Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Wszystkiego książkowego z okazji 1 Biblionetkowych urodzin. ;)
Witam. Gdybyście wybierali się na bezludną wyspę, i mogli zabrać TYLKO JEDNĄ książkę, to byłoby to? Ja zabrałbym Inne Pieśni Dukaja.
No dobra, może źle zrobiłem oceniając go po jednej książce, ale pomysł na to by czytać "Hobbita" jako pierwszego uważam jednak za jak najbardziej uzasadniony, w końcu wydarzenia opisane we "Władcy pierścieni" następują po tych przedstawionych w "Hobbicie", czyż nie? Niech będzie, może i trylogia lub "Silmarillion" są dziełami poważniejszymi, dla nieco dojrzalszych czytelników, ale wydaje mi się, że jakikolwiek utwór pisarza cieszącego się tak wie...
Szukam pierwszego tomu jego cyklu "Cienie pojętnych". Tytuł książki to "Imperium czerni i złota". Pomocy! :)
>Jednak społeczeństwo, w którym nikt nie jest zadowolony, a wszyscy są zmęczeni, przypomina Koreę Północną i to się dzieje naprawdę :P
A ja polecam Ci także inne książeczki tego pana: Kiedy gruba dama śpiewa czyli Historia opery wyłożona wreszcie jak należy Baletki i baleriny czyli Historia baletu wyłożona wreszcie jak należy i jest jeszcze jedna, nie znam jej, ale wydaje mi się, że została napisana w podobnym stylu: Zygzakiem przez muzykę czyli Następna historia muzyki wyłożona wreszcie jak należy :-)
Przeczytałam ją mniej więcej będąc w Twoim wieku i niemal ją pochłonęłam, tak mnie wciągnęła. Potem wróciłam do niej po latach, ściślej mówiąc gdy byłam na studiach i już mi się nie podobała. Wydała mi się zbyt infantylna. Chcę przez to powiedzieć, że jeśli zamierzasz po nią sięgać to właśnie teraz.
Chciałbyś twórczość Tolkiena ocenić po jednej książce i to po Hobbicie? A Sylmarilion przeczytaj. Poza tym sądzę, że błędnym jest przekonanie, że od Hobbita powinno się zaczynać. No może jak się jest w wieku gimnazjalnym to tak, ale spokojnie można zacząć po prostu od trylogii. Gwarantuję Ci, że do Trylogii trzeba dorosnąć. i jest raczej nie dla dzieci. I masz rację. Powód zafascynowanie Tolkienem jest inny. Po prostu inne jego utwory, których...
"Wieczni wygnańcy" to na początku była dobra zapowiedź, czyli ta którą uwielbiam - miłość Anioła do dziewczyny. Ale jak wkroczyły tam wampiry i wszystko przeniosło się do "ich świata" wraz z tą dziewczyną to już przestało mi się niestety podobać... "Nefilim" jak wspominałam nie jest to zła książka, ale jakoś specjalnie mnie nie urzekła - może też jej za wysokie wymagania postawiłam po przeczytaniu "Szeptem" i "Upadłych". Po niej przez przypade...
Proszę bardzo :) Historie są po to, żeby je w świat wypuszczać!
Marek Grechuta: Portret artysty
"Wiecznych wygnańców" nie czytałam, także nie mam porównania za bardzo. "Szeptem" bardzo mi się podobało. Wysoko oceniałam tę książkę. "Nefilim" dopiero przede mną. Muszę go zrecenzować. A nie słyszałam zbyt pochlebnych opinii. Mam nadzieję, że aż tak źle nie będzie. Ta "Gwiazda Anioła" o czym?
Hm, nie wiem, na ile jestem "obyta z kinem", ale Twój opis całkowicie mnie przekonał do obejrzenia filmu. Ja generalnie nie przepadam za romansami sensu stricte, czy to filmowymi, czy książkowymi, musi mnie coś naprawdę zaciekawić. A pytałam dlatego, że kilka postów wcześniej pisałeś do Autorki wątku, żeby sobie ten film odpuścić. ;)
Jeśli chodzi o mnie to zostałam całkowicie przekonana - jak najszybciej muszę obejrzeć ten film! :)
Pierwowzór - czyli "Niebo nad Berlinem" - jest o wiele, wiele lepszy. Nie wiem, na ile jesteś obyta z kinem, ale film Wandersa może przytłaczać bogactwem treści. Anioły potrafią czytać w myślach i większą część filmu stanowi coś na kształt strumienia świadomości, tzn. pojawiają się urwane myśli napotykanych osób. Jest tam sporo lirycznych i metaforycznych partii. Wątek miłości anioła do akrobatki z cyrku jest istotny i w pewnym momencie zaczyna w...
