Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Ja wiem, że piszesz o czymś innym, ale nie mogę się oprzeć skojarzeniu... Rozkładam piosenki na części pierwsze wtedy, gdy boli mnie głowa, a mp3 jest jedynym ratunkiem w pojeździe miejskiej komunikacji publicznej. I wtedy słyszę boleśnie - perkusja, perkusja, perkusja, rytm mi się wbija w głowę i nie słyszę gitar i wokalu, tylko bębny. Ciekawe, czemu? ^.-
To znaczy mam tylko 45 stronicową probkę książki, resztę mogę sobie zamówić przez interentową księgarnie. Zastanawiam się tylko, czy można zacząć od Chmuradalii bez przeczytania pierwszej części?
Piosenka musi być zgrabna. Ręce dwie, nogi dwie, udana osobowość, zabawa melodią i słowem. Przede wszystkim, musi się dobrze zacząć - inaczej traci 100% punktów na wstępie. I czasem bywa to rytmiczna melodia, banał złożony z nut, czasem zaś, coś tajemniczego, co wyszło z instrumentów i umysłów jakby przypadkiem. Później - relacja wokal - instrumenty. Nie lubię, gdy growling mi przeszkadza przesadnie, ale też zdradzieckie syrenie głosy nie wszędzi...
Sienkiewicz jest panem, którego twórczość znajduje się w kanonie lektur. Męczą tym dzieci od małego. I wmawiają, że Staś i Nel, a później, że Kmicic i Łoleńka są fajni, aż w końcu nawet najbardziej oporni, ku swemu przerażeniu, zaczynają w to wierzyć. Ja należę do tych bardzo opornych. Czyta mi się Pana Sienkiewicza z trudem i, doprawdy, wielokrotnie zastanawiałam się, czy on pisał z radością, że pomęczy literami naiwnych? I nawet pozbyłam się j...
Chmurdalia właśnie załadowałam na laptota? Czytać?
Mam słabość do "Pocałunku przed śmiercią". To był jeden z pierwszych thrillerów jakie czytałem. A byłem wtedy stworzonkiem nastoletnim. A mogłabyś napisać coś o "Chmurdaliach"? "Piaskowa Góra" była rewelacyjna, ale jeszcze nie miałem styczności z kontynuacją. Ściskam Cię serdecznie, Seneko (czy może powinienem napisać: Trawo?:D)
Cieszę się, że smakowało Ci moje ciasto. Był to piernik jabłkowy z Jamajki. Przepis mogę posłać na maila. A tak poza tym, to mogę powiedzieć, że dawno tak się nie uśmiałam, jak słuchając Waszej tzn. Twojej, Misiakowej i Reniferowej "poważnej" dyskusji o chrobotku reniferowym, dzikim mustangu, kamieniu i trawie. Że nie wspomnę już nawet o rozmowach na temat Hatifnatów :) :) :)
No i popatrz, Diano, znowu jesteśmy zgodni. Do McEwana zupełnie się zraziłem po przenudnej "Przetrzymać tę miłość". Dałem 2 lub 1. I czytać go więcej nie zamierzam.
Przeczytane w styczniu: Dzień mrówek (5) Zamordowana piramida (4) Król Bólu (4) Generał w labiryncie (4) Przedwiośnie (4) Pływające miasto (4) Na drugą planetę (3) Wiersze wybrane (5) Strona Guermantes (4,5) Afrykanin (4) Diabeł kulawy (4,5) Kronika ptaka nakręcacza (4,5)
Chmurdalia 6,0 Córka grabarza 5,0 zmień Niewzruszenie 3,0 zmień Rykoszetem: Rzecz o płci, seksualności i narodzie 5,0 zmień Saga Sigrun 1,0 zmień Wszystko, tylko nie mięta 3,0 zmień
1. Anno Domini 33: Rok, który odmienił świat Jakoś mnie ta książka lekko znudziła, ale jak ktoś chce mieć przegląd, na temat tego, co się wydarzyło na świecie w roku 33 n.e., to można siegnąć. Ocena 3. 2. Biała Masajka: Moja wielka miłość Książka zrobiła na mnie wrażenie. Przede wszystkim bezdenną głupotą i brakiem wyobraźni autorki, która opisuje prawdziwe wydarzenia ze swojego życia. Czy osoba o w.w. kondycji umysłowej może napisać dobrą ksi...
