Teksty i komentarze

Misiaku, spotkanie bez Twojej relacji byłoby spotkaniem niezakończonym:)Żałuję, że mnie z Wami nie było, ale grafik póki co nie pozwala na wycieczki. Wegetarianką nie zostanę, ale doszły mnie słuchy, że pito śliwkowe i zielone piwo! Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się spróbować. Jeśli chodzi o moje numery telefonów nic się nie zmieniło, tylko Marylkowi w jakiś cudowny sposób się rozmnożyły;) Czekam na relację fotograficzną:)

Tak, zostało: 4. Wyliczanka. Mama podobna do koszmarnego samochodu marki Plymouth, ale krótsza. 6. XX. Z grzywą lub bez. 9. Płaskie widmo. Tata ma w sobie lilię.

2. Ulica Rajskich Dziewic?

A zielone piwo? I pyszny mus chałwowy :D

5. Trędowata

Na razie wszystkie dobrze. Modyfikacja: 4. Wyliczanka. Mama podobna do koszmarnego samochodu marki Plymouth, ale krótsza.

Powodów zwykle jest wiele, ale są ważne i mniej ważne, jak również to,że w danym momencie sięgamy akurat po tę a nie inną książkę.To coś na kształt pytania o ulubioną lekturę.

Ja tez głównie dla tych światów czytam.

8. Małżeństwo po raz pierwszy

wędruje jeszcze ? byłabym chętna ;)

Trudno powiedzieć, nie czytałam jej, książka należy do mojej mamy. Jej się średnio podobała, ale ona ostatnio nie ma cierpliwości do czytania żadnych książek.

Z jednej strony nie brzmi metafizycznie, a z drugiej, jak najbardziej.W każdym razie widać,że z szacunkiem podchodzisz do tego,co czytasz.Ktoś powiedział,że każdy człowiek jest jak książka, więc całkiem słuszne wydaje mi się takie traktowanie książek.Myślę, ze każdy autor chciałby mieć takiego oddanego czytelnika.Pozdrawiam serdecznie!

3. Co widziały wrony

1. Wszystko czerwone

7. Na ustach grzechu

1. Wino, krew i korale. Mama z szyszkami. 2. Miejsce zamieszkania hurysy. Mama drewniana. 3. Kraczący świadkowie. Restauracja. 4. Wyliczanka. Mama podobna do koszmarnego samochodu. 5. Dermatolog jej nie pomoże. Nie mlecz. 6. XX. Z grzywą lub bez. 7. Pocałunek występku. Mama uważa się za władcę. 8. Matrymonialna licytacja. Mama siewkowata. 9. Płaskie widmo. Tata ma w sobie lilię.

Dzisiaj dotarła, dzięki:)

Dzisiaj przybyła do mnie książka :) Postaram się jak najszybciej przeczytać i przesłać dalej :)

Dzisiaj poleciała dalej.

Niedługo skończę czytać, w tym tygodniu na pewno książka powędruje dalej. :)

JA też ci mogę polecić jedynie Mastertona, bo tylko on jest dla mnie łatwy lekki i przyjemny. KIng i Koontz to już dla mnie za dużo:)

Nie dawno przebrnęłam rzez książkę " Chuć, czyli normalne rozmowy o perwersyjnym seksie" , która jest napisana w formie wywiadu, który dziennikarce Ewie wanat udzielił znany seksuolog, Andrzej Depko. Chociaż nie przepadam za taką formą książki, to tutaj zaciekawił mnie temat jaki był w niej poruszany. O dziwo książka mnie bardzo wciągnęła. Opowiada się w niej bez skrępowania o rożnych perwersjach seksualnych rodzajach uciech, jak i również o pato...

Nie lubię horrorów, więc jak jakiś polecam to znaczy, że jest rewelacyjny. ;) Piaseczniki, tytułowe opowiadanie. Kiedyś bardzo mi się spodobało, a niedawno zrobiłam sobie powtórkę i podtrzymuję swoją opinię, że to świetny horror sf. Opowiadanie nie jest długie, więc nawet jak się okaże, że to nie to czego szukasz to dużo czasu nie stracisz. :)

Cześć Czy możecie polecić jakieś fajne horrory które czyta się szybko i lekko ? :) Coś ala Manitou czy seria Rock Mastertona... Jedyne co odrzuce na początku to Delaney Joseph, który zdecydowanie nie przypadł mi do gustu... Jestem fanem starych książek Koontza, całej twórczości Mastertona, oraz częściowej bibliografii Kinga :)

Odpisałam na pw, pakul.

I na uwagę zasługuje jeszcze pyszny kwas chlebowy ich własnej roboty.

Wszystkiego najlepszego:) Tortu pysznego, a do tego... mnóstwa ciekawej lektury! Niech ci zapełni czasoprzestrzeni dziury:P ...Aż do zlotu, kiedy staniesz u wrót „nowego” kłopotu - jak tu znaleźć miejsce i czas na czytanie tego wszystkiego od nas:P?!

Na dzień dzisiejszy na swoim koncie mam "Piętno skandalu", "Zazdrość" i "Nieczysta gra" - jak dla mnie każda z nich naprawdę dobra i warta przeczytania. Teraz zastanawiam się po którą następnie sięgnąć - czekam na jakieś podpowiedzi :)

Kochani, jak miło czytać Wasze relacje! ;-)

Woda Entów, uszy trolla, rozterka Smeagola, przysmak Foki... W takiej knajpie można poczuć się naprawdę swojsko! Dziękuję za spotkanie i pożyczone książki - 4 sztuki :) Jeżeli do kogoś nie dotarły zdjęcia to dajcie znać!