Nie sądzę, aby redakcja Biblionetki, z natury zachowawcza, chciała zmienić regulamin i wprowadzić książki naukowe. Wg mnie książka naukowa, dostępna w swej treści dla każdego, nawet laika, może być uznana za książkę popularnonaukową. Weźmy na przykład książkę "Feynmana wykłady z fizyki - Część 2.2: Elektrodynamika; Fizyka ośrodków ciągłych", która może przez jednych być uznana za książkę stricte naukową, a przez innych zainteresownych jako ksią...
Wiesz, pytałam się czy grają tam dużą rolę, bo np. w trakcie czytania "Wiecznych wygnańców" (gdzie jest zwykła dziewczyna, anioł i wampiry) miałam ochotę przerwać, bo nie bardzo mi się podobało, ale że ja nie umiem przerwać książki, to doczytałam do końca - ale na pewno nie czekam na dalsze części. Słyszałam właśnie o tej "Krwi Aniołów" i jestem skłonna ją przeczytać, nie przeszkadzają mi erotyczne opisy, jeśli książka jest ciekawie napisana :...
Z ust mi to wyjęłaś (czyli w komputerowej nomenklaturze: nacisnęłaś dodaj chwilę przede mną ;])
Schowek! Natychmiast! Nawet nie czytam opisu, wystarczy mi tytuł ;> Biblionetkowicze się niedługo staną moimi śmiertelnymi wrogami ;]
Do schowka! Do schowka! :-)
"Bach, Beethoven i inne chłopaki, czyli historia muzyki wyłożona wreszcie jak należy" (David W. Barber) Polecam nie tylko miłośnikom muzyki, ale również inteligentnego humoru!
Miałam nieprzyjemność czytać tę książkę; w 100% zgadzam się z powyższą recenzją.
W cyklu Dary Anioła historia opiera się właśnie na aniołach. Inne postacie to demony, ferie, wilkołaki i wampiry. One dodają nieco uroku, pojawia się walka z tymi mocami. Cykl ma 6 części. Pierwsze 3 ściśle dotyczą aniołów, lekko dotykają tematu wampira i nieco więcej demonów. Bardzo ciekawe zestawienie. W książce "Krew Aniołów" też są wampiry, ale jako zupełnie inny wątek. Główne role odgrywają archaniołowie i na nich opiera się historia. Jeś...
O, tego nie wiedziałam. Mówisz, że pierwowzór gorszy?
:)
nie musi być, jak to mówisz "holyłódzka", a na tyle się zainteresowałam, że obejrzę oba i ocenię, które lepsze - czasem klasyczne wersje bardziej przypadają mi do gustu.
Czasem chochlik coś zamiesza... A oto kolejny "wynalazek" z matury. Starej. Część ustna. Pytanie dotyczyło Norwida. Przerażony abiturient po długim namyśle i próbie naprowadzenia przez komisję raczył rzec: "Norwid? Już wiem! To ten co pisze teksty piosenek dla Niemena"...
To nowsza, bardziej "holyłódzka" wersja "Nieba nad Berlinem". W sumie, może powinnaś pójść za tą radą i obejrzeć "Miasto aniołów", a film Wandersa lepiej sobie odpuść.
No właśnie motyw Aniołów to także mój ulubiony :) A jak do tego to są upadłe, to tym bardziej! Tak więc dziękuję za polecenie cyklu, chętnie do niego zajrzę pomimo wilkołaków i wampirów (mam tylko nadzieję, że bardzo dużej roli tam nie odgrywają, bo np. nie lubię, jak anioł i wampir grają główne role i np. dziewczyna musi wybierać między nimi - jeśli oczywiście opowiadanie dotyczy miłości). Pozdrawiam :)
Poznań w literaturze znajdziesz tutaj! :-)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 20.02.2024 14:30
„Dziennik pocieszenia” zaczęłam czytać akurat, będąc dość mocno przybita niemożnością pocieszenia przyjaciółki, w której rodzinie wydarzyło się coś ba (...)
Dodany: 12.02.2024 15:54
Autor: koczowniczka
„Kornik” Layli Martinez okazał się, ku mojemu zdumieniu, rasową powieścią grozy. Jest tu niewyjaśniona zagadka, bo w okolicy doszło do kilku zaginięć (...)
Dodany: 12.02.2024 12:54
Autor: Bloom
Są dwie prawdy, mówi Mackiewicz we wstępie do "Kontry": obiektywna i propagandowa. Obie istnieją równolegle, płyną jakby dwiema nurtami w jednej rzece (...)
Dodany: 10.02.2024 19:14
Autor: Uleczkaa38
Typ recenzji: Oficjalna PWN Recenzent: Urszula Janiszyn Mądra opowieść o życiu to taka, która uczy nas czegoś, a jednocześnie zapewnia wielkie e (...)
Dodany: 30.01.2024 10:49
Autor: fugare
Jazz, stosując duże uproszczenie, zanim jeszcze przybrał formę bluesa, swingu czy ragtime’a i na długo przed pojawieniem się w Nowym Orleanie zespołów (...)