Nowości: Ostatni dzień na Ziemi, Cudze słowa, Wanna z kolumnadą
Zaloguj się
...w serce gdyż...
OK
Biały Czekolada gorzka czy mleczna?
No ja też pierwszy raz się włączyłam i jestem z siebie więcej niż zadowolona :)
Dziękuję Szanjperkowi za zorganizowanie bardzo trudnego konkursu. Jak zwykle forum konkursowe okazało się, że tak powiem; zbawienne.:) "Czy w tym pierwszym mataczeniu do 16 to o wchłanianiu było aluzją do zjadania żaby?" Wchłanianie miało Wam się skojarzyć z gąbką. Ach, a Ty ciągle pamiętasz podpowiedź do "Seansu":) To było bardzo kumoterskie mataczenie, bo skierowane dla mieszkanki pięknego miasta Rzeszów.:) A latające żaby to wiadom...
Stworzenie świata (Gore Vidal).Polecam również powieści historyczne Miki Waltariego,a napisał ich więcej niż tylko wymieniany "Egipcjanin Sinuhe" np."Trums niesmiertelny",dylogia "Mikael Karavajalka" i "Mikael el Hakim".
Mnie wchłanianie się z gąbką skojarzyło ;) i tylko dzięki temu wytropiłam tego diabła.
Mój pierwszy konkurs i miejsce w pierwszej 10 ;) Miło :)
Natychmiast komentowałem w konkursie tę dziwną, choć wyjątkowo całkiem usprawiedliwioną, porę końca konkursu, by straszyła i przypominała.
Bardzo dziękuję za ciekawy konkurs, zwłaszcza za przypomnienie Lewisa i Manna! Dziękuję za mataczenia, w szczególności za podkładanie latających żab pod głupią trąbę. @Joy: Czy w tym pierwszym mataczeniu do 16 to o wchłanianiu było aluzją do zjadania żaby? Po pomieszaniu szerokości taśmy z numerami autobusów w Rzeszowie wolę się upewnić...
Dobrze, że mnie tknęło wczoraj odpowiedzi wysłać, bo coś mi się pałętało po głowie, że do końca niedzieli jest czas, ale bym się pospała, a tak to jeszcze zdążyłam :) Dzięki!
Zdecydowaie "Przygody dobrego wojaka Szwejka" (Jaroslaw Haszek)-ostatnio ukazały się w nowym tłumaczeniu,mam w planie nabyć i przeczytać ponownie.Lata świetlne temu czytałem powiastkę pod tytułem "Telemaniak" Jacka Dąbały,przy której dosłownie boki zrywałem.Na rzeczy coś musiało być,bo rzesza znajomych bawiła się przy lekturze równie dobrze.Mój egzemplarz przepadł niestety,w zawierusze dziejowej,ale podobno wznowili to niedawno.
Trochę tytułów w poniższym wątku, chociaż czy wszystkie zachwycą, nie mogę zagwarantować (ale na pewno jest wśród nich sporo interesujących): Autobiografie, wspomnienia
Usiłowałam sobie przypomnieć, co kiedyś napisałam na podobnym wątku, i przy okazji natrafiłam na kilka jeszcze innych, od dawna już nie ożywianych, zawierających sporo wypowiedzi młodszego pokolenia, które przywołam poniżej: Lektury szkolne Lektury szkolne, które należało by spalić. Lektury szkolne, które Wam się PODOBAŁY Lektury Reprezentanci młodego pokolenia w mojej rodzinie jednym głosem wołają, że nie znoszą pozytywistów, zwłaszcza Orze...
Prawda, że nie wiadomo tego. Jednak z mojego doświadczenia i pamięci wynika, że sny są w takim stopniu pozbawione logicznego ciągu zdarzeń, iż nie podejrzewałabym ich o realność; choć może to być fragment iluzji związanej z postrzeganiem snu jako życia... Myślę, że w naszym życiu jest mnóstwo tajemnic innych niż sny, choć czasem ułatwiają one zrozumienie życia i siebie samych.
Ja polecam twórczość Zofii Kossak-Szczuckiej ze sztandarowym dziełem p.t."Krzyżowcy" -kto nie czytał niech żałuje lub pośpiesznie naprawia błąd :).Podobał mi się również "Crimen" Józefa Hena.
Szczęśliwie dobiegł końca kolejny konkurs biblionetkowy nr 87 pt. "SZATAN w LITERATURZE". W konkursie wzięło udział 28 osób, nieoceniony Excel podpowiada, że w 25 demonów oddano 364 celne chluśnięcia wodą święconą. O niecelnych Excel milczy, więc i ja tak zrobię :) 1. Szatan klasyczny i na rozgrzewkę Tej siły cząstka mała, Która wciąż złego pragnie, a dobro wciąż działa. Goethe – „Faust” 25 egzorcyzmów uroczystych 2. Szatan ...
Bardzo dziękuję za link. Wcześniej nie miałem okazji podziękować. Pisanie pochłonęło mnie zupełnie. Książkę zamówiłem, dotarła. Pracę napisałem, złożyłem... jeszcze czekam na obronę. Jeszcze raz dzięki.
Alem gapa, nie zauważyłam, że już musztarda po obiedzie... A to wszystko przez młodzież, która mnie wczoraj wypłoszyła od komputera!
Nie no, bez przesady. Przecież lektury szkolne są po to (przynajmniej z założenia), aby przekazać młodym, niewyrobionym jeszcze umysłom różne ważne w życiu wartości, uniwersalne i ponadczasowe prawdy i mądrości, zapoznać z polskim i światowym dorobkiem literackim, pokazać w jaki sposób literatura i ludzka mentalność ewoluowała na przestrzeni wieków, przy okazji niekiedy przybliżając historię naszego kraju w sposób bardziej przystępny, niż w podrę...
No tak, jak mogłam zapomnieć wymienić w ulubionych lekturach "Chłopów"! ;)
Również się zgadzam. Zawsze się buntowałam przed narzucanymi mi siłą książkami, ale mimo wszystko starałam się czytać lektury szkolne w miarę systematycznie. Sposób omawiania lektur przez polonistkę też moim zdaniem ma tu duże znaczenie - ja w liceum z moją prowadziłam prawdziwe boje o interpretację. Nie podoba mi się to, że w szkołach wpaja się uczniom jedyny słuszny model interpretacji danego dzieła literackiego, a wręcz zabrania się myśleć i i...
O, a widzisz. Mi na przykład "Potop" bardzo się podobał. :)
O, i jeszcze "ciebie" zamiast "tobie", np. "O ciebie złego słowa nie mogę powiedzieć." Co ciekawe, zauważyłam że taki błąd robią głównie osoby tzw. starej daty, tata mojej koleżanki jest w tym mistrzem.
Wyobrażam sobie omawianie takiej lektury :P Byłoby ciekawie. Nie ma takich książek w kanonie, bo ministerstwo uważa kryminał i fantastykę za gatunki gorsze i niegodne tego by były promowane przez szkoły. Obecny kanon jest dość zróżnicowany od najgorszego nudziarstwa (np. "Potop", zatrzymałem się na 50 stronie i nie mogę ruszyć dalej) do pozycji naprawdę ciekawych ("Władca much", "Cesarz", czy moja ukochana, jedyna i niepowtarzalna "Balladyna"). N...
Tak jak napisałam, spotkałam się z tym wyrażeniem używanym w sensie "w razie wypadku", więc wydawało mi się, że to "wu" ma oznaczać właśnie wypadek (w sensie "w razie czego", "jakby co"). Skoro jest tak jak piszesz, to znaczy, że w takim kontekście nie ma ono za bardzo sensu, tym bardziej będę więc je tępić wśród znajomych. :)
Ale piosenki zespołu "Śląsk" pewnie znasz, na przykład taką: "Karliku, Karliku, co tam niesiesz w koszyku.."?
Nie mam wprawy :(...
Dlaczego za lektury szkolne nie dadzą normalnych książek, np: Agathy Christie? Zawsze trzeba czytać jakieś straszne kicze. Rzadko kiedy są ciekawe.
To już potwierdzone, "Intruz" trafi do kin. Scenariuszem i reżyserią zajmie się Andrew Niccol ( napisał scenariusz i wyreżyserował obraz „Gattaca” czy "Pan życia i śmierci", scenariusze napisał również do "Truman Show" i "Simone") Stephenie Meyer ma brać czynny udział w powstawaniu filmu. Szczegóły pojawią się niebawem. Kogo widzicie w roli Wandy/Melanie?
Użytkownicy polecają:
Dodany: 20.01.2024 09:11
Autor: zielkowiak
Humboldt – to dopiero był gość! Gdyby zaproponował mi udział w jednej ze swoich wypraw, rzuciłabym wszystko i pojechała. To temu człowiekowi zawdzi (...)
Dodany: 14.01.2024 08:08
Autor: dot59
Ależ to była lektura! I nie dlatego tak mówię, że na punkcie literatury z PRL w tytule mam lekkiego bzika (a mam go, bo stwierdziwszy, że pokaźna częś (...)
Dodany: 28.11.2023 15:10
Generalnie ani kryminał retro, ani kryminał cokolwiek humorystyczny nie wzbudzają we mnie automatycznej chęci natychmiastowego przeczytania, a jeśli s (...)
Dodany: 02.12.2023 11:17
Autor: Marylek
Oniryczna, na wpół bajkowa opowieść o fascynacjach i strachach dzieciństwa, o tym, jak zostają z nami na całe życie, kształtują postrzeganie świata i (...)
Dodany: 09.11.2023 08:52
„Nikt nie woła” to powieść, której w PRL nie sposób było przeczytać, bo przecież nie drukowano literatury, w której dałoby się znaleźć cokolwiek rzuca (...)
Redakcja poleca:
Dodany: 14.04.2024 21:41
„Srebrzysko” określa autor w podtytule „powieścią dla dorosłych”. Jak dorosłym trzeba być, żeby wyrzec się buntu, zdecydować się nadstawić przysłowiow (...)
Dodany: 02.04.2024 21:51
Autor: fugare
Fantastyka naukowa to nie był nigdy mój ulubiony gatunek literacki, filmowy zresztą też nie, ale bardzo dobrze przechowałam, a nawet pielęgnuję pewne (...)
Dodany: 23.03.2024 09:19
Autor: Meszuge
Ze względu na ogromną liczbę przypisów i cytowanych materiałów źródłowych jest to najprawdopodobniej najbardziej rzetelna biografia Feliksa Dzierżyńsk (...)
Dodany: 09.03.2024 20:02
Autor: jolietjakeblues
Jesteśmy pokoleniem poszukiwaczy, my, obecni pięćdziesięciolatkowie, z których wielu miało to szczęście, że dzięki odwadze, inteligencji, talentowi sw (...)
Dodany: 03.03.2024 09:31
Breece D'J Pancake, a właściwie Breece Dexter John Pancake (pancake – naleśnik; dziwaczny zapis imienia był wynikiem błędu w The Atlantic Monthly, gdz (...)