Teksty i komentarze

Moja ostatnia inspiracja to: Dzika droga: Jak odnalazłam siebie Ksiazka zainspirowala mnie aby wyruszyc w droge (poszlam wtedy po raz pierwszy na Camino do Santiago) i tak naprawde od tego momentu rozpoczely sie zmiany w moim zyciu. Bylam tez na spotkaniu autorskim z pisarka i jestem tez zainspirowana jej osoba i pogladami.

Wlasnie skonczylam Nie tylko pomarańcze...

:-)

Czajka jest super. A widzę na Allegro, że ten tom chodzi za jakieś śmieszne grosze, więc tym bardziej warto.

Tak, brawo! Będziesz zgadywać, która, czy też cię nie męczyć? :)

tak! to na 99% to! dziękuję i zamawiam :)

Błagam, jak już będziecie wiedzieć, co to ta jedynka, to ja chcę to wrzucić do schowka! Jakiż cudowny, cudowny fragment! :D

A ta jedynka to nie jest czasem któraś Czajka (Stachowicz)?

Oczywiście, że była sowa, nazywała się Tu-Tu. Nie będę cię dręczyć, to „Doktor Dolittle i jego zwierzęta”. :)

Fragmenty są cudne. Już przyrzekłam sobie wziąć udział w Twoim kolejnym konkursie i wtedy „zamęczyć” Ciebie pytaniami i innymi takimi sobie komentarzami. Teraz czasu mam minus dziesięć dni. Sama zastanawiam się jak to możliwe. Kwantowa rzeczywistość w skali makro. Bez sensu. Końcówka roku.

Straszna cisza na forum! Tyle jest pięknych i tajemniczych sów, a Wy nic? Tu też mogę nieco pomataczyć!

Tiffanis, bardzo przepraszam :(. „Drzewo migdałowe” dowędrowało lecz ja zapomniałam o nim zupełnie. Leży na półce i w odróżnieniu ode mnie (płonę ze wstydu!) książka ma się dobrze. Zapomniałam bardzo silnie. Ostatnimi czasy zdaje mi się, że zbyt dużo mam na głowie, takich naglących pilnością, a wcale nie takich ważnych, jak skomentowałby pewien generał, który ułożył matrycę priorytetów. Przepraszam jeszcze raz za brak komentarza i mam krótkie ...

Biblionetkołaju! Serdecznie dziękuję za "Minimalizm po polsku"! Idealnie trafiłeś z tą lekturą! Życzę Ci wspaniałych Świąt!

Dziękuję serdecznie Mikołajowi Zmarzniętemu z ulicy Zimnej w Warszawie za: Byłem księdzem: Prawdziwe oblicze Kościoła katolickiego w Polsce Byłem księdzem: Owce ofiarami pasterzy Byłem księdzem: Owoce zła Pozycje nie do zdobycia zupełnie, ale Mikołaj potrafi! :-)

Książkę wysłałam już dawno do Chomika z parasolką :(

Jak wytrzymać ze współczesną kobietą, o ile pamiętam jedno z wcześniejszych wydań miało żółtą okładkę:)

Buziaczki i obściski do Chorzowa - tyle dociekłam ze stempla pocztowego. :-) Reszta to tajemnicza tajemniczość - jak to w zwyczaju Biblionetkołaja bywa. Bardzo ogromnie dziękuję za Zaginiona dziewczyna - radość i niespodzianka podwójna: życzenia świąteczne i książka, o której kompletnie "schowkowo" zapomniałam. Dzięki, dzięki. ♥♥

Witam 15-20 lat temu kupiłem fantastyczną książkę o kobietach.. temat ujęty z humorem, opisane różne rodzaje kobiet.. jeden z rozdziałów nosił nazwę "słodka idiotka" książka niewielka jeśli dobrze pamiętam z żółtą twardą okładką.. czy ktoś pamięta? Szukam jej od jakiegoś czasu nie mogę znaleźć :) Z góry dziękuję za pomoc

Ale mi się dziś niespodzianka przydarzyła! Uwielbiana listonoszka wręczyła mi aż dwie paczuszki od wspaniałych Mikołajów! Cieplutkie podziękowania ślę więc do Biblionetkołaja zza piątej zaspy (pocztowy stempel niestety jest rozmazany) za Ręka: Ostatnie śledztwo Kurta Wallandera i piękną kartkę z życzeniami oraz Mikołajowi Bibliotecznemu z Gwiazdkowa (stempelek znów nie protestował :() za Pokolenie Ikea i kolejną wspaniałą kartkę. Obie książki meg...

"Sońka" już tydzień czeka na dalszą podróż. Hard Sexy Mama, która jest następna w kolejce, nie odzywa się zagadnięta o adres, ediszon-kolejna osoba, nie logowała się w B-netce od stycznia, więc też nie liczę na adres. Czy w takim razie wysyłać do Chomika?

Przykro mi, że piszę to pod Twoją pierwszą wypowiedzią na forum BNetki, ale mylisz się - nie rozwiewasz wątpliwości, tylko zaciemniasz obraz cyklu. Nie będę dyskutował o kwestiach tego, które opowiadanie czy tom lepszy itp. Natomiast całkowicie mylne są rewelacje nt. kolejności powstawania i związków z serialem. Otóż: - zbiór opowiadań Ostatnie życzenie powstał w 1993r., a serial oparty na nim - w roku 2002 miał premierę telewizyjną, powst...

Ach, zapomniałabym - czerwony papier w kociska mnie rozbroił!:)

Z poślizgiem, ale bardzo gorąco, dziękuję Mikołajowi Książkowemu z Bieguna (jak wiadomo, Biegun znajduje się w Świdnicy) za Przeklęty dom - leży na półce z zamyśloną minką i czeka na skończenie bibliotecznych książek:)

Tej autorki nie znam, ale tytuły mogą pasować do tematu Sońska Natalia

Nie znam się na tzw. literaturze kobiecej, ale te książki to przede wszystkim humor, a więc dobra zabawa:) Idę w tango: Romans histeryczny Polowanie na Perpetuę Fanaberie

Biblionetkołaj Śląski (jak się zdaje, występujący w kilku osobach) okazał się wyjątkowo hojny i ze swojego wielkiego wora wyciągnął: - Szukam tego człowieka - Imperium Czerni i Złota - Synowie boga - Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści - Na oślep - i Księga tęsknoty, w dodatku PO ANGIELSKU! Składam mu (im) gorące podziękowania w imieniu swoim i Miciusia, który przynajmniej połowę tych podarków wraz ze mną przeczyta.

Wczoraj zawitałem na katowickie spotkanie mikołajkowe i tam też dopadł mnie Mikołaj, przy okazji obdarowując sowicie😊 Przywędrowały do mnie takie książki: Wizjokrąg oraz Rówieśnik komputera

Kuruj się, kuruj!

Którea tym razem okazała się… „żabą suchą każdostronnie”.

Będę czekał na Twoją czytatkę:)