Teksty i komentarze

Ja tym razem pasuję. Bawcie się dobrze! :)

Mogłeś zawsze trafić na prawdziwe manowce ;) jak choćby te: https://www.youtube.com/watch?v=DGo​vCafPQAE

Te „manowce” były jakże z przekąsem:) Bo to też jak dla mnie są „cudne manowce”, „jak” śpiewało stare Stare Dobre...

No, tak:)

Bez tych właśnie "manowców" prawdopodobnie nie byłoby współczesnej (dobrej i pewnie złej) muzyki - przynajmniej w wielu jej przejawach :p

Jakoś od przedwczoraj przede mną jest Fotoplastykon

Tropy książkowe prowadzą na... manowce muzyczne:) No, proszę! Dzięki

Ja, Olga Hepnarová

Czy mogę poprosić o miejsce na liście ?

No to jeszcze musisz: https://www.youtube.com/watch?v=9wK8fSkj​Oy0

Psychoanaliza i religia

Mgnienie ekranu Katarzyna Wielka: Gra o władzę

Poza mapą: Utracone przestrzenie, niewidzialne miasta, zapomniane wyspy, dzikie miejsca Ostatnio często w klimacie podróży i odkrywania nowych miejsc.

Jak dla mnie może być Zupolandia. Ewentualnie Margarita, żeby w razie czego nie przenosić się ze wszystkim w okolicach 18? Nie wiem, jak inni na to spojrzą. :)

Margines czci… „Przyjście wiosny” Brzechwa Jan (właśc. Lesman Jan Wiktor):)

Zachęcam wszystkich miłośników książek, bibliotek szkolnych i/lub nauczycieli bibliotekarzy o wsparcie akcji prowadzonej przez redakcję czasopisma "Biblioteka w Szkole". Sprawa pilna. http://www.stoplikwidacjibibli​otek.pl/poparcie

Kaj znów się śmieje Książka wycofana z biblioteki. Dajmy jej drugie życie...

Wydaje mi się, że większości pasuje właśnie 1 kwietnia :) i tak już chyba zostanie. Jeśli chodzi o lokal, to myślałam o Zupolandii (spokojnie! Serwują nie tylko zupy!) na Cechowej - znajduje się mniej więcej na przeciwko pizzerii Margerity, w której spotykaliśmy się wcześniej. Menu jest bogate, ceny przystępne, więc myślę, że będzie ok. Jedyny minus jest taki, że w soboty jest czynna tylko do 18:00, ale myślę, że to nie problem i najwyżej po...

Dzięki, pocieszjące :DDD. Dzięki za odzew. Zalew informacji produkuje - moim zdaniem - nocne koszmary, ponieważ spada wiarygodność informacji. Mnie powoli skłania to do odcięcia sie od nich, ponieważ szkoda czasu na ich weryfikowanie. Zaczynam wątpić w internet. W zasadzie, generalnie to fake, chyba, że znasz nadawcę komunikatu. W gruncie rzeczy psychologicznie to nic dziwnego, raczej norma, statystyczna. Reszta to utopia.

Oj tam, zaraz się tak w piersi bijesz. Dla mnie to nowość i pewnie jeszcze dla kilku innych osób, więc warto było :)

O mater dei, masz rację. Kiedy szukałam to skoncentrowałam się na możliwości przybliżenia mapy i już nie sprawdzałam kompatypilności. Koszmar. Chyba cały ten net i informacje są "do chrzanu", dodatkowo przeczytałam, że śledzicie to już od dawna - wypowiedź Benten: Każda z innej wsi, czyli przeczytane w 2017 Głupio mi, jeśli się człowiek nie zna to powinien milczeć. Chyba?

Interesujące, zauważyłam jednak różnice między obiema mapami: w Polityce jest Lalka, ale w drugiej wersji już Pan Tadeusz. Podobnie jest w wielu krajach na całym świecie, więc muszą to być jakieś różne wersje, mimo to, obie mapy są bardzo ciekawe.

Widzieliście już Literacką Mapę Świata - sporządził ją jeden z użytkowników portalu Reddit (Backforward24/Reddit). Ja przeczytałam o niej w dodatku kulturalnym Polityki. Wydaje mi się, że sporo pracy wykonał. Dla Polski wybrał jako reprezentatywną "Lalkę". Dla innych krajów sami zobaczcie: http://www.polityka.pl/tygodnikpolityk​a/kultura/1698282,1,fascynujaca-literack​a-mapa-swiata-oto-ksiazki-ktore-najlepie​j-reprezentuja-...

Miły kolego z bbnetki, Niejasne - "...taki pierwszy wybrałem...", jaki i czy się Tobie spodobał? Poczekaj i nie mów od razu, że źle szukasz:). Nie wiem dokładnie za czym "węszysz". Zorientować się w tym gąszczu niełatwo. Klasyka kreatywności to: * książki Edwarda de Bono https://www.biblionetka.pl/search.aspx?s​earchType=book_catalog&searchPhrase=Edwa​rd+de+Bono, * Myśleć jak Leonardo da Vinci * Piąta dyscyplina: Teoria i p...

Wtedy też nam chyba byłoby łatwiej, chociaż Miciuś ma dyżur i dzień przedtem, i dzień potem :-).

Tam gdzie jest Antonówka, tam też w pewnym momencie pojawiają się: Ania z Zielonego Wzgórza i Mała księżniczka

Tak pierwszy lepszy wybrałem. Może z kreatywności :). Jakie książki z tym postępowaniem polecasz. Ja chyba źle szukam i nie mogę tytułów książek znaeźc.

Znaczną część dziś wykupiłyśmy. ;) Trzymam kciuki - termin 22.04. Z tego wszystkiego była okropna wichura z ulewą. Ale poza tym - jakie rękodzieło było, aż się kelner zleciał podziwiać. :D

Czyli bardziej stawiamy na 1 kwietnia?

To następnym razem powinny być jeszcze lepsze, nieprawdaż? ;) Może za miesiąc lepiej mi się uda...