Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Jak możesz?! Ja zastanawiałam się nieraz, jak by to było, gdybym zaczęła od Doyle'a. Nie wiem i nigdy się nie dowiem. Christie uwielbiam, a Poirota nazwałabym chyba jednym z moich książkowych idoli :-). No, ale Holmes na pewno zasługuje na szansę - i to niejedną.
Wszystko kwestia gustu (i czasem kolejności poznawania :-D). Pod urokiem Holmesa jestem od zawsze, natomiast Christie mnie nudzi, a już Poirota organicznie nie znoszę.
Dziękuję za komentarz. Chcę to przeczytać, nie mam wątpliwości. Wszystkie swoje książki zamierzam prędzej czy później przeczytać, nie istnieje inna opcja. A kupiłam sobie "Księgę..." właśnie po to, by nie musieć szukać poszczególnych tekstów po różnych wyborach. Bardzo mi odpowiada to, że wszystko znajduje się w jednym tomie, który na dodatek pięknie się będzie prezentował na półce, gdy po lekturze przełożę go z "szafek z książkami do przeczytani...
Jeśli lektura nie sprawia Ci przyjemności, to co tu mówić? Że przygody Holmesa należą do klasyki literatury światowej, więc dobrze jest je znać choćby z powodu licznych odniesień, na które czytelnik i widz wiecznie się powszędy natyka? :-) Nb. przekład w tym wydaniu jest, oględnie mówiąc, nie najlepszy (za to ma się całość w jednym tomie, bardzo wygodnie). Może na początek przeczytaj wybór (jest ich sporo, z różną zawartością, w różnych tłumaczen...
No i w końcu sama (niespodziewanie) znalazłam. To scena z "Morderstwa na zamówienie" ("Murder by Decree), 1979) Boba Clarka.
Tylko pozazdrościć! Chciałabym "Ostatni etap" zobaczyć...
Ja na "Rekonstrukcję" trafiłam w jakimś artykule recenzującym ambitne kino. Dla mnie chyba okazało się za ambitne, bo film zupełnie nie dla mnie.
Zastanawiam się, czy Twoja płeć usprawiedliwia opinię o Leo ;-)
Mnie też się podobał! I jak byłam (nie)banalną nastolatką, i obecnie :-)
"Titanic" to JEST jeden z najlepszych filmów w historii. Zdobył 11 Oscarów. Nie rozumiem atmosfery hejtu panującej od jakiegoś czasu wokół tej produkcji.
Na szczęście mam inne zdanie i zdaje się, że nie ja jedna.
Tak, Grabiński stworzył kilka bardzo dobrych horrorów. Mój ulubiony to "Przypadek" (5+), a na 5 oceniłam tytuły: "Smoluch", "Wieczny pasażer", "Głucha przestrzeń", "Problemat Czelawy", "Kochanka Szamoty", "Pożarowisko", "Płomienne gody".
Jak zdefiniować film muzyczny? Kocham "Dirty Dancing" (pierwszą część!), pozostaję też pod wrażeniem widzianego w maju zeszłego roku filmu "Dalida. Skazana na miłość". Muzyka odgrywa w tych produkcjach istotną rolę, to ich oś, to ich tło, to ich nierozerwalna część...
Uwielbiam porucznika Colombo. Kolejny serial do odświeżenia...
"Jasminum" oglądałam już dość dawno, oceniłam bardzo dobrze, ale czy dzisiaj byłabym zachwycona? Innych filmów Kolskiego nie znam.
Jak często chodzę do teatru? Byłam w życiu parę razy, nigdy z własnej woli. Nie lubię. Jak miałam naście lat, znajoma polonistka próbowała mnie teatrem zainteresować, ale nie udało jej się.
Nie traktuję Eurowizji poważnie (zresztą od lat nie śledzę), tak lepiej dla nerwów. W ogóle mainstream w polskiej muzyce rozrywkowej, popularnej, promowanej niekoniecznie odzwierciedla mój własny gust.
Generalnie mam podobne odczucia (no, nad tym śpiewaniem po angielsku to się zastanawiam...), ale Edyty Górniak w "To nie ja" mogłabym słuchać non-stop :)
Bardzo ładne? Jolu - i mówisz to jako kobieta? Chodzące latem po ulicach prawie gołe zgrabne dziewczynki są przede wszystkim nieprzyzwoite - i nie, nie piszę tak dlatego, że sama jestem niezgrabna.
Muszę sobie "Tajemniczy ogród" (film) przypomnieć. Pierwszej wersji "W pustyni i w puszczy" nie byłam w stanie obejrzeć w całości. Nel - nie do zniesienia (ten odrzucający dziecinny głosik...). Wersja "współczesna" o wiele bardziej przypadła mi do gustu - ale zaznaczam, że oglądałam ją w wieku szkolnym. Fidusiewicz i Sawka bez jakichś rewelacji, lecz nie oczekiwałam więcej. Podobała mi się piosenka "Rzeka marzeń".
Deląg może i drewniany, ale Linda, Pieczka, Bajor i Trela prawdziwi, z krwi i kości.
Nawet w czasach, w których oglądałam telewizję, nie miałam swojego ulubionego kanału. Aktualna sympatia zależała od tego, co mi w danym momencie serwował. W dzieciństwie bajki, telenowele, seriale, troszkę później sport.
Czy "Pianista" się liczy? :) Może "Do przerwy 0:1"? :) Albo "Ogniem i mieczem"? :) To w kwestii najlepszych polskich ekranizacji. A co do najgorszych - chyba się nie wypowiem, bo albo książka nieprzeczytana/niedoczytana, albo film przerwany czy oglądany na wyrywki. W przypadku "Faraona" - jedno i drugie (powieść jednak kiedyś nadrobię, przyrzekam). Z kolei stary "Potop", stary "Pan Wołodyjowski", starsza wersja "W pustyni i w puszczy" (t...
Wg mnie serial równie wspaniały jak książka.
Nie zgadzam się. Film (serial) wspaniały. W moich oczach Sienkiewicz z wiekiem zyskuje.
A mnie ekranizacja "Starej baśni" nie zachwyciła. Pamiętam, że recenzję filmu pisaną jesienią 2003 roku na potrzeby szkolne utrzymałam w sceptycznym tonie. Produkcja dość marna, ale i książka Kraszewskiego (którą przeczytałam po latach) - przyznam - tylko dobra, nic ponadto. Małgorzaty Foremniak nie lubię, sztuczna. No i Żebrowski - bezbarwny (lecz okazuje się że Doman też). Nudno ogółem, tylko klimat miał coś w sobie. W żadnym razie nie przekona...
Słuszne czy nie (słuszne), w Biblionetce trzeba uważać z takimi opiniami...
Chciałabym napisać, że lubię, ale musiałabym najpierw "Shreka" (chociaż 1 część) od A do Z obejrzeć ;)
Lubię i cenię "Zieloną milę" - zarówno film, jak i książkę.
Prawda? ;)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)