Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Myślałam, że Mikołaj się już przy mnie napracował, ale okazało się, że ma jeszcze w zanadrzu wielką podwójną niespodziankę! Bardzo, bardzo dziękuję, za dwie przepiękne cegiełki - Traktat o łuskaniu fasoli oraz Inne pieśni w moim ulubionym, czarnym wydaniu! Cudeńka!
Z w pełni wpadających do koszyka "kryminał z komedią": Świadek oskarżenia - starszy adwokat wykłocający się ze swoją sekretarką - cudeńko. Z gatunku - więcej krymianału: Ruchomy cel - klasyczny noir w troszkę nowszym wydaniu. Komedii mało, ale dialogi dobre. Z gatunku - niezbyt kryminał, ale dużo śmiechu: Nie jesteśmy aniołami - trzech więźniów zwiało z więzienia, a potem trochę z przypadku zaczęło pomagać pewnej rodzinie, dalej gr...
Nie przepadam za Bogartem i chodziło mi o lekkie filmy z lat 50. i 60, nie dramaty z lat 40., niemniej dziękuję za propozycje :)
Znam - Kalina jest w tym filmie wspaniała :) Dzięki.
"Złodzieja w hotelu", "Telefonu towarzyskiego", "Ulubionego sportu mężczyzn" i "Marnie" nie oglądałam, dzięki :) Pozostałe znam, a "Śniadanie u Tiffany'ego" i "Okno na podwórze" to jedne z moich ulubionych filmów :)
388 :-)
"Sabrinę" znam, ale tego drugiego chyba nie oglądałam, dzięki! :)
Bardzo dziękuję Mikołajowi z Krakowa za: Czyste radości mojego życia To naprawdę czysta radość otrzymać taki prezent :-)). Życzę Ci drogi Biblionetkołaju Wesołych Świąt oraz wielu wspaniałych lektur w Nowym Roku!
Książka wędruje do Wiridiany
Poproszę o adres, żebym mogła wysłać Wędrowniczkę.
Jeszcze się wypowiem w temacie książek nieposzukiwanych w biblionetce. Otóż ja osobiście chętnie bym różne przykurzątka przygarnęła na swoją półkę, tylko musiałabym zobaczyć tytuły! Nie ma ich w moich poszukiwankach, bo zwyczajnie nie wiem o nich;) Dlatego uważam, że warto dać szansę książkom w biblionetce przed zsyłką do skupu makulatury, bo może ktoś, tak jak ja, znajdzie perełki dla siebie, o których jeszcze nawet nie wie:D
Też mam opory przed wyrzucaniem książek:( Niestety, kilka egzemplarzy z lat 80-tych trafiło tam po 30-tu latach. Książki mojego dzieciństwa i wczesnej młodości, czytane przez moje dzieci rozpadały się na kartki, tak były kiepsko klejone:( Książki w dobrym stanie, raz czytane, wywożę na ogół do antykwariatu, albo daję bibliotekom. Największy mam problem z książkami zakupionymi na bibliotecznych kiermaszach za złotówkę, bo z reguły mają pieczątki...
No właśnie, czyli niespójne z moimi intuicjami, wiążącymi pojęcie "demokratyczności" raczej z ustrojem/systemem rządów. Na kilometr pachnie to materializmem dialektycznym, no ale książka traktuje o czasach peerelu - "demoludy", "demokracja ludowa" czy co tam ("demokracja", w której demos nie ma nic do powiedzenia, prócz równościowego wdeptania wszystkich w błoto - oprócz "równiejszych" krzewicieli władzy ludowej). Szczęśliwie taki system rozumien...
W takim razie to zwykłe pomieszanie pojęć - egalitaryzm ani nie jest immanentną składową demokratyzmu (który ma różne odmiany), ani nie jest tym bardziej jego synonimem! Należałoby użyć słowa "egalitarystyczną", "egalitaryzacją", "egalitaryzmu" (w kolejnych cytatach odpowiednio) i wówczas zarówno zdania miałyby więcej sensu, jak i nie budziłyby poczucia zamieszania. No, ale "demokracja" i jej deklinacje to takie przyjazne, niepoddające się krytyc...
