Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Duch Gór powrócił na swoje karkonoskie włości :) "Księga Ducha Gór", przez 16 miesięcy wędrowała po Polsce i odwiedziła 8 osób. Średnio, gościliście Ducha po dwa miesiące. Dziękuję Wam bardzo za zainteresowanie się dziełem Carla Hauptmanna. Książka niniejszym skończyła swoją podróż.
Książka zagościła teraz u mnie :)
Książka u mnie :)
Książka zakończyła wędrówkę. Dziękuję :)
Podbijam temat - wymiana lub sprzedaż książek cena 10 zł (koszt wysyłki gratis) poniżej aktualna lista książek Anioł zniszczenia Bezsenność Biała Masajka: Moja wielka miłość Blues odkupienia Bratnie dusze Byłam w Karmelu: Wspomnienia Cedry pod śniegiem Cudze pole Zajezierscy Cieślakowie Hryciowie Dama z pieskiem: Kulisy wywiadu II RP Innego życia nie będzie Jak na dłoni Koniec świata Kontrakt Królowa lata Łza Najd...
No i Rbit mi mówił, że jemu też nie bardzo. Mi w czas dobry może weszła. Ocenę podtrzymuję :P
Książka u mnie:)
Sprawdzałam i coś jest nie tak z linkiem do formularzy Google. Poprawię w wolnej chwili. Ogólnie rzecz biorąc, poniżej 1 tygodnia to dość krótki okres na zebranie doświadczenia. Nie chcę dać jednoznacznej odpowiedzi, gdyż jest to bardzo subiektywna sprawa związana z godzeniem nowej roli matki z wcześniejszymi obowiązkami. Takie parę słów opisujące prowadzone badanie: "INFORMACJE O BADANIU “TWÓRCZE MACIERZYŃSTWO” Badanie pt. Twórcze macierzyńst...
Hm: ""Przypisy końcowe" to literacka próba dotknięcia napięcia między logosem a mythosem, w ramach którego pojawiają się rozmaite relacje wiary i rozumu. Narrator w przypisach końcowych do eseju o Odysie snuje osobistą opowieść o swoich spotkaniach z Homerem. Pojawiają się w niej liczne apokryficzne dzieje króla Itaki, a także opowieść o pracach nad teatralną inscenizacją motywów "Odysei". Dla narratora przypisy to miejsce na mythos, na opowie...
- Zemsta najlepiej smakuje na zimno - Niebezpieczne kobiety - W "Pieśni lodu i ognia" też jest mnóstwo takich kobiet: Westeros - trochę pewnie "Ziemiomorze" - Ziemiomorze, zwłaszcza tomy 4-6 - Opowieści z meekhańskiego pogranicza: Wschód - Zachód ale warto przeczytać cały cykl, bo tam takich postaci jest więcej. - Grombelardzka legenda i cały cykl "Księga Całości" razem z wymienionym wyżej "Królem Bezmiarów". - Lawinia - tutaj jest co najm...
Właśnie kupiłem, dam znać jakie wrażenia :)
Książka powędrowała dziś do ACM (ona).:)
Stokrotki w śniegu
Gdyby to były opowiadania po 50 - 70 stron, pewnie bym się zachwyciła. Bo w obu przypadkach miałam to samo - podobało mi się bardzo na początku, smaczki, koloryt, inność. A potem znużenie - bo wciąż i wciąż to samo. Czyli może 65stronicowe opowiadanie warto przeczytać? Jest na tyle krótkie, że nie będę miała poczucia straconego czasu, które miałam przy Wróżeniu od jakiejś 100 strony.
Tak sobie pomyślałem, czy nie jest czasem tak, że "Sto dni bez słońca" i "Wróżenie z wnętrzności" niepotrzebnie Szostak rozdmuchał i wydał jako powieści? Bo pomysły ma niezłe, to co chce powiedzieć ma sens, ale całość może męczyć/nudzić po kilkudziesięciu stronach... Gdyby zrobił z nich dłuższe opowiadania, mogłyby zachować swój urok a uniknąć wad. Zgadzam się że "Oberki" to do tej pory szczyt możliwości Szostaka, jedyna pozycja, która choć tr...
