Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Witaj, witaj! :) Akcja Biblionetkołajowa jest inicjatywą "społeczną", admini tylko na to pozwalają, a organizują ją sami Biblionetkowicze, czyli my. Wymyśliła ją i koordynuje co roku jakozak - renifer Mikołaja. Jej należą się największe podziękowania, bo ma z tym mnóstwo pracy. Do niej piszą ci, którzy chcą zostać Mikołajami, czyli obdarować kogoś książką - dla wszystkich innych pozostają anonimowi.
Hmm rozumiem,ale to oznacza,ze ta osoba,która do mnie napisała to jakiś admin tak? W przeciwnym razie to nie byłoby anonimowo. Akcja jest super.Pierwszy raz z czymś takim mam do czynienia.
Biblionetkołaj to taka coroczna zabawa, w której bierze udział każdy kto chce i ma coś do podarowania :). Polega to zasadniczo na tym, że jeśli masz jakąś książkę, z którą jesteś skłonny się rozstać, to możesz ją anonimowo przekazać w ramach prezentu świątecznego innemu użytkownikowi, który akurat jej poszukuje. Bardzo fajna sprawa i należy wyrażać nadzieję, że w tym roku też będzie organizowana :) A tu łap linka do tematu z zeszłorocznej edycji...
Chętnie przeczytam, poproszę o dopisanie:)
Witam Założyłem konto dwa dni temu i od razu zabrałem się za uzupełnianie swojej biblioteczki. Na początku dodałem do poszukiwanych jedną z moich ukochanych książek i po paru chwilach dostałem wiadomość od jakiegoś użytkownika. Po wymianie zdań okazało się,ze chce mi podarować książkę zupełnie za darmo.I to nie byle jaką książkę! Nie stać mnie nawet na używaną. W jednej z wiadomości ten użytkownik wspomniał coś o "biblionetkołaju".Przed chw...
Masz rację, Ka.ja. Arcydzieło to to nie jest. Proste, czasem niekonsekwentne, naiwne... Ale cudowne! Tyle się dzieje! Takie ciekawe!
Czytam ponownie Sagę o Ludziach Lodu. Po 21 latach od czasu, gdy czytałam ją po raz pierwszy. Może nie oceniam jej już na szóstkę - tak jak to zrobiłam wówczas, ale 4,5 daję z przyjemnością. Nie mogę przestać czytać!
Nie wiem, czy nie kojarzysz okładki, bo może ode mnie pożyczałaś. Ale nie jestem tego pewna, wiem, że to mam i że coś z tej serii jest u Ciebie. :)
Harda
Ależ to jest bardzo precyzyjne ;) Pierwszy tom to Imię wiatru
Ogólnie - jako, że widzę świeżo założone konto na BNetce - bardzo miło nam wszystkim Cię tu powitać :) I mam nadzieję, że pozostaniesz na dłużej - na pewno możemy polecić Ci wiele innych ciekawych książek. A dodatkowo możesz oceniać przeczytane przez siebie, zapisywać wrażenia, dyskutować - a więc nigdy już nie zdarzy się podobna historia, bo wystarczy zajrzeć na BNetkę i wszystko przypomniane i jasne!
Dawno temu czytałem, ale może to to: Imię wiatru
Jakiś czas temu czytałem książkę, niestety nie pamiętam autora i tytułu, bo w tamtym okresie byłem długo na zwolnieniu i przeczytałem ich bardzo dużo. Była to chyba pierwsza (albo druga?) część cyklu, dalsze książki chyba nie były wtedy jeszcze napisane. Opiszę to co pamiętam, jakieś urwane fragmenty: bohaterem był młody mężczyzna, miał on chyba jakieś magiczne zdolności i jakoś trafił do szkoły/uniwersytetu w której uczyli magii czy coś w tym st...
Moje listy książkowych przebojów Ale żeby nie było, że tylko się powtarzam: Science fiction 1. Peanatema (6) 2. Droga (5,5) 3. Diamentowy wiek (5) 4. Diuna (5) 5. Gra Endera (5) 6. Mówca umarłych (5) 7. Nakręcana dziewczyna; Pompa numer sześć (5) 8. Limes inferior (5) 9. Ślepowidzenie (5) 10. Rzeka bogów (5) Bonus: Piaseczniki (5,5)
To jest dobry pomysł, z ta knajpką bliżej Targów. Tylko czasu mało i obojętnie jakie to miałoby być miejsce, już trzeba by rezerwować. Co do terminu. W sobotę będę na Targach pd południa, bo wcześniej pracuję a o 12-13 jest spotkanie z Józefem Henem i muszę tam być. A o 15-16 z Filipem Springerem - też muszę. W międzyczasie chciałabym trochę pochodzić po Targach, tylko cóż to są marne dwie godziny! Na potkanie więc nie dotarłabym wcześniej ni...
