Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Wit Szostak i jego "Trylogia krakowska" też pasują: Trylogia krakowska (zwłaszcza tom 3) Z Nabokova to jeszcze warto Ada albo Żar: Kronika rodzinna
Własnie kończę czytanie - może jeszcze ktoś chętny zanim wróci do właścicielki?
W Lolicie nie ma mowy o efekcie zaskoczenia, wiec nadal warto sprobowac ;) To psuje zaskoczenie tylko w przypadku kryminalow/powiesci sensacyjnych. W obyczajowych uswiadomienie sobie, ze narrator jest subiektywny a wiec nie mozna na nim do konca polegac nie ma elementu niespodzianki. Z innej beczki - i moze zupelnie innej perspektywy - doradzalabym Kwartet aleksandryjski Lawrence'a Durrella. To cztery ksiazki prezentujace poniekad te same wyda...
Skończyłam słuchać Okularnik - fajne choć minus za zmianę lektorki. Potem przyszedł czas na Co nas nie zabije - fajne ale minus za to, że to nie Larsson. Brawa dla Pani Funke za Król Złodziei - żałuję, że poznałam to dopiero jako osoba dorosła. W końcu nabrałam ochotę na przesłuchanie Botanika duszy jestem w 1/3 i na razie bardzo mi się podoba - w końcu dobra obyczajówka.
Kolejna porcja zakończonych audiobooków. Czwarta czterdzieści pięć - ocena 3,5. Książka historyczna i nam Polakom może być bliska. Traktuje o obronie Westerplatte. Fajnie mi się słuchało ponieważ wstyd się przyznać o tej części historii II wojny światowej nie wiele wiedziałem mimo że ta tematyka mnie interesuje. Czyta Jan Wilkans i robi to poprawnie. Wydawnictwo Bellona zawsze dodaje wstawki muzyczne i w książkach historycznych w których się s...
Widziałem Nagiela na Matrasie http://www.matras.pl/sep,p,237780. Niestety, nie pamiętam, co dokładnie
Fakt nie pomyślełem że wiedząc o narratorze to że nie jest szczery psuję sobię trochę frajdę z czytania takiej książki. Z jednej strony chciałbym przeczytać taką książkę z drugiej wolałbym nie wiedzieć z góry o narratorze. Chyba jednak się powstrzymam. Kiedyś może wpadnie mi w ręce taka ksiażka z przytpadku. Mimo wszystko dziękuję wszystkim za chęć pomocy.
Ja ostatnio zakochałem się w space operach. Jeżeli lubisz te klimaty to polecam w miarę nowe pozycje dwóch autorów. Jak dla mnie super. Currie Evan Keith William H. Jr (pseud. Douglas Ian, Douglass Keith)
Książka odesłana do właścicielki :)
Griffina szybko łyknąłem - zamiaruję skrobnąć reckę. A teraz z okazji Tygodnia Książek Zakazanych biorę się za głośną książkę, która przed wyborami prezydenckimi przez niektóre księgarnie była skrzętnie chowana pod ladą: Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego
Dziękuję za życzenia i składam życzenia z okazji Biblionetkowych Urodzin :D
Dziś - nie ukrywam tego, choć może powinienem:P - udało mi się przeczytać: Nie ma to jak pingwiny (4,5) Bieg z przeszkodami (5) Babcia też człowiek (5,5) Sreberko (5) Książeczki te (jak i pewnie wszystkie z serii „Poczytaj Mi Mamo”) mają najwięcej to 16 ocen - Bieg z przeszkodami, a Nie ma to jak pingwiny dziś ode mnie dostała pierwszą ocenę. Cały ten „czwórniak” uwieńczyłem moją niezgrabną czytatką Poczytam sobie... „Nie ma to jak pingwi...
Rezerwacja w Babuni jest zaklepana na 11.10.2015r. na godz. 14.00. Zapraszam :)
Większość wybrała drugi weekend października (ze wskazaniem na niedzielę)- więc tak zarezerwuję salę w Babuni.
A ja się dostosuję do terminu i wpadnę.
I wszystkiego książkowego z okazji urodzin biblionetkowych.:)
Pierwszy weekend mam cały zajęty. W drugim, tak w sobotę jak i w niedzielę jadę na 18 do pracy. Czyli na trochę mogłabym wpaść wcześniej.
Miłej lektury!
Problem w tym, że wskazując tytuł książki z narratorem, który wprowadza w błąd, psujemy Ci niespodziankę. Ale skoro chcesz zaryzykować, to Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu
Jest jedna bardzo słynna książka Agathy Christie, ale wymienienie jej tutaj jednocześnie psuje zaskoczenie. Odsłaniacie paplę na własne ryzyko Uwaga: po kliknięciu pokażą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu
Humbert Humbert w Lolicie. Klasyczny przyklad. On nawet nie ukrywa ze chce czytelnikow uwiesc, aby uwierzyli w jego wersje. Tylko ze to dosc bolesne w lekturze jest.
Większość książek Nabokova. "Lolita", "Rozpacz", "Blady ogień", "Dar",...
Aktualnie: 1) jackie - przeczytane 2) espinka - przeczytane 3) nika - przeczytane 4) evuś - przeczytane 5) alizeti - przeczytane 6) veldorota - przeczytane 7) nightbird - przeczytane (dzięki za szybkość :) 8) Evusia - przeczytane 9) Ania_M - przeczytane 10) myfantasy - przeczytane 11) Artola 12) Wiridiana i jak się pojawi: esterka (muezza nad niemnem)
Mogłabym polecić dwie powieści, które przyszły mi na myśl: "W kleszczach lęku" Henry'ego Jamesa (w którym nie do końca wiemy, czy narratorka przedstawia "realne" zdarzenia), no i ciekawie skonstruowany retorycznie "Upadek" Camusa.
Witam, ostatnio spotkałem się z pojęciem narratora niegodnego zaufania. Z tego co rozumiem chodzi o sytuację gdzie ów narator nie dokońca opowiada nam prawdę i celowo wprowadza nas czytelników w błąd. Zaciekawiło mnie to i chętnie przeczytał bym jakąś książkę z takim właśnie narratorem. Czy ktoś czytał jakąś książkę godną polecenia? Nie chodzi mi o książkę która spełnia jedynie warunek narratora ale jest też książką "dobrą" i nie zanudzę się w t...
Znajdziesz coś w moim schowku na wymianę za "Król Demon" (Chima Cinda Williams) ?
Książka u mnie :)
Potwierdzam słowa Miaugorzaty. Czytałem niedawno "Koniec wakacji" i to o tę książkę chodzi.
Ja jestem na 100% pewna, że to jest to co napisałam powyżej. :)
Okładka niczym zeszyt z notatkami i rysunkami kojarzy mi się z Hanną Ożogowską, "kropka, kropka, kryska, kryska..." - też. Stawiałabym na "Głowę na tranzystorach" lub "Złotą kulę". Któraś z nich miała II część, "Za minutę pierwsza miłość". Na allegro wszystkie trzy występują w wydaniu w tej szacie graficznej, możesz porównać wspomnienie z okładką.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)