Teksty i komentarze

Yupii! Już mi coś pewna Sowa pohukiwała ale pewienu nie miała! :-) Nie mogę się doczekać!! A "Kamień" pewnie, że chcę! Szybko przeczytam - przyda mi się odskok od swoich pasji. No może nie całkiem skoro tętent koni w prozie słychać. :-)

Tak, żeby się upewnić, czy dobrze zrozumiałem, pamiętając kontekst pojawienia się mamuta u Fadiman: Marylek grozi mi obróbką cieplną?! Za co? Czyżby za pomoc przy konkursowej 4?

COŚ COSIEM, ale Marylek mi pozwoliła pożyć Ci "Ex libris: Wyznania czytelnika". Cieszysz się? :-)

Bohdan Tymieniecki - Na imię jej było "Lily" Borys Karnicki - Marynarski worek wspomnień

Przyjdź, bo już się stęskniłam. :-) To co, piątek może być? Jeszcze się ugadamy.

Albo po wyjściu z Dworca PKS skręcasz w lewo i idziesz prosto, prosto, prosto. Na Rondzie Jagiellońskim przechodzisz przejściem podziemnym - ale ciągle prosto i kontynujesz marsz aż do momentu w którym zobaczysz Operę i most (znowu po lewej stronie). Za mostem znajduje się Stary Rynek. Całość spaceru nie powinna zająć Ci więcej niż 15 minut (i to bez pośpiechu).

Ok, ostateczne ustalenie: Spotykamy się o godzinie 13:00-13:10 na Starym Rynku, po lewej stronie (patrząc od ul. Mostowej i mostu :P), przy Księgarni "Matras". O godzinie 13:13 podziwiamy Twardowskiego wyskakującego z okna :) Po tejże unikatowej chwili udajemy się do Bydgoskiego Muzeum Okręgowego, w którym podziwiać będziemy wystawę "CZAS - wystawa książki artystycznej". Około godziny 14:30 idziemy na pyszności do &q...

No tak, a ja liczyłam, że w razie czego weźmiesz moją "Diunę" od Virvien;) Drugi tydzień czerwca chyba faktycznie będzie lepszy - wtedy raczej będę w Rzeszowie.

z PKP autobusem 54, wysiadasz na Placu Teatralnym i idziesz przez most i prosto prosto... prosto... prosto... :P

Może być 13. Jakaś dobra dusza niech mi, proszę, napisze czym dojadę na miasto z dworca Głównego PKP ;) Nie znam za dobrze Bydgoszczy.

"Mówię wam, bracia, czas jest krótki."

Mr. Gugiel za rączkę poprowadzi: "Bohater artykułu: Anderman Janusz; Tytuł: CHOROBA WIĘZIENNA [film niezrealizowany]; Temat: Polska (1981, stan wojenny)..."

Bo są źli. Wczoraj skończyłem czytać książkę, a dzisiaj wszędzie głośno o więzieniu Abu Graib. I materiały z śledztwa mają dalej być utajnione, bo są "zbyt brutalne". Kto tak zdecydował? Sam prezio Obama. No comments.

Jeszcze Parnicki, Gołubiew, Hen, Korkozowicz, Mrówczyński, Nienacki, Malewska. W stylu Bunscha napisał powieść Rafał Dębski. Jego "Przy końcu drogi" ładnie się wpisuje w Cykl Piastowski. Z młodszych pisarzy też Witold Jabłoński ("Uczeń Czarnoksiężnika" i następne), Tomasz Łysiak (nie czytałam jeszcze, więc nie wiem, na ile dobrze pisze), Paweł Rochala czy Sapkowski, o ile komuś nie przeszkadzają elementy fantasy. Po więcej nazwisk i szczegółów ...

Pomyślałam o Ewie Stachniak, ale fakt, ona pisze poza granicami naszego kraju. ;)

W takim razie Koko musimy się wybrać na piwko - może w Wenie?:)

Widać "Fałszerze", Myśliwski i Marquez muszą poczekać na odpowiedniejszy czas:) No ale wiem, że są w dobrych rękach:)

Czy ktoś wie - czy został nakręcony film na podstawie tego scenariusza? Bo to jest scenariusz ....

Nasz kraj ma długą tradycję jeśli idzie o powieści historyczne, od pierwszych Niemcewicza i Krasińskiego po Kraszewskiego, Czajkowskiego, Jeża, Rzewuskiego, Kaczkowskiego, czy najsłynniejszego Sienkiewicza. Nawet pisarze nie kojarzeni z tym gatunkiem jak Prus, Reymont czy Żeromski mają na swym koncie powieści historyczne. Potem tylko Zofia Kossak, Grabski i Bunsch, a teraz, no właśnie co, nic, prócz przygodówek Komudy posucha? Czemu nie pisze się...

Bardzo dziękuję za wszystkie podpowiedzi :)

Jednego nie mam, ale kilku owszem. Moi ulubieni to: Miłosz, Baczyński, Stachura, Herbert (zwłaszcza cykl o Panu Cogito).

Dla mnie najlepszy byłby chyba piątek. I Grafika, bo muszę iść do Empiku :)

To w takim razie będę. Do zobaczenia!

zaginiona-biblioteka.pl

Anne Rice "Wywiad z Wampirem" jestem nieco zaskoczony. Film był znacznie lepszy. Jestem na początku, jednak już wydaje mi się że z powieścią grozy "to" ma nie dużo wspólnego. na szęście nie jest tragicznie, przyzwoicie się czyta na 4 pewnie się wyrobi :p

jestem, ale się nie ujawniam :P pozdrowionka

Najbardziej podoba mi się twórczość Herberta, jeśli chodzi o poezje. Szczególnie utwory z panem cogito np. mistrzoskie "Przesłanie pana cogito". Nie są przekombinowane. Dalej, do ulubionych mogę też zaliczyć Asnyka, Baczyńskiego.

To ja też będę! :-))) Gdyby coś się w najostatniejszej chwili zmieniło - mam namiary i dam znać. I mam jeszcze 3 (słownie trzy) COSIE - wezmę. Z Twojego schowka mam "Kamień i cierpienie", chcesz? Z dowolnie długim czasem czytania.

Misiak, przyznam się, że zaczęłam Fałszerzy, ale odłożyłam na potem, bo nie potrafię się skupić na czymś poważnym. A zatem zdążę albo nie. To samo z Myśliwskim ( Kamień na kamieniu)- sobie poczeka. Jestem w stanie w tej chwili czytać tylko Joe Alexa - ekscytacja czekającą mnie podróżą.

Tak. Drugi tydzień czerwca może być jak najbardziej. Kiedy i o której, się dostosuję. :-)