Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Dziękuję Wam za podpowiedź. Tak właśnie zrobię.
Nie, nie doświadczyłam czegoś takiego :) Natomiast od początku lektury miałam wrażenie, ze zanurzam się w dziwnym, nierzeczywistym świecie. I podobała mi się konstrukcja książki, na początku dowiadujemy się o morderstwie, na końcu zaś dlaczego do niego doszło.
Dokładnie tak:)
Można dodać wyszczególniając w nawiasie wydawnictwo, np. : Kwiaty zła ["IBiS"] Kwiaty zła [Wydawnictwo Literackie] Kwiaty zła [Siedmioróg] Kwiaty zła [Eventus] itp.
Moim zdaniem można dodać
Do ograniczenia książek w rekomendacjach do wybranych gatunków.
Ha! Ten fragment rozpoznaję dzięki filmowej adaptacji:D 6. "Dziecko Rosemary" Ira Levin
No dobrze, skoro rodzica 2 znam to będzie to Marta Kisiel, z tytułem trochę gorzej, bo mam wybór pomiędzy dwoma, ale zgaduję, że to: "Małe Licho i anioł z kamienia"?
Dziś byłem w bibliotece wypożyczyć "Kwiaty zła" Charlesa Baudelaire. Ku mojemu zaskoczeniu na półce znajdowały się dwa różne egzemplarze tego samego tytułu. Jedno wydanie było większe i obszerniejsze, zawierało ponad 300 stron drugie, skromniejsze ledwie 72 strony. Wewnątrz na karcie tytułowej widniało wytłumaczenie tego stanu rzeczy, w postaci umieszczonego tam w nawiasach słowa "wybór". I teraz mam pytanie, czy mam dodać do Biblionetki skromnie...
Przypuszczam, że jestem pierwszym człowiekiem, który nawet nie zauważył, że taka opcja istniała. Do czego to było potrzebne?
5 nie czytałaś i rodzica nie znasz, ale nie mogłam się oprzeć ze względu na te charakterystyczne oczy. Resztę powierzchowności ten bohater miał typową dla swojej rasy: czarną skórę i srebrzystobiałe włosy, natomiast charakterem zupełnie się od współziomków różnił i musiał szukać domu tam, gdzie jest widno :-).
Ja też coś mam! 6. Uśpiony, słodki, maleńki A. o różowej buzi leżał owinięty w miły czarny kocyk; jego rączki odziane były w maleńkie czarne rękawiczki, zawiązane wokół nadgarstków na tasiemki. Miał pomarańczowo-rude włoski, zdumiewająco obfite, jedwabiste i wyczesane. A.! Och A.! Wyciągnęła ku niemu rękę, chowając nóż za siebie; wydął usteczka, otworzył oczy i spojrzał na nią. Miał oczy złotożółte, całe złotożółte, bez białek i bez tęczówek....
No, niekoniecznie, bo on znikł, przepadł, i może już go nikt nigdy nie zobaczy?
To mamy co najmniej jeden kontrprzykład, powszechnie znany: Siedzi baba na cmentarzu, Trzyma nogi w kałamarzu. Przyszedł duch, Babę w brzuch, Baba fik, A duch znikł.
Co najmniej dwie takie książki sobie przypominam: Zbrodnia i kara Czarodziejska góra W obu przypadkach między pierwszym a drugim czytaniem upłynęło co najmniej 20 lat i w obu wrażenia towarzyszące mi przy tym drugim nazwałabym raczej docenieniem, niż oczarowaniem.
Według językoznawców obie są poprawne; spotkałam się z tezą, że "znikł/-a/-o" mówi się, gdy coś przestało istnieć ("w mgnieniu oka znikło napięcie między rozmówcami, jeszcze chwilę wcześniej wyraźnie wyczuwalne"), a "zniknął/zniknęła/-o", gdy coś przestało być widzialne dla nas ("pomachała mu ręką i zniknęła za rogiem"), ale nie wiem, czy jest to gdzieś uzasadnione na piśmie.
Obie są poprawne. A dla przyspieszenia na przyszłość polecam korzystać z wujka google i Poradni Językowej PWN ;) sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/znikl-czy-zniknal;15030.html
Czy ktoś z Was był w Cosmos Muzeum Warszawa? Jeśli tak, jakie są Wasze odczucia? Osobiście z chęcią bym się wybrała, ale z drugiej strony mam wrażenie, że jest to tylko miejsce do "instagramowych" zdjęć... Czy są tam wystawy warte obejrzenia?
Czy macie jakieś pozycje, które czytając za pierwszym razem odrzuciły Was, a z biegiem czasu wróciliście do nich i zmieniliście zdanie, może Was oczarowały? Z chęcią poznam tytuły!
Powiedzcie mi proszę która wersja jest poprawna? Często spotykam się, szczególnie w telewizji, z wersją "znikła", natomiast sama używam wersji "zniknęła"... czy obie wersje są poprawne?
1 i 3 dobrze :) Rodzica 2 znasz.
Coś bliższego? Gatunek literacki, region geograficzny?
Cześć, Szukam książek, których akcja toczy się w XIX lub XXw. Obszar poszukiwań, aż do drugiej wojny światowej. POMOCY !!! :)
3. Ania z Zielonego Wzgórza- Lucy Maud Montgomery 2 i 5,hmm, muszę pomyśleć, 2 coś mi przypomina..., chyba:)
4 dobrze!
O, mój pierwszy kontrkonkurs:) Jaki miły prezent BiblioNetkowo-urodzinowy:) 1. Kolor magii Terry Pratchett 4. Z opisu wydaje mi się, że chodzi o Melisandre, a w takim razie to George Martin R.R. zgaduję, że fragment pochodzi ze "Starcia królów"
A ode mnie też co nieco: 4. Jak zwykle była od stóp do głów odziana w czerwień. Miała na sobie długą, luźną suknię z jedwabiu jaskrawego jak ogień. Rozcięte rękawy i głębokie wycięcia w gorseciku ukazywały ukrytą pod spodem ciemniejszą tkaninę o barwie krwi. Złotoczerwony kołnierz był ciaśniejszy niż łańcuch maestera i zdobił go jeden wielki rubin. Jej włosy nie były pomarańczowe czy rudoblond, jak zwykle u rudych ludzi. Miały intensywny kol...
Ma ktoś już może numer 15 i mógłby coś podpowiedzieć?
Na wstępie, wszystkiego najlepszego z okazji BiblioNetkowych urodzin, Carly! 1. Sunąc w stronę Oka, porażony grozą R. uniósł pudełko, by się nim osłonić. I usłyszał głos o.c. - Są prawie dojrzałe. Dłużej ich nie utrzymam. Uśmiech, proszę! Nastąpił... ... błysk światła tak białego i jaskrawego... ... że wcale nie wydawało się światłem. B.-S. wrzasnął; głos zaczynał się wysoko w ultradźwiękach i kończył gdzieś we wnętrznościach R. Macki...
Ja również dziękuję za przemiłe spotkanie :)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)