S.M.Kidd "Sekretne życie pszczół" (4) J.Cortazar "Proza z obserwatorium" (3) T.Bernhard "Oddech : Decyzja" (5) Ma Jian "Pekińska koma" (4,5) B.Chatwin "Utz" (4) S.Barańczak "Książki najgorsze i parę innych ekscesów krytycznoliterackich" (5) H.S.Haasse "Panowie herbaty" (4,5) I.Levin "Pocałunek przed śmiercią" (4,5) M.Kundera "Toższamość" (3) A.Oz "Sceny z życia wiejskiego" (4) Mistrz Zhuang "Prawdziwa Księga Południowego Kwiatu" (4,5) ...
Ilościowo tak sobie, jakościowo bardzo dobrze: -> Zrób sobie raj (5) -> Córka nastawiacza kości (5) -> Mężczyzna od podstaw: Podróż pewnej kobiety do świata mężczyzn i z powrotem (5) -> Przedksiężycowi: Tom 1 (5) -> Młode lwy (6) I kończę Ostatnia z dzikich
Portret w sepii (5,5) Czarny wieczór (3) Pod Anodynowym Naszyjnikiem (3) Interwencja (3,5) Szaleństwa panny Ewy (4,5) Paula (5,5) Ucieczka od wolności (4,5) Cena wody w Finistère (4,5)
Daj szansę Białołęckiej, czytałam wszystkie powstałe już tomy Kronik Drugiego Kręgu i utrzymują poziom, natomiast "Wiedźma.com.pl" jest duuużo słabsza. Myślę, że należy ją uznać za wypadek przy pracy;-) Z kolei "Róża Selerbergu" jest inne niż Kroniki, ale czyta się ją dobrze i lekko - tak jak być powinno w przypadku takiej książki. Brzezińska i Szostak to również dla mnie autorzy, do których mam zaufanie i mogę ich z czystym sumieniem polecać ...
No właśnie kusicie tymi zdjęciami i relacjami... nie mówiąc już o tej dzikiej ilości książek, na których widok zawsze kwiczę (no prawie);P
No to właśnie wtedy mnie olśniło, bo nie wiem czemu, najpierw myślałam o leginsach czy kalesonach, potem kapnęłam się, że BODY i to pasiaste... :) I w dodatku ubrane na pajacyku (bo przecież paluszków u kończyn nie widać) ;P
I jeszcze jedna w trakcie: Sekret :)
Ja nie wiem, dlaczego nie miałabyś się skusić? Daleko nie masz. Zapraszamy! :)
Przeczytane: Legendy Świętokrzyskie - 4 Empire V: Opowieść o prawdziwym nadczłowieku - 4 Król Podbeskidzia: Biografia kpt. Henryka Flame "Bartka" - 5 Marta - 4,5 W trakcie: Toulouse-Lautrec: Biografia Wojna i pamięć Do latarni morskiej
A to pasiaste, to co? Pidżamka? Body jak nic - chyba, że strój kąpielowy :) Poza tym - na spotkaniach zawsze jest bardzo sympatycznie!!!
Ja tak po kryjomu i po cichu obserwuje Wasze spotkania, ale nie przypuszczałam, że mają aż tak sympatyczny i zabawny charakter. Książek faktycznie dużo było i widzę, że wymiana biżuterią też była, tak? I nieświadomie, sprzątając w kuchni po przeczytaniu relacji zaczęłam rozważać kwestie ubrania Prosiaczka (jakie body, gdzie oni to widzą) ;D Szkoda, że jestem taka nieśmiała na takich spotkaniach, bo może bym się kiedyś skusiła :)
Zapraszam po raz pierwszy w nowym roku:)
Nabyłam co następuje: "Sekretne życie Lalek" Victorii Nelson "Weisera Dawidka" Pawła Huelle "O panach i paniach" Marka Łazińskiego :)
No i oczywiście między maupą a .pl musi być jeszcze wp:)
A ja mam dla Ciebie kilka pocztówek nowych. ;-)
Z przyjemnością wymienię się tymi książkami. Muszę jednak zaznaczyć, że do wymiany interesują mnie konkretne pozycje, a mianowicie ksiązki: Pani Judith McNaught ( wyłączając: Na zawsze, Coś wspaniałego, Triumf miłości), Pani Elizabeth Susan Phillips ( oprócz: Czyż ona nie jest słodka?, Urodzony uwodziciel, Złota dziewczyna i Z miłości), oraz Pani Elizabeth Lowell ( oprócz: Szantaż, Martwe słowa, i wymienionych na liście poniżej) CZEKAM NA CIEKA...
Ja już znalazłam na stronie wydawnictwa. ;-)
Pewnie, że Cię pamiętam! Gratuluję wydania książki, z przyjemnością przeczytam! :-)))
Pozwalam sobie za pozwoleniem Syrenki odświeżyć temat pocztówkowy. Może dołączyli do nas jacyś pocztówkowi kolekcjonerzy? :)
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)