Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
Aby zalogować się należy podać login.
Aby zalogować się należy podać hasło.
Rozumiem. Tylko ja nie wiem, jakie szanse miałby taki ruch. Może się pozytywnie rozwinie. Ciekawe co inni sądzą na ten temat, bo jak narazie tylko kilka osób rozmawia.
No wiesz, ja jestem w BiblioNETce od 5 miesięcy i sama nie jestem kolekcjonerką, tylko nieuporządkowaną, bardzo chaotyczną zbieraczką..., ale dobrze mi z tym... :-) Tak więc te osoby, co do których mogę snuć takie przypuszczenia, same by musiały chcieć... Pozdrawiam :-)
Nic gorszego niż tłumacz, który przesadza - albo jest co do litery wierny tekstowi, albo pozwala sobie na za daleko idące przeróbki. I otóż "Wyłapywacz buszujących w zbożu" to właśnie moim zdaniem przykład przesadnej wierności literze oryginału. Naprawdę nie masz poczucia, że "Wyłapywacz buszujących w zbożu" brzmi trochę nienaturalnie, najdelikatniej rzecz ujmując? Ja odczuwam to trochę jak wymuszony neologizm, który zupełnie nie pasuje do natura...
:-)))
Ja też chcę. Wysłałam Ci mejla.
Czyli jest nadzieja? :-)))
Tak naprawdę to ogromnie mi żal, że Dot i Miciuś nie będą z nami. No, ale cóż robić? Tak to jest. Może się w którymś tam roku okazać, że ja też nie mogę... A kysz!
mozna, ale jak ktos, kto zbiera ksiazki sie pojawi i zobaczy Klub Kolekcjonera i Czytatnik, to nie bedzie mial problemu ze znalezieniem wlasciwego miejsca ...
widzisz, sam piszesz "mysle" ze sa wsrod nas kolekcjonerzy, "masz wrazenie" ze "przynajmniej" 3 osoby ... a moze czas, zebysmy przestali z tym trybem przypuszczajacym i dowiedzieli sie kto, co i dlaczego kolekcjonuje ... pod jednym dachem ... nikt nikogo do niczego nie zmusza i mozna sie kryc z calym ksiazkowym Luwrem, ale sa tacy co lubia pokazac co zbieraja i pogadac o tym w kregu podobnych zbieraczy ... dajmy im szanse pokazujac drzwi do Klubu...
Tak tak, też to przeszłam. Więc przestańcie dziewczynę namawiać na to uzależnienie, teraz przynajmniej ma czas na czytanie nowych książek, zamiast frustrować się faktem, że nie pamięta tych starych. ;)
sama wymiana nie wystarczy ... sa jeszcze konkursy na najlepszy zbior, wystawy, katalogi ... mnie chodzi o zorganizowany ruch kolekcjonerow, nie przypadkowy zbior ludzi latajacych z wywieszonym jezykiem poprzez wszystkie mozliwe fora ...
Nie pamiętam, kiedy ostatnio czytałam kilka książek naraz! Styczeń, sesja, a ja zaczytuję się w "Dymach nad Birkenau", "Z otchłani", "Pod trupią główką".
Jeżeli taką gorączkę mamy już w styczniu, to co będzie na początku sierpnia? :) Mam nadzieję, że spotkam się z Dot i Miciusiem w Toruniu! (A jak nie - to w Katowicach, wielkie rzeczy:))
Dla mnie doskonała interpretacja! Zgadzam się z Tobą. Nie wolno oceniać czynów dziecka tak jakby było dorosłym, dojrzałym człowiekiem..
Zabawa była przednia, tempo ekspresowe! Gratulacje za pomysłowe quizy!
Cieszę się, że się nie gniewasz. Następnym razem zastanowię się dłużej nad tym, co piszę i jeśli już piszę, to wyraźnie zaznaczę, że to tylko i wyłącznie mój punkt widzenia:)
:-))) Już powstaje... :-)
Chce-my wię-cej! Chce-my wię-cej!
Z przyjemnością - co zdecydujecie. :-)
To my dziękujemy, Paren, za świetną zabawę! :)
Tak właśnie też myślałam - jak jedna z nas go dostanie, to druga potem pożyczy. Właściwie lepiej, żeby Dot była pierwsza, bo ona szybciej czyta. :)
Też czytałem ZigZaga i faktycznie, jeśli ogólnie lubi się szpiegowskie klimaty, to ta biografia jest pozycją obowiązkową. Ciekawy jestem, czy są na rynku biografie jakichś innych szpiegów, bo też chętnie bym po nie sięgnął...
Dorotko, właśnie chciałam Ci napisać to samo, co już Olimpia napisała: nie ma aż takiego pośpiechu, załatwiaj spokojnie, ważne jest, żeby Ci się udało załatwić! I żebyście przyjechali. :)))
A dlczego "Wymiana" nie wystarczy? Przykładowy temat: "Kolekcjonuję/odkupię europejskie wydania Fizi Pończoszanki". Zauważyłam, że kolekcjonujesz.
Hi, hi, też tak miałam, nawet sobie wszystkie wątki konkursowe zaznaczałam jako ignorowane, żeby mi ekranu nie zaśmiecały! A jak mnie raz namówili, zobaczyłam, jaka to frajda rozpoznawać znaną lekturę albo nawet tylko znanego autora po kilku zdaniach, a jeszcze bardziej kombinować na podstawie podpowiedzi tak, żeby odgadnąć coś, czego się nie czytało - i pooooszło! Teraz jak się konkursik kończy, to tylko czekam - kiedy następny!
Ale właśnie nim skończyłaś quiz... :-))) A z "Notesem" to zrobimy, jak zechcesz. Gdyby Ci się udało jednak przyjechać do Torunia, to mogę go tam zabrać. Mogę też wysłać do Ciebie, bo w końcu, czy czeka na przeczytanie u mnie, czy u Ciebie, to żadna różnica... :-)
rozumiem, ale dlaczego mamy ciagle bawic sie w sztirlicow i jankow kosow zamiast najzwyczajniej wywiesic tabliczke: KLUB KOLEKCJONEROW KSIAZEK ... po co szukac po calym forum, "rozpoznawac sie", jak mozna trafic tam gdzie trzeba bez pytania wszystkich wokol ?
Dziękuję bardzo za dobre chęci, chcieć to bym chciała, ale chyba nie tak szybko, bo teraz jestem tak założona po uszy książkami napożyczanymi od miejscowej ekipy, że nie wiem, za którą się brać. I na dodatek co wypożyczam sobie z biblioteki coś, co jest mi potrzebne tylko do mojego przyszłego konkursu, albo przetrząsam domowy księgozbiór w poszukiwaniu odpowiedzi na czyjś konkurs, to nachodzi mnie chęć powtórki... Chociażby z tego "Cichego Donu",...
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)