Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Podejrzewam to: Dzieła [Stanisław Lem, Interart] Akurat "Dzienniki gwiazdowe" z Interartu są wprowadzone jako osobne książki Dzienniki gwiazdowe [2001] oraz Kongres futurologiczny z informacją dodatkową. Tu jest też ta kolekcja Interaartu i można porównać okładki, jak się wejdzie na stronę książki: http://encyklopediafantastyki.pl/index.php/Stanis%C5%82aw_Lem_Dzie%C5%82a
A! Pojęcia nie mam, jaki wpływ te lektury miały na moje późniejsze wybory czytelnicze. Nadal lubię, żeby mną książka potrząsnęła.
Dostałem dziś w prezencie pudło z kolekcją książek Lema :) Próbuje zlokalizować ją (tj. kolekcje) w zasobach biblionetki i mam z tym kłopot :( Wydawnictwo Interart (przykładowo Dzienniki Gwiazdowe z 1994 roku) Może ktoś coś pomóc w tym temacie ???
U moich dziadków była spora biblioteka, ale wszystkie książki dla dzieci zostały z niej wywiezione do wnuków, na półkach zostały tylko dorosłe lektury, a ja czytałam obsesyjnie i z braku lektur zrozumiałych dla siedmiolatki, rzucałam się na cokolwiek. I tak trafiłam na Bezdomne psy - przejmującą opowieść o bezdomnych dzieciach (ale zdecydowanie nie dla dzieci) i Droga przez most, gdzie znajduje się opis brutalnego gwałtu oraz jeszcze straszniejsz...
A tak mi się przypomniało dzisiaj, że jako dziewięcio- czy dziesięciolatka przeczytałam sobie "Dziecko Rosemary", i tak się zastanawiam, czy i Wam w dzieciństwie, mniej lub bardziej przypadkowo, zdarzyło się przeczytać książkę zdecydowanie dla dorosłych? No i czy to miało jakiś wpływ na późniejsze książkowe wybory? Aż jestem ciekawa :-)
Już 40 :-)
A ja bardzo dziękuję Mikołajowi za Tata. Nie ma lepszego prezentu w smutną, listopadową pogodę niż książka, którą chce się od dawna przeczytać ;)
Są problemy. Moje PW nie dochodzą do adresatów, PW Wasze nie dochodzą do mnie. Mam sygnały. Musimy być po prostu cierpliwi. Nic innego nam nie pozostaje.
39 :-)
Eee tam, bywało i tak, że nawet po Nowym Roku znajdywałam w skrzynce biblionetkołajową przesyłkę ;)
Dziękuję z całego serca Biblionetkołajce i kotom z Kielc za książki: Długa płomienna zima, Czar wigilijnej nocy, zabawną zakładkę i wspaniałe życzenia. Ja również życzę spokojnych i pełnych radości świąt Bożego Narodzenia:)
Ludziki kochane! Podawajcie mi swoje imiona i nazwiska! Sam adres nie wystarczy! :-(
37 :-) Ciekawe, ile będzie do 6 grudnia włącznie.
Ja bardzo dziękuję Kociemu Mikołajowi za przepięknie zapakowane Lustrzane odbicie . Buziaki od kociej fanki!
Wprowadź to jeśli czytałeś i chcesz ocenić. W jakiejś formie dzieło jest dostępne tu https://przekroj.pl/archiwum/artykuly?szukaj=D%C5%BCuma+w+Nowym+Jorku. Jest to też przypadek dość podobny do Ten, kto czeka, niechaj będzie.
36 książeczek :-)
Ale miałam niespodziankę! Gorące podziękowania dla Biblionetkołaja z Łodzi za Moja droga Aleksandro i piękna kartkę z życzeniami oraz dla Mikołaja Kota z Kielc za kolejną śliczną kartkę, Maska i Dobry zabójca. Życzę wam wspaniałych, rodzinnych świąt i żeby wasze dobro i książkowe prezenty zwróciły się podwójnie! :-))
Katowickie spotkanie i dla mnie było prócz tego że świetne, jak zawsze, to w dodatku '' prezentowe '' :) Wróciłam do domu z : '' Przysięga otchłani ''- Jean-Christophe Grangé ; '' Miraż '' - Cussler Clive, Du Brul Jack ; '' Samowar '' - Weller Michaił ; '' Alfabet Salonu '' - Feusette Krzysztof Za wszystkie książeczki serdecznie dziękuję Mikołajowi :)
29.
Masz rację. Nie zauważyłam trzeciej książki. Przepraszam.
Chyba 29 :)
28 :-)
Ja również dziękuję Mikołajom za cudowne prezenty! Dwa przyjechały ze mną z katowickiego spotkania! Dziękuję za Pożegnanie z Avonlea oraz Boso, ale w ostrogach. Uściski dla Was! A pocztą przybyła do mnie Toń, niestety nie udało mi się odczytać skąd. Dziękuję bardzo!!!
Prawda? Już nas jest ósemka cała! :-)
Jakie dobre wieści ja tu widzę 😃 bardzo się cieszę 😃
Puk, puk. Wyciszka. Masz pilne PW
Witaj, na początek proponuję (o ile ich jeszcze nie znasz) dwa dość obszerne źródła, poświęcone dokładnie temu tematowi: Jak oni pracują?: Rozmowy o pracy, pasji i codziennych sprawach polskich twórców (dotyczy współczesnych twórców polskich, w tym dość sporej grupki pisarzy); Codzienne rytuały: Jak pracują wielkie umysły (tu oprócz reprezentantów profesji twórczych są i naukowcy; omawiane postacie są zarówno żyjące, jak i nieżyjące).
Sięgnęłam po absolutną klasykę, najbardziej znaną i najbardziej kojarzoną - Morderstwo w Orient Expresie. I choć znam treść, choć wiem, o co chodziło i jak się skończyło, to i tak obserwowanie pracy "małych, szarych komórek" Herculesa Poirot jest przyjemnością samą w sobie. A Orient Express budzi nostalgię za dawnymi czasami i chęć, by móc kiedyś tak właśnie przemierzyć Europę... :)
Chyba jest problem z pw, nie pojawia się informacja, że jest nowa wiadomość (ja tak miałam kilka dni temu).
Sydney, masz pilne PW.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)