007 23:13

Nie tylko na komary, ale i na kleszcze. Te złośliwsze, czarne. :(

Zobacz całą dyskusję

Rocznica

Autor: Agis Dodany 31.05.2007 21:53

Oj szkoda. :-( I jeszcze myślałam, że uda mi się wtedy pożyczyć od Ciebie te "Drobne ustroje".

Zobacz całą dyskusję

Życie Pi

Autor: Siledhel Dodany 31.05.2007 21:38

Pamiętam, żę książka bardzo, bardzo mi się podobała. I też czytałem ją tuż po przerwie czytelniczej spowodowanej szkołą, chyba w ferie jakieś czy święta. A teraz bodaj film na jej podstawie kręcą :)

Zobacz całą dyskusję

Jak dobrze molem książkowym być :)

Autor: Kalakirya Dodany 31.05.2007 20:55

Widzę że nie zrozumiałeś. Wyjaśniłam, że chodziło mi o typowe osoby, oglądające mecze pijące piwko i nie mające żadnych rozrywek poza tym (co kryje się między słowami? Rodzic, mąż, syn - jakich wielu - (nie mówię że jesteś nim Ty) człowiek bez wartości i ambicji, dla którego książka to zło i nawet nie wie czym ona jest ;). Czy teraz wszyscy wiedza o co mi chodzi?

Zobacz całą dyskusję

Jak dobrze molem książkowym być :)

Autor: Kalakirya Dodany 31.05.2007 20:52

Właśnie dlatego cieszę się :) że znalazłam ten portal. Wiele mi on daje.

Zobacz całą dyskusję

Jak dobrze molem książkowym być :)

Autor: adrianna Dodany 31.05.2007 20:16

Nie znam osoby, która nikogo nigdy nie zawiodła. Sama zawiodłam wielu. Ale trzeba przebaczać. Wierzyć też. Jesteś tutaj, a tu nie ma bezwartościowości. Pozdrawiam ciepło i słonecznie.

Zobacz całą dyskusję

Jak dobrze molem książkowym być :)

Autor: epikur Dodany 31.05.2007 20:00

Nie zgodzę się z Tobą. Uwielbiam sport, zwłąszcza ten w telewizji i to w każdej(prawie) postaci :). Nie przeszkadza mi to czytać książek w ilości "nadliczbowej".

Zobacz całą dyskusję

Jak dobrze molem książkowym być :)

Autor: Kalakirya Dodany 31.05.2007 19:42

Czasem i wiary brak. A gdy ludzie zawodzą i gdy spotyka się zwłaszcza takich mało wartościowych to ona znika coraz bardziej.

Zobacz całą dyskusję

Nowy spis lektury wg. MEN

Autor: Fanka_R+ Dodany 31.05.2007 19:33

http://wiadomosci.onet.pl/1545878,11,ite​m.html Ja tylko chciałam powiedzieć, że jestem w szoku. I uważam, że to wszystko schodzi na komary. Przykre.

Zobacz całą dyskusję

Jak dobrze molem książkowym być :)

Autor: adrianna Dodany 31.05.2007 19:28

>>> Dzięki temu wciąż wierzę w ludzi, chociaż i moja wiara kiedyś się skurczy a co gorsze zniknie Nie mów tak. Nawet tak nie myśl. Ludziom trzeba ufać. I trzeba w nich wierzyć - bez względu na to czy na to zasługują, czy nie.

Zobacz całą dyskusję

Jak dobrze molem książkowym być :)

Autor: Kalakirya Dodany 31.05.2007 18:33

Hmmm pisząc to głównie miałam na myśli osoby oglądające mecz, typowe osoby nie mające nic innego do roboty jak tylko oglądanie tv - nie mające żadnej pasji :) a nie osoby czytające książki od czasu do czasu oglądające tv dla relaksu ale dla których tv to obsesja. Przepraszam, za niesprecyzowane zdanie ;)

Zobacz całą dyskusję

Jak dobrze molem książkowym być :)

Autor: Sznajper Dodany 31.05.2007 18:08

"Dla jednych hobby to książki a dla innych leżenie na kanapie lub picie piwa przed telewizorem." Można bardzo przyjemnie połączyć obydwie pasje.

Zobacz całą dyskusję

Jak dobrze molem książkowym być :)

Autor: Kalakirya Dodany 31.05.2007 16:40

Jak miło być molem książkowym ciągle :) z małymi przerwami. Cieszy mnie, że jest na tak niewielu (podobno co 4 Polak czyta książki...) a jednak wielu. Że możemy się odnaleźć w tym świecie właśnie na takich portalach jak ten. Jak napisałam w jednym z tematów na forum powtórzę i tutaj: "Wolę nie myśleć o tym pokoleniu, co teraz jest w gimnazjum lub dopiero do niego pójdzie. Przecież dla takich dzieci liczą się już zupełnie inne wartości. Nie dla...

Zobacz całą dyskusję

Życie Pi

Autor: Kalakirya Dodany 31.05.2007 16:26

Witaj w świecie książek ponownie ;) po maturalnej przerwie. I mnie czeka niedługo przerwa - sesyjna. Już mi się łezka w oku kręci. Pozdrawiam.

Zobacz całą dyskusję

Uzależniona?