Może nie tyle mi się nie podobali, co niezbyt mnie porwali, nie wiem, może dalej jest lepiej Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu. No i nie polubiłam tam nikogo na tyle, żeby chcieć mu kibicować. Pewnie będę kończyć to jakoś na raty, na razie mi się chwilowo odechciało.
387 książeczek
Nic nie wiedziałam! Wielka szkoda, to był świetny tłumacz, erudyta i bardzo silna osobowość. Kontrowersyjna, a jakże...
Właśnie się dowiedziałem, że Robert Stiller zmarł 10.12.2016 - już ponad tydzień temu. Czyżbym przegapił jakąś wzmiankę o tym na BNetce, czy też pt. Redakcja uznała to za wiadomość nieistotną? Mimo wielu kontrowersji na pewno był jednym z tłumaczy najbardziej znanych i istotnych dla polskiej literatury...
Dziękuję Mikołajowi z Chorzowa/Katowic za Co widać i czego nie widać oraz Mikołajowi z Żywca za Pan Tadeusz :)
Bardzo gorąco dziękuję Mikołajce z Wrocławia za Czas zabójców, już nie mogę się doczekać, aby zacząć czytać :) Ogromnie miła niespodzianka, życzę Ci wielu równie udanych prezentów spod choinki i magicznego czasu spędzonego w ciepłym, rodzinnym gronie :) Jeszcze raz dziękuję :)
Czyżby "Wyjątkowi" Ci się nie podobali?:)
Darowałam sobie chwilowo Wyjątkowi i zabrałam się za Zanim się pojawiłeś, które akurat do mnie przywędrowało. Trochę szkoda, że dzięki "uprzejmości" pewnych biblionetkowiczów już wiem jak się skończy, ale (jak się znam) pewnie sama bym sobie w pewnym momencie podejrzała końcówkę, więc w sumie nie mam aż takiego żalu :)
Spytałam rodziców i powiedzieli mi, że "demokratyczność", o której piszą autorki w książce (cytaty) oznaczała, że dla wszystkich, dla każdego, wszyscy je mieli, wszystkich było na to stać, powszechne, pospolite, niewyszukane. Demokracja, czyli równość i też jakby symbol nowoczesności jednocześnie. Tak mi wytłumaczyli.
Może to socjologiczne (?) rozumienie demokracji jako egalitarności? ;-) Autorzy książeczki dla dzieci wiążą demokrację z wolnością.
384. W końcu to też książka.
Ja również dziękuję Mikołajowi, który przybył na wczorajsze spotkanie w Krakowie za miniaturowy prezent niespodziankę, którego zawartość mogłam odkryć dopiero w domu na komputerze, a jest nim audiobook Dziwnologia: Odkrywanie wielkich prawd w rzeczach małych. Nie spodziewałam się, że taka książka też może doczekać się audiobooka, więc jestem podwójnie zaskoczona pomysłowym prezentem Mikołaja. Jeszcze raz bardzo dziękuję i mocno ściskam!
Zorientowałam się co do osób tłumaczy poszczególnych części i ostatecznie poprosiłam mamę o cykl "W poszukiwaniu straconego czasu" na Święta. Mam nadzieję, że będzie to przyzwoite wydanie.
Ależ ja o tym doskonale pamiętam:) Świetna nowelka.
Te! Naganiacz się znalazł! :P Nie chcę wypominać ci sklerozy, ale nie wiem, czy jeszcze kojarzysz, że... też czytałeś tę „króciutką nowelkę”, ha!
A nie powinieneś się w takim razie pokusić właśnie o "Trylogię", a nie króciutką nowelkę?:D:D:D Jak przypuszczam, Małgosia nie czyta "Jamioła"?:)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)