Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Sprawa nie jest taka prosta... Może zarówno chodzić o specjalistę od PR, piarowca, PR-owca, jak i o nauczyciela języka migowego, miga, migowca :-|
Witam poszukuję książki V C Andrews pt.Dziecko grzechu odkupię może byc używana proszę pisac na maila anitawer25@wp.pl
Czy wie ktoś może, kiedy i czy będą następne tomy?
Yupi! :-)))
No, kochani! Rezerwacja w dużej sali załatwiona (o ile dobrze zrozumiałam się z Panem, który odebrał telefon ;D)! 4 stycznia na 13:00, ale oczywiście jak ktoś przyjdzie ciut wcześniej to... przynajmniej zajmie stolik :)
Wprost z „czytatki” Ominąć święta - wypatrzonej niedawno na stronie głównej - słucham kaset z książką Ominąć święta (udało mi się ominąć film „Święta Last Minute”).
W książce-dzienniku pokładowym Wśród wichrów i fal pojawia się kilka „tropów literackich”: Zaruski Mariusz kontra Conrad Joseph (Conrad-Korzeniowski Joseph; właśc. Korzeniowski Józef Teodor Konrad), autorzy marynistyczni - m.in. Marcin Gallus (XII wiek), Gall Anonim, Rej Mikołaj (Rey Mikołaj), Sebastian Fabian Klonowicz, Miaskowski Kasper, Borzymowski Marcin, Mickiewicz Adam, Słowacki Juliusz; Żaglowym yachtem przez Bałtyk: Pierwsza podróż yacht...
Od męża.. tfu, od Gwiazdki pod choinkę dostałam Drach (i to w twardej oprawie! Chwała piątkowej porannej audycji "Trójkowy znak jakości") Sama sprezentowałam sobie: Wszystko, co lśni oraz Gangsterzy
Dziewczyna, która igrała z ogniem
U mnie książkowo było - dostaję książki od siostry. A i jej synowie nauczyli się, że książki to dla mnie najlepszy prezent. Trochę im podpowiadam tytułami, tłumacząc, że beletrystyka oraz książki z Top10 w Empiku można omijać:). A dostałam: Dwie kobiety i Przed zstąpieniem do piekieł Moja siostra lubi Panią Lessing, ja zresztą też. Ogólnie - cieszę się. To nie jest dziennik - miałoby być w kategoriach nie-beletrystyki. Skąd mieli wiedzieć, że...
Rozkoszuję się Pan Lodowego Ogrodu: Tom 2 Z jednej strony trochę ubolewam, że tak późno odkryłam tą książkę, a z drugiej cieszę się, że są już części wydane :D
Zaczynam czytać Nora Roberts - W samo Południe. Kilka książek Nory przeczytałam, zobaczymy jaka ta będzie.
Ja książki żadnej nie znalazłam pod choinką, ale dostałam kartę prezentową księgarni Matras i mogę sobie kupić co tylko mi się wymarzy! :)
Przepraszam,że trochę przetrzymałam książkę, ale miałam przeprowadzkę i do tego nocki w pracy. Postaram się wysłać ją do Niki w poniedziałek.
Moi rodzice od lat stosowali taktykę pod tytułem "Kochanie, Święty Mikołaj w tym roku ma x złotych do wydania w księgarni, tytuły wybierz sobie sama". Uważałam to zawsze za genialny pomysł, ale w tym roku zwyciężyła dorosłość i pasja do pięknego obuwia na obcasie, więc gdyby nie wujostwo, które chytrze obdarowało nas (mnie, mamę i ojca) kartami podarunkowymi do empiku, byłoby mało książkowo. Rodzice stwierdzili, że zadowolą się jedną wspólnie, a ...
268
Polecam: http://www.gloswielkopolski.pl/artykul/3692896,marek-rezler-o-powstaniu-wielkopolskim-nie-szukajmy-sensacji-na-sile-nie-tworzmy-mitow-rozmowa,id,t.html Swoją drogą mam pytanie do osób spoza Wielkopolski. Czy wiecie cokolwiek na temat Powstania? Że dziś mamy rocznicę wybuchu? Ps. Przy okazji zapowiadam ciekawą premierę filmową http://www.youtube.com/watch?v=CQXU82ISMUE http://www.youtube....
Ja audiobooki uwielbiam i korzystam z nich codziennie. Zmywanie naczyń? Ze słuchawkami na uszach i głosem Macieja Stuhra w "Jedwabniku" to czysta przyjemność. Początki przygody z książkami czytanymi były kiepskie: gubiłam wątek i wciąż musiałam cofać taśmę. Paradoksalnie ratunkiem okazało się "nie skupianie" się na samym słuchaniu; najlepiej mi się przyswaja tekst, gdy coś robię: sprzątam, szydełkuję czy układam puzzle:)
Ja nie "słucham: audiobooków bo nie mogę się skupić na książce tylko na wszystkim innym.
W końcu dostałam się do komputera i ja też się podpisuje pod listą obdarowanych od Biblinetkowego Mikołaja. Ja dostałam Kudłata i jestem bardzo, bardzo mile zaskoczona bo na prezent nie liczyłam :)
+20 rock czy jazz
Babunia byłaby idealna - w dużej sali się zmieścimy. Mam nadzieję, że tuż po Nowym Roku nie mają jeszcze tak wielu rezerwacji.
Będę dzwonić do Babuni po dużą salę. Zobaczymy. Jak się nie uda, to szczerze mówiąc nie wiem gdzie, bo się po prostu na katowickich lokalach nie znam.
U mnie podobnie. Mała część czyta dużo i z ochotą. Więcej jest osób dla których książka to coś zbędnego i dziwacznego (jeśli szukają miłego sposobu na spędzenie czasu wolnego, to z pewnością nie pomyślą o książce). Jedna osoba twierdzi nawet, że książek nie czyta, bo to wydawanie pieniędzy w błoto i strata czasu. Nie wdaje się z nią w dyskusje.
Dostałam wyczekiwane Miasto Śniących Książek :) :) Dzieciom w rodzinie (trochę większym) kupiłam Krabat, młodszym Lato Małego Wodniczka Rodzicom Zaginioną dziewczynę i Sto imion.
O, nie, nie! nie jest taka rozczytana. Staram się towarzystwo zachęcić, a znając ich bardzo dobrze, wybieram takie książki, które mogą im się spodobać. Oprócz mnie namiętnym czytaczem (a właściwie słuchaczem) jest tylko wnuczek. :) Z resztą różnie bywa - jedni czytają po kilka książek rocznie, inni tylko tę, którą dostali pod choinkę. :(
Ja tak robię co roku. I zawsze czekam z niecierpliwością, co wybiorą. :)
Już wiadomo gdzie?
Doliczone. :-)
Otrzymalam House i psychologia: Humanitaryzm jest przereklamowany i Poznań Borejków: Spacer z bohaterami powieści Małgorzaty Musierowicz (oraz swiateczna kartke i zakladki). Dziekuje pieknie!
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)