Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Tak, też mi się to zdarza ;-)
Wiesz, czasem niby się gada samemu do siebie, ale po kilku latach ktoś jednak odpisuje. Ja tak teraz mam, że w wyświetlają mi się często odpowiedzi na tematy czy recenzje, które pisałam ponad dziesięć lat temu i zdążyłam już zupełnie o nich zapomnieć. Jest to dość ciekawe, bo sama często jestem zaskoczona swoimi słowami sprzed lat ;-).
Cześć;) Zgadza się człowiek sam decyduje o tym jak kształtuje się i rozwija jego biznes. Ważny jest dobry pomysł ale i również wybór odpowiednich programów. Potrzebny z pewnością będzie Ci dobry program do faktur. Sprawdź sobie np. Faktura Small Business: https://www.mega-tech.com.pl/faktura-small-business/ Program jest przygotowany dla małych i średnich przedsiębiorców. Warto na pewno rozejrzeć się za funkcjami. Prowadzenie własnej dział...
:D
Zdarzyło mi się przeżyć różne dziwne rzeczy. Sny też zdarzają mi się dziwne. Czy to coś oznacza? Co? Nie mam pojęcia.
Nie wytypowałabym :P
Mecz Niemców z Włochami, który zapadł mi w pamięć, to półfinał podczas Euro w Polsce w 2012 roku. Miejscówę miałam zacną - wszystkie gole padły do bramki pode mną, w tym piękne trafienia Balotellego. Były emocje.
Ja lepiej pamiętam mecz Francji z Włochami na Euro'2000 i złoty gol w dogrywce.
O, to tak jak ja ;) A moje ulubione góry to góry książek ;)
Ja po MŚ'2018 chyba już nigdy nie będę robić sobie nadziei...
Ja o Listkiewiczu... Zasiedział się na stanowisku, a kiedy wreszcie zastąpił go Boniek, serwuje się kibicom powtórkę z rozrywki. PZPN to kiepskie towarzystwo...
Mój zawód - nauczyciel - przyniósł mi mnóstwo satysfakcji z przebywania w sali lekcyjnej z młodzieżą i... mnóstwo rozczarowań związanych z organizacją pracy szkoły, kontaktami ze współpracownikami, obowiązkami innymi niż dydaktyczne. Wrodzony perfekcjonizm i ogromne zaangażowanie w nauczanie sprawiły natomiast, że nawet przy połowie etatu totalnie brakowało mi czasu na życie (albo sił, gdy czas zaoszczędziłam). Nie żałuję, absolutnie nie żałuję -...
Stereotypy narodowe - niby krzywdzące, ale znajdzie się w nich ziarenko prawdy. Na przykład o Polakach-kombinatorach właśnie, albo o naszym wiecznym narzekaniu... Myślę, że trzeba do tematu podchodzić z humorem i dystansem. W dużym stopniu przecież ukształtowała pewne cechy historia.
Przetrwałam dotychczas dziesięć sesji (z jedną poprawką - nie pojawiłam się na pierwszym terminie, dramatycznie działo się w moim życiu osobistym... i z jednym warunkiem - z wychowania fizycznego!), czy przetrwam i jedenastą? Zapatruję się umiarkowanie sceptycznie - nauka to dla mnie przeszłość, zamknięty rozdział, zwyczajnie nie chce mi się już wkuwać... Czy chodzenie na (prawie) wszystkie zajęcia, robienie notatek i przepisywanie ich z zapałem ...
Jeśli mnie pamięć nie myli, wakacje letnie w 2006 roku spędziłam w domu, z przerwą na próby pielgrzymkowe.
Próbowałam z moją mamą - założyłyśmy konto, oceniłyśmy książki, ale ciągu dalszego brak. Internet to chyba za duże wyzwanie. Choć, odporna na nowinki techniczne, tak szaleje od niedawna ze smartfonem, że pewności nie mam...
Czy można gdzieś zajrzeć do takich statystyk? Kojarzę, że kiedyś coś widziałam.
Też bym tak chciała! :)
Dołączę do polecających Chorwację - piękna. Zwłaszcza Park Narodowy Jezior Plitwickich! Dubrownik podobno też, sama niestety nie sprawdziłam, bo w wakacje'2004 byłam jeszcze głupiutka i rodzice wyskoczyli na dzień beze mnie. Niewygórowane ceny przywodzą mi na myśl również Portugalię. Noc nad oceanem... Ale podróż życia - to bez dwóch zdań pobyt w Ziemi Świętej :)
Muszę się zastanowić. Fajny temat! :-)
Historia pokazała, ile Rasiak był wart.
Nie przetestuję się bo link nieaktywny. Nie dziwię się, tyle lat minęło, że zdążyłam zacząć trzeci kierunek :D
Dziennik, pamiętnik, blog... Przez wiele lat. Gdy miałam jedenaście i pół, napisałam "książkę" (150 stron) :D Inna sprawa to wiersze. Sporo ich napłodziłam, zebrałam w pięciu tomikach, które rokrocznie darowałam otoczeniu na Gwiazdkę. Czasy pierwszej miłości... Do szkoły - wypracowania, eseje, opowiadania, rozprawki... Ale to wszystko - dawno już, bardzo dawno. Jakoś po dwudziestce przestałam, a może nawet przed? Niemoc twórcza i inne ce...
Jeśli Toruń kwalifikuje się do okolic, to się zgłaszam ;)
Nic nie sądzę o rynku pracy wakacyjnej, bo nigdy nie interesowałam się ofertami sezonowymi.
Mnie nigdy wolontariat "nie jarał". Zbyt aspołeczna jestem. No chyba że mówimy o pomocy koleżeńskiej - udzielałam przed maturą darmowych korepetycji, dobrze to wspominam.
;o)))
Ten wymagający (od innych ale i od siebie!) typ to chyba ja... Chociaż mój ulubiony dawny uczeń twierdzi, wbrew moim obawom, że było oki. Luz, spoko i w ogóle ♥ Niektórym śniłam się po nocach, nie każdy "przyznaje się" dziś do mnie na ulicy. Ale myślę, że przeważają jednak młodzi, którzy darzyli mnie - mimo wszystko ;) - sympatią. Myślę? Jestem pewna! Bo miałam w sobie zawsze wielką pasję do przedmiotu i bardzo się starałam sprawiedliwie oceni...
Podpisuję się pod całą Twoją wypowiedzią!
Trener-legenda. Najwspanialszy!
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)