Teksty i komentarze

Rzeczywiście, mogłaby być dobra w roli Chyłki. „Ranczo” to jedyny polski serial, na ktory się „załapałam”, więc znam aktorkę, z widzenia:).

Mnie też Cielecka nie pasuje. Od początku widziałabym w roli Chyłki Emilię Komarnicką (zagrała Monikę Korczab w serialu "Ranczo").

Nie miałam jej nic do zarzucenia :)

I jak zagrała?

Biedna i brzydka Cielecka zagrała w "Najlepszym". :)

Interesujące opowiadanie (w końcu przeczytałem) - jeżeli miało być też irytujące (a takie odniosłem wrażenie), to wyszło bardzo dobrze :)

Jako aktorkę potrafiącą cokolwiek*

Zgadzam się. Co do chęci zobaczenia Cieleckiej to... ja nie chciałbym jej w ogóle, ale jeśli już to właśnie w takiej roli i przede wszystkim... jako aktorki potrafiącej cokolwiek.

2 uwagi: - a może żadna lepsza aktorka nie chciała zagrać Chyłki??? Chyłka jest prymitywna. Mało mądra. Jest słabym adwokatem. Przynajmniej w tej 1 książce, którą czytałam. - to jest serial TVN, a Cielecka jest aktorką TVN. Stacje mają swoje stajnie aktorów. Inna sprawa, że raz chciałabym zobaczyć Cielecką w roli kobiety brzydkiej, starej, zmęczonej, biednej. Nie kojarzę takiej jej roli. Nie jestem fanką Cieleckiej, według mnie jest przerekl...

Masz rację - grunt może gruntem, ale właśnie! Czemu zajmują stanowiska, nazywają się właścicielami i korektorami, jak na korekcie znają się, jak przysłowiowa kura na pieprzu?! A na cokolwiek zwracają im uwagę szarzy biblionetkowicze? Którzy powinni dostać teksty o wiele wyższej jakości. Ujmę to tak: To nie strona ravelo ani jakiegoś PWN (jakiegoś użyte z rozmysłem), to biblionetka, na której kiedyś - KIEDYŚ - obowiązywały reguły poprawnej po...

Grunt, że reagują i poprawiają. A z drugiej strony - czemu to my mamy wykonywać za nich ich robotę, do której przecież tak ochoczo się garnęli?

Nie kojarzę tej informacji (w sensie całości notki), ale można być pod wrażeniem:) Szczególnie w obecnych czasach.

Łoc de zestawu?

Jednak dalej widnieje informacja, że "1 września 2018 roku do sprzedaży trafi zestawu..."

Aż sprawdziłam i jestem pod wrażeniem: "Lecter'a" też w końcu poprawili na "Lectera": 10 ciekawostek ze świata Harry’ego Pottera

Swoje zdanie podtrzymuję, że przydałoby się chociaż takie coś: „tak, popełniliśmy błąd; dobrze, że chociaż użytkownicy znają zasady pisowni”.

A cóż tu wyjaśniać? Błąd był, błędu nie ma.

Notkę poprawili, ale żeby łaskawie dać nam jakieś wyjaśnienie, pokajać się, to już nie?

To wg mnie powinna mieć pomocników, zespół doradców, czy zastępców. Nie wiem, czy od razu trzeba odznaczać się jakąś hiperpoprawnością względem znajomości zasad pisowni à la właśnie niezastąpiona Sowa, chyba byle kolektor widziałby, że przykładowo w zdaniu „Premiera Polska ma być mieć” jest coś nie tak:/ Co do Cieleckiej to nie, żebym skreślał ją, ale dla mnie to też jakaś „drewniana” aktorka (delikatnie to określając, bo… też mam jakąś awers...

No tak, macie rację. Ostatnio ciagle jestem zmuszona rozważać spawy talentów/zdolności, doświadczeń zawodowych, kompetencji i potencjału. Sowa wyłapałaby to w mig, to jej druga natura, skojarzenie wiedzy-doświadczenia-intuicji. Tak sobie myślę, że być może osoba, która sprawdzała ten post też by to potrafiła w przyszłości, lecz jeszcze nie teraz, bądź to nie jest priorytetem i wtedy, cóż... jest jak jest. Odnośnie serialu, troszkę Cielecka nie...

Tak, nie pierwszy, wręcz obawiam się, że teraz to się dopiero zacznie. Pewnie rozkręcają się:(:/ I to zauważam ja, ze swoją naprawdę mizerną znajomością zasad pisowni.

To nie pierwszy błąd, odkąd podziękowano Sowie. I obawiam się, że nie ostatni.

Sowa by takich rzeczy nie puściła, ale Ravelo uznało, że nie warto inwestować w jakość.

"Premiera ma mieć w połowie listopada" - ale co ma mieć? Polska język, trudna język?

W końcu poznaliśmy szczegóły dotyczące serialu na podstawie powieści Mroza o Joannie Chyłce. Że powstanie, było wiadomo już od dłuższego czasu, ale autor do niedawna milczał, pytany o szczegóły. Wczoraj oficjalnie ogłosił na swoim Facebooku, że w rolę Joanny Chyłki wcieli się Magdalena Cielecka. Zordona zagra natomiast Filip Pławiak. W obsadzie znaleźli się również Katarzyna Warnke, Olga Bołądź, Michał Żurawski, Szymon Bobr...

Rok 2018 zdecydowanie należy do Olgi Tokarczuk. Pisarka została nominowana do kolejnej prestiżowej nagrody, francuskiej Prix Femina. Tokarczuk znalazła się na liście nominowanych w kategorii „literatura zagraniczna” z „Księgami Jakubowymi” (fr. „Les livres de Jakób”). Prix Femina to francuska nagroda literacka utworzona w 1904 z inicjatywy poetki Anny de Noailles oraz pisarki Judith Gautier (c&oac...

A Józef Tischner?

;-)

Ucieszyłam się bardzo kiedy wspomniałaś, ponieważ to tym samym pomyślałam lecz nie napisałam. Chyba byłabym za tym, aby jednak z młodzieżową i inną literaturą zaryzykować i zaliczać ją do ważnych książek.

Jak najbardziej możemy zastanowić, się czy to literatura świetna, czy za słaba. Pozwoliłam sobie wspomnieć, bo jednak należą do tych znanych i na pewno czytanych. Chociaż przyznam, że zastanawiam się jak będzie za kolejne kilka dekad oceniana literatura nam współczesna i które obecnie popularne dzieła przetrwają próbę czasu.