Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Wow - 10.12 uda nam się wpaść :D chociaż może nieco później bo 09.12 odkulturalniamy się do późna.
Fantasy podczytuję bez żadnych oczekiwań, ale lubię. Szczęk mieczy i bardziej finezyjne walki za stołami rokowań i w alkowach... I rozumiem, że jak każda proza gatunkowa pewne schematy będą się powtarzać, nawet, a może zwłaszcza, kiedy będzie się próbowało schematy przełamywać. zimno-ciepło; góry-morze; królewskie rody-barbarzyńcy zza granicy etc. To stałe składowe większości cykli fantasy. Ale w którym miejscu jest granica między inspiracją, ...
Aaa! Jeszcze ustalono: - jak się mieszka w garażu z Syrenką :-DD
Dziękuję za spotkanie, książki, a Cirilli za podwózkę :) Relacja jak zwykle mnie rozbawiła na równi z moim synkiem, który właśnie wygiął się w pałąk, żeby ugryźć sznurek ze spodni. Do zobaczenia za niedługo!
No tak. Stało się i zapomniałam. Zabacyłak, chociaż przecież pamiętałam o pilnowaniu blogerów. :-( Przepraszam Cię, McAgnes!
Nooo, czuję się usatysfakcjonowana osobiście, ogólnie i szczegółowo (choć szczegóły pozostawmy wtajemniczonym). ;) Zaocznie pozdrawiała nas jeszcze McAgnes, która pilnowała blogerów książkowych i wymienianych dzięki ich inicjatywie książek na ŚTK. Dziękuję za możliwość poznania osobiście Kota Schrödingera, obywatela amerykańskiego. Bałam się tego spotkania, ale okazało się, że rzeczywiście, znajduje się on w dwóch stanach, będąc jednocześ...
Cirillo, dzięki za świetną relację:):) Kot Schrödingera to mój ulubieniec. No i studencki zając:D:D
Kochani, bardzo, ogromnie i kosmicznie Wam dziękuję za kolejne kwanty radości. 10.12 z prawdopodobieństwem bliskim 98,7% mnie nie będzie ze względu na międzywojewódzki i międzygarnizonowy amok logistyczny. Ale odbiję to sobie w nowym roku o czym już teraz lojalnie uprzedzam. :-P
Katowice, 12.11.2017 NOTATKA POSPOTKANIOWA W dniu datowania, o godzinie 11:33 udałam się pojazdem marki Punto USS Enterprise 1701 zwanym dalej Jomsikiem 1710, w kierunku miejsca pobytu jak również snu ponockowego niejakiej Szaraczka. Po przybyciu, drogą SMS-ową nawiązałam z ww. kontakt w języku niemieckim oraz polskim i pozostałam w miejscu oczekiwania, to znaczy pod blokiem ww. Następnie o godzinie 12:08 wspólnie, razem i w porozum...
Bardzo dziękuję kociemu Biblionetkołajowi z Kielc za Czarny Książę, ładną zakładkę do książki oraz piękną kartkę z życzeniami. Ja również życzę rodzinnych i spokojnych świąt Bożego Narodzenia, a także wszystkiego co najlepsze na ten nadchodzący powoli Nowy Rok. Jeszcze raz dziękuję:)
Z całego serduszka dziękuję Kociemu Mikołajowi z Kielc za Czternaście obliczy strachu i Złota dziewczyna, a także przepiękną kartkę z życzeniami świątecznymi i kocią zakładkę :)) Wspaniała niespodzianka, a koci motyw jest równie trafiony jak książki :D Jeszcze raz gorąco dziękuję :)
Książka to treść, nie forma. I mimo że bardzo lubię książki papierowe i mam ich ok. 1000 w domu, to jednak uważam, że teraz, kiedy możliwe są już ebooki, to wstyd niszczyć nadal drzewa. Wstyd, że musimy kupować książki papierowe, bo większości nie ma wydanych w ebookach. :(( Już przecież nie ma wymówki, że się nie da.