Myślę, że starczy do końca tygodnia - kto chciał zobaczyć co wędruje to zobaczy, skoro post jest na początku :)
Ucieszyłam się, jak skończyłam. Że już nie muszę tracić czasu. I że mogę zacząć cokolwiek innego. Niesamowite są tak różne odbiory książek.
Pierwsze 50 stron mówi szeptem i nastrojowo, klimatycznie i urokliwie o wycofaniu. Tu się zgodzę. Po 50 stronach zaczęło być wtórne, nic nowego, wciąż to samo, od 100 strony zaczęło irytować - dalej to samo, dalej nic nowego, dalej mądry Mateusz, głupi Błażej. Rbit mnie pocieszył, że po 150 stronie jest lepiej - brnęłam. Niestety, dla mnie tylko gorzej. A już końcówka to mi harlequinem zaleciała. To najsłabszy Szostak, jakiego przeczytałam. Nawet...
Mitchell i 1000 jesieni absolutnie nie dla mnie. Tylko nuda. Dałam radę 150 stron i odłożyłam. Myśli nie zauważyłam. Postaci są. Ale papierowe jakieś, płaskie. Wszystko tylko przez dialogi. Nie ma przemyśleń, motywacji, itp. Wszystko z zewnątrz, naskórkowo, powierzchowne. Może by się to i rozwinęło - ale szkoda mi poświęcać czas na czytanie 600 stron.
Dziadek Michała, bohatera książki Żegnaj dziadku, powiedziałem cicho ma mnóstwo książek, „główną rolę” gra „Kobieta u ludów pierwotnych”. Michał czyta Asteriks i Normanowie, dostał też Skarb w Srebrnym Jeziorze.
Talerz z Napoleonem
Rytuał - księzniczka, którą porwanie przez smoka bynajmniej nie zbiło z tonu Zew księżyca - współczesna niezależna kobitka która trzyma w ryzach okoliczne wilkołaki. Wolni Ciutludzie: Opowieść ze Świata Dysku i dalsze części cyklu - bardzo charakterna młoda wiedźma. Możesz także spróbować serii o Babci Wheaterwax, ( Trzy wiedźmy ), ale Tiffany chyba bardziej odpowiada temu, czego szukasz.
Nie od początku, ale później z pewnością (sorki za spoiler): Achaja: Tom 1 Cykl "Miecz prawdy" Goodkind Terry Smoki jesiennego zmierzchu Mgły Avalonu Wiedźma z Wilżyńskiej Doliny Dziedziczka Morza i Ognia Trzy wiedźmy Król Bezmiarów
Witam, przeczytałam znakomitą sagę o Wiedźminie oraz cykl o Zabójczyni Maas, Sarah J. Zauroczona światem fantasy sięgnęłam po "Wieże elfów" Sullivana, która mnie rozczarowała. Czy moglibyście polecić mi jakąś dobrą książkę gdzie główną bohaterką bądź postacią drugoplanową jest silna kobieta, która potrafi sama o siebie zadbać?
Colette jest chyba ogólnie uznawana za klasykę. Osobiście uważam, że pisze świetnie.
Trudno mi z tym polemizować, bo Colette wystawiłam równe 1, i to nie za kontrowersje, tylko za jakość pisania. Kwestia gustu.
Dziękuję za bardzo dobry, ciekawy konkurs. Dzięki organizatorce oraz uczestnikom konkursu, za wszystkie podpowiedzi.
Espinko, u Hard Sexy Mama - dostałam potwierdzenie, że książka do niej doszła w prywatnej wiadomości, nie sprawdzałam, czy tutaj dała znać, że ma ją u siebie. :( W każdym razie, poszła już dalej po skończonej lekturze.
Już się robi :) 10. ACM(ona) - czyta 11. Artola 12. Hard Sexy Mama [dita] 13. Wiridiana 14. miłośniczka 15. Lilith890502 16. butterflajek
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)