Teksty i komentarze

Po tylu zachwytach w różnych wspomnieniach miesięcznych na BNetce w końcu zabieram się do Dobra nowina

Szukałem tej antologii (nawet była - za 8zł, tylko dość zużyta, a już namierzyłem btekę, skąd wypożyczę), a kupiłem zamiast niej Osadnicy - wygląda na trafiającą w temat :)

Przez "przypadek" trafiłem na spacerze z Antkiem do Antykwariatu Grochowskiego - nawet nie wiedziałem, że ma jeszcze drugą część, tzw. "piwnicę"! No i skutek tego taki: "wykosztowałem się" po całym złociszu za każdy z egzemplarzy tytułów: Osadnicy Sługa boży Azyl

Dziękuję bardzo:) Rzeczywiście, bardzo dawno to czytałam, muszę przeczytać jeszcze raz. Pozdrawiam :)

Chwila, chwila - marżin czeka na Czas motyla: Wiersze!

Może to: Gomorra: Podróż po imperium kamorry ?

Odświeżam temat, bo nadal tego poszukuję ;)

Tetrafobia to lęk lub niechęć do liczby 4, szczególnie obecny w kulturze chińskiej/azjatyckiej - ponieważ w wymowie "4" brzmi podobnie do "śmierć". Mamy więc oto pożywkę dla numerologów, wielbicieli ezoteryki oraz tropicieli teorii spiskowych: książka o Chinach właśnie, czyli Czego chcą Chiny? ma w BNetkowym katalogu numer składający się z samych czwórek! A jest ich aż 6... Przypadek? Wróżda? Wskazówka? ;)

Książka przeczytana i gotowa do dalszej drogi!

Powtórka pojutrze o 12:15, też na Ale kino. Dzięki za informację:) Widziałem ten film na... średnim ekranie:) „Wieki” temu, czyli w 2009. Bardzo dobry, ale też piękny wizualnie.

Korekta: I tak sobie myślę - że w sumie, to powinno być na odwrót. Bo jeśli chodzi o czytanie na urlopie, to człowiek jest bardziej wypoczęty, zrelaksowany; czyli powinien właśnie sięgnąć po literaturę "CIĘŻSZĄ". Jak widać, nie jestem zrelaksowana i wypoczęta na urlopie:)

Dzisiaj na Ale Kino+ o godz. 20:10 klasyka filmu, francuska Nowa Fala - "400 batów" z 1959 r., reżyseria François Truffaut. http://www.filmweb.pl/film/40​0+bat%C3%B3w-1959-32556#

Zdarzyło mi się czytać kiedyś jedną część. Przypadkiem, znajomy miał, pożyczyłam. Mimo, że byłam sceptyczna, bo też nie wiedziałam nic o uniwersum to jednak książka mnie nie zawiodła. Nie pamiętam w tej chwili tytułu ale problemu ze zrozumieniem wątku nie miałam a opowieść nieźle mnie wciągnęła. Sama mam zamiar kiedyś zabrać się za Gwiezdne Wojny tak bardziej na dłuższą chwilę. Więc myślę, że nawet spróbować którąś dostępną książkę warto, czy zas...

Drodzy BiblioNetkowicze! Otóż zaczęły się wakacje. Jednak od jakiegoś już czasu chodzi mi po głowie pewien plan. Moja córka ma 6 lat i właśnie skończyła pierwszą klasę. Są to więc dla niej niejako pierwsze prawdziwe wakacje. Zapracowała solidnie na odpoczynek. Chciałabym jednak żeby to czego się nauczyła nie wywietrzało jej z głowy. Szczególnie mam na myśli język angielski. Wiadomo, w tym wieku jej nauka języka to były piosenki, obrazki, malow...

Przynajmniej nie było kolejek i mogłam swobodnie przeglądać nikomu nie zaglądając przez ramię :) Obłowiłam się tym razem niesamowicie. Żałuję, że nie zabrałam kilku książek, ale winię za to niedopatrzenie upały. Udanych wakacji i do zobaczenia we wrześniu!

Cóż mogę powiedzieć. Chyba jestem zobowiązana.

Badanie na raczej małej grupie, ale może Cię zainteresuje. http://www.crazynauka.pl/odreczne-notatk​i-sa-lepsze-od-pisania-na-klawiaturze/

Obawiałam się tych upałów :) W wakacje mamy przerwę, ale na jesieni zaczniemy znowu :)

Marżin spróbuje dowiedzieć się, Jak żółw Bursztynek szukał domu

Zapraszam do schowka. Muszę uszczuplić półki dlatego wymienię nawet 2-3 za jedną. Najbardziej zależy mi na Camilli Lackberg (mam Pogromcę lwów, Kamieniarza i Księżniczkę), a także polskim fantasy. Rozważę każdą propozycję!

Czytałam "Śród żywych duchów" i byłam zachwycona tą książką! :)

Czytałam kilka tych "Akuninów" ale tak dawno temu i tak bez wrażeń, że nie pamiętam kompletnie nic. A powtarzać jednak nie warto.

Jakby co, to najlepiej będzie "wredność" Akunina widać w Pory roku i w Azazel, a w pewnym stopniu też w Dekorator i w Kochanek Śmierci (ale to dalsze części cyklu).

Np. Ohyda (aż żal, że do takiego świetnego zakończenia dodano taką marną książkę :() Hehe. Napolecałam, a teraz czuję presję, że a nuż się nie spodoba ;)

Otóż to!!!

Nie da się edytować postów. NIESTETY !!!

Oooo, to ja też tą Odyseję chcę bardzo... Zakończenie książki jest chyba najtrudniejszym zadaniem dla pisarza. Z tym, że zakończenie może całkowicie zawalić doskonałą książkę już się spotkałam nie raz ale w drugą stronę... Czy pamiętacie jakąś słabszą książkę, którą zakończenie uratowało?

Zaczęłam czytać Kraina wódki Nie wiem, co o niej myśleć. Jestem zdezorientowana. Nie potrafię tego, co się w niej dzieje, przypisać do niczego mi znanego. Zobaczymy. Albo będę brnęła dalej, albo rzucę ją w kąt.

Po Odyseję jutro polecę do biblioteki :), no niejako będzie przy okazji - i tak miałam zamiar się udać. Mam nadzieję, że będą mieli. Akunina popełniłam jedną książkę, dawno temu, nie pomnę jednak tytułu i nic z niej nie pamiętam. Może też spróbuję - zaintrygowało mnie, co masz na myśli z tym znęcaniem się nad czytelnikiem::).

Przypomniało mi się, jak już wysłałam komentarz (czy na biblionetce da się edytować posty?) Co do tego, że w kryminałach zawsze można liczyć na dobre zakończenie. Widzę, że Akunina to jeszcze koleżanka nie czytała? Nie cierpię tego zbója. Kocham go za to, że wymyślił Fandorina, ale to, co on wyprawia z tymi zakończeniami to jest znęcanie się nad czytelnikiem.