Na ostatnim spotkaniu umówiliśmy się wstępnie na 18. Czy wszystkim pasuje? A może wolicie następną sobotę (czyli 25 XI)? ;> Mnie pasuje każda z opcji.
Osobiście jestem zwolenniczką książek w tradycyjnym wydaniu. Ten zapach... One nadają wnętrzu magii i od razu widać, że w danym mieszkaniu tętni ŻYCIE. O książkach nie powinno się zapominać pomimo postępu technologii. Nie ukrywam, czasami są grube, konkretne tomy i w tych przypadkach zapewne sprawdziłby się jakiś kieszonkowy czytnik (jeżeli akurat bylibyśmy w trasie i mielibyśmy zabrać ze sobą taką grubą książkę)... ;)
Aktualnie jestem na etapie książek Stephena Kinga i Marca Elsberga. <3
Czyś Ty widziała jak ostatnio długo leżała u mnie wędrowniczka? Nawet jak szybko przeczytam, to mam problem z dotarciem na pocztę mimo, że mieszkam kilka metrów od urzędu.
1. Marylek 2. Olimpia - czyta 3. ACM 4. Verdiana 5. Venoma 6. Nika7243 7. Alva Olimpia, kochana mam nadzieję, ze spodoba Ci sie lektura:) Zapisz sie w kolejkę po "Księgę Diny", coś mi świta, że chciałaś przeczytać;)
Od wczoraj książka leżakuje u mnie :)
Książka wczoraj dotarła do Dot. Dziękuję za możliwość przeczytania o Sowie.
Przygody Kajtka bardzo podobały mi się („boć” to bociek, a i opowieści wiejskie), dodatkowo jako lektor pomagał mi w tym Włodzimierz Nowakowski.
Moja córeczka zrezygnowała ze słodyczy na rzecz butów. Rasowa kobieta, mówię Wam. :)) Teraz ma takie kozaczki i zdrowe zęby. Reklama usunięta
W konstrukcji powieści dużą rolę odgrywa zajęcie wymagające użycia maszyny. Bohaterka (której personalia w tytule zostały spolszczone; w oryginale w imieniu nad jedną literą jest "daszek", a dwie inne litery mają przestawioną kolejność) także pracuje przy maszynie, ale innej. I bardzo pragnie znaleźć mężczyznę swego życia, całkiem jak pewna inna, dużo bardziej znana postać literacka, do której ją porównują. A powinni na odwrót, bo wyprzedziła tam...
11 książek :-)
Ależ to był miły dzień:) Pierwsze Biblionetkołajki już mnie odnalazły na spotkaniu w Katowicach. Bardzo dziękuję za: Jane Austen Ethan Frome oraz za: Pani Eliza: Opowieść o Elizie Orzeszkowej Pani Eliza: Światło znad Niemna Pusta kołyska Sprawiłyście mi ogromną radość!
Bardzo dziękuję krakowskim Mikołajom za Kołakowskiej: Siódmy rok. Ślę buziaki :)
Kontrastowo - Kapłan diabła: Opowieści o nadziei, kłamstwie, nauce i miłości i Katechizm libertyński: Do użytku córek Koryntu oraz panienek, które zamierzają poświęcić się tej profesji
Dziś jest ten dzień, kiedy marżin poznaje Kajtkowe przygody
Sprzedam nową książkę,, idiota '' Dostojewskiego,w twardej oprawie, odbiór osobisty w Warszawie na Bielanach, cena 25zl
Biorę udział!
Śliczne są te krakowskie słówka: "bajok", a i "huncwot" też mi się podoba :). Kiedyś chyba bajok był określeniem trochę obraźliwym lecz dzisiaj chyba już nie jest? Ja z kolei mam w zwyczaju zakładać książki kartkami otrzymanymi z wyjazdów, urlopów od przyjaciół, czy znajomych. Co prawda niewiele ich teraz dostaję lecz tym bardziej cenię i wyrzucić się wzdragam. Przypominają osoby, rozmowy i wrażenia z podróży dalekich bądź bliskich.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)