Autor: Kalakirya Dodany 31.05.2007 16:11

Dziękuję za wizytę :) i zaprszam ponownie :) Dobrze, że nie jestem sama ;)

Zobacz całą dyskusję

Uzależniona?

Autor: Gusia_78 Dodany 31.05.2007 14:24

Witam w klubie!! Jeśli chodzi o książki to mam słabą silną wolę :) Nie potrafię wyjśc z biblioteki z pustymi rękoma, mimo pokaźnej liczby książek oczekujących na mnie w domu. W księgarni już sobie radzę, ceny książek skutecznie mnie odstraszają :)

Zobacz całą dyskusję

Uzależniona?

Autor: MaTer Dodany 31.05.2007 14:11

Oj, mam podobnie ;) poprostu nie umiem wyjść z biblioteki z pustymi rękoma. To silniejsze ode mnie. Z kupowaniem podobnie. W tym miesiącu jednak miałam inne wydatki i naciągałam narzeczonego na zakupy książkowe :D

Zobacz całą dyskusję

Wiedźmia chatka ;)

Autor: Agis Dodany 31.05.2007 12:29

Vieviórko, a Ty o czymś nie zapomniałaś? Maj się kończy. :-)

Zobacz całą dyskusję

Uzależniona?

Autor: Kalakirya Dodany 31.05.2007 11:56

Cierpię na brak silnej woli. Walcze ze sobą, aby nie pójść do biblioteki i nie przynosić coraz to nowszych książek a skupić się na tych, które już leżą na półce. A gdy jestem już w bibliotece, muszę walczyć ze sobą, by nie wziąć kolejnej książki do domu. Korci mnie i nęci. Na półce obecnie leży 5 książek, które muszę i powinnam odnieść do biblioteki. Zrobię to, gdy tylko skończę 6 książkę. Gdybym zanosiła je pojedynczo, lub po dwie to do domu prz...

Zobacz całą dyskusję

Zasłyszane, zapisane, ulubione

Autor: skaara Dodany 31.05.2007 11:21

Coś w tym jest :-)))

Zobacz całą dyskusję

Niecierpliwie oczekuje książki:)

Autor: motylekko Dodany 30.05.2007 22:12

Mowa o książce Beaty Pawlikowskiej ,,Poradnik globtrotera". Miała jakiś czas temu swoją premiere, jestem jej bardzo ciekawa:) Już nie pamiętam kiedy czekałam z taką niecierpliwością na pojawienie się książki w księgarni:):)

Zobacz całą dyskusję

Agatha Christie Dziesięciu murzynków

Autor: miłośniczka Dodany 30.05.2007 21:49

Też jestem fanką "I nie było już nikogo". :-))

Zobacz całą dyskusję

Agatha Christie Dziesięciu murzynków

Autor: Drobna Dodany 30.05.2007 21:40

Ooo tak, to wspaniała książka. Do ostatniej strony nie wiedziałam, kto morduje. A odpowiedź była naprawdę zaskakująca :D

Zobacz całą dyskusję

Jednak nie wytrzymałam

Autor: sail Dodany 30.05.2007 21:39

Chodząc po mieście w zupełnie innym celu, zbłądziłam i znalazłam się w bibliotece. Mimo, iż obiecałam sobie, że nie będę czytała jednocześnie kilku książek, jednak nie dałam rady. Wypożyczyłam "Jądro ciemności" Josepha Conrada. Ciekawe, czy będzie tak samo dołujące, jak "Lord Jim".

Zobacz całą dyskusję

Życie Pi

Autor: Braltim Dodany 30.05.2007 21:24

Witaj! Niecodzinnie się spotyka moli książkowych, jest ich niewielu i lubie czasem patrzeć jak ktoś jest zaczytany i nie odrywa się od tego tylko brnie przez "tamten" świat jak łódka przez rzeczke, niesamowite@!

Zobacz całą dyskusję

Życie Pi

Autor: Plopi Dodany 30.05.2007 18:36

Dostałam w prezencie, kiedy uporałam się z maturami dorwałam się spragniona historii niekoniecznie ze starożytności z łaciną w tle. Spotkanie było bardzo w pewien sposób upojne, strony to płynęły powoli uśpione kołysaniem, to znów przelatywały przez palce jak szalone, wszystko oczywiście zgodne z aktualną fabułą i rozwojem akcji. Spotkanie cudowne, zatopiłam sie w tej książce, mimo, że czasem usypiała to wszechobecny, namacalny błękit oceanu potr...

Zobacz całą dyskusję

Nieznany świt :)))

Autor: żabka zielona Dodany 30.05.2007 17:35

Do tego trzeba być odważnym. Bo czasem swoja inność, to coś takiego z czym boi się zdradzić (bo co kto sobie pomyśli). Albo może po prostu trzeba żyć z sobą w przyjaźni. Ja miałam taki zwyczaj że, jak wracałam rowerem do domu w czwartej klasie liceum, to zawsze zatrzymywałam się na moście i puszczałam bańki nad rzeką:) To było coś takiego mojego. Tylko zawsze gdzieś w głowie pojawia się taka myśl, że mam tyle lat ile mam i powinnam być tak doro...

Zobacz całą dyskusję
Patronaty Biblionetki
Biblionetka potrzebuje opiekunów
Recenzje

Użytkownicy polecają:

Redakcja poleca: