Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Zrobiła tak samo :) A drugą książkę podarowałem siostrze :) Teraz czekam na coś nowego od Zafona... Pozdrawiam
Ja w końcu kupiłam kolejny egzemplarz - "Księcia Parnasu" przygarnęłam, "Więźnia nieba" się pozbyłam. Czułam się naciągnięta, ale cóż było robić?
Popieram cały sobą!!! Strona stała się mało czytelna i męcząca ... Poza tym dorzućcie proszę "widok listy"bez okładek itp - to było naprawdę dużo bardziej przydatne niż obecne przewijanie pustych okładek. Kolor czerwony w opcji pozycji przeczytanych - totalny nie wypał :(
Witam serdecznie!Chciałbym poprosić was o wypisanie jak największej ilości książek, które są po prostu jak najbardziej pozytywne.To znaczy np. opisy pięknej przyrody, SZCZĘŚLIWA miłość (bez wątku złamanego serca czy konfliktów małżeńskich :),radość,humor,szczęście,jakieś teksty pochwalne i ogółem wszelki optymizm itp...Może to być również jak najbardziej poezja.Nie interesują mnie raczej poradniki motywacyjne.Wolałbym literaturę z jak najmniejsz...
Też tak to odbieram, niestety. W dalszym ciągu nie ma odpowiedzi na nasze uwagi, traktowane jak taka sobie pisanina. Brak komunikacji. Zniechęcający.
Nic dodać, nic ująć.
Ciężko się z tym nie zgodzić. Komunikacja jest zdecydowanie za słaba.
+1
"Z tego co było pisane na forum widać, że szata będzie dopracowywana w miarę możliwości i dostępnego dla programistów czasu na podstawie zgłoszeń użytkowników. " No właśnie nie jestem tego taka pewna. Dla mnie profesjonalna odpowiedź od osób odpowiedzialnych musiałaby spełniać warunki: 1. zostać zamieszczona w tym wątku - bo ten wątek jest oficjalnym wnioskiem 2. powinna wskazywać, co zostanie uwzględnione: kolor czcionki, kolor tła, grub...
Obawiam się, że tak jak wiele innych rzeczy został w starej Biblionetce. Do której drzwi zamknięte, drogi nie ma.
A poprawy czytelności tekstu (rzecz sine qua non przecież) jak nie było, tak nie ma. Chociaż od tego należałoby zacząć. Komentarzy w zasadzie nie czytam (poza odpowiedziami), bo... (patrz cały wątek o nieczytelności tekstu), więc i ten mi umknął, oczywiście (dzięki za linkę).
Jak mi dobrze wszystko pójdzie w szkole, to postaram się wpaść. :)
Sentyment też się z czasem kończy - i wtedy, jak Jola pisała, nie zostaje NIC.
Mnie już go chyba nie wystarcza. Znowu dostaję takie odpowiedzi, o jakich pisała Jola. Nie ma sensu żadna dyskusja, czyli tak samo jak zawsze. :(
Aj tam, Sówko. Ja nawet nie wiem, gdzie podział się właściwy katalog.
"Nie pisałem, żeby nie czuć, tylko żeby pisać mniej emocjonalne komentarze" Przynajmniej o to mi chodziło. Może nie wyraziłem tego odpowiednio jasno. :-)
Nie pisałem, żeby nie czuć, tylko żeby pisać mniej emocjonalne komentarze, bo taka forma nie sprzyja sensownej dyskusji. Nie wydaje mi się też, żeby były jakieś badania wspierające tezę, że dodanie okładek książek na serwisie książkowym powoduje wtórny analfabetyzm, nie mówiąc już o tym, że robi to kultura obrazkowa. Wiem, że jest taka obiegowa opinia, ale czy ktoś to kiedyś wykazał? Oko ludzkie akurat jest przygotowane do rozpoznawania obrazó...
Niestety na takie pytanie odpowiedź może być podobnie prosta. Osoba odpowiedzialna nie uważa tego za istotne. Powodów tego może już być więcej. Widać jednak wyraźnie, że osoba ta nie wie (lub jej to nie obchodzi - również z różnych powodów) co było siłą i główną różnicą między biblionetką, a podobnymi stronami. W ramach czarnego humoru, jeśli brać udostępnioną wcześniej wersję "beta" dosłownie za wersję "beta" (na którym etapie poprawiane są j...
Jesteśmy ludźmi i czujemy. Nawoływanie, żeby nie czuć, jest absurdalne. Zwłaszcza po merytorycznych, wartościowych postach i komentarzach ostatnich lat. Przecież wszystko było już napisane po kilka razy i przez kilku użytkowników, nie tylko przeze mnie czy Vemonę. To redakcja nie odniosła się do tych komentarzy, więc zarzuty powinieneś chyba kierować gdzie indziej. Przypomnę choćby 2 najważniejsze tematy: kultura obrazkowa, która powoduje wtórny ...
Bardziej chodziło mi o to, że nie wiem z jakiego powodu coś jest uznawane za warte roboty, a inne ewidentne problemy nie. :-)
Informatyk nie zmieni jeśli ktoś - osoba o tym decydująca - nie powie mu, że ma to zmienić. Ot, cała tajemnica.
Hej! Jak ostatnio wybrałam się do empika w poszukiwaniu nowości, to wpadło mi w oko kilka ciekawych tytułów, a mianowicie Listy zza grobów, Dziewczyna o czterech palcach i Kasacja. Trzeciej z nich jeszcze nie przeczytałam, ale dwie pierwsze wywarły na mnie ogromnie wrażenie i bardzo Ci je polecam. A w ogóle to całkiem smiesznie wyszło, bo buszowałam tam głównie po promocjach i nawet się nie spodziewałam, że przecenią tak GENIALNE książki.
W porządku:). To miała być raczej taka nieśmiała sugestia, żeby w przyszłości rozważać od czasu do czasu spotkania również w soboty.
Mi zazwyczaj też bardziej pasuje sobota, ale to jest jedyny weekend w czerwcu, gdzie mam już zaplanowaną sobotę.
Był taki komentarz: Nowa odsłona Biblionetki :)
Czy jest na sali informatyk? Czy istnieje jakakolwiek nadzieja, że zareaguje na prośby o zmianę tła i czcionki? Chciałabym nadal korzystać z Biblionetki, ale dopóki to nie nastąpi, nie mogę. Zmuszeni do tego, użytkownicy poradzą sobie bez serwisu. Serwis bez użytkowników – nie. Proszę, weźcie to pod uwagę, póki nie jest bezpowrotnie za późno.
Dlatego apele o cierpliwe czekanie na łaskawe zmiany nie trafiają w moim przypadku na podatny grunt. Bo ktoś powinien to zrobić od razu i odpowiednio, skoro się tego podjął. Zdecydowanie droga nie dla mnie, bardzo nie lubię, kiedy ktoś próbuje mi mówić, że mam coś odbierać inaczej, niż to odbieram.
Nie wiem czemu coś jest zrobione, a coś nie. Ja mam taki sam dostęp do wersji testowej i informacji o postępach prac jak inni. Jasne, że to informatycy powinni zrobić tak, jak ma być, a nie użytkownik się musi z tym męczyć. Sam o tym pisałem na facebooku. Oczywiście, że każdy się różni, co nie znaczy, że nie mogę pisać o tym jak ja mam, bo może inni dzięki temu będą w stanie zmienić podejście. Rozumiem, że to nie droga dla Ciebie. :-)
A umiesz mi powiedzieć, dlaczego kolor czcionki NIE ZOSTAŁ poprawiony, choć to było pierwsze, co zgłaszali wszyscy użytkownicy testujący wersję beta? Dlaczego nadal się z nią męczą? Bo ja nie, zainstalowałam nakładkę, mam czarną i wyraźną - ale mam też pytanie - dlaczego muszę to robić sama? Dlaczego mam łatać i kombinować, skoro informatycy nad tym pracowali, a uwagi były zgłaszane ileś miesięcy temu? I wiesz, mnie się już nie chce czekać na ...
"Mnóstwo ludzi spędziło tu wiele lat, włożyło wiele pracy i serca w istnienie tego serwisu" Ja jestem jednym z takich ludzi. Od lat zgłaszam różne propozycje, pomysły oraz staram się znajdywać rozwiązania dla pojawiających się problemów. Testowałem wersję beta jak inni, zgłosiłem sporo błędów, a część została poprawiona. Też bym wolał, żeby było poprawionych więcej. Teraz czekam na efekt dalszych prac i po prostu namawiam do tego innych. I to w...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)