Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Dobrą pozycją może być książka "Torment: Udręka" Ray'a i Valerie Vallese oparta na grze o tym samym tytule. Opowiada historię osoby, która rozdzieliła siebie i swoją śmiertelność (na dwa osobne byty). Bohater, kiedy ginie (bo tak to można nazwać) całkowicie traci pamięć. Nie pamięta nawet jak się nazywa, tego, że stał się nieśmiertelny itp. Jego umiejętności cofają się do momentu Rozdzielenia. Myślę, że to pozycja wręcz idealna dla teg...
Marylek ma rację - temat z forum o realizmie magicznym to istna kopalnia informacji. Z nowości mogę tylko zasugerować zapoznanie się z nowością wydawniczą : Realizm magiczny : teoria i realizacje artystyczne / pod red. Johanna Biedermanna, Grzegorza Gazdy, Ireny Hübner. WYD: Łódź : Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego, 2007. OBJ: 358 s. ; 24 cm. DOD: Indeks. UW1: Materiały międzynarodowej konferencji, która odbyła się w Łodzi w dn. 6-8 grudn...
Dziekuję :)
Przepraszam, nie chciałam być niegrzeczna. Tylko tam gdzie mieszkam, raczej "Życia Warszawy" nie poczytam. Pozdrowienia.
Eee tam ;-) Ale po Nowym Roku. Adres dotarł, dzięki. Coś tam zgromadzę, pogrzebię. SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!
Pewnie powinienem powiedzieć, że jestem humanistą, bo skończyłem nauki społeczne, filologię polską i historię sztuki, ale ledwie kilka lat wcześniej ukończyłem technikum ochrony środowiska, gdzie przede wszystkim miałem masę biologii i chemii, do dziś zaś chętnie czytam artykuły i książki popularnonaukowe dotyczące fizyki, archeologii i biologii, a jeśli dziś nie studiuję takich nauk, to dlatego, że nie mam sponsora, mam tylko jedno życie i chcę ...
"Przeminęło z wiatrem" mam pod ręką :D Oj, teoretycznie też się przydają. Wyślę adres, ale będziesz mi ciążyć na sumieniu strasznie, bo Cię wykorzstuję ;) A temat faktycznie ciekawszy, tamtem mnie pokonał :>
Oj, faktycznie ;) Dzięki, że mi zwróciłaś uwagę :>
romans
My możemy nie ulegać, ale świat ulega. "Dziesięciu Murzynków" Agathy Christie nazywa się teraz "I nie było już nikogo". Chociaż tytułowe "Murzynki" to jedynie statuetki, a nie realne osoby. A Ty jesteś chyba mamutem europeidalnym, hi, hi.
Wszystko już było a ja tylko w sprawie "Niewolnicy Isaury": to chyba Brazylia, a nie USA?
O, tempora, o, mores! Tylko czy my musimy tym politycznopoprawnym bzdurom ulegać? Ja w każdym razie nie jestem żadnym typem kaukaskim!
To było w czasach, gdy oryginały te powstawały. A dziś, co mamy? Political correctness. Afroamerykanów. Nie ma juz wierszyka o "Murzynku Bambo" w książęczkach dla maluchów, bo samo słowo jest właśnie niepoprawne politycznie, nie zauważyłeś? A w Stanach określenie "czarnuch" jest równie rasistowskie i obelżywe wobec osobnika ciemnoskórego, jak "białas" wobec jasnoskórego. O tempora, o mores! ;-)
O, w końcu Mitchell i Faulkner, a nie jednostronna propaganda! Chociaż, jeśli Murzyn ma być niewłaściwy, to co z występującymi w oryginale Negrami?
Nie jesteś pierwsza... Zobacz tutaj: [artykuł niedostępny] I jeszcze tutaj: [artykuł niedostępny]
Mark Twain "Przygody Hucka" - pełniejszy i bardziej prawdopodobny psychologicznie obraz Murzyna (nie używaj tego niepoprawnego politycznie słowa w prezentacji!!) niż w "Chacie wuja Toma", gdzie autorka nie ustrzegła sie uproszczeń opisując w dośc naiwny sposób życie czarnych niewolników na plantacjach. Co nie zmienia faktu, że "Chata..." jest klasyką tego tematu. Oraz, że łatwo i szybko się czyta, a Ty nie masz wiele...
Jeśli chcesz dorzucić jeszcze komiks to polecam Gaimana "Porę mgieł" - ciekawe ujęcie nieśmiertelności istot boskich, podobne do "Amerykańskich bogów" tegoż autora i "Pomniejszych bóstw" Pratchetta. A o Sapkowskim i tym bardziej Tolkienie to za pomocą samych cytatów można mówić co najmniej godzinę. Bohaterowie dość regularnie porównują nieśmiertelność elfów i Majarów ze śmiertelnością ludzi i hobbitów. U Sapkowskieg...
Jest taki cykl Orsona Scotta Carda, zaczyna się ksiażką "Siódmy syn". Przedstawia alternatywną historię Stanów Zjednoczonych, ale dla niedoświadczonego oka trudno wskazac, co konkretnie jest nie tak, czuć tylko, że coś nie gra. No i tam jest w którymś tomie sporo o niewolnictwie. Obstawiałabym 2, 3 lub 4. Warto przeczytać, jesli masz czas.
Polecam Ci Znany świat.
Wydaje mi się, że musiałabyś niejako zdefiniować realizm magiczny; określić, co sprawia, że daną książkę klasyfikujemy właśnie do tego gatunku, a nie na przykład do fantasy. Pokazać, że książki różne od siebie mogą zaliczać się do tego samego gatunku, bo łączy je ten wspólny pierwiastek... I jeszcze pokazać, dlaczego autorzy wplatają do realistycznych książek pierwiastki magiczne, co w ten sposób zyskują. Do wymyślenia samemu - trudny tem...
Jestem tegoroczną maturzystką i mam problem z tematem prezentacji. Co prawda już wybrałam - omów istotę realizmu magicznego w literaturze współczesnej- ale nie jestem pewna czy dam sobie radę, co prawda lubię te książki,ale kierunek nie jest omawiany w szkole, nie wiem co (zdaniem komisji;) kryje się pod słowem istota.. Jakie jest Wasze zdanie, czy robienie prezentacji na ten temat nie jest zbyt ryzykowne? Ostatecznie mogę zwrócić się w stronę kl...
Może Huckleberry Finn? Świetnie się czyta.
Sztandardowe pozycje z tego tematu: Chata wuja Toma: Powieść z czasów niewolnictwa Murzynów w Ameryce Korzenie
Mam ogromna prośbę. Czy moglibyście mi podsunąć książki, w których został poruszony problem niewolnictwa w Stanach Zjednoczonych? Ja znam trzy: Niewolnica Isaura Północ i Południe Dom na wzgórzu W ostatniej chwili postanowiłam zmienić temat prezentacji maturalnej i mam problem z wyborem nowego tematu, ale ten chyba będzie w porządku...
Venus. Słońce czy chmury?
srebro. Venus czy Mars?
Chrapanie. Złoto czy srebro?
A, no i jeszcze uwielbiam książki, które pobudzają mnie do śmiechu:) Niestety dość rzadko na takie trafiam.
I nic, jeśli zechcesz to przeczytasz. A gdzie miałem tą informację zamieścić?
Humanista. Lubię dziwne, ale duża ilość dat mnie męczy. Dziwno to ciekawo, jak dla mnie. :P
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)