Czy ja wiem, czy tak niemrawo? 11 osób jest chętnych. Jak dla mnie- knajpa obojętna- chętnie spróbuję czegoś innego- tylko musiałabyś szybko zarezerwować. Może zostańmy przy niedzieli? Ostatnie spotkania odbywały się w niedzielę i zawsze przyjechało sporo ludzi, którzy w wątku nawet się nie odezwali. Godzina 13?
Moja wina:/ Miało być: "Pierwsze wydanie polskie" to właśnie pierwsze wydanie polskie tak w ogóle. Niektóre wydawnictwa piszą w stopce "pierwsze wydanie polskie w tej serii/tym wydawnictwie"..., a dalej bez powtórki 'właśnie'.
"Pierwszego wydanie polskie" to właśnie pierwsze wydanie polskie tak w ogóle. Niektóre wydawnictwa piszą w stopce "pierwszego wydania polskie w tej serii/tym wydawnictwie" podając rok pierwszego wydania polskiego właśnie książki wydanej właśnie w tym wydawnictwie, ale z definicji pierwsze wydanie polskie dotyczy tej daty, kiedy książka zagraniczna pierwszy raz (czyli obojętnie, w jakim wydawnictwie czy własnym sumptem) wyszła w naszym kraju. Ta...
Jakoś tak niemrawo się ten wątek rozwija... Ponieważ są Targi Książki i pewnie wielu z nas tam będzie, chcę zaproponować, by może spotkać się nie w Babuni, a gdzieś bliżej Targów. W siedzibie NOSPR nieopodal jest knajpka - może tam? Co wy na to? I w sobotę czy w niedzielę?
Jeśli mówimy o pierwszym wydaniu książki to zawsze liczy się rok np. 1978 i wtedy bez znaczenia jest, że INNE WYDAWNICTWO wydało tą książkę po raz pierwszy w 2010? :) Tak głupie pytanie ale pytam :)
U mnie to Tajemniczy ogród, chociaż spodziewałabym się tu Ani z Zielonego Wzgórza, która jest moją ukochaną książką, nawet po przeczytaniu jej n-ty raz ;)
Z chęcią bym się zapisała na przeczytanie, jeśli można:)
Według mojej dzisiejszej wiedzy, pasują mi na razie oba terminy:)
Książka w rękach Gwiazdki :) właśnie osobiście ją przekazałam
Okładkę zrobili ze starego rysunku Christy (ten jest na podstawie kadru z "Festiwalu czarownic") - takie połączenie nowego ze starym. A recenzje w necie i papierze raczej pozytywne (albo tylko takie wybrali?): http://na-plasterki.blogspot.com/2016/09/pierwsze-recenzje-obedu-hegemona.html Co do recenzji, to raczej się nie pokuszę, ale krótką opinię dam, jak tylko przeczytam. :-)
Książka ruszyła dalej :)
Okładka pokazuje, jakby jednak założenie było zgoła odwrotne ;) No to poczytaj i opisz wrażenia - może recenzja?
Wygrałam losowanie nagrody, hurra, bardzo się cieszę i dziękuję:)))
Założenie było takie, żeby nie próbować oddawać kreski Christy, więc ciężko robić z tego zarzut. Ja prawdopodobnie dziś odbiorę z paczkomatu i może nawet przeczytam, to dam znać, czy aby takie słabe. :-)
Kupowałam książki w wielu księgarniach zarówno stacjonarnych, jak i internetowych, ale najfajniejsza z nich, w której teraz kupuję zazwyczaj wszystkie książki to motyleksiazkowe.pl Książki są w dobrej cenie, więc nie zostawiam tutaj majątku, po za tym mają ciekawe książki, czasami takie, których nigdzie indziej się nie dostanie. Może ktoś z was również tutaj kupuje książki i chce się podzielić swoim zdaniem na temat tej księgarni?
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)