Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Teoretycznie może i nie ma. Jednak w praktyce różnie to bywa.
Dokładnie. Mam podobne zdanie.
To prawda może i nietypowe, ale mi się też bardzo podoba.
Fajna strona. Może być bardzo przydatna.
Jak dla mnie to taka forma też jest poprawna, chociaż jak widać jest mnóstwo opinii na ten temat
A odpowiedzi na wątpliwości i pytania też będą? ;)
Tatuś Muminka i morze - naprawdę oryginalna perspektywa! Psychologiczna, jak sie wgryziesz. Znaczy Kapitan - historycznie, z humorem, trochę z łezką nostalgii. I jeszcze przygodowo: Cmentarzysko Bezimiennych Statków - tutaj przygodowo i sensacyjnie Królowa Południa
Ale to właśnie bardzo ciekawy trop!;) Choć faktycznie, może być trudno wpleść go zgrabnie w całość prezentacji.
Mogę polecić coś z fantastyki, zupełnie różne, choć obie książki mają korzenie pirackie - pierwsza na poważnie, druga humorystycznie. Blizna Płonący Union Jack
Hihi, ten jest chyba aż za superekstraspecyficzny (że się tak, a co mi tam, wyrażę).
Moją uwagę kiedyś przykuł Sokół morski, jakoś "zanurzyłem się" w tę książkę, jak w Baśnie tysiąca i jednej nocy. Możesz też przeczytać inne, które napisał ten autor (Sabatini Rafael). No, oczywiście Stary człowiek i morze, Latarnik i Verne Jules (Verne Juliusz). Może sprawdź też, co kryje się pod tagiem "morze": https://www.biblionetka.pl/TagSearch.aspx?tags=morze.
20 000 mil podmorskiej żeglugi Perspektywa tutaj jest z całą pewnością ciekawa.
Solaris No chyba że masz bardziej specyficzne oceany na myśli :).
Właśnie tego chciałem uniknąć, ponieważ takiej literatury jest mnóstwo, a na podstawie recenzji i krótkich opisów czytelników trudno będzie znaleźć coś dobrego i oryginalnego pod tym względem (przy czym istnieją tez dobre, częściowo zapomniane książki, których opisu nawet nie znajdę, a które może ktoś z forumowiczów przeczytał).
Wpisz do wyszukiwarki Google'a "literatura marynistyczna" i/lub "powieść marynistyczna". I wybieraj :-).
Witam wszystkich :). Otóż poszukuję książek o morzu. Niestety morze w literaturze to temat rzeka (a nawet ocean, he he),a tymczasem chodzi mi o książki, które ukazują morze z jakiejś oryginalnej i ciekawej perspektywy, albo które przykuły w jakiś sposób waszą uwagę w tym aspekcie. Mogą być też te, które ukazują morze w jakiś utarty sposób ( morze jako szkoła charakteru, morze jako niepokonany żywioł), byle by nie były wtórne (znaczy były czymś ...
Tak, już sumujemy głosy. :)
Pipimitka wypadła z kolejki - ale może jeszcze się odezwie. W tej chwili kolejka wygląda tak: - Verdiana - Evuś - AnnaWitek. Ktoś jeszcze :)?
Kiedy byłam młodsza i Ania była lekturą w szkole nie mogłam przez nią przebrnąć niewiem czemu, teraz maja lat 20+ postanowiłam zaprenumerować ksiązki o Ani i kilka innych autorki, zaczełam czytać pierwszy tom wszystko widze z zupełnie innej perspektywy. Książka mi się bardzo podoba, bardzo fajnie jest pokazane jak w tamtych czasach się wychowywało dzieci, nie pozwalało na używanie wyobraźni chociażby oraz całe bogactwo charakteru Ani. Czasem wart...
Proszę o dopisanie mnie do kolejki:)
No, to można już obliczać wyniki pierwszego notowania listy przebojów :-)
Książka od dziś u mnie - już się czyta!
Halo, halo - masz wiadomość na PW.
Książkę przeczytałam. Bardzo chcę ją posłać dalej. Pipimitko! Masz wiadomość na PW. Odezwij się proszę, bo nie wiem czy czekać, czy wysłać książkę następnej w kolejce?
Ano jakoś tak nie wciskano mi ksiązek :) Za to sama dwie puściłam w świat. Tylko Michał coś upolował, choć też niewielką liczbę jak na biblionetkowe standardy.
Czyli jesteśmy usprawiedliwione. Szkoda, że moich półek nie przybywa we wrześniu. :)
Szukam książki z czymś jakby wierszykami - na pierwszy rzut oka wyglądało to jak wierszyk do czytania dzieciom na dobranoc, ale przy bliższym poznaniu okazywało się, że to raczej żartobliwa książeczka skierowana do rodziców zmęczonych usypianiem dzieci (nawet chyba był wulgarny tekst "a ty już kur** śpij). Szukam tytułu i autora, albo namiarów na coś podobnego - chce kupić coś takiego jako prezent urodzinowy dla kuzynki (której właśnie się urodz...
"...przyjechać na jakieś spotkanie śląskie-małopolskie" - i tu kłania się (uniżenie) twoje nieszczęsne niebycie na zlocie. O szczegóły zapytaj "dobrze poinformowanych";]
Dziękuję Wam kochani za to spotkanie. Było cudownie! Oczywiście za wyjątkiem much... masakra! Moje wyzdrowienie było chyba tylko na czas zlotu, bo dzisiaj znowu się źle czuje. Najbiedniejszy to był kolega, który tachał mi potem te książki do domu (sztuk 18) - ledwo je doniósł. Mam nadzieję, że to nie jest nasze ostatnie spotkanie.
I jeszcze jedno - książka została wysłana zwykłym listem. Bardzo proszę - szanujmy siebie nawzajem i książki, na które się zapisujemy - wysyłajmy książki poleconym lub kurierem, gdyż inaczej narażamy je na zgubienie.
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 20.02.2024 14:30
„Dziennik pocieszenia” zaczęłam czytać akurat, będąc dość mocno przybita niemożnością pocieszenia przyjaciółki, w której rodzinie wydarzyło się coś ba (...)
Dodany: 12.02.2024 15:54
Autor: koczowniczka
„Kornik” Layli Martinez okazał się, ku mojemu zdumieniu, rasową powieścią grozy. Jest tu niewyjaśniona zagadka, bo w okolicy doszło do kilku zaginięć (...)
Dodany: 12.02.2024 12:54
Autor: Bloom
Są dwie prawdy, mówi Mackiewicz we wstępie do "Kontry": obiektywna i propagandowa. Obie istnieją równolegle, płyną jakby dwiema nurtami w jednej rzece (...)
Dodany: 10.02.2024 19:14
Autor: Uleczkaa38
Typ recenzji: Oficjalna PWN Recenzent: Urszula Janiszyn Mądra opowieść o życiu to taka, która uczy nas czegoś, a jednocześnie zapewnia wielkie e (...)
Dodany: 30.01.2024 10:49
Autor: fugare
Jazz, stosując duże uproszczenie, zanim jeszcze przybrał formę bluesa, swingu czy ragtime’a i na długo przed pojawieniem się w Nowym Orleanie zespołów (...)